Data: 2013-10-11 01:31:11 | |
Autor: whatlogin | |
Dwupedalarska menda | |
W dniu środa, 9 października 2013 19:04:03 UTC+2 użytkownik DoQ napisał:
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,rozpedzony-samochod-niemal-ociera-sie-o-rower-k-dzwonimy-po-policje,101702.html Być może bezmyślnym rowerzystą jakich wiele. Tą trasę z Wawy dobrze znam, zarówno od Radzymińskiej przez Ząbki, jak i od Marsa jadąc Żołnierską. Ogólnie tam często robią się korki, a te dwa pasy na filmie to 300m pewnie mają w Zielonce. Powiem tak, ja na żyletę nigdy nie wyprzedzam, ale nie raz od Ząbek musiałem za jednym rowerzystą kilkakrotnie się czaić na dogodny moment żeby wyprzedzić. Żadna frajda co chwilę jechać 30kmh za rowerem, który później Cie wyprzedzi i tak można do samego Wołomina jechać. Oczywiście, wyprzedzanie na żyletę tworzy niebezpieczną sytuację, aczkolwiek uważam, że zmuszanie innych użytkowników drogi do jechania 30kmh za totalny brak jakiejkolwiek empatii. Tam jest sporo ścieżki na długim odcinku, i całkiem dobrze się nią jedzie, ale rozumiem rower szosowy, nie wypada ;) . Rozwiązanie jest proste - ścieżki rowerowe :) Na całej tej tracie, może poza niektórymi momentami w Ząbkach, jest sporo miejsca na pobocze czy ścieżkę, a niedawno zmieniali nawierzchnie na Żołnierskiej, jak i na odcinku dalej od ronda do przejazdu kolejkowego......i ani milimetra nie poszerzyli. Buraka z puga nie komentuje, bo nie ma czego komentować. Pozdrawiam! |
|