Właśnie rozglądam się za takim dyskiem , i w opiniach o tych dyskach osoby które ja kupiły piszą  że mają 2 kable, jeden USB do danych a 2 do zasilania, czy one naprawdę pobierają aż tak dużo prądu żeby im nie wystarczył z jednego kabelka ??

Użytkownik "Gupik" Właśnie rozglądam się za takim dyskiem , i w opiniach o tych dyskach osoby które ja kupiły piszą  że mają 2 kable, jeden USB do danych a 2 do zasilania, czy one naprawdę pobierają aż tak dużo prądu żeby im nie wystarczył z jednego kabelka ??

No coz. Nie da sie niestety w takim wypadku odpowiedziec jednoznacznie.
Moje doswiadczenie z ostatniej niedzieli. Klient przychodzi z reklamacja ze
dopiero co zakupiony dysk zewnetrzny 500 GB nie dziala pod Vista w kompie
stacjonarnym. Ten sam dysk dziala jednak bez problemu z .... laptopem. I co
sie okazuje po sprawdzeniu? Dysk zewnetrzny podpiety kablem z kompletu
z jedna wtyczka USB do laptopa dziala bez problemu, podpiety tym samym
kablem do komputera stacjonarnego nie dziala. Rozwiazanie? Podpiecie dysku
do komputera stacjonarnego za pomoca kabla USB z ... 2 wtyczkami. Czemu
tak jest nie wiem. Pewnie jest jednak tego jakis (techniczny?) powod.
AM

Dnia Thu, 24 Mar 2011 23:14:44 +0100, Hades napisał(a):

No coz. Nie da sie niestety w takim wypadku odpowiedziec jednoznacznie.
Moje doswiadczenie z ostatniej niedzieli. Klient przychodzi z reklamacja ze
dopiero co zakupiony dysk zewnetrzny 500 GB nie dziala pod Vista w kompie
stacjonarnym. Ten sam dysk dziala jednak bez problemu z .... laptopem. I co
sie okazuje po sprawdzeniu? Dysk zewnetrzny podpiety kablem z kompletu
z jedna wtyczka USB do laptopa dziala bez problemu, podpiety tym samym
kablem do komputera stacjonarnego nie dziala. Rozwiazanie? Podpiecie dysku
do komputera stacjonarnego za pomoca kabla USB z ... 2 wtyczkami. Czemu
tak jest nie wiem. Pewnie jest jednak tego jakis (techniczny?) powod.

Przypadkiem na stacjonarnym komputerze nie był podłączany do panelu
przedniego?

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Love. The slowest form of suicide.                  (znalezione w necie) ]

Użytkownik "Przemysław Ryk"

No coz. Nie da sie niestety w takim wypadku odpowiedziec jednoznacznie.
Moje doswiadczenie z ostatniej niedzieli. Klient przychodzi z reklamacja ze
dopiero co zakupiony dysk zewnetrzny 500 GB nie dziala pod Vista w kompie
stacjonarnym. Ten sam dysk dziala jednak bez problemu z .... laptopem. I co
sie okazuje po sprawdzeniu? Dysk zewnetrzny podpiety kablem z kompletu
z jedna wtyczka USB do laptopa dziala bez problemu, podpiety tym samym
kablem do komputera stacjonarnego nie dziala. Rozwiazanie? Podpiecie dysku
do komputera stacjonarnego za pomoca kabla USB z ... 2 wtyczkami. Czemu
tak jest nie wiem. Pewnie jest jednak tego jakis (techniczny?) powod.

Przypadkiem na stacjonarnym komputerze nie był podłączany do panelu
przedniego?
Przemysław "Maverick" Ryk

Troche zle sie wyrazilem. Nie byl to komp, ale tylko plyta glowna w wersji
roboczej. Nie mniej dysk podpinany bezposrednio w gniazda USB.
AM

"Hades" 4d8bd5e8$0$2496$65785112@news.neostrada.pl

Użytkownik "Przemysław Ryk"

No coz. Nie da sie niestety w takim wypadku odpowiedziec jednoznacznie.
Moje doswiadczenie z ostatniej niedzieli. Klient przychodzi z reklamacja ze
dopiero co zakupiony dysk zewnetrzny 500 GB nie dziala pod Vista w kompie
stacjonarnym. Ten sam dysk dziala jednak bez problemu z .... laptopem. I co
sie okazuje po sprawdzeniu? Dysk zewnetrzny podpiety kablem z kompletu
z jedna wtyczka USB do laptopa dziala bez problemu, podpiety tym samym
kablem do komputera stacjonarnego nie dziala. Rozwiazanie? Podpiecie dysku
do komputera stacjonarnego za pomoca kabla USB z ... 2 wtyczkami. Czemu
tak jest nie wiem. Pewnie jest jednak tego jakis (techniczny?) powod.

