Data: 2013-10-09 22:25:03 | |
Autor: LEPEK | |
Dwupedalarska menda | |
W dniu 2013-10-09 19:04, DoQ pisze:
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,rozpedzony-samochod-niemal-ociera-sie-o-rower-k-dzwonimy-po-policje,101702.html To jest nasza polska domena: robić sobie na złość. Bo przepisy, bo jestem szybszy, większy, bo się wcisnę, bo jestem bardziej bezczelny... Widać to zarówno na drodze, jak i w kolejce do kasy, czy do lekarza. ....a na południu Europy wszyscy jeżdżą jak chcą, znaki i przepisy są generalnie luźną sugestią, ale każdy na każdego uważa, wpuści, pozdrowi (klaksonem, który nie oznacza - tak jak u nas - krzyku, tylko zwrócenie uwagi, najczęściej życzliwe), jak ma potrzebę to się zatrzyma, a jak się spieszy, to pod prąd tnie. Ale bez przesady i z szacunkiem. Jak człowiek do człowieka, a nie samochód do roweru. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 |
|