| Data: 2011-08-22 20:34:12 | |
| Autor: abc | |
| Dusze zbłąkane trzeba nawracać | |
|
Dwa miliony młodych wzięło udział we wczorajszej Mszy św. na terenie
wojskowej bazy lotniczej Cuatro Vientos, kończącej 26. Światowe Dni Młodzieży w Madrycie. Wbrew propagandzie, agresywnym atakom i prowokacjom hiszpańskich środowisk lewicowych i ateistycznych Ojciec Święty zgromadził wokół siebie takie rzesze ludzi, jakich stolica Hiszpanii jeszcze nigdy nie widziała! - Drodzy młodzi, nie dostosowujcie się do czegoś, co jest mniejsze od Prawdy i Miłości, nie dostosowujcie się do kogoś, kto jest mniejszy od Chrystusa - wołał Papież, wzywając młodzież całego świata do przeciwstawienia się swym życiem współczesnemu relatywizmowi i nawale sekularyzmu. To, co się wydarzyło w ciągu ostatnich kilku dni w Madrycie, nie może pozostać obojętne dla całej Hiszpanii, którą lewicowe rządy doprowadziły do ruiny nie tylko finansowej, ale przede wszystkim duchowej, dążąc do eliminacji wszystkiego, co chrześcijańskie z hiszpańskiego ustawodawstwa i przestrzeni publicznej. Rzesze młodych ludzi z całego świata przybyłe na Światowe Dni Młodzieży ukazały wielki entuzjazm wiary oraz przywiązanie i miłość do Kościoła i Ojca Świętego. Z radością przyjęły wczorajsze wezwanie Benedykta XVI, który w czasie Mszy św. apelował, aby nie zatrzymywać Chrystusa dla siebie, ale jak misjonarze nieść Go do innych. Więcej http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110822&typ=wi&id=wi03.txt -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
| Data: 2011-08-22 20:37:59 | |
| Autor: Grzegorz Z. | |
| A krzyż zrobił *pierdut* | |
|
abc napisał:
Z radością przyjęły wczorajsze wezwanie Benedykta XVI A tymczasem krzyż w pizdu pierdyknął pod naporem burzy! Papa spierniczał przed deszczem, a konsekrowane hostie rozrzucił wiatr! "Mszę celebruje 14 tysięcy księży. Wyjątkowo, nie będzie rozdawana komunia, bo burza i silny wiatr zniszczyły kaplice w których miano przechowywać hostie." http://www.radio.szczecin.pl/index.php?idp=6&idx=75843 -- Socjalizm nigdy nie zapuścił w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie uważają się za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejściowych tarapatach. John Steinbeck |
|