Przypadkiem na stacjonarnym komputerze nie był podłączany do panelu
przedniego?

Troche zle sie wyrazilem. Nie byl to komp, ale tylko plyta glowna w wersji
roboczej. Nie mniej dysk podpinany bezposrednio w gniazda USB.

USB 2 czy 3? W wypadku USB 2 potrzeba zwykle dwóch gniazdek -- ale tylko
w chwili ruszania dysku, bo później wystarcza zwykle jedno. Jeśli to
dobry komp -- USB bez linii sygnałowych nie daje dużo prądu i może być
tak, że słaby komp ciągnie, a dobry nie ciągnie dysku po USB 2.

W wypadku USB 3 problem odpada -- USB 3 daje dostatecznie
dużo prądu na rozruch, a tym bardziej na prace dysku. Po
to właśnie USB 3 -- aby było i szybciej, i stabilniej.

Ja mam grymaśną Toshibę -- włączam zasilanie (dodatkowy kabelek)
razem z sygnałowym, po czym wyłączam sygnałowy (dysk nadal jest
zasilany, ale system traci go z oczu) i po chwili podłączam
sygnałowy a odłączam dodatkowy.

Tym sposobem dysk wchodzi na USB 2, zamiast na USB 1.1 -- podpięcie
,,normalne'' daje mu raptem 600 mA, co nie starcza na poprawna pracę.

Od początku października (kupiłem wówczas netbook) do tej pory Toshiba
pracowała w netbooku jako wewnętrzny -- było OK. Od wczoraj szaleje
jako zewnętrzny (trzeba było skopiować ją na nowy dysk) i są problemy
TYLKO w chwili ruszania. Po ruszeniu i wejścia na USB 2 -- dysk pracuje
jako zewnętrzny ponad jedną dobę bez trudności. :)

Toshiba ustąpiła miejsce Seagete'owi. Seagate sprawuje się dobrze
w notebooku a teraz będzie testowany w netbooku. W notebooku mam
(właśnie teraz pisze) WXP, a w netbooku mam W7 i pod nim, na
maszynie wirtualnej mam WXP...

Najchętniej bym Toshibę wrzucił do obudowy z USB 3...

-=-

Za jakiś czas opisze wrażenia z Seagatów -- na razie mogę napisać,
że są szokująco szybkie jak na dyski 2.5 calowe. :) Setkę MB/s
ciągnie to coś bez trudu gdzieś do połowy dysku. Od dziś zacznę
testowanie tego dysku także w netbooku -- dziś dopiero skopiowałem
Toshibę na tego Seagate...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

On 2011-03-24 23:14, Hades wrote:

Użytkownik "Gupik" Właśnie rozglądam się za takim dyskiem , i w
opiniach o tych dyskach osoby które ja kupiły piszą że mają 2 kable,
jeden USB do danych a 2 do zasilania, czy one naprawdę pobierają aż
tak dużo prądu żeby im nie wystarczył z jednego kabelka ??

No coz. Nie da sie niestety w takim wypadku odpowiedziec jednoznacznie.
Moje doswiadczenie z ostatniej niedzieli. Klient przychodzi z reklamacja ze
dopiero co zakupiony dysk zewnetrzny 500 GB nie dziala pod Vista w kompie
stacjonarnym. Ten sam dysk dziala jednak bez problemu z .... laptopem. I co
sie okazuje po sprawdzeniu? Dysk zewnetrzny podpiety kablem z kompletu
z jedna wtyczka USB do laptopa dziala bez problemu, podpiety tym samym
kablem do komputera stacjonarnego nie dziala. Rozwiazanie? Podpiecie dysku
do komputera stacjonarnego za pomoca kabla USB z ... 2 wtyczkami. Czemu
tak jest nie wiem. Pewnie jest jednak tego jakis (techniczny?) powod.
AM

Jeżeli w PC/Laptop masz porty USB3.0 (które dają większy prąd) - na 100% podłączasz jednym kabelkiem. Z USB2.0 nie ma gwarancji ponieważ wg specyfikacji USB2.0 nie daje wystarczającego prądu do rozkręcenia dysku.

Użytkownik "Hades"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d8bc255$0$2461$65785112@news.neostrada.pl...

