Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny

Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny

Data: 2016-09-12 14:31:15
Autor: A. Filip
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
http://www.rp.pl/Przestepczosc/160919812-Warszawa-Prokuratura-analizuje-atak-na-profesora-Kochanowskiego-w-tramwaju.html
Z kolei w weekend na Twitterze pojawił się komunikat ZTM Warszawa, że
Tramwaje Warszawskie wyjaśniają sprawę pobicia profesora, a wobec
motorniczego wyciągnięte zostaną konsekwencje służbowe.

Tramwaje Waltzogrodu nie rozpoczęły postępowania dyscyplinarnego by
ustalić czy konsekwencje służbowe powinny być wyciągnięte. Tramwaje
Waltzogrodu _już_ "obiecały" że konsekwencje służbowe zostaną
wyciągnięte.

Pani prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz-Waltz (PO) z całego serca
życzę zastosowania takich samych "wysokich" standardów we wszelkich
postępowaniach wobec niej.

--
A. Filip
Ładna dziewczyna i wybrakowany towar zawsze znajdą amatora.
(Przysłowie retoromańskie)

Data: 2016-09-12 12:17:30
Autor: witek
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
On 9/12/2016 7:31 AM, A. Filip wrote:
Tramwaje Waltzogrodu nie rozpoczęły postępowania dyscyplinarnego by
ustalić czy konsekwencje służbowe powinny być wyciągnięte.

Bo te juz zostaly ustalone.

Data: 2016-09-18 21:28:44
Autor: Smok Eustachy
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
W dniu 12.09.2016 o 19:17, witek pisze:
On 9/12/2016 7:31 AM, A. Filip wrote:
Tramwaje Waltzogrodu nie rozpoczęły postępowania dyscyplinarnego by
ustalić czy konsekwencje służbowe powinny być wyciągnięte.

Bo te juz zostaly ustalone.

Jakiś gościu się chciał polansować a przez to tramwajarz wyleci
2, Przecież tych było 2 bo rozmawiali - a tamten byl jeden.

Data: 2016-09-12 15:13:31
Autor: Shrek
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
W dniu 12.09.2016 o 14:31, A. Filip pisze:
http://www.rp.pl/Przestepczosc/160919812-Warszawa-Prokuratura-analizuje-atak-na-profesora-Kochanowskiego-w-tramwaju.html
Z kolei w weekend na Twitterze pojawił się komunikat ZTM Warszawa, że
Tramwaje Warszawskie wyjaśniają sprawę pobicia profesora, a wobec
motorniczego wyciągnięte zostaną konsekwencje służbowe.

Tramwaje Waltzogrodu nie rozpoczęły postępowania dyscyplinarnego by
ustalić czy konsekwencje służbowe powinny być wyciągnięte. Tramwaje
Waltzogrodu _już_ "obiecały" że konsekwencje służbowe zostaną
wyciągnięte.

Artykuł z dziś, zdarzenie o ile dobrze kojarzę z przedwczoraj. Nie wiem czy jesteś z Waltzogrodu, ale spieszę wyjaśnić - wszystkie nowe tramwaje są wyposażone w monitoring (a 22 oidp jeżdzą same nowe niskopodłogówki) i o ile naturalnym jest, że prokuratura sprawę "bada", to Tramwaje Warszawskie zapewne sprawę już zbadały. Zapewne na monitoringu widać, co widać, do centrali nazdoru ruchu zgłoszenia nie było, na służby też nie, motorniczy z pewnością potwierdził co miał potwierdzić (bo przecież zapisy są, więc co wykombinuje). Więc z punktu widzenia TW okoliczności faktyczne zostały już wyjaśnione. Teraz pozostało wyciagnięcie konsekwencji służbowych, albo udawanie głupa i zlanie tematu.

