Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Dylemat kupującego auto...

Dylemat kupującego auto...

Data: 2011-06-30 13:24:42
Autor: Vlad The Ripper
Dylemat kupującego auto...

Użytkownik ".Peeter" <peeter993@nospam.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iuhk28$nge$1inews.gazeta.pl...
Witam.

Temat "co kupić" już nieaktualny, teraz jest kwestia wyboru... :D Opcje są dwie:
1. Toyota Avensis II, PR 04/2004, sedan, 2.0 benzyna, 160kkm...
2. Ford Focus II, PR 12/2005, hatchback 3D, 2.0 benzyna, 130kkm...

3 furtkowca miałem i nigdy więcej nie kupię. Czasem zachodzi potrzeba przewieźć jakis delikatny lub ponagdabarytowy ładunek, a w 3d trudno lub nie ma możliwości go umieścić. Wygoda też się liczy. :) Zakładam, że auto do normalnego codziennego użytku.
Poza tym ze względu na ceny paliw sugeruję ten, który już ma gaz, ewentualnie do którego da się dołożyć gaz. Zakładam, że jeździsz więcej niż 5kkm rocznie.

Cena obu aut identyczna. Oba auta mają dobre wyposażenie, jest dwustrefowa
klimatyzacja, elektryka, komputer pokładowy, radio z cd, Ford ma półskóry
i opcjonalne radio Sony, więc chyba ma też AUX? Reszta różnic w wyposażeniu
jest imho mało istotna...

W każdym stare pewnie fabryczne radio.  Za 300zł dołożysz normalny nowy odtwarzacz z USB/SD/AUX grający zdecydowanie lepiej. Moim zdaniem nieistotna sprawa.

Do Avki musiałbym kupić na przyszły sezon kółka 17" na lato, do Foki są
dwa komplety kół, oba auta mają podobne osiągi, Focus pewnie ciut mniej
spali... Avensis nie nadaje się do latania po zakrętach, Focus jest do tego
stworzony... Avensis kusi eleganckim wyglądem, ale trochę boli pozycja
za kierownicą jak na krześle i wybitnie antysportowy charakter auta...
Ford za to bardzo podoba mi się stylistycznie, 3 drzwiówka wygląda świetnie...

Do ave będziesz miał nowe koła, może okaże się, że podejdą mniejsze i tańsze. A w focusie masz 2 komplety kół z prawdopodobnie z pogiętymi felgami i zużytymi oponami, więc na jedno wychodzi. Ten focus ma jakiś napęd na 4, ze lata po zakrętach?
Pozycja za kierownicą to kwestia gustu. Ja wolałbym łatwo wsiadać i wysiadać, siedzieć wysoko i wygodnie i jak najwięcej widzieć. Tu musisz wybrać pod swoje preferencje.

A co do zastosowania auta - jeżdżę głównie sam, czasami we dwie osoby,
dzieci na horyzoncie nie ma, żony też, więc pakowne rodzinne auto jest
niepotrzebne. Pomysł zakupu dużego sedana wynika tylko i wyłącznie
z chęci dokarmienia własnej próżności, powstaje tylko pytanie, czy jest
sens, bo przecież Focus wcale małym autem nie jest i wiem, że by mi
wystarczył... No i przypominają mi się czasy, kiedy jeździłem za niskim
i za twardym Golfem MK3 GTI, ileż to frajdy dawało...

Pomocy, czy ja mam rzucać monetą? :D

Wszystko ma swoje plusy i minusy. W końcu Ty będziesz tym autem jeździł.

Data: 2011-06-30 14:23:09
Autor: Maciek
Dylemat kupującego auto...
3 furtkowca miałem i nigdy więcej nie kupię. Czasem zachodzi potrzeba
przewieźć jakis delikatny lub ponagdabarytowy ładunek, a w 3d trudno lub nie
ma możliwości go umieścić.

O jakim ładunku piszesz? Miałem 3d hatchbacka, konkretnie Escorta. Problemów nie było a woziłem różne graty, po dwa nie złożone rowery w środku samochodu, materiały budowlane np. dechy po 2,5m. kompletne szafki itp. Po złożeniu tylnych siedzeń była duża przestrzeń załadunkowa a dostęp przez tylną klapę bardzo dobry.
Jedyny minus dla mnie przy 3d był taki, że kiepsko się wsiadało/wysiadało w wąskich miejscach parkingowych np. pod marketami.
Mały kąt otwarcia. Kiedyś kumpel podsumował "masz skrzydło od samolotu a nie drzwi". ;-)

Dla mnie sedan ma ograniczoną możliwość załadunku. Zresztą pisałem już kiedyś jak to znajomi nie mogli wcisnąć do Granady dużego telewizora a do malutkiego Peugeota 205 wszedł bez problemu.
Osobiście sedana bym nie kupił, więc tą Toyotę bym odpuścił chociaż ma 4d.