No coz. Nie da sie niestety w takim wypadku odpowiedziec jednoznacznie.
Moje doswiadczenie z ostatniej niedzieli. Klient przychodzi z reklamacja ze
dopiero co zakupiony dysk zewnetrzny 500 GB nie dziala pod Vista w kompie
stacjonarnym. Ten sam dysk dziala jednak bez problemu z .... laptopem. I co
sie okazuje po sprawdzeniu?

Okazuje się, że stacjonarny to stary trup nie dający odpowiedniego natężenia prądu na USB? Stacjonarne 5 letnie komputery bez problemu dają na USB 1A i nie trzeba podłączać dwóch przewodów USB.

Użytkownik "qwerty" dyskusyjnych:4d8bc255$0$2461$65785112@news.neostrada.pl...

No coz. Nie da sie niestety w takim wypadku odpowiedziec jednoznacznie.
Moje doswiadczenie z ostatniej niedzieli. Klient przychodzi z reklamacja ze
dopiero co zakupiony dysk zewnetrzny 500 GB nie dziala pod Vista w kompie
stacjonarnym. Ten sam dysk dziala jednak bez problemu z .... laptopem. I co
sie okazuje po sprawdzeniu?

Okazuje się, że stacjonarny to stary trup nie dający odpowiedniego natężenia prądu na USB? Stacjonarne 5 letnie komputery bez problemu dają na USB 1A i nie trzeba podłączać dwóch przewodów USB.

Napisze ze mnie oosobiscie jest obojetne co i ile pradu daje na zlacza
USB. Ja nie uzywam (i nie przewiduje w przyszlosci) dyskow zewnetrznych.
Dla mnie wiec to zadne zmartwienie.
AM

Użytkownik "Hades" <waruga@vp.pl> napisał w wiadomości news:4d8bc255$0$2461$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Gupik" Właśnie rozglądam się za takim dyskiem , i w opiniach o tych dyskach osoby które ja kupiły piszą  że mają 2 kable, jeden USB do danych a 2 do zasilania, czy one naprawdę pobierają aż tak dużo prądu żeby im nie wystarczył z jednego kabelka ??

No coz. Nie da sie niestety w takim wypadku odpowiedziec jednoznacznie.
Moje doswiadczenie z ostatniej niedzieli. Klient przychodzi z reklamacja ze
dopiero co zakupiony dysk zewnetrzny 500 GB nie dziala pod Vista w kompie
stacjonarnym. Ten sam dysk dziala jednak bez problemu z .... laptopem. I co
sie okazuje po sprawdzeniu? Dysk zewnetrzny podpiety kablem z kompletu
z jedna wtyczka USB do laptopa dziala bez problemu, podpiety tym samym
kablem do komputera stacjonarnego nie dziala. Rozwiazanie? Podpiecie dysku
do komputera stacjonarnego za pomoca kabla USB z ... 2 wtyczkami. Czemu
tak jest nie wiem. Pewnie jest jednak tego jakis (techniczny?) powod.
AM

Obstawiam, że zaoszczędzono na zworce dysku. Taki np. WD ze zworką na dysku nawet przy rozruchu nie pobiera więcej niż 500mA, co powinno wytrzymać każde dniazdo USB /taki soft start/.

Paweł

"Paweł U." 4d8c5463@news.home.net.pl

Obstawiam, że zaoszczędzono na zworce dysku. Taki np. WD ze zworką na dysku nawet przy rozruchu nie pobiera więcej niż 500mA, co powinno
wytrzymać każde dniazdo USB /taki soft start/.

A co to za zworka? Może mam ją w Toshibie?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

On 2011-03-25 11:48, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"Paweł U." 4d8c5463@news.home.net.pl

Obstawiam, że zaoszczędzono na zworce dysku. Taki np. WD ze zworką na
dysku nawet przy rozruchu nie pobiera więcej niż 500mA, co powinno
wytrzymać każde dniazdo USB /taki soft start/.

A co to za zworka? Może mam ją w Toshibie?

To cecha niektórych dysków wewnętrznych, które mogą wolniej rozpędzać talerze. Wystarczy ściągnąć z usenetu specyfikacje zworek dla danego modelu. Hint: Reduced Power Spinup.