Shrek

Data: 2016-09-12 20:57:14
Autor: rg
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
Mon, 12 Sep 2016 15:13:31 +0200, w <nr69lq$34b$3@node2.news.atman.pl>, Shrek
<1@wp.pl> napisał(-a):

Artykuł z dziś, zdarzenie o ile dobrze kojarzę z przedwczoraj. Nie wiem czy jesteś z Waltzogrodu, ale spieszę wyjaśnić - wszystkie nowe tramwaje są wyposażone w monitoring (a 22 oidp jeżdzą same nowe niskopodłogówki) i o ile naturalnym jest, że prokuratura sprawę "bada", to Tramwaje Warszawskie zapewne sprawę już zbadały. Zapewne na monitoringu widać, co widać, do centrali nazdoru ruchu zgłoszenia nie było, na służby też nie, motorniczy z pewnością potwierdził co miał potwierdzić (bo przecież zapisy są, więc co wykombinuje). Więc z punktu widzenia TW okoliczności faktyczne zostały już wyjaśnione. Teraz pozostało wyciagnięcie konsekwencji służbowych, albo udawanie głupa i zlanie tematu.

Niestety, to był stary typ tramwaju -- bez monitoringu.

Data: 2016-09-12 22:00:39
Autor: A. Filip
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
"rg" <nie_ma_emaila@onet.pl> pisze:
Mon, 12 Sep 2016 15:13:31 +0200, w <nr69lq$34b$3@node2.news.atman.pl>, Shrek
<1@wp.pl> napisał(-a):

Artykuł z dziś, zdarzenie o ile dobrze kojarzę z przedwczoraj. Nie wiem czy jesteś z Waltzogrodu, ale spieszę wyjaśnić - wszystkie nowe tramwaje są wyposażone w monitoring (a 22 oidp jeżdzą same nowe niskopodłogówki) i o ile naturalnym jest, że prokuratura sprawę "bada", to Tramwaje Warszawskie zapewne sprawę już zbadały. Zapewne na monitoringu widać, co widać, do centrali nazdoru ruchu zgłoszenia nie było, na służby też nie, motorniczy z pewnością potwierdził co miał potwierdzić (bo przecież zapisy są, więc co wykombinuje). Więc z punktu widzenia TW okoliczności faktyczne zostały już wyjaśnione. Teraz pozostało wyciagnięcie konsekwencji służbowych, albo udawanie głupa i zlanie tematu.

Niestety, to był stary typ tramwaju -- bez monitoringu.

Masz link na źródło tej wiedzy w przeciwieństwie do Shreka?

Zaś polityka informacyjna Tramwajów Waltzogrogu jakoś zaczyna mi
się tak jakoś kojarzyć z Procesem Kafki - HGW na czym _dokładnie_
ma polegać przewinienie motorniczego ;-)

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,kara-dla-motorniczego-tramwaju-w-ktorym-pobito-profesora,211422.html
15:30 Prokuratura bada sprawę
Kara dla motorniczego tramwaju, w którym pobito profesora
- W poniedziałek odbyła się rozmowa z motorniczym. Mężczyzna wie, które
przepisy regulaminu naruszył. [...]  - powiedziała w rozmowie z
tvnwarszawa.pl Monika Wierzbicka z Tramwajów Warszawskich.

Ja nie wiem czy według TW "widział a nie zareagował" czy może TW
automatycznie domniemują że "widział czy nie widział, wiedział
czy nie wiedział, motorniczy odpowiada za cały tramwaj" ;-)

--
A. Filip
Dobra psu mucha, kiedy nie ma chleba.  (Przysłowie polskie)

Data: 2016-09-12 22:46:39
Autor: Shrek
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
W dniu 12.09.2016 o 22:00, A. Filip pisze:

Niestety, to był stary typ tramwaju -- bez monitoringu.

Masz link na źródło tej wiedzy w przeciwieństwie do Shreka?

Może mieć rację - rzeczywiście na 22 jeżdzą różne typy.

