| Data: 2019-07-29 18:01:28 | |
| Autor: Marcin N | |
| Dudnienie silnika podczas zjazdu z górki | |
|
W dniu 2019-07-28 o 22:44, z pisze:
Zwłaszcza na zimnym silniku podczas zjazdu z górki i hamowania silnikiem, lub na nierównościach gdy ten ciężki silnik diesla ;-) dociąża przód słychać jak jego praca przenosi się bardziej na karoserię. To nie jest dudnienie. Wprowadzasz w błąd czytaczy. -- MN |
|
| Data: 2019-07-30 00:52:47 | |
| Autor: z | |
| Dudnienie silnika podczas zjazdu z górki | |
|
W dniu 2019-07-29 o 18:01, Marcin N pisze:
To nie jest dudnienie. Wprowadzasz w błąd czytaczy.A jakiego słowa użyć? ;-) z PS. W tym samochodzie to nawet czuć na kierownicy i fotelu kiedy wycieraczki "machają" Ciekawa konstrukcja ;-) Tak wiem... Przesiadłem się z Yarisa i marudzę ;-) |
|
| Data: 2019-07-30 19:27:55 | |
| Autor: Marcin N | |
| Dudnienie silnika podczas zjazdu z górki | |
|
W dniu 2019-07-30 o 00:52, z pisze:
W dniu 2019-07-29 o 18:01, Marcin N pisze: Nie wiem, jakiego słowa użyć. Wiem za to, co to jest dudnienie: to efekt, jaki powstaje, gdy jest generowany dźwięk o dwóch bardzo bliskich sobie częstotliwościach. Słychać wtedy charakterystyczne wibracje. Efekt ten pomaga na przykład stroić struny gitary. -- MN |
|
| Data: 2019-07-31 09:03:46 | |
| Autor: z | |
| Dudnienie silnika podczas zjazdu z górki | |
|
W dniu 2019-07-30 o 19:27, Marcin N pisze:
Efekt ten pomaga na przykład stroić struny gitary.I dokładnie o to mi chodzi. ;-) Normalnie odczuwalny dźwięk silnika narasta, potęguje się, dubluje z dużo głośniejszym odczuwalnym na karoserii. Teraz mi przyszło do głowy opisać to jako hamowanie silnikiem (dużym dieslem) ale w innych momentach: zjazd z górki, dobijanie na nierównościach. z |
|