W dniu 2011-03-25 12:18, Rafał Łukawski pisze:

On 2011-03-25 11:48, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

To cecha niektórych dysków wewnętrznych, które mogą wolniej rozpędzać
talerze. Wystarczy ściągnąć z usenetu specyfikacje zworek dla danego
modelu. Hint: Reduced Power Spinup.

dla WD Scorpio Blue:
http://wdc.custhelp.com/app/answers/detail/a_id/5391#jumper

pozdr.,
gordom

"gordom" imi2og$b88$1@news2.ipartners.pl

To cecha niektórych dysków wewnętrznych, które mogą wolniej rozpędzać
talerze. Wystarczy ściągnąć z usenetu specyfikacje zworek dla danego
modelu. Hint: Reduced Power Spinup.

dla WD Scorpio Blue:
http://wdc.custhelp.com/app/answers/detail/a_id/5391#jumper

Moja Toshiba ma takie pinki. :)

  Toshiba MK3252GSX

Jeśli ma Reduced Power Spinup -- przeżyje nową/kolejną młodość. ;)
Najpierw pracowała w obudowie o nazwie PLATINUM, później w netbooku,
gdzie miejsca ustąpiła Momentusowi 7200 RPM i teraz wraca do obudowy...

Jeśli będzie startowała bezbolesnie -- będzie OK. :)
Niech nawet startuje z dwóch USB -- oby w USB 2.0,
nie w USB 1.1 -- szybkość wówczas mam 1 MB/s...

  Spin up (start) Power 4,7 W

Więc z dwóch USB nie ruszy, bo bez sygnału USB nie da pół ampera.

  http://sdd.toshiba.com/main.aspx?Path=StorageSolutions/2.5-inchHardDiskDrives/MKxx52GSXSeries/MKxx52GSXSpecs

Najłatwiej znaleźć to

  Where To Buy

ale nie mogę znaleźć tej redukcji...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

a co sądzicie nt tego dysku [ www.morele.net/dysk-zewnetrzny-transcend-storejet25-m3-usb-3-0-500gb-ts500gsj25m3-319742/ ]

"Gupik" imis63$ost$1@node2.news.atman.pl

a co sądzicie nt tego dysku [www.morele.net/dysk-zewnetrzny-transcend-storejet25-m3-usb-3-0-500gb-ts500gsj25m3-319742/]

Przed rokiem zapłaciłem około 300 złotych za
wydanie z USB 2.0 -- a ubezpieczyciel jeszcze
więcej, bo jakaś Toyota wjechała mi w pupę
samochodu, gdy jechałem po ten dysk. :)

IMO to dobry wybór, ale w realu właśnie teraz są
terabajtowe dyski w obudowie iomegi z USB 2.0 za
299 złotych. Jak do tego dorzucić wczorajszy hit
cenowy (netbook za 800 na fakturze, do zwrotu 300
złotych w bonach, które trzeba wydać w tym miesiącu)
to ten dysk jest po prostu drogi...

Jeśli potrzebujesz odpornego na wstrząsy i z USB 3.0 -- to
chyba dobry wybór. Ale pewniejsze są dwa dyski niż jeden,
więc chyba warto kupić taką tanią iomegę i dwa razy wszystko
nagrać. :) W archiwizacji szybkość nie jest konieczna -- USB 2.0
czy 3 to jedna chwała. :)

Nie załapałem się na ten hit. :) Szkoda.

3% zwraca Mille, 1/3 to podatki, więc netbook byłby za 200 złotych. :)
No i terabajtowydysk (po odliczeniach) za kolejne 200 złotych...

-=-

Plastykowy (tandetny) koszyczek na jeszcze tandetniejszych
kółkach kosztuje ponad 40 złotych -- 10 takich koszyczków
i jest komputer (Asusa) z dużym dyskiem zewnętrznym.
(wewnątrz HDD 250 GB, RAM 1 GiB, CPU N450 i Win7Starter...)


Ja na razie nie mam komputeraz z USB 3 -- więc i dysków takich nie chcę. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Jeśli potrzebujesz odpornego na wstrząsy i z USB 3.0 -- to
chyba dobry wybór. Ale pewniejsze są dwa dyski niż jeden,
więc chyba warto kupić taką tanią iomegę i dwa razy wszystko
nagrać. :) W archiwizacji szybkość nie jest konieczna -- USB 2.0
czy 3 to jedna chwała. :)

Oj nie (pod warunkiem, şe masz USB3.0 w komputerze). Róşnica kolosalna (czas).

"Rafał Łukawski" imja3o$n42$2@news.onet.pl

Jeśli potrzebujesz odpornego na wstrząsy i z USB 3.0 -- to
chyba dobry wybór. Ale pewniejsze są dwa dyski niż jeden,
więc chyba warto kupić taką tanią iomegę i dwa razy wszystko
nagrać. :) W archiwizacji szybkość nie jest konieczna -- USB 2.0
czy 3 to jedna chwała. :)

Oj nie (pod warunkiem, że masz USB3.0 w komputerze). Różnica kolosalna (czas).