Shrek

Data: 2016-09-13 00:38:19
Autor: Animka
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
W dniu 2016-09-12 o 22:00, A. Filip pisze:
"rg" <nie_ma_emaila@onet.pl> pisze:
Mon, 12 Sep 2016 15:13:31 +0200, w <nr69lq$34b$3@node2.news.atman.pl>, Shrek
<1@wp.pl> napisał(-a):

Artykuł z dziś, zdarzenie o ile dobrze kojarzę z przedwczoraj. Nie wiem
czy jesteś z Waltzogrodu, ale spieszę wyjaśnić - wszystkie nowe tramwaje
są wyposażone w monitoring (a 22 oidp jeżdzą same nowe niskopodłogówki)
i o ile naturalnym jest, że prokuratura sprawę "bada", to Tramwaje
Warszawskie zapewne sprawę już zbadały. Zapewne na monitoringu widać, co
widać, do centrali nazdoru ruchu zgłoszenia nie było, na służby też nie,
motorniczy z pewnością potwierdził co miał potwierdzić (bo przecież
zapisy są, więc co wykombinuje). Więc z punktu widzenia TW okoliczności
faktyczne zostały już wyjaśnione. Teraz pozostało wyciagnięcie
konsekwencji służbowych, albo udawanie głupa i zlanie tematu.
Niestety, to był stary typ tramwaju -- bez monitoringu.
Masz link na źródło tej wiedzy w przeciwieństwie do Shreka?

Zaś polityka informacyjna Tramwajów Waltzogrogu jakoś zaczyna mi
się tak jakoś kojarzyć z Procesem Kafki - HGW na czym _dokładnie_
ma polegać przewinienie motorniczego ;-)

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,kara-dla-motorniczego-tramwaju-w-ktorym-pobito-profesora,211422.html
15:30 Prokuratura bada sprawę
Kara dla motorniczego tramwaju, w którym pobito profesora
- W poniedziałek odbyła się rozmowa z motorniczym. Mężczyzna wie, które
przepisy regulaminu naruszył. [...]  - powiedziała w rozmowie z
tvnwarszawa.pl Monika Wierzbicka z Tramwajów Warszawskich.
Ja nie wiem czy według TW "widział a nie zareagował" czy może TW
automatycznie domniemują że "widział czy nie widział, wiedział
czy nie wiedział, motorniczy odpowiada za cały tramwaj" ;-)

Odpowiedzialny kierowca czy tramwajarz to po cichu zadzwoniłby po odpowiednie slużby i już na następnym przystanku by zrobili porządek. Ale to cykory z wioch teraz tu pracują. Poprzesiadali się z furmanek.

--
animka

Data: 2016-09-13 17:38:07
Autor: T.
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny


Odpowiedzialny kierowca czy tramwajarz to po cichu zadzwoniłby po
odpowiednie slużby i już na następnym przystanku by zrobili porządek.
Ale to cykory z wioch teraz tu pracują. Poprzesiadali się z furmanek.


Przykład idzie z góry: "Nic nie widziałem, nic nie słyszałem...". To czemu mają go karać, skoro postępuje dokładnie tak samo jak szefowa wszystkich szefów?
T.

Data: 2016-09-13 19:25:15
Autor: Animka
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
W dniu 2016-09-13 o 17:38, T. pisze:


Odpowiedzialny kierowca czy tramwajarz to po cichu zadzwoniłby po
odpowiednie slużby i już na następnym przystanku by zrobili porządek.
Ale to cykory z wioch teraz tu pracują. Poprzesiadali się z furmanek.


Przykład idzie z góry: "Nic nie widziałem, nic nie słyszałem...". To czemu mają go karać, skoro postępuje dokładnie tak samo jak szefowa wszystkich szefów?
T.

Też prawda.

--
animka

Data: 2016-09-13 19:30:52
Autor: A. Filip
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
"T." <kuki543@interia.pl> pisze:

Odpowiedzialny kierowca czy tramwajarz to po cichu zadzwoniłby po
odpowiednie slużby i już na następnym przystanku by zrobili porządek.
Ale to cykory z wioch teraz tu pracują. Poprzesiadali się z furmanek.


Przykład idzie z góry: "Nic nie widziałem, nic nie słyszałem...". To
czemu mają go karać, skoro postępuje dokładnie tak samo jak szefowa
wszystkich szefów?
T.

