Prezydent odpowiadający na pytania dziennikarzy... Stwierdził, że są
dwie Polski... Jedna to ta, co ma coś na sumieniu, a druga 'odniosłem
takie wrażenie' Prawa i Sprawiedliwa. Niech się znajdzie ktoś... kto jest mi w stanie wytłumaczyć... Dlaczego zarejestrowanego jako TW 'Pracownika kancelarii Prezydenta' Prezydent broni, a TW z dala od PiS`u jest złem i godnym potępienia ? :> Odcienie czerwoności widzą pod dywanem, ale przy swoim pasie jakaś taka wyblakła ta czerwień. :>

--
Immortal silence gathers illusions inside...

On 2 Kwi, 23:43, Lorn <ateag...@poczta.fm> wrote:

Niech się znajdzie ktoś... kto
jest mi w stanie wytłumaczyć... Dlaczego zarejestrowanego jako TW
'Pracownika kancelarii Prezydenta' Prezydent broni, a TW z dala od PiS`u
jest złem i godnym potępienia ? :>

Wszystko  powyższe są jedynie twoje urojenia. Czy pracownik kancelarii
Prezydenta składał oswiadczenie lustracyjne? Czy w tym oświadczeniu
skłamał? Dziękuję, nie mam więcej pytań. Przypomnę jeszcze wszystkim
warzywnym ze bycie esbeckim TW NIE JEST PRZESTEPSTWEM w świetle
przepisów prawa III RP, jest nim natomiast złożenie fałszywego
oswiadczenia lustracyjnego. Co do oceny moralnej to jest to w kazdym
przypadku sprawa indywidualna, niemniej takie elementy jak przyznanie
się do winy, skrucha, w miarę mozności naprawienie poczynionych szkód
mają tu niebagatelne znaczenie. W przypadku takich ludzkich odpadków
jak boni, waliza czy maleszka nic takiego nie miało miejsca wręcz
przeciwnie- łgali w żywe oczy, pomawiali swoich oskarżycieli o
najbardziej nikczemne motywacje, pluli, mataczyli i palikocili.
J-23

mrdevilyn@gmail.com pisze:

On 2 Kwi, 23:43, Lorn <ateag...@poczta.fm> wrote:

Niech się znajdzie ktoś... kto
jest mi w stanie wytłumaczyć... Dlaczego zarejestrowanego jako TW
'Pracownika kancelarii Prezydenta' Prezydent broni, a TW z dala od PiS`u
jest złem i godnym potępienia ? :>

Wszystko  powyższe są jedynie twoje urojenia.

Urojenia powiadasz... bardzo ciekawe :)

Czy pracownik kancelarii
Prezydenta składał oswiadczenie lustracyjne? Czy w tym oświadczeniu
skłamał?

Mnie pytasz ? :> Sądu lustracyjnego już nie ma... Zapomniałeś ?

Dziękuję, nie mam więcej pytań.

.... i to mnie nie dziwi. Prezes IPN mówi "Agent" Prezydent mówi "Agent" Dla Ciebie to jest święta i jedyna prawda ? Osranie się zarejestrowanymi przez esbecję donosicielami jest słuszne i sprawiedliwe ?

Przypomnę jeszcze wszystkim
warzywnym ze bycie esbeckim TW NIE JEST PRZESTEPSTWEM w świetle
przepisów prawa III RP, jest nim natomiast złożenie fałszywego
oswiadczenia lustracyjnego.

O kurczę... Bardzo ciekawe brednie wypisujesz. Śmieszne i do tego idiotyczne. Piszę o braciszkach... śnią na czerwono i mają radar w oczach. Szkoda, że u siebie ich tolerują.

Co do oceny moralnej to jest to w kazdym
przypadku sprawa indywidualna, niemniej takie elementy jak przyznanie
się do winy, skrucha, w miarę mozności naprawienie poczynionych szkód
mają tu niebagatelne znaczenie. W przypadku takich ludzkich odpadków
jak boni, waliza czy maleszka nic takiego nie miało miejsca wręcz
przeciwnie- łgali w żywe oczy, pomawiali swoich oskarżycieli o
najbardziej nikczemne motywacje, pluli, mataczyli i palikocili.

Ten 'zarejestrowany' w kancelarii ma za plecami Prezydenta. Chyba dobrze słyszę i ze wzrokiem wszystko ok, ale jakoś nie widziałem/słyszałem tegoż TW tłumaczenia. Możliwe, że gdzieś zaginął w akcji.


--
Immortal silence gathers illusions inside...