W archiwizacji? Zapuszczasz coś i idziesz na drinka. :)
(można spać, prać, prasować, jeść iść na spacer czy robić cokolwiek)

Najszybsze ,,zwykłe'' dyski 2.5 calowe dają około 100 MB/s na swoim
początku -- i tylko tyle puścić może USB 3. Zaś USB 2.0 daje około
20 MB/s stale. Może w dyskach 3.5 calowych ma to znaczenie, w dyskach
2.5 calowych raczej małe. Przeciętny dysk 2.5 calowy ma na swym początku
60 MB/s -- czyli średnio (im dalej od początku dysku, tym transfer wewnątrz
dysku jest wolniejszy) ze dwa razy więcej niż USB 2.0.

W normalnej pracy szybkość dysku jest ważna.
W archiwizacji -- raczej nie.

-=-

Mój Momentus w notebooku sprawuje się dobrze.
W netbooku jeszcze nie testowałem. Przeniosłem
dopiero część zawartości dysku, który był przed Momentusem.
Wewnątrz chcę mieć jak najszybsze dyski, ale do archiwizacji
nie potrzebuję szybkości wyższych niż daje USB 2.0.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 2011-03-26 01:09, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Najszybsze ,,zwykłe'' dyski 2.5 calowe dają około 100 MB/s na swoim
początku -- i tylko tyle puścić może USB 3. Zaś USB 2.0 daje około
20 MB/s stale. MoĹźe w dyskach 3.5 calowych ma to znaczenie, w dyskach
2.5 calowych raczej małe. Przeciętny dysk 2.5 calowy ma na swym początku
60 MB/s -- czyli średnio (im dalej od początku dysku, tym transfer wewnątrz
dysku jest wolniejszy) ze dwa razy więcej niż USB 2.0.

W przypadku USB 2.0 bez problemu (z dowolnym dyskiem 3.5" w kieszeni akasa jakaśtam) osiągam kopiowanie dużch plików ~45-55MB/s.
W przypadku 2.5" dysków podpinanych na usb - ledwo 20-25MB/s (testowane kieszenie seagate freeAgentGo, i jakaś noname), mimo że ten sam dysk "luzem" (znaczy wprost do sata) chodzi 120-70MB/s (np 250GB momentus XT).

Zrobiłem więc test - ten sam dysk (z kieszeni 2.5") przełożyłem do kieszeni 3.5" (z zasilaczem i w ogóle). Cud, nagle mam 40MB/s bez problemu.
Podejrzewam że dużo traci się wydajności na megaekonomicznym mostku USB 2.0 > SATA wsadzonym w kieszeniach do dysków usb, bo jest on w celu ograniczenia poboru prądu (oraz ceny) jakiś powolny.

Mam nadzieję że właśnie nowe "pudełka na dysk 2.5" z usb 3.0 (choćby podpinane nadal do 2.0) będą chodziły szybciej, bo dostaną nowsze sensowne czipy.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

"BartekK" imoc11$6j3$1@mx1.internetia.pl

Mam nadzieję że właśnie nowe "pudełka na dysk 2.5" z usb 3.0 (choćby podpinane nadal do 2.0) będą chodziły szybciej, bo dostaną nowsze sensowne czipy.

Jeśli Twoje nadzieje nie okażą się płonne -- daj znać, bo będzie
to powód do kupowania dysków z USB 3 w czasie, gdy jeszcze nie
używa się komputerów z USB 3.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

"BartekK" imoc11$6j3$1@mx1.internetia.pl

Mam nadzieję że właśnie nowe "pudełka na dysk 2.5" z usb 3.0
(choćby podpinane nadal do 2.0) będą chodziły szybciej, bo
dostaną nowsze sensowne czipy.

Jeśli Twoje nadzieje nie okażą się płonne -- daj znać, bo będzie
to powód do kupowania dysków z USB 3 w czasie, gdy jeszcze nie
używa się komputerów z USB 3. Ostatecznie USB 2.0 dawać może
aż 480 Mb/s, czyli 45 MB/s nie musi być fikcją. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


Postscriptum: Oglądam film z Iplex (akurat o księdzu, który latami
              molestował dzieci przy aprobacie przełożonych tegoż
księdza) mając połączenie z netem via TPlinki i 410 metrów eteru.
Jedna hybryda (TP-Link TL-WA5120G) stoi 410 metrów stąd na balkonie,
druga ze dwa metry ode mnie, wewnątrz mieszkania. Film idzie płynnie,
ale od czasu do czasu hybrydy gubią się. Trudno mi pojąć, co dzieje
się -- po prostu sygnał gaśnie. Czasami na chwilę, czasami na pięć
minut, czasami raz na pięć minut, czasami raz na dwie godziny,
czasami raz na pięć sekund... Ostatni raz zgasł 18 minut temu.
Film nie jest buforowany na dysku, buforowanie w RAMce jest
raczej krótkie, a na stronie napisano, że buforowanie ma
swe miejsce tylko w RAMce komputera. Docelowo zamierzam
postawić tutaj prawdziwy telewizor podłączony do netu. :)