Jesteś niedokładny. "Wiedziałam tylko tylko ile mi udowodnicie po biegu
z przeszkodami" ;-)

--
A. Filip
Łatwo przywołać duchy, trudno je odegnać.  (Przysłowie chińskie)

Data: 2016-09-13 19:23:50
Autor: A. Filip
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:
W dniu 2016-09-12 o 22:00, A. Filip pisze:
[...]
Zaś polityka informacyjna Tramwajów Waltzogrogu jakoś zaczyna mi
się tak jakoś kojarzyć z Procesem Kafki - HGW na czym _dokładnie_
ma polegać przewinienie motorniczego ;-)

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,kara-dla-motorniczego-tramwaju-w-ktorym-pobito-profesora,211422.html
15:30 Prokuratura bada sprawę
Kara dla motorniczego tramwaju, w którym pobito profesora
- W poniedziałek odbyła się rozmowa z motorniczym. Mężczyzna wie, które
przepisy regulaminu naruszył. [...]  - powiedziała w rozmowie z
tvnwarszawa.pl Monika Wierzbicka z Tramwajów Warszawskich.
Ja nie wiem czy według TW "widział a nie zareagował" czy może TW
automatycznie domniemują że "widział czy nie widział, wiedział
czy nie wiedział, motorniczy odpowiada za cały tramwaj" ;-)

Odpowiedzialny kierowca czy tramwajarz to po cichu zadzwoniłby po
odpowiednie slużby i już na następnym przystanku by zrobili
porządek. Ale to cykory z wioch teraz tu pracują. Poprzesiadali się z
furmanek.

"Zdarzenie" miało trwać zaledwie 2 minuty [1].  Motorniczy
prawdopodobnie (domniemanie "najlepszej linii obrony") nie widział samej
"według profesora napaści" lub widział tylko tyle by _dla niego_
wyglądało to na bójkę a nie napaść. [2]

Czy TW ponoszą odpowiedzialność za brak możliwości zgłoszenia zdarzenia
w tramwaju bezpośrednio przez motorniczego? (nieczynne radio [2]).

[1] http://www.rp.pl/Warszawa/309139969-Monitoring-w-tramwajach-po-ataku-na-profesora-Kochanowskiego.html
publikacja: 13.09.2016 ; aktualizacja: 13.09.2016, 11:42
Spółka podkreśla, że dynamiczny charakter zdarzenia, które trwało
zaledwie *dwie minuty*, czyli tyle, ile wynosi przejazd z jednego
przystanku na drugi,

[2] http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1675200,1,prof-jerzy-kochanowski-pobity-w-warszawskim-tramwaju-powod-mowil-po-niemiecku.read
prof. Kochanowski. Według jego relacji, poprosił motorniczego o
zawiadomienie policji, bo sam nie był w stanie tego zrobić, ale ten
odpowiedział mu, że *ma nieczynne radio*. - Powiedział mi, że jak chcę,
mogę zadzwonić ze swojego telefonu - opowiada prof. Kochanowski.
 --
A. Filip
Wyrwij chwiejący się ząb, który nie wypada.  (Przysłowie abisyńskie)

Data: 2016-09-13 19:51:05
Autor: Animka
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
W dniu 2016-09-13 o 19:23, A. Filip pisze:
Animka <animka@tonieja.wp.pl> pisze:
W dniu 2016-09-12 o 22:00, A. Filip pisze:
[...]
Zaś polityka informacyjna Tramwajów Waltzogrogu jakoś zaczyna mi
się tak jakoś kojarzyć z Procesem Kafki - HGW na czym _dokładnie_
ma polegać przewinienie motorniczego ;-)

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,kara-dla-motorniczego-tramwaju-w-ktorym-pobito-profesora,211422.html
15:30 Prokuratura bada sprawę
Kara dla motorniczego tramwaju, w którym pobito profesora
- W poniedziałek odbyła się rozmowa z motorniczym. Mężczyzna wie, które
przepisy regulaminu naruszył. [...]  - powiedziała w rozmowie z
tvnwarszawa.pl Monika Wierzbicka z Tramwajów Warszawskich.
Ja nie wiem czy według TW "widział a nie zareagował" czy może TW
automatycznie domniemują że "widział czy nie widział, wiedział
czy nie wiedział, motorniczy odpowiada za cały tramwaj" ;-)

