Data: 2018-04-23 20:35:52 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Drozszy przeglad | |
W dniu 23.04.2018 o 08:03, J.F. pisze:
prywatna stacja bedzie nakladac "kare" i Weź poczytaj sobie jak działa "prywatna" stacja diagnostyczna. -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2018-04-23 21:20:29 | |
Autor: J.F. | |
Drozszy przeglad | |
Użytkownik "Mateusz Bogusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pbl92b$tq4$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 23.04.2018 o 08:03, J.F. pisze: prywatna stacja bedzie nakladac "kare" i Weź poczytaj sobie jak działa "prywatna" stacja diagnostyczna. A jak ma dzialac ? cos 2 zl placi na CEPIK, VAT zgodnie z przepisami, CIT zgodnie z przepisami, a teraz zgarnie kare do kieszeni ? Rzad taki hojny ? Cos mi sie nie chce wierzyc :-) J. |
|
Data: 2018-04-24 21:46:33 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
Drozszy przeglad | |
W dniu 23.04.2018 o 21:20, J.F. pisze:
A jak ma dzialac ? Dopiero teraz doczytałem, że połowę kary będą dostawać stacje. Nie taki hojny, tylko chcą zmotywować stacje żeby nie były łaskawe dla spóźnialskich - do momentu rozbudowy TDT. -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2018-04-24 13:27:36 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
Drozszy przeglad | |
Jeszcze dwa lata przetrzymam. Potem zarejstruje cienkiego jako zabytkowego? Wpakuje w niego z 5-8 tysiecy na naprawy rozne i bede mial w dupie przeglady, zakazy wjazdu do centrum itp.
|
|
Data: 2018-04-24 23:21:07 | |
Autor: Uzytkownik | |
Drozszy przeglad | |
W dniu 2018-04-24 o 22:27, Zenek Kapelinder pisze:
Jeszcze dwa lata przetrzymam. Potem zarejstruje cienkiego jako zabytkowego? Wpakuje w niego z 5-8 tysiecy na naprawy rozne i bede mial w dupie przeglady, zakazy wjazdu do centrum itp. A za rok znów ruda wyjdzie. Po 2 latach znów będą dziury w podłodze i progach o ile się nie okaże wcześniej, że z powodu zgniłych podłużnic i tak już się nic nie da zrobić. Zanim zaprowadzisz ten złom do blacharza/lakiernika, który Cię zerżnie jak łatwą dziwkę, jedź na porządną stację diagnostyczną i zapytaj czy warto w ogóle inwestować w to padło. Z reguły już 10-letnie cienkusie są tak wpierdolone przez rudą, że nawet koła nie mają się czego trzymać. Ty jak mniemam piszesz o Cienkusiu 25-letnim? Pakowanie w to gówno 5-8 tys. to wyrzucanie kasy w błoto. Lepiej oddać to gówno na szrot, dołożyć jeszcze parę grosza do tego co miał byś wpakować w ten złom i kupić auto za 10-15 tys. w którego blacharkę nie włożysz ani grosza przez najbliższe 7-10 lat. Ewentualnie zrobisz tylko maleńkie zaprawki i konserwację. W zamian za to będziesz jeździł taniej i o wiele bezpieczniej. Za taką kasę to spokojnie kupisz jakąś Skodę Fabię czy Forda Fiestę lub Fusiona, Mazdę 2, Citroena C3, Renault Clio i wiele innych fajnych małych aut. Takimi autkami pojeździsz jeszcze parę ładnych lat nie mając z nimi żadnych problemów poza wymianami eksploatacyjnymi i nie bojąc się, że na stacji diagnostycznej usłyszysz, że Ci nie podbiją przeglądu, a auto nadaje się na złom. Szkoda kasy pakować w takiego gniota. Tym bardziej, że Cinkuś należy do dość awaryjnych. Co prawda części zawieszenia i niektóre inne są tanie jak barszcz, ale bez przerwy coś trzeba w nich naprawiać, a mechaników, którzy są w stanie go ogarnąć jest coraz mniej. Czy to z powodu nieznajomości budowy i działania gaźnika Aisana czy też niechęci do napraw za grosze. Jak masz gaźnik Webera czy FOS to pół biedy - ceny są znośne, ale jak masz już gaźnik Aisana to ceny totalnie z kosmosu. Przeróbki na gaźniki Webera czy FOS nie zawsze się udają. I żeby nie było, piszę to jako były użytkownik 2 Cienkusi. |
|
Data: 2018-04-24 14:39:45 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
Drozszy przeglad | |
I jeszcze dopisz ze znajomosci masz od chuja, tu masz ciotke a tam wuja. Idz gdzies zeby ci oleju do glowy dolali.
|
|