Data: 2010-05-29 21:38:42 | |
Autor: kogutek | |
Droższe wzbogacane paliwa a spalanie... | |
WitamPowiedz tym swoim znajomym że są nieukami i głąbami. Nie ma dodatku do benzyny i oleju napędowego że dodany w ilości 2% podnosi wartość opałową o 10%. Powiem więcej. Nie ma takiego dodatku do paliwa że jak go dolać 50% to podniesie wartość opałową o 10%. Paliwa płynne do silników mają jedne z najwyższych wartości opałowych przy cenie w granicach 2 złotych za litr. -- |
|
Data: 2010-05-30 07:47:53 | |
Autor: Jacek | |
Droższe wzbogacane paliwa a spalanie... | |
Słusznie prawi Kogutek.
Jednak jeżeli ktoś ma np. 5% wypadających zapłonów z swoim bolidzie, w którym świece są od nowości, a układ zapłonowy zasyfiony puszcza prąd na boki, to pewnie zauważy różnicę, tak jak pisałem wcześniej. Jacek |
|
Data: 2010-05-30 10:43:12 | |
Autor: J.F. | |
Droższe wzbogacane paliwa a spalanie... | |
On Sat, 29 May 2010 21:38:42 +0200, kogutek wrote:
Powiedz tym swoim znajomym że są nieukami i głąbami. Nie ma dodatku do benzyny i Plus drugie 2zl/litr podatkow, o ktorych zapomniales. A teraz podaj wartosc opalowa LITRA paliwa: -LPG, -benzyny -ON J. |
|
Data: 2010-05-30 12:16:57 | |
Autor: kogutek | |
Droższe wzbogacane paliwa a spalanie... | |
On Sat, 29 May 2010 21:38:42 +0200, kogutek wrote: >Powiedz tym swoim znajomym że są nieukami i głąbami. Nie ma dodatku do benzyny iNie zapomniałem o podatkach. Celowo ich nie uwzględniłem. Nie są elementem stałym wynikającym z kalkulacji kosztów produkcji i zysku. Wynikają z histerii polityków. Za stroną http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/cieplo-spalania/. - LPG 34MJ/kg - benzyna 45MJ/kg - ON 42MJ/kg Zużycie paliwa przez silnik spalinowy podaje się nie w litrach na 100km. Tylko w kilogramach potrzebnych na wytworzenie wata w czasie sekundy. Do celów technicznych używa się gramów, kilowatów i godzin. Bo wychodzą wyobrażalne przez człowieka wielkości. Mogłeś sam sprawdzić jak nie wiedziałeś. Nie widzę żadnego powodu dla którego chciałeś żebym podał wartości dla akurat tych trzech paliw. Ale prosisz i masz. -- |
|
Data: 2010-05-30 13:59:21 | |
Autor: J.F. | |
Droższe wzbogacane paliwa a spalanie... | |
On Sun, 30 May 2010 12:16:57 +0200, kogutek wrote:
A teraz podaj wartosc opalowa LITRA paliwa: Za stroną http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/cieplo-spalania/. Wyraznie prosilem - LITRA paliwa, nie kg. Powod jest edukacyjny :-) J. P.S. Nie za malo w tym LPG ? |
|
Data: 2010-05-30 14:29:07 | |
Autor: kogutek | |
Droższe wzbogacane paliwa a spalanie... | |
On Sun, 30 May 2010 12:16:57 +0200, kogutek wrote: >> A teraz podaj wartosc opalowa LITRA paliwa:Przelicz sobie. Zużycie w litrach podają dla przeciętnego użytkownika. Napiszą że jeden pali 7,2 a drugi 7,8. W efekcie obydwa w mieście palą 16 litrów na setkę. Cała dyskusja świadczy o postępującym debiliźmie ludzi. Całe paliwo w Polsce, może z jakimiś niewielkimi wyjątkami na wschodzie, pochodzi z polskich rafinerii. Co najwyżej do jakiegoś super markowego doleją dwa wiadra ulepszacza na cysternę. I raptem te dwa wiadra robią z normalnej benzyny paliwo rakietowe. Trzeba być jebniętym żeby tak myśleć. Lepszych paliw nie ma. Nie znaczy to że nie ma gorszych. Jak tylko coś się pali i jest tańsze od paliwa to złodzieje doleją tego do cysterny albo zbiornika na stacji. I się robi gorsze paliwo. Proste jak budowa cepa. Kiedyś czytałem o kontroli paliw na łódzkich stacjach. Na jednych dobre na innych złe. Wszystkie idą z tego samego nalewaka w Koluszkach. Wszystkie w momencie nalewania trzymają jakąś normę. I nagle jednym przebywanie w cysternie zaszkodziło. -- |
|
Data: 2010-05-31 09:02:30 | |
Autor: J.F. | |
Droższe wzbogacane paliwa a spalanie... | |
Użytkownik "kogutek" <kogutek4@op.pl> napisał w
Wyraznie prosilem - LITRA paliwa, nie kg. Powod jest edukacyjny :-)Przelicz sobie. Zużycie w litrach podają dla przeciętnego użytkownika. Napiszą Ale pisales ze nie ma paliw ktore maja znacznie wieksza wartosc opalowa. Teraz przelicz na litry :-) Polsce, może z jakimiś niewielkimi wyjątkami na wschodzie, pochodzi z polskich No coz, teraz moze i nie ma, ale proponuje przeczytac historie czteroetylku olowiu :-) J. |
|
Data: 2010-05-30 11:28:49 | |
Autor: Olek | |
Droższe wzbogacane paliwa a spalanie... | |
On 2010-05-29 21:38, kogutek wrote:
Powiedz tym swoim znajomym że są nieukami i głąbami. Nie ma dodatku do benzyny i no właśnie, a teraz wytłumacz to tym głąbom z tego wątku... |
|
Data: 2010-05-30 14:39:11 | |
Autor: kogutek | |
Droższe wzbogacane paliwa a spalanie... | |
On 2010-05-29 21:38, kogutek wrote:Nie da się bo to głąby i w nauczyciela od fizyki rzucali ogryzkami. -- |
|
Data: 2010-05-31 10:41:06 | |
Autor: [Cichy] | |
Droższe wzbogacane paliwa a spalanie... | |
Tutaj nie chodzi tylko o wartosc opalowa.