Odpowiedzialny kierowca czy tramwajarz to po cichu zadzwoniłby po
odpowiednie slużby i już na następnym przystanku by zrobili
porządek. Ale to cykory z wioch teraz tu pracują. Poprzesiadali się z
furmanek.
"Zdarzenie" miało trwać zaledwie 2 minuty [1].  Motorniczy
prawdopodobnie (domniemanie "najlepszej linii obrony") nie widział samej
"według profesora napaści" lub widział tylko tyle by _dla niego_
wyglądało to na bójkę a nie napaść. [2]

Czy TW ponoszą odpowiedzialność za brak możliwości zgłoszenia zdarzenia
w tramwaju bezpośrednio przez motorniczego? (nieczynne radio [2]).

[1] http://www.rp.pl/Warszawa/309139969-Monitoring-w-tramwajach-po-ataku-na-profesora-Kochanowskiego.html
publikacja: 13.09.2016 ; aktualizacja: 13.09.2016, 11:42
Spółka podkreśla, że dynamiczny charakter zdarzenia, które trwało
zaledwie *dwie minuty*, czyli tyle, ile wynosi przejazd z jednego
przystanku na drugi,
[2] http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1675200,1,prof-jerzy-kochanowski-pobity-w-warszawskim-tramwaju-powod-mowil-po-niemiecku.read
prof. Kochanowski. Według jego relacji, poprosił motorniczego o
zawiadomienie policji, bo sam nie był w stanie tego zrobić, ale ten
odpowiedział mu, że *ma nieczynne radio*. - Powiedział mi, że jak chcę,
mogę zadzwonić ze swojego telefonu - opowiada prof. Kochanowski.
 
Wygląda na to, że ten motorniczy jest z tej samej bandy. Wiedzieli w jakim tramwaju napaść.

--
animka

Data: 2016-09-15 07:06:58
Autor: dziamgot.niestrudzony
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
użytkownik Animka napisał:
 
Wygląda na to, że ten motorniczy jest z tej samej bandy. Wiedzieli w jakim tramwaju napaść.



Skąd wiesz? Może wiedzieli do jakiego tramwaju wsiąść?
Raz robią wywiad z nieżyjącym, innym razem podrzucają butelki
na śmietniku po ŚDM, później robią wywiad z sobowtórem pilota.
Dalej zdarty naskórek u przewodniczącego KOD, który to na nastepny dzień
został cudownie uleczony.
Walka jak widać zaostrzyła się bardzo. Samopobicie niewykluczone.

Data: 2016-09-13 10:10:18
Autor: rg
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
Mon, 12 Sep 2016 22:00:39 +0200 (CEST), w <anfi+ke3i1vdyvf-g9c1@buntownik.pl>,
"A. Filip" <anfi@buntownik.pl> napisał(-a):

"rg" <nie_ma_emaila@onet.pl> pisze:
> Mon, 12 Sep 2016 15:13:31 +0200, w <nr69lq$34b$3@node2.news.atman.pl>, Shrek
> <1@wp.pl> napisał(-a):
>
>> Artykuł z dziś, zdarzenie o ile dobrze kojarzę z przedwczoraj. Nie wiem >> czy jesteś z Waltzogrodu, ale spieszę wyjaśnić - wszystkie nowe tramwaje >> są wyposażone w monitoring (a 22 oidp jeżdzą same nowe niskopodłogówki) >> i o ile naturalnym jest, że prokuratura sprawę "bada", to Tramwaje >> Warszawskie zapewne sprawę już zbadały. Zapewne na monitoringu widać, co >> widać, do centrali nazdoru ruchu zgłoszenia nie było, na służby też nie, >> motorniczy z pewnością potwierdził co miał potwierdzić (bo przecież >> zapisy są, więc co wykombinuje). Więc z punktu widzenia TW okoliczności >> faktyczne zostały już wyjaśnione. Teraz pozostało wyciagnięcie >> konsekwencji służbowych, albo udawanie głupa i zlanie tematu.
>
> Niestety, to był stary typ tramwaju -- bez monitoringu.

Masz link na źródło tej wiedzy w przeciwieństwie do Shreka?

Informacja od chyba rzecznika MPK (z radia).

