Data: 2014-02-10 19:26:58 | |
Autor: Mark Woydak | |
Drugie czytanie - Kamil Stoch | |
Pierwsze czytanie - Maciej Kot, Psalm - Jan Ziobro, drugie czytanie - Kamil Stoch O co można pytać mistrza olimpijskiego tuż po zwycięskim konkursie? O bardzo różne rzeczy, o to komu dziękuje, oto, komu dedykuje sukces, ale także… Redaktor TVN24: Dziś niedziela. Pan jest wierzący. Chyba nie dało się iść do kościoła? Stoch: Ale wczoraj byłem, także spoko :-) Potem zapadła kłopotliwa cisza. Rzeczywiście, polski mistrz olimpijski modlił się na dzień przed niedzielnym konkursem podczas nabożeństwa w kaplicy na Krasnej Polanie. Zdjęcie na twitterze zamieścił ks. Bartłomiej Koziej. Z relacji wynika, że sportowcy aktywnie uczestniczyli w Mszy Św. w wiosce olimpijskiej. Pierwsze czytanie - Maciej Kot, Psalm - Jan Ziobro, drugie czytanie Kamil Stoch. Tak wyglądał podział „ról” podczas południowego nabożeństwa, które, jak się okazało wcale nie przeszkodziło, a może nawet i pomogło w olimpijskim sukcesie Stocha… Dziennikarze zapytali także Kamila Stocha, czy dzwonił już premier, albo prezydent z gratulacjami. Jeszcze nie. Ale zadzwonią - dodał pewny siebie Stoch. Prorok jakiś, czy co? W końcu już w wieku 12 lat mówił, że chciałby wystartować na Igrzyskach Olimpijskich i zwyciężyć. |
|