Data: 2011-06-30 15:08:24
Autor: Artur Maśląg
Dylemat kupującego auto...
W dniu 2011-06-30 14:23, Maciek pisze:
3 furtkowca miałem i nigdy więcej nie kupię. Czasem zachodzi potrzeba
przewieźć jakis delikatny lub ponagdabarytowy ładunek, a w 3d trudno
lub nie
ma możliwości go umieścić.

O jakim ładunku piszesz? Miałem 3d hatchbacka, konkretnie Escorta.
Problemów nie było a woziłem różne graty, po dwa nie złożone rowery w
środku samochodu, materiały budowlane np. dechy po 2,5m. kompletne
szafki itp. Po złożeniu tylnych siedzeń była duża przestrzeń załadunkowa
a dostęp przez tylną klapę bardzo dobry.
Jedyny minus dla mnie przy 3d był taki, że kiepsko się
wsiadało/wysiadało w wąskich miejscach parkingowych np. pod marketami.
Mały kąt otwarcia. Kiedyś kumpel podsumował "masz skrzydło od samolotu a
nie drzwi". ;-)

Dla mnie sedan ma ograniczoną możliwość załadunku. Zresztą pisałem już
kiedyś jak to znajomi nie mogli wcisnąć do Granady dużego telewizora a
do malutkiego Peugeota 205 wszedł bez problemu.
Osobiście sedana bym nie kupił, więc tą Toyotę bym odpuścił chociaż ma 4d.

LOL - do Escorta Kombi ładunek nie wchodził, do Passata sedan wchodził
bez kłopotu po (złożeniu siedzeń). Zależy od ładunku.

Data: 2011-06-30 15:52:13
Autor: Maciek
Dylemat kupującego auto...
 Zależy od ładunku.

....a to na pewno :) pewnie z 3m rury do sedana wcisnąłby, no ale np. szpejo gabarytów pralki to wątpię ;-)

Data: 2011-06-30 16:46:40
Autor: Artur Maśląg
Dylemat kupującego auto...
W dniu 2011-06-30 15:52, Maciek pisze:
Zależy od ładunku.

...a to na pewno :) pewnie z 3m rury do sedana wcisnąłby, no ale np.
szpejo gabarytów pralki to wątpię ;-)

Być może, ale np. drzwi z futryną wchodziły ;) Escort kombi okazał się
za mały. Z drugiej strony - pralkę automatyczną oraz telewizor 26"
przewiozłem kiedyś  maluchem ;)

Data: 2011-06-30 17:33:02
Autor: pablo eldiablo
Dylemat kupującego auto...
Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> napisał(a):
Być może, ale np. drzwi z futryną wchodziły ;) Escort kombi okazał się
za mały. Z drugiej strony - pralkę automatyczną oraz telewizor 26"
przewiozłem kiedyś  maluchem ;)


sa lepsi:

http://i.lawka.pl/graf/pl/zdjecia/2399_Krowa_w_Maluchu.jpg

;-)

--


Data: 2011-06-30 21:27:08
Autor: jerzu
Dylemat kupującego auto...
On Thu, 30 Jun 2011 17:33:02 +0000 (UTC), "pablo eldiablo"
<jazzee@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

sa lepsi:

http://i.lawka.pl/graf/pl/zdjecia/2399_Krowa_w_Maluchu.jpg

;-)

Pikuś :)

http://jerzu.waw.pl/trash/pf126p_1.jpg
http://jerzu.waw.pl/trash/pf126p_2.jpg


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2011-06-30 21:28:30
Autor: Artur Maśląg
Dylemat kupującego auto...
W dniu 2011-06-30 19:33, pablo eldiablo pisze:
Artur Maśląg<futrzak@polbox.com>  napisał(a):


Być może, ale np. drzwi z futryną wchodziły ;) Escort kombi okazał się
za mały. Z drugiej strony - pralkę automatyczną oraz telewizor 26"
przewiozłem kiedyś  maluchem ;)


sa lepsi:

http://i.lawka.pl/graf/pl/zdjecia/2399_Krowa_w_Maluchu.jpg

;-)

Lepsi powiadasz? ;) Jak widać maluch ma się dobrze nawet w dzisiejszych
czasach :)

Data: 2011-07-01 06:59:00
Autor: Agent
Dylemat kupującego auto...

Być może, ale np. drzwi z futryną wchodziły ;) Escort kombi okazał się
za mały. Z drugiej strony - pralkę automatyczną oraz telewizor 26"
przewiozłem kiedyś  maluchem ;)

Heh to co powiesz na to że Citroenem AX przewiozłem 2 pary drzwi razem z futrynami. Innym razem 2 rowery górskie z kołami 26". Do Sedana i to akurat Avensisa nie wszedł mi nawet samochodzik dla dzieci - taki z akumulatorem.

Data: 2011-06-30 15:27:29
Autor: .Peeter
Dylemat kupującego auto...
"Vlad The Ripper" wrote:
Poza tym ze względu na ceny paliw sugeruję ten, który już ma gaz, ewentualnie do którego da się dołożyć gaz. Zakładam, że jeździsz więcej niż 5kkm rocznie.

Jeżdżę około 10-12kkm rocznie. Gaz odpada - w 2.0 D4 Toyoty zamontowanie
jest praktycznie niemożliwe, w Fordzie nie było by nawet sensu.

W każdym stare pewnie fabryczne radio.  Za 300zł dołożysz normalny nowy odtwarzacz z USB/SD/AUX grający zdecydowanie lepiej. Moim zdaniem nieistotna sprawa.

Fabryczne radio w Toyocie gra po prostu tandetnie. W Fordzie opcjonalne
radio ze zmieniarką 6CD gra znacznie lepiej i raczej bym nie odczuł potrzeby
zmiany.

Do ave będziesz miał nowe koła, może okaże się, że podejdą mniejsze i tańsze.

I tak bym założył 17", taka wielka locha słabo wygląda na czymkolwiek mniejszym. ;-)

Ten focus ma jakiś napęd na 4, ze lata po zakrętach?

Ośka oczywiście. Wiem, że ciężko uwierzyć, sam nie mam pojęcia jak Ford tego
dokonał, ale prowadzenie Focusa = banan na gębie.

Pozycja za kierownicą to kwestia gustu. Ja wolałbym łatwo wsiadać i wysiadać, siedzieć wysoko i wygodnie i jak najwięcej widzieć. Tu musisz wybrać pod swoje preferencje.

Moimi preferencjami zdecydowanie nie jest siedzenie wysoko w pozycji prawie
że przyklejonej do kierownicy. W Avensisie jedyna mi pasująca pozycja, to
wysokość fotela prawie na minimum, w Fordzie jest zdecydowanie większy
zakres regulacji, łatwiej jest się dopasować.

Wszystko ma swoje plusy i minusy. W końcu Ty będziesz tym autem jeździł.

I stąd jest dylemat. Żebym później nie żałował, że nie wybrałem tego drugiego...
I tu właśnie większe obawy budzi Avensis - lubię czuć auto i drogę, lubię po
prostu auta zwinne i dynamiczne w prowadzeniu. Avensis to cruiser, tego się
boję...

Pozdrawiam
..Peeter

Data: 2011-06-30 22:28:11
Autor: Wiktor
Dylemat kupującego auto...
W dniu 2011-06-30 15:27, .Peeter pisze:

I tu właśnie większe obawy budzi Avensis - lubię czuć auto i drogę,
lubię po
prostu auta zwinne i dynamiczne w prowadzeniu. Avensis to cruiser, tego się
boję...

Jeździłeś tym silnikiem D4 z Ave, czy tylko tak zakładasz?

Data: 2011-07-01 11:52:33
Autor: .Peeter
Dylemat kupującego auto...
"Wiktor" wrote:
Jeździłeś tym silnikiem D4 z Ave, czy tylko tak zakładasz?

Oczywiście, że jeździłem.

Pozdrawiam
..Peeter

Data: 2011-07-01 07:05:18
Autor: Agent
Dylemat kupującego auto...

Fabryczne radio w Toyocie gra po prostu tandetnie. W Fordzie opcjonalne
radio ze zmieniarką 6CD gra znacznie lepiej i raczej bym nie odczuł potrzeby
zmiany.

Fabryczna instalacja Audio w Ave to 8 głośników. Radio Panasonica gra MZ całkiem fajnie. Może i opcjonalne w fordzie będzie lepsze za to całość deski wygląda wtedy jak k....

Data: 2011-07-01 11:53:20
Autor: .Peeter
Dylemat kupującego auto...
"Agent" wrote:
Fabryczna instalacja Audio w Ave to 8 głośników. Radio Panasonica gra MZ całkiem fajnie. Może i opcjonalne w fordzie będzie lepsze za to całość deski wygląda wtedy jak k....

Opcjonalne w Fordzie ma taki sam kształt jak oryginalne i pasuje do deski. :-)

Pozdrawiam
..Peeter

Data: 2011-07-01 08:08:08
Autor: Vlad The Ripper
Dylemat kupującego auto...

Użytkownik ".Peeter" <peeter993@nospam.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iuhtka$17l$1inews.gazeta.pl...
"Vlad The Ripper" wrote:
Poza tym ze względu na ceny paliw sugeruję ten, który już ma gaz, ewentualnie do którego da się dołożyć gaz. Zakładam, że jeździsz więcej niż 5kkm rocznie.

Jeżdżę około 10-12kkm rocznie. Gaz odpada - w 2.0 D4 Toyoty zamontowanie
jest praktycznie niemożliwe, w Fordzie nie było by nawet sensu.

W każdym stare pewnie fabryczne radio.  Za 300zł dołożysz normalny nowy odtwarzacz z USB/SD/AUX grający zdecydowanie lepiej. Moim zdaniem nieistotna sprawa.

Fabryczne radio w Toyocie gra po prostu tandetnie. W Fordzie opcjonalne
radio ze zmieniarką 6CD gra znacznie lepiej i raczej bym nie odczuł potrzeby
zmiany.

Do ave będziesz miał nowe koła, może okaże się, że podejdą mniejsze i tańsze.

I tak bym założył 17", taka wielka locha słabo wygląda na czymkolwiek mniejszym. ;-)

Ten focus ma jakiś napęd na 4, ze lata po zakrętach?

Ośka oczywiście. Wiem, że ciężko uwierzyć, sam nie mam pojęcia jak Ford tego
dokonał, ale prowadzenie Focusa = banan na gębie.

Pozycja za kierownicą to kwestia gustu. Ja wolałbym łatwo wsiadać i wysiadać, siedzieć wysoko i wygodnie i jak najwięcej widzieć. Tu musisz wybrać pod swoje preferencje.

Moimi preferencjami zdecydowanie nie jest siedzenie wysoko w pozycji prawie
że przyklejonej do kierownicy. W Avensisie jedyna mi pasująca pozycja, to
wysokość fotela prawie na minimum, w Fordzie jest zdecydowanie większy
zakres regulacji, łatwiej jest się dopasować.

Można siedzieć wysoko i nie być przyklejony do kierownicy. Ważne żeby prawidłowo wszystko ustawić i mieć pełną kontrolę nad autem i jak najwięcej widzieć.

Wszystko ma swoje plusy i minusy. W końcu Ty będziesz tym autem jeździł.

I stąd jest dylemat. Żebym później nie żałował, że nie wybrałem tego drugiego...
I tu właśnie większe obawy budzi Avensis - lubię czuć auto i drogę, lubię po
prostu auta zwinne i dynamiczne w prowadzeniu. Avensis to cruiser, tego się
boję...

Z tego co piszesz, cały czas jest wskazanie na focusa. Wybrać jego, albo rozważyć jeszcze inne auto.

Data: 2011-06-30 17:05:05
Autor: radekp@konto.pl
Dylemat kupujÂącego auto...
Thu, 30 Jun 2011 13:24:42 +0200, w <iuhmb6$32q$1@inews.gazeta.pl>, "Vlad The
Ripper" <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl> napisał(-a):

3 furtkowca miałem i nigdy więcej nie kupię. Czasem zachodzi potrzeba przewieźć jakis delikatny lub ponagdabarytowy ładunek, a w 3d trudno lub nie ma możliwości go umieścić. Wygoda też się liczy. :) Zakładam, że auto do normalnego codziennego użytku.

Skoro napisał, że max będą jeździły dwie osoby, to przypuszczam że złożenie
tylnych foteli wystarczy (i nie będzie miało znaczenia czy 3d czy 5d).

Data: 2011-06-30 17:38:16
Autor: Krzysiek Kielczewski
Dylemat kupujÂącego auto...
On 2011-06-30, radekp@konto.pl <radekp@konto.pl> wrote:

3 furtkowca miałem i nigdy więcej nie kupię. Czasem zachodzi potrzeba przewieźć jakis delikatny lub ponagdabarytowy ładunek, a w 3d trudno lub nie ma możliwości go umieścić. Wygoda też się liczy. :) Zakładam, że auto do normalnego codziennego użytku.

Skoro napisał, że max będą jeździły dwie osoby, to przypuszczam że złożenie
tylnych foteli wystarczy (i nie będzie miało znaczenia czy 3d czy 5d).

Z 3d się dużo gorzej wysiada w ciasnych miejscach.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Dylemat kupującego auto...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona