Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   DuĹźe przełoĹźenia na szosach?

Duże przełożenia na szosach?

Data: 2018-06-28 12:44:14
Autor: qrt
Duże przełożenia na szosach?
Dnia Thu, 28 Jun 2018 03:10:57 -0700 (PDT), translate1944@gmail.com
napisał(a):

Witam!
Mam przed sobą wymianę kasety (rower szosowy) i zastanawiam się, czy by nie wymienić ją na inną niż dotąd (a przy okazji jeszcze parę części). Co myślicie i jak się jeździ na kasetach 11-50? Moje okolice są względnie płaskie i wszędzie (powiedzmy) dojadę na przełożeniach 11-27, może tylko pod jedną górkę muszę trochę "cisnąć". Ha, właściwie to nawet dojadę jednobiegiem i alternatywnie go też używam. Toteż zastanawiam się jaki sens w mojej sytuacji miałyby przełożenia 11-50. Że niby jeszcze łatwiej? I że wjadę absolutnie wszędzie? :D Że przełożenia dokładniejsze? (a to niby z jakiej paki...)

Te kasety są droższe i będę musiał wymienić tylną przerzutkę, (co najmniej) ale budżet by wystarczył. Trochę śmieszy że w tych kasetach największa zębatka jest z tego co widzę z aluminium teoretycznie by zmniejszyć wagę, ale to tak jakby producent mówił: no dobra na największej i tak pewnie będziesz jeździł rzadko więc zrobimy z aluminium byś jeździł jeszcze rzadziej ;)) Co myślicie? Szarpnąć się na te cudeńka?

ale to są kasety przewidziane do pracy bez przedniej przerzutki. No i na osprzęcie shimano sie ten myk (bez kombinowania) się nie uda.
Musiałbyś mieć klamkomanetki  srama.

Data: 2018-07-02 23:55:01
Autor: solar
Duże przełożenia na szosach?
W dniu 28.06.2018 o 12:44, qrt pisze:
Dnia Thu, 28 Jun 2018 03:10:57 -0700 (PDT), translate1944@gmail.com
napisał(a):

Witam!
Mam przed sobą wymianę kasety (rower szosowy) i zastanawiam się, czy by nie wymienić ją na inną niż dotąd (a przy okazji jeszcze parę części). Co myślicie i jak się jeździ na kasetach 11-50? Moje okolice są względnie płaskie i wszędzie (powiedzmy) dojadę na przełożeniach 11-27, może tylko pod jedną górkę muszę trochę "cisnąć". Ha, właściwie to nawet dojadę jednobiegiem i alternatywnie go też używam. Toteż zastanawiam się jaki sens w mojej sytuacji miałyby przełożenia 11-50. Że niby jeszcze łatwiej? I że wjadę absolutnie wszędzie? :D Że przełożenia dokładniejsze? (a to niby z jakiej paki...)

Te kasety są droższe i będę musiał wymienić tylną przerzutkę, (co najmniej) ale budżet by wystarczył. Trochę śmieszy że w tych kasetach największa zębatka jest z tego co widzę z aluminium teoretycznie by zmniejszyć wagę, ale to tak jakby producent mówił: no dobra na największej i tak pewnie będziesz jeździł rzadko więc zrobimy z aluminium byś jeździł jeszcze rzadziej ;))

No i na osprzęcie shimano sie ten myk (bez kombinowania) się nie uda.
Musiałbyś mieć klamkomanetki  srama.

A to dlaczego?


--
Solar             www.solar.blurp.org
"Ateista to człowiek niezależny umysłowo, który myśli sam za siebie."
              Richard Dawkins

Duże przełożenia na szosach?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona