Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Dwa pytania dotyczące energetyki

Dwa pytania dotyczące energetyki

Data: 2013-04-07 12:32:58
Autor: Radomir
Dwa pytania dotyczące energetyki
Witam

Mam dwa pytania dotyczące tematu

1) W październiku 2012 kupiliśmy z żoną mieszkanie i ostatnio usiłowaliśmy zawrzeć umowę z zakładam energetycznym. Pracownica punktu obsługi klienta twierdzi, że jest to niemożliwe bez protokołu z podpisem poprzedniego właściciela. Czy ona tak może, czy zakład, który ma pozycję monopolistyczną nie jest zobowiązany do zawarcia umowy? Poprzedni właściciel nie zostawił na siebie namiarów, więc nawet, gdybyśmy chcieli, nie jesteśmy w stanie tego zrobić. Sprawa dotyczy Warszawy, ściślej Ursynowa.

2) We wrześniu zeszłego roku sprzedałem działkę i w październiku wypowiedziałem umowę na dostawy energii (sprawa bez związku z punktem pierwszym, zupełnie inny zakład energetyczny). W piśmie wypowiadającym podałem równocześnie nowy adres do korespondencji. Zapłaciłem faktury, które miałem i tyle. Ostatnio dostałem pismo, w którym tenże zakład żąda ode mnie wpłaty zaległych kwot za kolejne faktury (które wysyłali na stary adres) i jeszcze grozi wpisem do KRD. Czy faktury, które przysłali mi na stary adres (zresztą zwykłym listem) mogą traktować jako dostarczone? I drugie pytanie - czy grożenie wpisem do KRD nie jest przypadkiem karalne w sytuacji, gdy domagają się kwoty ok. 41 zł, a wpisy do KRD są od 200?

Pozdr
RK

Data: 2013-04-07 13:01:29
Autor: Andrzej Lawa
Dwa pytania dotyczące energetyki
W dniu 07.04.2013 12:32, Radomir pisze:

1) W październiku 2012 kupiliśmy z żoną mieszkanie i ostatnio
usiłowaliśmy zawrzeć umowę z zakładam energetycznym. Pracownica punktu
obsługi klienta twierdzi, że jest to niemożliwe bez protokołu z podpisem
poprzedniego właściciela. Czy ona tak może, czy zakład, który ma pozycję

Ale masz spisane stany liczników z jego podpisem, że jak przekazywał mieszkanie, to taki stan był?

monopolistyczną nie jest zobowiązany do zawarcia umowy? Poprzedni
właściciel nie zostawił na siebie namiarów, więc nawet, gdybyśmy
chcieli, nie jesteśmy w stanie tego zrobić. Sprawa dotyczy Warszawy,
ściślej Ursynowa.

Zażądaj uzasadnienia na piśmie.

[ciach]

które miałem i tyle. Ostatnio dostałem pismo, w którym tenże zakład żąda
ode mnie wpłaty zaległych kwot za kolejne faktury (które wysyłali na
stary adres) i jeszcze grozi wpisem do KRD. Czy faktury, które przysłali
mi na stary adres (zresztą zwykłym listem) mogą traktować jako
dostarczone?

Nie jest istotne, czy faktura została dostarczona. Zobowiązanie istnieje nawet jeśli np. poczta korespondencję całkiem zgubi.

Faktura to tylko dokument księgowy.

I drugie pytanie - czy grożenie wpisem do KRD nie jest
przypadkiem karalne w sytuacji, gdy domagają się kwoty ok. 41 zł, a
wpisy do KRD są od 200?

Meh, pewnie głąby mają jeden formularz na wszystko. Poza tym żeby groźba była karalna, musisz bać się jej spełnienia - a przecież sam napisałeś, że wiesz, że wpisy tam sa możliwe dopiero od wyższej kwoty.

Data: 2013-04-07 13:20:41
Autor: Robert Tomasik
Dwa pytania dotyczące energetyki
Użytkownik "Radomir" <radomir.karmnik@wp.pl> napisał w wiadomości news:kjri0q$klo$1node1.news.atman.pl...

Energetyka się żądzi własnymi prawami i czasem trzeba im wskazywać włąściwe miejsce w szeregu. :-)

1) W pao właściciela informując ich, że giździerniku 2012 kupiliśmy z żoną mieszkanie i ostatnio usiłowaliśmy zawrzeć umowę z zakładam energetycznym. Pracownica punktu obsługi klienta twierdzi, że jest to niemożliwe bez protokołu z podpisem poprzedniego właściciela. Czy ona tak może, czy zakład, który ma pozycję monopolistyczną nie jest zobowiązany do zawarcia umowy? Poprzedni właściciel nie zostawił na siebie namiarów, więc nawet, gdybyśmy chcieli, nie jesteśmy w stanie tego zrobić. Sprawa dotyczy Warszawy, ściślej Ursynowa.

Po prostu przestań płacić faktury wystawiane na poprzedniego właściciela. Odeślij je i napisz, ze zapłącisz chętnie, bo korzystasz z prądu i mieszkania, ale jak będą na Ciebie. I w tym poiśmie możesz opisać całę perypetie. Bo protokoół i reszta, to pewnie wymysł pracownika obsługi, a nie kierownictwa.

2) We wrześniu zeszłego roku sprzedałem działkę i w październiku wypowiedziałem umowę na dostawy energii (sprawa bez związku z punktem pierwszym, zupełnie inny zakład energetyczny). W piśmie wypowiadającym podałem równocześnie nowy adres do korespondencji. Zapłaciłem faktury, które miałem i tyle. Ostatnio dostałem pismo, w którym tenże zakład żąda ode mnie wpłaty zaległych kwot za kolejne faktury (które wysyłali na stary adres) i jeszcze grozi wpisem do KRD. Czy faktury, które przysłali mi na stary adres (zresztą zwykłym listem) mogą traktować jako dostarczone? I drugie pytanie - czy grożenie wpisem do KRD nie jest przypadkiem karalne w sytuacji, gdy domagają się kwoty ok. 41 zł, a wpisy do KRD są od 200?

Pismo przyszło do Ciebie na nowy adres? Jeśli tak, to im odpisz, że umowę wypowiedziałeś i zadnych faktur nie dostałeś. A jeśli to przychodzi na jakiś inny, to niech całą korespondencję tamta osoba odeśle z adnotację, że adresat mieszka tu, a tu. Jak Ci będą a właściwy adres chcieli wysłać, to sobie zmienią w komputerach i jeden problem zniknie.

Co do wystawiana faktur, to pewnie ktoś zapomniał coś w systemie odznaczyć, a treść pisma z pouczenami jest standardowa.

Data: 2013-04-07 13:51:25
Autor: Rabarbar
Dwa pytania dotycz�ce energetyki

Po prostu przestań płacić faktury wystawiane na poprzedniego
właściciela.

dokładnie, to jest problem i niedopełnienie obowiązków poprzedniego właściciela, teraz mieszkaj sobie używaj a wszystko idzie na poprzedniego właściciela, jak rachunki nie będą płacone to wypowiedzą umowę i będą go ścigać do stanu zdjęcia licznika, jak zostanie zdjęty to w ten sam dzień idziesz i podpisujesz nową umowę na siebie

Data: 2013-04-07 13:21:04
Autor: Rabarbar
Dwa pytania dotyczące energetyki
W dniu 2013-04-07 12:32, Radomir pisze:
Witam

Mam dwa pytania dotyczące tematu

1) W październiku 2012 kupiliśmy z żoną mieszkanie i ostatnio
usiłowaliśmy zawrzeć umowę z zakładam energetycznym. Pracownica punktu
obsługi klienta twierdzi, że jest to niemożliwe bez protokołu z podpisem
poprzedniego właściciela. Czy ona tak może, czy zakład, który ma pozycję
monopolistyczną nie jest zobowiązany do zawarcia umowy? Poprzedni
właściciel nie zostawił na siebie namiarów, więc nawet, gdybyśmy
chcieli, nie jesteśmy w stanie tego zrobić. Sprawa dotyczy Warszawy,
ściślej Ursynowa.

bzdura, przedstawiasz umowę kupna sprzedaży, ZE wypowiada poprzedniemu umowę (jeżeli on tego nie zrobił)

Data: 2013-04-08 16:54:05
Autor: Gotfryd Smolik news
Dwa pytania dotyczące energetyki
On Sun, 7 Apr 2013, Radomir wrote:

Witam

Mam dwa pytania dotyczące tematu

1) W październiku 2012 kupiliśmy z żoną mieszkanie i ostatnio usiłowaliśmy zawrzeć umowę z zakładam energetycznym. Pracownica punktu obsługi klienta twierdzi, że jest to niemożliwe bez protokołu z podpisem poprzedniego właściciela. Czy ona tak może, czy zakład, który ma pozycję monopolistyczną nie jest zobowiązany do zawarcia umowy?

http://prawa-konsumenta.wieszjak.pl/reklamacja/86129,Jakie-obowiazki-ma-przedsiebiorstwo-energetyczne.html
+++
Najistotniejszy w tym zakresie jest obowišzek zawarcia z konsumentem umowy
o œwiadczenie usług dystrybucji energii, jeżeli tylko istniejš techniczne
i ekonomiczne warunki jej dostarczania
-- -

2) Zapłaciłem faktury, które
miałem i tyle. Ostatnio dostałem pismo, w którym tenże zakład żąda ode mnie
wpłaty zaległych kwot za kolejne faktury (które wysyłali na stary adres)

  A umowę masz?
  Co w niej było nt. podstawy obowiązku zapłaty?

  Bo "default" opisał obok Andrzej - ale w sumie umowa MOŻE stanowić,
że podstawa zapłaty jest inna niż sam fakt świadczenia, może to
być np. "prawidłowo wystawiona faktura" (z pytaniem czy "prawidłowość"
obejmuje tylko wartości urzędowo wymagane, czy również warunki
umowne).

pzdr, Gotfryd

Dwa pytania dotyczące energetyki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona