Data: 2011-01-05 14:28:36 | |
Autor: Bbjk | |
Drzwi jako szafa... | |
W dniu 2011-01-05 13:12, Kaccper W pisze:
Nie chodzi mi o garderobę ani drzwi przesuwane tylko o szafe która miała by Widziałam podobne rozwiązanie w małej restauracyjce w Sopocie, nie pamiętam jej nazwy - pozornie wielka szafa w gdańskim stylu, przez którą wchodzi się do małej bocznej salki. W kolejnej szafie urządzona szatnia, tzn. za szafą. -- Basia |
|
Data: 2011-01-05 15:43:04 | |
Autor: gk | |
Drzwi jako szafa... | |
Widziałam podobne rozwiązanie w małej restauracyjce w Sopocie, nie pamiętam jej nazwy - pozornie wielka szafa w gdańskim stylu, przez którą wchodzi się do małej bocznej salki. W kolejnej szafie urządzona szatnia, tzn. za szafą. Ja myślę, że autorowi chodziło o szafę, którą można otwierać jak drzwi, a w zasadzie przesuwać po półkolu na zawiasach jak drzwi. Jeśli tak, to wystarczy szafa na kółkach przytwierdzona zawiasami do framugi. Oczywiście musiała by mieć miejsce aby się przesuwać. Chyba, że się mylę... Pozdrawiam, Grzegorz |
|
Data: 2011-01-05 20:45:29 | |
Autor: Jarek P. | |
Drzwi jako szafa... | |
Użytkownik "Bbjk" <bajarka@qgazeta.pl> napisał w wiadomości news:ig1rmf$5d5$1inews.gazeta.pl... Widziałam podobne rozwiązanie w małej restauracyjce w Sopocie, nie pamiętam jej nazwy - pozornie wielka szafa w gdańskim stylu, przez którą wchodzi się do małej bocznej salki. Dokładnie coś takiego pamiętam z bardzo klimatycznej restauracyjni "Art Cafe" z Raciborza sprzed 10 lat, strasznie mi się to podobało. Natomiast w ciut nowocześniejszym wydaniu mam u siebie w domu - normalne panelowe drzwi do szafy wnękowej zamontowane w miejscu po wyrwanej futrynie drzwiowej, stanowią wejście do malutkiego pokoiku będącego garderobą. Drzwi nie są suwane, a łamane na pół. J. |