Jednak warzywność to jest przypadłośc niezwykle ciężka. Napisz może
coś  o niedouczonym "magistrze" i "pseudohistoryku w pepegach" który
sobie wyssał z brudnego palucha nieslubne dziecko walizy, pośmiejemy
się  znowu ;).
Ocena tego pionka co to u kaczora pracuje nie do mnie należy, nie wiem
nawet jak się nazywał. Nie pcha sie na afisz, a że go prezydent uznal
za użytecznego to jego sprawa. Przypominam że podstawy nowoczesnej
policji budował we Francji niejaki Vidoq, notoryczny kryminalista i
galernik i własnie dlatego był skuteczny. Do ciebie nadal nie dociera
że nikt przy zdrowych zmysłach nie skreśla człowieka tylko dlatego ze
kiedyś pobładził do sb czy pezetpeerii. O wiele bardziej liczy się jak
się zachowuje TU I TERAZ, a jak się zachowuje Myszkiewicz czy waliza
oraz jak sie zachowywał jeszcze niedawno Boni to bardzo łatwo
sprawdzić.Czy słyszałes albo widziałes żeby ten tw od kaczora kreował
się kiedys na  "autorytet moralny", albo zeby się wypierał i opluwał
swoich oskarżycieli? Po prostu czujesz potrzebe przypierdalania sie do
kaczorów i bedziez sie do nich przypieprzał o cokolwiek, chocby nawet
o krzywo zalożona czapkę.
J-23

mrdevilyn@gmail.com pisze:

Jednak warzywność to jest przypadłośc niezwykle ciężka. Napisz może
coś  o niedouczonym "magistrze" i "pseudohistoryku w pepegach" który
sobie wyssał z brudnego palucha nieslubne dziecko walizy, pośmiejemy
się  znowu ;).

Już raz uśmiałeś się do łez ? :)

Ocena tego pionka co to u kaczora pracuje nie do mnie należy, nie wiem
nawet jak się nazywał. Nie pcha sie na afisz, a że go prezydent uznal
za użytecznego to jego sprawa. Przypominam że podstawy nowoczesnej
policji budował we Francji niejaki Vidoq, notoryczny kryminalista i
galernik i własnie dlatego był skuteczny.

Jeśli już to Vidocq.

Do ciebie nadal nie dociera
że nikt przy zdrowych zmysłach nie skreśla człowieka tylko dlatego ze
kiedyś pobładził do sb czy pezetpeerii.

Od dziś czytasz grupę ? Nie skreślam człowieka... tylko dlaczego po stronie PiS`u TW czy członek PZPR jest wybielany ? Sądu lustracyjnego nie ma. Mam wierzyć im na słowo ? Jarkowi w tajemniczy sposób teczuszka wyparowała, a to co zostało nagle okazało się sfałszowane. Czujesz ironię ? :>

O wiele bardziej liczy się jak
się zachowuje TU I TERAZ, a jak się zachowuje Myszkiewicz czy waliza
oraz jak sie zachowywał jeszcze niedawno Boni to bardzo łatwo
sprawdzić.

Jasne... Czyli to zachowanie jest kluczem...

Czy słyszałes albo widziałes żeby ten tw od kaczora kreował
się kiedys na  "autorytet moralny", albo zeby się wypierał i opluwał
swoich oskarżycieli?

Może był pokornym donosicielem...

Po prostu czujesz potrzebe przypierdalania sie do
kaczorów i bedziez sie do nich przypieprzał o cokolwiek, chocby nawet
o krzywo zalożona czapkę.

Nie widzisz hipokryzji i cynizmu jaki reprezentują swoim zachowaniem ? "u nas esbek jest ok... u nich jest ble". :>


--
Immortal silence gathers illusions inside...

Lorn <ateagina@poczta.fm> napisał(a):

Sądu lustracyjnego nie ma. Mam wierzyć im na słowo ?

Wystąp o ujawnienie oswiadczenia lustracyjnego tego człowieka, powinna być
jakaś mozliwość sprawdzenia czy nie nakłamał. Sad lustracyjny jest zbędny, w
tym celu zupełnie wystarczy całkiem zwyczajny sad.

Jarkowi w tajemniczy sposób teczuszka wyparowała, a to co zostało nagle okazało się sfałszowane. Czujesz ironię ? :>

Panu Jarosławowi jeśli już to raz. Dwa- nic nie wiem o wyparowaniu. Trzy- była
sprawa sadowa o rzekoma "lojalke", odbywała się ona w czasie gdy rządzili
ludzie usiłujący kaczorów zgnoic za wszelka cene. I pan Kaczyński wtedy tę
sprawę wygrał, orzeczono ze swistek został nieudolnie sfałszowany i podłozony
 PO 1989 roku. Na jakiej podstawie tak orzeczono- nie wiem, pewnie jest jakaś
możliwość dotarcia do uzasadnienia. Ja nie mam zamiaru tego robic bo wierzę w
tej sprawie Kaczyńskiemu. A potem, znacznie później, wypłynęła sprawa lesiaka
i stała się jasność.

Nie widzisz hipokryzji i cynizmu jaki reprezentują swoim zachowaniem ? "u nas esbek jest ok... u nich jest ble". :>

 Nic takiego nie ma miejsca. Przyznał się, za grzechy pozałował, odbył pokutę
i obiecał poprawę- być może nie jest człowiekiem straconym. Pluje, kłamie i
palikoci- znaczy ze bydle. A ze tak sie dziwnie składa iż palikoca WYŁĄCZNIE
kapusie pełoscy i elsdoscy... uważasz że to wina kaczorów??
J-23


--

Hans Kloss pisze:

Lorn <ateagina@poczta.fm> napisał(a):

Sądu lustracyjnego nie ma. Mam wierzyć im na słowo ?

Wystąp o ujawnienie oswiadczenia lustracyjnego tego człowieka, powinna być
jakaś mozliwość sprawdzenia czy nie nakłamał. Sad lustracyjny jest zbędny, w
tym celu zupełnie wystarczy całkiem zwyczajny sad.

W tym zwyczajnym sądzie musi udowodnić, że nie był TW. :> Za czasów Kieresa... to sąd musiał mu udowodnić, że był TW. Rozumiesz ? :> Czy mam opisać to w sposób bardziej zrozumiały... ?

Jarkowi w tajemniczy sposób teczuszka wyparowała, a to co zostało nagle okazało się sfałszowane. Czujesz ironię ? :>

Panu Jarosławowi jeśli już to raz.

Dla jednego 'Panu' dla drugiego Jarkowi. Nie kłaniam się w pas komuś kto występując na konferencji prasowej mlaska by mlaskać.

Dwa- nic nie wiem o wyparowaniu.

Nie pamiętasz kampanii w której doszli do władzy ? :>

Trzy- była
sprawa sadowa o rzekoma "lojalke", odbywała się ona w czasie gdy rządzili
ludzie usiłujący kaczorów zgnoic za wszelka cene.

Owszem... podobno została sfałszowana. Dlaczego reszta tych wiarygodnych akt do których jest przypisywana nie została tak wnikliwie zbadana ? :>

I pan Kaczyński wtedy tę
sprawę wygrał, orzeczono ze swistek został nieudolnie sfałszowany i podłozony
 PO 1989 roku. Na jakiej podstawie tak orzeczono- nie wiem, pewnie jest jakaś
możliwość dotarcia do uzasadnienia.

Możliwe... Może okazać się, że są nowe dowody. UPS... nie teraz... IPN to matecznik PiS`u.

Ja nie mam zamiaru tego robic bo wierzę w
tej sprawie Kaczyńskiemu. A potem, znacznie później, wypłynęła sprawa lesiaka
i stała się jasność.

Sam Lesiak był mózgiem inwigilacji ? :>

Nie widzisz hipokryzji i cynizmu jaki reprezentują swoim zachowaniem ? "u nas esbek jest ok... u nich jest ble". :>

 Nic takiego nie ma miejsca. Przyznał się, za grzechy pozałował, odbył pokutę
i obiecał poprawę- być może nie jest człowiekiem straconym. Pluje, kłamie i
palikoci- znaczy ze bydle. A ze tak sie dziwnie składa iż palikoca WYŁĄCZNIE
kapusie pełoscy i elsdoscy... uważasz że to wina kaczorów??

Widzę, że nie słuchasz. Zacytuję: 'Wałęsa wyszedł z internowania, potem ja' Od kiedy to bracia 'jeden, albo drugi' byli internowani ? :>


--
Immortal silence gathers illusions inside...

On 3 Kwi, 02:15, Lorn <ateag...@poczta.fm> wrote:

W tym zwyczajnym sądzie musi udowodnić, że nie był TW. :> Za czasów
Kieresa... to sąd musiał mu udowodnić, że był TW. Rozumiesz ? :> Czy mam
opisać to w sposób bardziej zrozumiały... ?

Niczego nie musisz mu udowadniać. IPN oświadczył że ten człowiek ma
teczkę TW, on się przyznał a więc jeżeli  złozył kłamliwe oswiadczenie
lustracyjne to go masz. A "za Kieresa" uznawano niewinnymi ludzi w
których teczkach zachowały się pisane przez nich ręcznie donosy,
pokwitowania odbioru kasy i podpisana zgoda na współpracę. Wymyśl
jakis bardziej niezbity dowód na bycie TW,, bo mi nic do głowy nie
przychodzi....

Owszem... podobno została sfałszowana. Dlaczego reszta tych wiarygodnych
akt do których jest przypisywana nie została tak wnikliwie zbadana ? :>

Nie rozumiem, jaka "reszta"? Sprawa była o rzekomą lojalkę, wytoczona
przeciw Urbanowi i wygrana. Okazało się ponad wszelką watpliwośc ze po
89 roku grzebano w teczce Kaczyńskiego chcac go skompromitowac w
oczach społeczeństwa. Zmontowano wtedy m.in.  tzw. sprawę telegrafu i
nawet film o nej był, ale rzecz była tak grubymi nicmi szyta ze się
nikt nie odważył na wytoczenie Kaczyński procesu.

Możliwe... Może okazać się, że są nowe dowody. UPS... nie teraz... IPN
to matecznik PiS`u.

Przez ponad 10 lat dostęp do akt mieli wyłącznie michnikowcy i
komuchy. Nie ludź się, gdyby tam było COKOLWIEK na kaczorów to już
dawno zostałoby wyciągniete.

Sam Lesiak był mózgiem inwigilacji ? :>

To tez było- brudne paluchy w tym maczał rząd niejakiej suchockiej z
rokitą w roli glownej. Na 99% odbywało się to na polecenie walizy ale
teraz ciężko byłoby  to teraz udowodnic...

Widzę, że nie słuchasz. Zacytuję: 'Wałęsa wyszedł z internowania, potem
ja' Od kiedy to bracia 'jeden, albo drugi' byli internowani ? :>

Ty naprawdę masz klapki na oczach a propagande pełoska bierzesz za
rzeczywistość. Nawet dzieci w przedszkolu wiedzą że Pan Prezydent Lech
Kaczyński był w czasie stanu wojennego przez prawie rok internowany .
I można o tym pisać w nieskończoność a i tak zaraz ktos wyskoczy
"gdzie oni byli, dlaczego ich nie internowali" itditp. Po prostu i
zwyczajnie sie nie orientujesz, traktujesz fakty wybiórczo i szukasz
drugiej dziury w dupie. Jeszcze moze spytaj "od kiedy to macierewicz i
kaczyński wspólpracowali z KORem" ;)
J-23

Użytkownik <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości
news:3768ce3e-16bb-4eb1-8864-741e3615e4fcy13g2000yqn.googlegroups.com...

Przez ponad 10 lat dostęp do akt mieli wyłącznie michnikowcy i
komuchy. Nie ludź się, gdyby tam było COKOLWIEK na kaczorów to już
dawno zostałoby wyciągniete.

Sąd sądem, ale racja musi być po  NASZEJ  stronie. Żyd Żydowi oka nie
wykoli.

Sam Lesiak był mózgiem inwigilacji ? :>

To tez było- brudne paluchy w tym maczał rząd niejakiej suchockiej z
rokitą w roli glownej. Na 99% odbywało się to na polecenie walizy ale
teraz ciężko byłoby  to teraz udowodnic...

Widzę, że nie słuchasz. Zacytuję: 'Wałęsa wyszedł z internowania, potem
ja' Od kiedy to bracia 'jeden, albo drugi' byli internowani ? :>

Ty naprawdę masz klapki na oczach a propagande pełoska bierzesz za
rzeczywistość. Nawet dzieci w przedszkolu wiedzą że Pan Prezydent Lech
Kaczyński był w czasie stanu wojennego przez prawie rok internowany .
I można o tym pisać w nieskończoność a i tak zaraz ktos wyskoczy
"gdzie oni byli, dlaczego ich nie internowali" itditp. Po prostu i
zwyczajnie sie nie orientujesz, traktujesz fakty wybiórczo i szukasz
drugiej dziury w dupie. Jeszcze moze spytaj "od kiedy to macierewicz i
kaczyński wspólpracowali z KORem" ;)

He..he. Jeszcze raz: Żyd Żydowi oka nie wykoli!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
J-23

Dnia Thu, 2 Apr 2009 16:20:17 -0700 (PDT), mrdevilyn@gmail.com
napisał(a):

Po prostu czujesz potrzebe przypierdalania sie do
kaczorów i bedziez sie do nich przypieprzał o cokolwiek, chocby nawet
o krzywo zalożona czapkę.

I dlatego będzie zestawiał psa z wydrą, wekslował, udawał idiotę,
pomawiał, ot jak to gwniani mają w zwyczaju. A wszystko w gwniano-wykształciuchowym duchu szkła kontaktowego.
Kolgates toto dobrze nazwał.
pzdr
Piotr