Data: 2012-01-19 13:17:30 | |
Autor: ::-::dysmorfofob::-:: | |
Dysk systemowy | |
Czy taki może być?? Nie, przeciez to Seagate! Po chwili padnie i bedzie po "systemie" :/ ::f:: |
|
Data: 2012-01-19 13:26:52 | |
Autor: Rafal Lukawski | |
Dysk systemowy | |
On 2012-01-19 13:17, ::-::dysmorfofob::-:: wrote:
Czy taki może być?? Przestań siać zamęt ;)
|
|
Data: 2012-01-19 13:42:52 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Dysk systemowy | |
W dniu 19.01.2012 13:26, Rafal Lukawski pisze:
On 2012-01-19 13:17, ::-::dysmorfofob::-:: wrote: Cóż... Ostatnimi czasy kupowałem do firmy 4 dyski. Dwa Seagate. Dwa WD. Jeden z nich szybciutko zaczął gubić sektory i został wysłany do wymiany. Zamiast niego "na szybko" został kupiony jeden z tych dwóch WD (drugi był od początku jako "trzeci backup"). Tamten Seagate został wymieniony... i w nowym padła elektronika - czasem działał, ale generalnie szybko znikał "z oczu" kontrolera na płycie głównej. Ten "dobry" Seagate ma na razie jeden reallokowany sektor. WD działają bez problemów, reallokowania nie robiły. Nigdy nie lubiłem WD, ale przy takim porównaniu... byebye Seagate. |
|