Data: 2009-05-20 23:46:33 | |
Autor: Osadnik | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
z.falcon.punch@googlemail.com pisze:
Witam Masz już dziurę w ścianie wiec zrób sobie klimę. ale inną. Jeśli masz dostęp do gruntu a najlepiej zwykłej studni - to już jesteś w domu. woda ze studni jest stosunkowo zimna wiec jeśli byś schłodził powietrze z zewnątrz wodą ze studni przepchnięta przez jakaś chłodnice czy cos w tym guście to masz i chłodno i świeżo. druga sprawa to ta twoja wilgotność powietrza - to właśnie ona daje efekt stęchłego powietrza - nie nawilżaj i olej to. poza tym wierzyć mi sienie chce byś miał wewnątrz mniejszą wilgotność niż na zewnątrz. inna sprawa to w miarę możliwosci przy szczelnie zamkniętym pomieszczeniu użyj dwóch wentylatorów a wyloty powietrza o ile możesz "skanalizuj" i wrzuć do kanału wentylacyjnego. sam w tej chwili mam podobną konfiguracje i podgrzewa sprzęt mocno. Druga sprawa to zlikwiduj dostęp słońca - daje ono mnóstwo ciepła (nawet 500W/m2) wiec je tez trzeba wyeliminować oklejając okna sreberkiem lub białymi materiałami. |
|
Data: 2009-05-20 23:57:57 | |
Autor: Ikselka | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
Dnia Wed, 20 May 2009 23:46:33 +0200, Osadnik napisał(a):
Druga sprawa to zlikwiduj dostęp słońca - daje ono mnóstwo ciepła (nawet 500W/m2) wiec je tez trzeba wyeliminować oklejając okna sreberkiem lub białymi materiałami. Wystarczą żaluzje przeciwsłoneczne. Przecież coś przez te okna jednak trzeba widzieć - światło dzienne, chocby ograniczone, jest potrzebne jednak. Człowiek nie kret. Nadmierne nagrzewanie się pomieszczenia jest najczęsciej spowodowane złą izolacją termiczną - dach domu potrafi się nagrzać, jak patelnia, a kiedy to ciepło przenika do pomieszczenia, to raczej sprawa złej izolacji między dachem a sufitem i tu trzeba widzieć podstawową i jedyną przyczynę. |
|
Data: 2009-05-21 07:52:16 | |
Autor: Jacek | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
Masz rację ale trzeba wziąć pod uwagę, że dobra izolacja tylko ogranicza przenikanie ciepła, a nie eliminuje tego całkowicie. Na poddaszu będzie zawsze cieplej, niż poniżej, choćby nie wiem jakie izolacje robić.
Jacek |
|
Data: 2009-05-21 01:52:43 | |
Autor: z.falcon.punch | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
On 21 Maj, 07:52, "Jacek" <m...@wp.pl> wrote:
Masz rację ale trzeba wziąć pod uwagę, że dobra izolacja tylko ogranicza Witam ponownie, Zamontowałem wentylator w dziurze średnicy 125mm. Wentylator 120mm z przepływem 150m3/h. Próbowałem różne konfiguracje (otwarte drzwi, okna, pozamykane itp). Brak jakiejkolwiek różnicy. Faktycznie miłe chłodne powietrze czuć tylko jak się stoi bezpośrednio przy dziurze :( |
|
Data: 2009-05-21 10:54:07 | |
Autor: Panslavista | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
Użytkownik <z.falcon.punch@googlemail.com> napisał w wiadomości news:2cff9e4e-7ba4-40a5-9b18-944b7b076f84m24g2000vbp.googlegroups.com... On 21 Maj, 07:52, "Jacek" <m...@wp.pl> wrote: Masz rację ale trzeba wziąć pod uwagę, że dobra izolacja tylko ogranicza Witam ponownie, Zamontowałem wentylator w dziurze średnicy 125mm. Wentylator 120mm z przepływem 150m3/h. Próbowałem różne konfiguracje (otwarte drzwi, okna, pozamykane itp). Brak jakiejkolwiek różnicy. Faktycznie miłe chłodne powietrze czuć tylko jak się stoi bezpośrednio przy dziurze :( Poczekaj trochę. Niedługo zacznie cię łamac w kościach. Wentylator mocna rzecz. Jak przeciągi. |
|
Data: 2009-05-21 01:59:04 | |
Autor: z.falcon.punch | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
Witam ponownie, I jeszcze małe zapytanie bo przyszedł mi do głowy pewien pomysł. Posiadam klimatyzator przenośny jednak jest niestety dość głośny. Zastanawiam się czy nie warto byłoby go wnieść na strych i wylot chłodnego powietrza podłączyć do nawiewu sufitowego (w zimie służy do ogrzewania z kominka). W ten sposób ogrzewam strych (nie ma to znaczenia bo jest to tylko schowek) ale schładzam pomieszczenie. Kwestia wyciągnięcia i przedłużenia sterowania - ale to raczej nie problem. Zaleta to brak konieczności instalowania klimatyzacji na budynku, cicha praca i brak kosztów. Minus to konieczność wyciągnięcia sterowania, dorobienia wlotu świeżego powietrza do klimatyzatora i konieczność wtargania go na strych :) Co o tym myślicie? |
|
Data: 2009-05-21 12:35:15 | |
Autor: Sebcio | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
z.falcon.punch@googlemail.com pisze:
Co o tym myślicie? Będziesz miał chłodne i jeszcze bardziej suche powietrze. -- Pozdrawiam, Sebcio |
|
Data: 2009-05-21 19:45:18 | |
Autor: Ikselka | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
Dnia Thu, 21 May 2009 07:52:16 +0200, Jacek napisał(a):
Masz rację ale trzeba wziąć pod uwagę, że dobra izolacja tylko ogranicza przenikanie ciepła, a nie eliminuje tego całkowicie. Na poddaszu będzie zawsze cieplej, niż poniżej, choćby nie wiem jakie izolacje robić. Ale to chyba wtedy na górze jest najcieplej, kiedy ogrzewasz dom :-) Czyli nie latem. Przy dobrej izolacji cieplnej dachu i wyrównanej temperaturze w całym domu (brak działającego ogrzewania, więc i przemieszczania się ogrzanego powietrza w górne strefy domu) pomieszczenia na poddaszu nie mają się od czego tak szczególnie nagrzewać, jak opisaleś. |
|
Data: 2009-05-21 19:50:14 | |
Autor: Jacek | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
Zawsze ciepłe powietrze idzie do góry. Jak nie wierzysz to zmierz temperaturę przy podłodze i pod sufitem.
Jacek |
|
Data: 2009-05-21 22:34:27 | |
Autor: Ikselka | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
Dnia Thu, 21 May 2009 19:50:14 +0200, Jacek napisał(a):
Zawsze ciepłe powietrze idzie do góry. Jak nie wierzysz to zmierz temperaturę przy podłodze i pod sufitem. To do mnie? Ja wiem o takich prostych zasadach. Zimą zauważam różnicę, ale latem? - co Ci podnosi temperaturę w domu na tyle, aby wystąpiły tak duże różnice? |
|
Data: 2009-05-22 20:38:37 | |
Autor: Jacek | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
Ponieważ łatwo jest napisać byle co - postanowiłem sprawdzić, jak to jest z tą temperaturą.
Otóż przed chwilą zmierzyłem w dwóch pokojach pod sufitem i przy podłodze. W jednym miałem 1 stopień różnicy a w drugim 0,8 (cieplej przy suficie). Faktycznie nie jest to dużo, ale jest. W zimie przy działającym ogrzewaniu było powyżej 3 st różnicy. Jacek |
|
Data: 2009-05-23 00:14:18 | |
Autor: Ikselka | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
Dnia Fri, 22 May 2009 20:38:37 +0200, Jacek napisał(a):
Ponieważ łatwo jest napisać byle co - postanowiłem sprawdzić, jak to jest z tą temperaturą. U mnie w kuchni w zimie przy podłodze bywa np 18, a pod sufitem 28-30. No, ale ja PALĘ pod fajerkami :-D |
|
Data: 2009-05-23 06:44:16 | |
Autor: Jacek | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
Jak palę tylko w c.o. to w zimie mam 3 stopnie różnicy, ale jak zapalę w kominku, to ho-ho. 30 stopni pod sufitem przekraczam bez problemów.
Jacek |
|
Data: 2009-05-21 20:00:22 | |
Autor: Panslavista | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1kulyq32w3uyd.vahodi1m1kf9.dlg40tude.net... Dnia Thu, 21 May 2009 07:52:16 +0200, Jacek napisał(a): DOKŁADNIE Przyszła moda na wewnetrzne schody bez klatki schodowej - powoiduje to ucieczkę ciepłego powietrza do góry - zimą na dole zimno, latem na górze za gorąco. Oczywiście można zrobic śluzę wyjściową na górze, ale próba zejscia na dół to uderzenie pustynnego równikowego powietrza w nos. Sercowcy i astmatycy nie mogą nie przeżyć. |
|
Data: 2009-05-21 22:42:45 | |
Autor: Ikselka | |
Duszno w pokoju - co zrobić? | |
Dnia Thu, 21 May 2009 20:00:22 +0200, Panslavista napisał(a):
Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości Moja córka (młodsza) ma pokój na półpoddaszu. W skosie dachu jest okno połaciowe, drugie okno jest w ścianie, tradycyjne. Izolacja termiczna dachu jest dobrze zrobiona i wcale nie jest gorąco latem, natomiast zimą owszem, jest tam ciepło jak w uchu, najcieplej w całym domu, bo po pierwsze wpada tam najcieplejsze powietrze siłą naturalnego przemieszczania się w górę, po drugie podłoga pokoju nie jest izolowana i jest mocno ogrzewana pośrednio przez poduszkę gorącego powietrza gromadzącą się pod sufitem pomieszczenia poniżej, gdzie jest kuchnia i w niej kaflowa kuchenka. takie naturalne "ogrzewanie podłogowe", które szczęsliwie obejmuje też łazienkę (obok pokoju córki) :-) Ale kiedyś był tam strych, kiedy pokój nie był wykończony. Jego sufit stanowiła nieodizolowana połać dachu, krytego blachą. latem podczas upałów nie dało się tam wejść czasem, tak było gorąco od tej blachy. |
|