"Rafał Łukawski" imja3o$n42$2@news.onet.pl

Jeśli potrzebujesz odpornego na wstrząsy i z USB 3.0 -- to
chyba dobry wybór. Ale pewniejsze są dwa dyski niż jeden,
więc chyba warto kupić taką tanią iomegę i dwa razy wszystko
nagrać. :) W archiwizacji szybkość nie jest konieczna -- USB 2.0
czy 3 to jedna chwała. :)

Oj nie (pod warunkiem, że masz USB3.0 w komputerze). Różnica kolosalna (czas).

W archiwizacji? Zapuszczasz coś i idziesz na drinka. :)
(można spać, prać, prasować, jeść iść na spacer czy robić cokolwiek)

Najszybsze ,,zwykłe'' dyski 2.5 calowe dają około 100 MB/s na swoim
początku -- i tylko tyle puścić może USB 3. Zaś USB 2.0 daje około
20 MB/s stale. Może w dyskach 3.5 calowych ma to znaczenie, w dyskach
2.5 calowych raczej małe. Przeciętny dysk 2.5 calowy ma na swym początku
60 MB/s -- czyli średnio (im dalej od początku dysku, tym transfer wewnątrz
dysku jest wolniejszy) ze dwa razy więcej niż USB 2.0.

W normalnej pracy szybkość dysku jest ważna.
W archiwizacji -- raczej nie.

-=-

Mój Momentus w notebooku sprawuje się dobrze.
Szybkość -- od 100.7 MB/s na początku do 40,4 MB/s
na końcu. Średnia to 74, MB/s...

W netbooku jeszcze nie testowałem. Przeniosłem
dopiero część zawartości dysku, który był przed Momentusem.
Wewnątrz chcę mieć jak najszybsze dyski, ale do archiwizacji
nie potrzebuję szybkości wyższych niż daje USB 2.0.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W archiwizacji? Zapuszczasz coś i idziesz na drinka. :)
(można spać, prać, prasować, jeść iść na spacer czy robić cokolwiek)

Najszybsze ,,zwykłe'' dyski 2.5 calowe dają około 100 MB/s na swoim
początku -- i tylko tyle puścić może USB 3. Zaś USB 2.0 daje około
20 MB/s stale. MoĹźe w dyskach 3.5 calowych ma to znaczenie, w dyskach
2.5 calowych raczej małe. Przeciętny dysk 2.5 calowy ma na swym początku
60 MB/s -- czyli średnio (im dalej od początku dysku, tym transfer wewnątrz
dysku jest wolniejszy) ze dwa razy więcej niż USB 2.0.

W normalnej pracy szybkość dysku jest ważna.
W archiwizacji -- raczej nie.

W normalnej pracy czas dostępu ma spore znaczenie (stad m.in uniwersalnosc SSD), w archiwizacji transfer.

Dla przykladu black scorpio 2.5" 500GB od 100 do 50MB/s, srednia 83MB/s, Samsung HM640JJ - srednia 92MB/s.

To jest jakas roznica w stosunku do ograniczen USB2.0 Dodajac do tego ze obudowy USB3.0 sa tylko niewiele drozsze od USB2.0 i niedlugo przestanie sie produkowac dyski na USB2, to czy jest sie na czym zastanawiac?

http://luktronik.pl/pl/p/Western-Digital-500GB-2.5-WD5000BEKT-7200-16MB-SATA-II-Scorpio-Black/200

http://luktronik.pl/pl/p/Samsung-640GB-MP4-2.5-HM640JJ-7200-16MB-SATA-II/280

Do tego gdy Ci przyjdzie cos dużego kopiowac ze dwa razy z takiego dysku, bedziesz sobie pluł w brode, że masz tylko USB2.0 ;)

"Rafał Łukawski" imk47f$d99$1@news.onet.pl

W normalnej pracy szybkość dysku jest ważna.
W archiwizacji -- raczej nie.

W normalnej pracy czas dostępu ma spore znaczenie (stad m.in uniwersalnosc SSD), w archiwizacji transfer.

Z tym też trudno nie zgodzić się. Czasami wręcz czas dostępu jest najważniejszy.
(stąd ludzie myślą o defragmentacji)

SSD mają krótki czas dostępu z wiadomego powodu, ale i ceny maja wysokie.

Dla przykladu black scorpio 2.5" 500GB od 100 do 50MB/s, srednia 83MB/s, Samsung HM640JJ - srednia 92MB/s.

Aż takie szybkie są te dyski? Samsung ma średnio 93 MB/s?
Więc źle uczyniłem, kupując Seagate?

To jest jakas roznica w stosunku do ograniczen USB2.0 Dodajac do tego ze obudowy USB3.0 sa tylko niewiele drozsze od USB2.0 i niedlugo przestanie sie produkowac dyski na USB2, to czy jest sie na czym zastanawiac?

Na razie są droższe. Znacznie droższe. Za 299 złotych
jest terabajtowy Samsung w obudowie z USB 2.0 -- są
równie tanie trójki?

http://luktronik.pl/pl/p/Western-Digital-500GB-2.5-WD5000BEKT-7200-16MB-SATA-II-Scorpio-Black/200

http://luktronik.pl/pl/p/Samsung-640GB-MP4-2.5-HM640JJ-7200-16MB-SATA-II/280

Do tego gdy Ci przyjdzie cos dużego kopiowac ze dwa razy z takiego dysku, bedziesz sobie pluł w brode, że masz tylko USB2.0 ;)

W czasie kopiowania będę zajmował się czymś innym.
Szybkość (i transfer, i czas dostępu, i czas budzenia się dysku)
jest ważna w codziennych zajęciach, nie w ekstremalnych kopiowaniach.
W tym ostatnim wypadku ważna jest raczej temperatura...

-=-

Pokazane przez Ciebie dyski są szybkie. Może pożałuję kupna Momentusów. :)
A czy te dyski mają jakąś ochronę typu Gprotection?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

On 2011-03-25 20:58, Gupik wrote:

a co sądzicie nt tego dysku [
www.morele.net/dysk-zewnetrzny-transcend-storejet25-m3-usb-3-0-500gb-ts500gsj25m3-319742/
]

To obudowa transcend z wejsciem na dodatkowe zasilanie, nierysująca sie powierzchnia. Ludzie sobie chwala (bardzo malo zwrotów).


R.

W dniu 2011-03-24 22:25, Gupik pisze:

Właśnie rozglądam się za takim dyskiem , i w opiniach o tych dyskach
osoby które ja kupiły piszą że mają 2 kable, jeden USB do danych a 2 do
zasilania, czy one naprawdę pobierają aż tak dużo prądu żeby im nie
wystarczył z jednego kabelka ??

Moj WD MyPassport chodzi spokojnie ze stacjonarnym jak i laptopem, oba po USB 2.0. W stacjonarnym dziala bez problemu na portach USB plyty glownej jak i dodatkowych portach na sledziu. Nie dziala za to z gniazdami na panelu przednim i z pasywnym hubem USB.

Pozdrawiam,
Wojtek

"Wojciech Skrzypinski" imlbfd$h95$1@news.task.gda.pl

Moj WD MyPassport chodzi spokojnie ze stacjonarnym jak
i laptopem, oba po USB 2.0. W stacjonarnym dziala bez
problemu na portach USB plyty glownej jak i dodatkowych
portach na sledziu. Nie dziala za to z gniazdami na panelu
przednim i z pasywnym hubem USB.

Nie chodzi w ogóle czy chodzi w USB 1.1?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 2011-03-27 22:52, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Wojciech Skrzypinski" imlbfd$h95$1@news.task.gda.pl

Moj WD MyPassport chodzi spokojnie ze stacjonarnym jak
i laptopem, oba po USB 2.0. W stacjonarnym dziala bez
problemu na portach USB plyty glownej jak i dodatkowych
portach na sledziu. Nie dziala za to z gniazdami na panelu
przednim i z pasywnym hubem USB.

Nie chodzi w ogĂłle czy chodzi w USB 1.1?

Nie może chodzić w ogóle, bo zbyt mała wydajność prądowa (większośćd dysków pobiera nawet ponad 0.5A dozwolonego dla USB) powoduje że dysk się fizycznie nie zakręc (albo przy każdym starcie = większym poborze prądu, spadnie napięcie na tyle, że dysk się wyłączy, i będzie się rozkręcał i stawał co chwila) a nie ogranicza transfer interfejsu, bo pobór prądu od prędkości interfejsu USB czy 1.1 czy 2.0 praktycznie nie zależy.

Gdy coś usb2.0 na danym urządzeniu/kablu/gniazdku działa tylko na 1.1, to wyłącznie objaw dziadowskosci tego kabla/urządzenia/gniazda (często np chińskie sznurówkowe przedłużacze usb, lub gniazda z przodu taniej obudowy, podłączane do płyty 40cm kabla nieekranowanego typu tasiemka, gdzie żyły D- i D+ nie są prawidłowo prowadzone, i to ma prawo być niestabilne w szybkich trybach).
Choć swoją drogą dziadowski przewód (który nie pozwala rozwinąć 2.0 fullspeed) może też mieć na tyle dziadowskie druciki, że i zasilania nie dostarczy bo przy 0.5A będzie zbyt duży spadek napięcia.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

"BartekK" imobak$2uq$1@mx1.internetia.pl

Nie chodzi w ogóle czy chodzi w USB 1.1?

Nie może chodzić w ogóle, bo zbyt mała wydajność prądowa (większośćd dysków pobiera nawet ponad 0.5A dozwolonego dla USB) powoduje że dysk się fizycznie nie zakręc (albo przy każdym starcie = większym poborze prądu, spadnie napięcie na tyle, że dysk się wyłączy, i będzie się rozkręcał i stawał co chwila) a nie ogranicza transfer interfejsu, bo pobór prądu od prędkości interfejsu USB czy 1.1 czy 2.0 praktycznie nie zależy.

Zależy. :) U mnie Toshiba tak startuje -- czasami słychać jak zaczyna
i natychmiast przestaje kręcić, a jeśli nawet już rozkręci się, to nie
wchodzi na USB 2.0, ale na USB 1.1 -- aby ustawić na USB 2.0, trzeba
pokombinować. Krótkie kabelki to podstawa w tym dysku. Trzeba podłączyć
najpierw obie wtyczki do gniazdek USB, później, gdy już dysk będzie kręcił
się, odłączyć kabelek sygnałowy, ale nie odłączać dodatkowego, którym płynie
ze 100 mA, co starcza na obracanie talerzyków, chwilę zaczekać, aż system
straci z oczu ów dysk i ponownie podłączyć sygnałowy. Po chwili można
dodatkowy odłączyć. :) Jego pałer na niewiele się zda. :)

Jeśli kabelek będzie za długi -- dysk będzie rozkręcał się i zatrzymywał...
I tak potrafi ,,do skutku'', czyli do swej śmierci... ;)

Aby było jasne -- dysk mi nie padł. Po długim takim męczeniu trafił
do netbooka jako jedyny dysk owego netbook i dobrze spisywał się do
niedawna, kiedy to ustąpił miejsca Momentusowi Seagate.

BTW -- Momentus Seagate jest cichy do przesady.
Na dodatek albo mniej obciążam komputer, albo dysk
bierze mniej energii niż WDC, bo w notebooku czasami
zapada niemal złowroga cisza. W netbooku prawie zawsze
jest ta złowrogość, bo wentylator pracuje tam raczej rzadko. :)

Aby było jasne -- wstawiłem Momentusy do obu tych komputerów. :)
W notebooku zastąpił WuDeCa, a w netbooku zastąpił Toshibę,
która wcześniej zastąpiła Hitachi.

BTW -- Hitachi jest cichuteńki i zimny, ale...
To raczej dyszczek -- 160 GB. Toshiba ma 320 GB,
zaś Momentusy mają po 500 GB.

Toshiba pracował wytrwale w netbooku od początku października ubroku.
W obudowach (trzech) sprawiała opisany problem -- albo wcale nie
rozkręcała się, albo nie wchodziła w USB 2.0, albo trzeba ją było
podłączać na raty...

(dobrze, że żyrantów nie potrzeba do takiego ratalnego podłączania)

Teraz Toshiba legła w szufladzie obok sterty innych dysków 2.5 calowych...

Gdy coś usb2.0 na danym urządzeniu/kablu/gniazdku działa tylko na 1.1, to wyłącznie objaw dziadowskosci tego kabla/urządzenia/gniazda (często np chińskie sznurówkowe przedłużacze usb, lub gniazda z przodu taniej obudowy, podłączane do płyty 40cm kabla nieekranowanego typu tasiemka, gdzie żyły D- i D+ nie są prawidłowo prowadzone, i to ma prawo być niestabilne w szybkich trybach).
Choć swoją drogą dziadowski przewód (który nie pozwala rozwinąć 2.0 fullspeed) może też mieć na tyle dziadowskie druciki, że i zasilania nie dostarczy bo przy 0.5A będzie zbyt duży spadek napięcia.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....