Wyobraz sobie, ze wplyw ma tez: - drobniejsze rozpylenie paliwa - lepsze wymieszanie z powietrzem (tlenem) - mniejsze skraplanie na sciankach elementow silnika - nizsza temperatura parowania - odpowiednia predkosc spalania (zeby paliwo nie konczylo sie dopalac juz podczas suwu wydechu) itd itd. Pozdrawiam, Cichy |
|
Data: 2010-06-01 12:04:29 | |
Autor: kogutek | |
Droższe wzbogacane paliwa a spalanie... | |
Tutaj nie chodzi tylko o wartosc opalowa.Niby masz rację. Ale najdrobniejsze z możliwych rozpylenie paliwa i przez to dobre wymieszanie z powietrzem oraz łatwiejsze odparowanie go bez osiadania na ściankach, jak również właściwą prędkość spalania. Zapewnia użycie paliwa zgodnego z wymaganiami producenta silnika przy założeniu że silnik jest pełnosprawny. Nie leje wtryskiwaczami, ma termostat utrzymujący właściwą temperaturę itd. Kierowca samochodu z takim silnikiem, domyślnie zakładam że cała reszta samochodu, też jest w bardzo dobrym stanie, nie odczuje żadnej różnicy. Pomimo że kilku procentowa różnica na plus będzie. Za to w rzęchu różnica będzie kolosalna jeśli nalać lepszego paliwa. Zacznie lepiej zapalać, zużyje mniej paliwa. Ale nie stanie się oszczędniejszy tylko zbliży się do wielkości zużycia jak był w dobrym stanie. W tum temacie zdania są podzielone. Jedni twierdzą ze nic nie daje lepsze paliwo, inni że jest wyraźna poprawa. Jak by ich spytać w jakim stanie są ich silniki Każdy musi sam ocenić czy mu warto lać droższe paliwo żeby zapalał. Czy zrobi remont albo sprzeda samochód. -- |
|
Data: 2010-06-07 14:59:09 | |
Autor: [Cichy] | |
Droższe wzbogacane paliwa a spalanie... | |
Ale nie stanie się oszczędniejszy tylko zbliży się do - Przez to wlasnie stanie się oszczedniejszy. - bedzie mial mniej nagarów. - wtryskiwacze sie przeczyszcza (o ile w ogole cos je przeczysci, a przynajmniej mniejsza szansa na zasyfienie) - lepsze paliwo = mniejsza szansa na "chrzczone" paliwo (niestety) itd itd. Oczywiscie, każdy musi sam sobie odpowiedzieć, czy woli takie czy takie paliwo i czy w ogole to mu da jakies korzysci (krotko, czy dlugoterminowe). pozdrawiam, Cichy |
|
Data: 2010-06-01 12:05:27 | |
Autor: kogutek | |
Droższe wzbogacane paliwa a spalanie... | |
Tutaj nie chodzi tylko o wartosc opalowa.Niby masz rację. Ale najdrobniejsze z możliwych rozpylenie paliwa i przez to dobre wymieszanie z powietrzem oraz łatwiejsze odparowanie go bez osiadania na ściankach, jak również właściwą prędkość spalania. Zapewnia użycie paliwa zgodnego z wymaganiami producenta silnika przy założeniu że silnik jest pełnosprawny. Nie leje wtryskiwaczami, ma termostat utrzymujący właściwą temperaturę itd. Kierowca samochodu z takim silnikiem, domyślnie zakładam że cała reszta samochodu, też jest w bardzo dobrym stanie, nie odczuje żadnej różnicy. Pomimo że kilku procentowa różnica na plus będzie. Za to w rzęchu różnica będzie kolosalna jeśli nalać lepszego paliwa. Zacznie lepiej zapalać, zużyje mniej paliwa. Ale nie stanie się oszczędniejszy tylko zbliży się do wielkości zużycia jak był w dobrym stanie. W tum temacie zdania są podzielone. Jedni twierdzą ze nic nie daje lepsze paliwo, inni że jest wyraźna poprawa. Jak by ich spytać w jakim stanie są ich silniki to jakich odpowiedzi można by się spodziewać. Każdy musi sam ocenić czy mu warto lać droższe paliwo żeby zapalał. Czy zrobi remont albo sprzeda samochód. -- |