Data: 2012-04-17 10:22:36 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
Dyskopatia a rower?? | |
Dnia pon, 16 kwi 2012 tako rzecze Kacper:
Witam Kolegów z prośbą o rade,. Niestety dopadła mnie dyskopatia Rower rowerowi nie równy. Przy problemach z kręgosłupem amortyzacja pod tyłkiem to IMHO podstawa (np. sztyca amortyzowana). Warto mieć też kierownicę, która pozwala na zmiany pozycji z pochylonej na wyprostowaną, by nie tkwić cały czas w takim przykurczu. Organizm nie lubi jednostajności. Dobrze też robi docieplanie odcinka lędźwiowego. W necie można dostać wełniane opaski. Możesz też zainteresować się rowerami poziomymi. -- Pozdrawiam Paweł Suwiński |
|
Data: 2012-04-17 05:41:56 | |
Autor: Kacper | |
Dyskopatia a rower?? | |
On 17 Kwi, 12:22, Paweł Suwiński <drac...@wp.pl> wrote:
Dnia pon, 16 kwi 2012 tako rzecze Kacper: Dziekuje Wszystim za pomoc !! Pozdrawiam Kacper. |
|
Data: 2012-04-17 18:43:00 | |
Autor: mt | |
Dyskopatia a rower?? | |
Paweł Suwiński pisze:
Witam Kolegów z prośbą o rade,. Niestety dopadła mnie dyskopatia Akurat sztyca amortyzowana to średnio przydatny gadżet (przynajmniej te tanie). Przy większych nierównościach lepiej i tak jest podnosić tyłek z siodełka, a przy małych nierównościach lepiej sprawdzają się opony typu big apple. -- marcin |
|
Data: 2012-04-17 19:02:34 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
Dyskopatia a rower?? | |
Dnia wto, 17 kwi 2012 tako rzecze mt:
Akurat sztyca amortyzowana to średnio przydatny gadżet (przynajmniej Mam zupełnie inne doświadczenia w tej materii. Bez sztycy szybko zaczyna mnie łupać w krzyżu. Sztyce mam w trekingu i mieszczuchu szoso podobnym. Używam sztyc pantografowych Suntour NEX/NCX. Dosyć przyzwoite. a przy małych nierównościach lepiej sprawdzają się opony Opory toczenia i aerodynamiczne na poziomie skutera :/. No i jakość amortyzacji takiego rozwiązania jest odwrotnie proporcjonalna do stopnia "nabicia", ale im większy flak tym większe opory toczenia. A dzięki sztycy mogę sobie pomykać na mieszczuchu z nabitymi na kamień slickami 1.2". -- Pozdrawiam Paweł Suwiński |
|
Data: 2012-04-17 22:21:38 | |
Autor: suxen | |
Dyskopatia a rower?? | |
Proponuję na poziomo ;-) Jest trochę inaczej, ale kręgosłup nie jest tak obciążony jak na klasyku.
|
|
Data: 2012-04-18 06:43:30 | |
Autor: Paweł Suwiński | |
Dyskopatia a rower?? | |
Dnia wto, 17 kwi 2012 tako rzecze suxen:
Proponuję na poziomo ;-) Jest trochę inaczej, ale kręgosłup nie jest tak obciążony jak na klasyku. Tu jest dosyć obrazowe porównanie wpływu na kręgosłup: http://forum.poziome.pl/index.php?topic=586.msg5163#msg5163 Nie mniej ze swojej strony dodam, że na poziomce można sobie obić plecy jako takie podczas jazdy po dziurach, bo w końcu leży się na fotelu. Jednak to będzie już co innego, bez takiego wpływu na kręgosłup jak jazda bez amortyzacji na pionowym rowerze. A i są poziomki z amortyzacją fotela. No i na poziomce też da się przeciążyć część lędźwiową kręgosłupa, ale to raczej na własne życzenie. Jeżeli ktoś się zachłysnie mocą jaką daje ciśnięcie w pedały mając podparte plecy i będzie cisnął "z pleców" (z okolic łopatek)) to łatwo może przeciążyć kręgosłup. Ja tak miałem na początku używania poziomki. Potem nauczyłem się cisnąć wykorzystując podparcie bioder/ miednicy o fotel, wtedy kręgosłup tylko w minimalnym stopniu uczestniczy w przenoszeniu obciążeń na pedały. Podobna rada odnosi się do rowerów pionowych. Nie należy zapierać się o kierownicę do zwiększenia siły pedałowania, bo to przeciąża lędźwiową część kręgosłupa. Trzeba używać przerzutek, stawać na pedały dla włożenia masy, ale lekko trzymać kierownicę bez zapierania się i przenoszenia od niej siły na pedały. -- Pozdrawiam Paweł Suwiński |
|
Data: 2012-04-18 00:05:19 | |
Autor: yapann | |
Dyskopatia a rower?? | |
to ja do rad praktycznych - a tej w szczególności:
też kierownicę, która pozwala na zmiany pozycji z pochylonej na'dowtrącę' moją :] -> zrezygnować z rowera ? Bo ja bez zrezygnuj z: lekarzy i złej pozycji kręgosłupa poza rowerem (przy kompie (np. teraz :p) i na materacu w nocy) oraz panicznie unikaj długotrwałego 'bezruchu kręgosłupowego' tego odcinka ciała. Jeśli te 'gupie' warunki nie będą spełnione - degradacja będzie postępować - obiecuję Tobie : ]. Zamiana roweru na lekarza to wyjątkowo kiepski pomysł. |