|
Data: 2016-08-07 14:27:09 |
Autor: Cavallino |
Dwumasa - jak oszczedzac |
W dniu 07.08.2016 o 14:00, Budzik pisze:
Jak postepowac z dwumasa, aby przetrwała jak najdłuzej?
Na moje, tak jak słysze silnik, to najwazniejszy jest moment ruszania czyli
wrzucania biegów nr 1,2,3 - puszczajac sprzegła nie mozna tego robic tak,
jak w starszych dieslach - przy małych obrotach.
Musze one być troche wyzsze, min jakies 1,2 tys obrotów.
Ile?
Dodaj do tego z 50%.
1200 to najlepsza droga do szybkiego zabicia wdumasy.
Dobrze mysle?
¬le.
Cos jeszcze wpływa na szybsze zuzywanie dwumasy?
Pytam bo kupiłem auto z przebiegiem 120kkm, przejechałem nim kolejne
130kkm, wszystko cacy - nic nie stuka, nic nie puka.
Wział je ktos inny, przejechał 30kkm i juz słyszę stukanie a mechanik przy
okazji robienia czego¶ innego sam z siebie stwierdził, ze dwumasa powoli do
wymiany.
W końcu się zużyła - wieczne to nie jest.
280 kkm to i tak duży przebieg.
|
|
|
Data: 2016-08-07 15:00:30 |
Autor: Budzik |
Dwumasa - jak oszczedzac |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Jak postepowac z dwumasa, aby przetrwała jak najdłuzej?
Na moje, tak jak słysze silnik, to najwazniejszy jest moment ruszania
czyli wrzucania biegów nr 1,2,3 - puszczajac sprzegła nie mozna tego
robic tak, jak w starszych dieslach - przy małych obrotach.
Musze one być troche wyzsze, min jakies 1,2 tys obrotów.
Ile?
Dodaj do tego z 50%.
1200 to najlepsza droga do szybkiego zabicia wdumasy.
Dobrze mysle?
¬le.
OK, rozumiem.
Cos jeszcze wpływa na szybsze zuzywanie dwumasy?
Pytam bo kupiłem auto z przebiegiem 120kkm, przejechałem nim kolejne
130kkm, wszystko cacy - nic nie stuka, nic nie puka.
Wział je ktos inny, przejechał 30kkm i juz słyszę stukanie a mechanik
przy okazji robienia czego¶ innego sam z siebie stwierdził, ze
dwumasa powoli do wymiany.
W końcu się zużyła - wieczne to nie jest.
280 kkm to i tak duży przebieg.
Auto jezdzi głównie trasy. Nie autostrady ale jednak nie miasto.
Inny egzemplarz milion zrobił i jezdzi nadal.
|
|