Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Dwie Polski.

Dwie Polski.

Data: 2010-04-23 09:25:35
Autor: karwanjestkretynem
Dwie Polski.
Kto ma być kandydatem PiS na prezydenta? Poeta Jarosław Marek Rymkiewicz apeluje w wierszu "Do Jarosława Kaczyńskiego" ("Rzeczpospolita", 21 kwietnia):

Ojczyzna jest w potrzebie - to znaczy: łajdacy
Znów wzięli się do swojej odwiecznej tu pracy

Polska - mówią - i owszem to nawet rzecz miła

Ale wprzód niech przeprosi tych których skrzywdziła
(...)
Dwie Polski - ta o której wiedzieli prorocy

I ta którą w objęcia bierze car północy

Dwie Polski - jedna chce się podobać na świecie
I ta druga - ta którą wiozą na lawecie
(...)
To co nas podzieliło - to się już nie sklei

Nie można oddać Polski w ręce jej złodziei

Którzy chcą ją nam ukraść i odsprzedać światu
Jarosławie! Pan jeszcze coś jest winien Bratu!

Dokąd idziecie? Z Polską co się będzie działo?
O to nas teraz pyta to spalone ciało

I jest tak że Pan musi coś zrobić w tej sprawie
Niech się Pan trzyma - Drogi Panie Jarosławie

Marek Migalski, europoseł PiS, ("Polska", 22 kwietnia) też nie ma wątpliwości:

"Dziennikarze nie będą mogli uderzać w naszego kandydata tak, jak uderzaliby w śp. Lecha Kaczyńskiego. No bo jeśli były prezydent był wybitnym patriotą, całym sobą oddanym Polsce, to dlaczego jego brat nie miałby być taki sam? Czy można oddzielić Lecha od Jarosława?".

Ale Ryszard Bugaj, b. społeczny doradca Lecha Kaczyńskiego, ("Polska", 21 kwietnia) nie widzi szans:

"Jeśli PiS zdecyduje się na odbudowę swojej tożsamości z roku 2005 (zakładając, że była autentyczna), to kandydatem nie powinien być Jarosław Kaczyński, który jest symbolem procesu erozji solidarnej Polski i - trzeba to powiedzieć - politykierstwa. (...) Czy nie zmieni tego smoleńska katastrofa? Wszak wielu komentatorów i polityków w przeszłości bez opamiętania faulujących nieżyjącego prezydenta nabrało dziś wody w usta, a niektórzy zgoła nie mogą się nachwalić zmarłego. To wkrótce się jednak zmieni, ale ważniejsze jest to, że Jarosław Kaczyński ponosi rzeczywistą odpowiedzialność za niektóre złe zdarzenia, a w szczególności za straszną politykę kadrową (w rządzie i w partii). Nie ma możliwości, by stał się symbolem nowego początku, choć może pozostać kluczową postacią swojej partii. A czy ktoś inny? Dziś widzę tylko jedną taką osobę - Zbigniew Romaszewski. On mógłby wiarygodnie podnieść sztandar IV RP i solidarnej Polski. Miałby szansę na sukces. Tragiczna śmierć Lecha Kaczyńskiego nie poszłaby na marne".

Naczelny "Rzeczpospolitej" Paweł Lisicki (21 kwietnia) w umiarkowanym komentarzu ostrzegł PiS:

"Ból i rozpacz mają swoje prawa. Zwykły głos zamienia się wtedy w krzyk. Rozum rejteruje, górą biorą wtedy uczucia żalu i bezradności. Niektórzy pogrążają się w milczeniu i odrętwieniu. Inni nie mogąc znieść tragedii, szukają kogoś, kto za to ponosi odpowiedzialność, kto to ukartował. (...) Ale w tym okazywaniu bólu też trzeba umieć zdobyć się na powściągliwość i rozróżniać metaforę i prawdę. Trzeba pamiętać, że nie ma poświęcenia ani męczeństwa bez świadomości tych, którzy giną. Nie ma nieświadomych i przypadkowych męczenników - chyba że w sensie przenośnym.(...) Nie wierzę, by współczucie wobec tragicznie zmarłego prezydenta Kaczyńskiego mogło zostać wprost przeniesione na przykład na poparcie dla jego brata. (...) Wszelkie próby takiego łatwego wykorzystania smutku po stracie ofiar przyniosą skutek odwrotny".

Socjolog Jadwiga Staniszkis, niegdyś matka chrzestna AWS, potem orędowniczka PO-PiS-u i IV RP, napisała felieton dla Wirtualnej Polski "Dlaczego popieram kandydowanie J. Kaczyńskiego":

"Nie chodzi o milenaryjny mit > dokończenia rewolucji <. I na pewno nie o oddanie w ten sposób hołdu ofiarom, które próbowały zachować wierność wartościom. Moje racje są jak najbardziej praktyczne. Jeśli bowiem jest prawdą (podkreślam > jeżeli <, bo znam to tylko z drugiej ręki), że bezpośrednio (4 godziny) po tragedii było włamanie do mieszkania śp. Szczygły (zginął laptop), podobny fakt zdarzył się w Krakowie w domu Wassermanna, a także - przeszukano szuflady śp. Kurtyki (co zresztą może zradykalizowało IPN), to mnie to wystarczy. Nie chcę, by luzackie rządy Platformy przekształciły się w rządy mafii politycznej".

Myśli mocno nieuczesane, ale prof. Staniszkis nie jest jedyna w spekulowaniu, fantazjach, wypisywaniu szkodliwych insynuacji.

Na tym polu nie próżnuje "Nasz Dziennik" Tadeusza Rydzyka. Powołuje się na "media rumuńskie" i pisze:

"Romanian Global News powołuje się na nieoficjalne źródło w polskim MON, które miało potwierdzić, że swego czasu Rosjanie przeprowadzili na terenie lotniska w Smoleńsku eksperymenty przy użyciu broni elektromagnetycznej EMP (elektromagnetyczny impuls) - najsilniejszej broni, jaka kiedykolwiek istniała".

Jak to powiązać z katastrofą? Otóż: "Działanie broni opiera się na wysyłaniu impulsów elektromagnetycznych, które destruktywnie oddziałują na znajdujące się w pobliżu urządzenia elektroniczne, uszkadzając je bądź zafałszowując podawane przez nie parametry".

Ale to dopiero początek sensacji:

"Jak zauważa Romanian Global News, powołując się na źródła wojskowe, impulsy elektromagnetyczne są także w stanie zakłócać pracę silników wszystkich samolotów, potrafią naśladować m.in. uderzenie pioruna lub wybuch jądrowy".

Wnioski: "Rumuńska agencja zdecydowanie podkreśla więc, że katastrofa prezydenckiego tupolewa miała być zamachem na najbardziej antyrosyjskich przywódców Polski, w tym na obu braci Kaczyńskich. > Spodziewano się, że w samolocie będą obaj bracia Kaczyńscy <- czytamy w "Naszym Dzienniku".

Rumuni wiedzą wszystko. Fakt, że na szczęście brat prezydenta w ostatniej chwili zrezygnował z podróży, interpretują tak: "To był przypadek i pech dla Moskwy. Jarosław Kaczyński może być bowiem następnym prezydentem Polski".

Tajemnice to na miarę czarnej wołgi, która pod koniec PRL zabierała z ulic dzieci. Liczę, że te i inne zagadki wyjaśni nam Łukasz Warzecha, komentator polityczny "Faktu" (21 kwietnia), a teraz - również znawca lotnictwa, prawa itd.:

"Strona polska oddała Rosjanom śledztwo i co gorsza kontrolę nad dowodami, a także nie zadbała o zabezpieczenie potencjalnie tajnych danych. Niepokoi przyjęcie jako nieomal oficjalnej wersji o błędzie pilota, choć na obecnym etapie nie powinno się wykluczać ani hipotezy zamachu, ani błędów obsługi lotniska".


http://wyborcza.pl/1,75968,7804491,Dwie_Polski.html


Przemysław Warzywny

--
"Śmierć prezydenta wstrząsnęła mną jak wszystkimi Polakami, ale nie można tej śmierci używać do przeinaczania historii i zamykania ust tym, którzy ten fałsz widzą. Falsz ten unieważnia osiągnięcia innych. Nie można udzielać też prawa do przeżywania żałoby lub odbierać go, co robi z jakąś dziwną zaciekłością prof. Krasnodębski."

Data: 2010-04-23 12:00:04
Autor: ;[heŽsk];
Dwie Polski.
On Fri, 23 Apr 2010 09:25:35 +0200, "karwanjestkretynem" <Brońmy RP
przed pisem@..pl> wrote:

Kto ma być kandydatem PiS na prezydenta? Poeta Jarosław Marek Rymkiewicz apeluje w wierszu "Do Jarosława Kaczyńskiego" ("Rzeczpospolita", 21 kwietnia):

 [rymy czestochowskie - ciach]

 rzepa na pasku pis. co za czasy.

 prezes pis powinien zniknac z polityki na zawsze.
 to jego pieniactwo dzieli spoleczenstwo.






 --

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

Dwie Polski.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona