Data: 2010-07-27 18:49:41 | |
Autor: mkałrwan jest debilem | |
Dwóch pisuarowych kłamców boi się wzajemnych zeznań. Nie lękajcie się. Prawda was wyzwoli! | |
PRZEGLĄD PRASY. W środę przed sejmową komisją badającą okoliczności śmierci Barbary Blidy ma stanąć były premier Jarosław Kaczyński. Ale czy się stawi? - pyta "Gazeta Wyborcza". Tego samego dnia prokuratura zaplanowała spotkanie rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej.
Według informacji "GW" Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro w swoich zeznaniach w śledztwie prowadzonym przez prokuraturę w Łodzi zupełnie inaczej opisują naradę, która odbyła się kilkanaście dni przed śmiercią Blidy. - Któryś z nich musi kłamać - mówi gazecie poseł komisji śledczej. Ziobro na pierwsze przesłuchanie, 19 lipca, się nie stawił. - Trwają narady, co zrobić, by Kaczyński nie zeznawał przed Ziobrą - mówi gazecie jeden z posłów PiS. - Ziobro w prawdzie został wiceszefem partii, ale jednak ważniejsza jest ochrona dobrego imienia prezesa - dodaje. Czy jednak Kaczyńskiemu uda się odwlec przesłuchanie i nie przyjdzie na zaplanowane posiedzenie komisji w środę? - Na dzisiaj mam deklarację prezesa, że się stawi - mówi poseł Wojciech Szarmacha, reprezentujący w komisji Prawo i Sprawiedliwość. Jeżeli prezesa PiS nie uda się komisji przesłuchać na najbliższym jej posiedzeniu, będzie mogła to zrobić dopiero po sejmowych wakacjach. http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80323,8181353,Prezes_nie_chce_mowic_przed_Ziobra_ws__Blidy__I_odwrotnie.html Przemysław Warzywny -- "Oskarżenie minister Kopacz, że oszukała premiera, mówiąc w Sejmie, że uczestniczyła w sekcji zwłok, było jak strzał kulą w płot, bo minister mówiła nie o sekcji, ale o identyfikacji ofiar". |
|