Data: 2016-09-13 10:28:46
Autor: A. Filip
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
"rg" <nie_ma_emaila@onet.pl> pisze:
Mon, 12 Sep 2016 22:00:39 +0200 (CEST), w <anfi+ke3i1vdyvf-g9c1@buntownik.pl>,
"A. Filip" <anfi@buntownik.pl> napisał(-a):

"rg" <nie_ma_emaila@onet.pl> pisze:
> Mon, 12 Sep 2016 15:13:31 +0200, w <nr69lq$34b$3@node2.news.atman.pl>, Shrek
> <1@wp.pl> napisał(-a):
>
>> Artykuł z dziś, zdarzenie o ile dobrze kojarzę z przedwczoraj. Nie wiem >> czy jesteś z Waltzogrodu, ale spieszę wyjaśnić - wszystkie nowe tramwaje >> są wyposażone w monitoring (a 22 oidp jeżdzą same nowe niskopodłogówki) >> i o ile naturalnym jest, że prokuratura sprawę "bada", to Tramwaje >> Warszawskie zapewne sprawę już zbadały. Zapewne na monitoringu widać, co >> widać, do centrali nazdoru ruchu zgłoszenia nie było, na służby też nie, >> motorniczy z pewnością potwierdził co miał potwierdzić (bo przecież >> zapisy są, więc co wykombinuje). Więc z punktu widzenia TW okoliczności >> faktyczne zostały już wyjaśnione. Teraz pozostało wyciagnięcie >> konsekwencji służbowych, albo udawanie głupa i zlanie tematu.
>
> Niestety, to był stary typ tramwaju -- bez monitoringu.

Masz link na źródło tej wiedzy w przeciwieństwie do Shreka?

Informacja od chyba rzecznika MPK (z radia).

Jakoś TW potem nie chciały podkreślać że podstawą "dyscyplinarki" ma być
niezgłoszenie zdarzenia "w trakcie lub po".  Czyli że motorniczy wiedział
lub dowiedział się o "zdarzeniu" albo że _w trakcie jazdy_ motorniczy ma
monitorować zachowanie pasażerów  [brak monitoringu wzmiankowany]
A to zdanie zacytowane na końcu to perełka "polskiej ksenofobii" ;-)

http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1675200,1,prof-jerzy-kochanowski-pobity-w-warszawskim-tramwaju-powod-mowil-po-niemiecku.read
 9 września 2016
Tramwaje Warszawskie, które zajmują się obsługą linii tramwajowych w
stolicy o sprawie dowiedziały się w piątek, niestety nie od
motorniczego: - Każdy motorniczy w takiej sytuacji jest zobowiązany
niezwłocznie powiadomić Centralę Ruchu. Tak się nie stało, staramy się
zidentyfikować, kto prowadził ten tramwaj - wyjaśnia Michał Powałka,
rzecznik spółki Tramwaje Warszawskie.

Z tego, co udało się wstępnie ustalić wynika, że do pobicia doszło w
tramwaju starszego typu, a w takich nie są zamontowane kamery.
[...] Kilka miesięcy temu chilijski nauczyciel muzyki został pobity w
pociągu przez współpasażera włoskiego pochodzenia, bo sądził, że
Chilijczyk jest Arabem. [...]

--
A. Filip
Krowa spożywa paszę na pastwisku pięcioma pyskami, swoim właściwym oraz czterema stopami.  (Przysłowie normandzkie)

Data: 2016-09-13 11:25:15
Autor: ąćęłńóśźż
Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny
Kilka miesięcy temu chilijski nauczyciel muzyki został pobity w pociągu przez współpasażera włoskiego pochodzenia, bo sądził, że Chilijczyk jest Arabem. [...]

A to zdanie zacytowane na końcu to perełka "polskiej ksenofobii"

Żeby być prawdziwym Polakiem należy się prawidłowow posługiwać jezykiem polskim, q.... ..ć.

PS. Bardzo wpie....ą kibole Legii jutro Niemcom z BVB??

Dyscyplinarki Waltzogrodu: W mediach napisali to motorniczy MUSI być winny

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona