Data: 2010-04-14 09:52:06 | |
Autor: grzech | |
Dylemat moralny | |
Pytanie tylko czy robić z siebie idiotę czy dać sobie spokój i czekać aż sie rozwali z nadzieją że gdzieś daleko od innych...Miałem podobny dylemat, tylko z gościem w puszce. Zap...ł po wąskiej uliczce pod moimi oknami. Postanowiłem odpuścić, a skończyło się nauczką dla mnie bo imbecyl w końcu zatrzymał się na moim zaparkowanym autku stojącym obok tej uliczki. Miał 1,7 we krwi, bez prawka i skasował nie swoje auto, nie licząc mojego. Dzwoń jak będzie fisiował dalej. grzech vl800 |
|