Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Dyskryminacja zdających na prawo jazdy

Dyskryminacja zdających na prawo jazdy

Data: 2010-06-24 11:15:25
Autor: Darek.
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Szukalem ale nigdzie nie znalazlem obowiązku zdawania egzaminu na prawo jazdy samochem z manualna skrzynia biegów. Stać mnie na to i całe życie będę jeździł automatem. Chciałbym uczyć się i zdawać egzamin takim właśnie autem.
Niestety - żadna ze szkół nie przewiduje takiej opcji, co gorsza - nie ma możliwości zdawania egzaminu z tą skrzynią.
Dzwoniłem z zapytaniem do WORD'u -nie potrafili podać żadnej podstawy prawnej na to.
Czy to nie jest jakaś dyskryminacja? I co z tym można zrobić?

Pozdrawiam - Darek.

Data: 2010-06-24 11:18:03
Autor: Liwiusz
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Darek. pisze:
Szukalem ale nigdzie nie znalazlem obowiązku zdawania egzaminu na prawo jazdy samochem z manualna skrzynia biegów. Stać mnie na to i całe życie będę jeździł automatem. Chciałbym uczyć się i zdawać egzamin takim właśnie autem.
Niestety - żadna ze szkół nie przewiduje takiej opcji, co gorsza - nie ma możliwości zdawania egzaminu z tą skrzynią.
Dzwoniłem z zapytaniem do WORD'u -nie potrafili podać żadnej podstawy prawnej na to.
Czy to nie jest jakaś dyskryminacja? I co z tym można zrobić?

   Musisz poczekać, aż posłowie uchwalą nową kategorię prawa jazdy - Bll (od B-dwie lewe ręce) dla samochodów osobowych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5t wyłącznie z automatyczną skrzynią biegów.

--
Liwiusz

Data: 2010-06-24 11:19:35
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-24 11:15, Darek. pisze:
Czy to nie jest jakaś dyskryminacja?

Uprawnienia dostajesz na dowolny pojazd, więc musisz się wykazać. Chyba
że chcesz wpis do PJ, że masz zgodę tylko na automat. O ile wiem, takie
szkolenia są przeprowadzane dla inwalidów.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-06-24 11:19:42
Autor: SDD
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy

Użytkownik "Darek." <news-gazeta@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hvv7na$r13$1inews.gazeta.pl...

prawnej na to.
Czy to nie jest jakaś dyskryminacja? I co z tym można zrobić?

Nic nie mozna, bo mozna sie uczyc na automacie i zdawac egzamin na automacie:

np. tu:
http://www.karol.szczecin.pl/automat.php

Jesli bedziesz sie uczyl na automacie i zdawal na automacie to i prawko dostaniesz z adnotacja, ze tylko na automat bedzie wazne. Aby jednak moc czasem pojezdzic manualem, bedziesz musial zdac osobny egzamin (ale bez koniecznosci odbycia kursow)

Pozdrawiam
SDD

Data: 2010-06-24 09:42:46
Autor: Olgierd
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia Thu, 24 Jun 2010 11:19:42 +0200, SDD napisał(a):

Jesli bedziesz sie uczyl na automacie i zdawal na automacie to i prawko
dostaniesz z adnotacja, ze tylko na automat bedzie wazne.

Zaraz się zacznie: czy skrzynia DSG, czy Tiptronic, czy jeszcze coś innego, czy bezstopniowa może.

Naprawdę można mieć prawko na automat tylko?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl

Data: 2010-06-24 11:44:57
Autor: SDD
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy

Użytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> napisał w wiadomości news:pan.2010.06.24.09.42.46rudak.org...

Naprawdę można mieć prawko na automat tylko?

No osobiscie nie testowalem tej opcji, ale na stronach roznych OSK pisza, ze mozna - i ze egzamin zdaje sie na pojezdzie OSK. Po cos ta pozycja "ograniczenia" w prawku tez w koncu jest...

Pozdrawiam
SDD

Data: 2010-06-24 10:02:09
Autor: Olgierd
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia Thu, 24 Jun 2010 11:44:57 +0200, SDD napisał(a):

Naprawdę można mieć prawko na automat tylko?

No osobiscie nie testowalem tej opcji, ale na stronach roznych OSK
pisza, ze mozna - i ze egzamin zdaje sie na pojezdzie OSK. Po cos ta
pozycja "ograniczenia" w prawku tez w koncu jest...

Faktycznie jest. Nawet nie sądziłem, że to aż taka wielka lista.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl

Data: 2010-06-24 12:07:32
Autor: SDD
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy

Użytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> napisał w wiadomości news:pan.2010.06.24.10.02.08rudak.org...

Faktycznie jest. Nawet nie sądziłem, że to aż taka wielka lista.

A najlepsze jest 05.08 - "zakaz spożywania alkoholu" :)

Pozdrawiam
SDD

Data: 2010-06-24 12:19:02
Autor: MadMan
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia Thu, 24 Jun 2010 12:07:32 +0200, SDD napisał(a):

Faktycznie jest. Nawet nie sÂądziÂłem, Âże to aÂż taka wielka lista.

A najlepsze jest 05.08 - "zakaz spoÂżywania alkoholu" :)

Co w tym dziwnego?
Można spożywać alkohol i jeździć samochodem w Polsce, jest to zupełnie
legalne. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-06-24 12:31:45
Autor: SDD
Dyskryminacja zdajcych na prawo jazdy

Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomości news:1lzl1oiz40770.dlgrower.power.pl...

Co w tym dziwnego?
Można spożywać alkohol i jeździć samochodem w Polsce, jest to zupełnie
legalne.

No wiem, ale co to znaczy? Ze jak osoba z taka adnotacja bedzie miala na badaniu we krwi 0,1%o to co sie wtedy stanie - potraktuja ja tak jak osobe bez ograniczenia z 0,2%o, a moze 0,5%o?

Pozdrawiam
SDD

Data: 2010-06-24 12:57:30
Autor: Darek.
Dyskryminacja zdajcych na prawo jazdy

Co w tym dziwnego?
Można spożywać alkohol i jeździć samochodem w Polsce, jest to zupełnie
legalne.

No wiem, ale co to znaczy? Ze jak osoba z taka adnotacja bedzie miala na badaniu we krwi 0,1%o to co sie wtedy stanie - potraktuja ja tak jak osobe bez ograniczenia z 0,2%o, a moze 0,5%o?

A kto powiedzial ze za sterami?

Pozdrawiam - Darek.

Data: 2010-06-24 11:15:56
Autor: Olgierd
Dyskryminacja zdajcych na prawo jazdy
Dnia Thu, 24 Jun 2010 12:57:30 +0200, Darek. napisał(a):

No wiem, ale co to znaczy? Ze jak osoba z taka adnotacja bedzie miala
na badaniu we krwi 0,1%o to co sie wtedy stanie - potraktuja ja tak jak
osobe bez ograniczenia z 0,2%o, a moze 0,5%o?

A kto powiedzial ze za sterami?

Pasażer może jeździć autem bez prawa jazdy. Takie prawo jest. To dobre prawo.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl

Data: 2010-06-24 13:35:18
Autor: SDD
Dyskryminacja zdajcych na prawo jazdy

Użytkownik "Darek." <news-gazeta@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hvvdmn$jfe$1inews.gazeta.pl...

A kto powiedzial ze za sterami?

W przeciwnym razie by to nie mialo sensu.
Konsekwencje pewnie groza takei same, jak za jazde bez okularow w sytuacji, gdy sa one wymagane wpisem w PJ.... ale i tak IMHO to dziwne takie ograniczenie jak 05.08 :)
Ciekawe komu sie je wpisuje. Trzezwym alkoholikom?

Pozdrawiam
SDD

Data: 2010-06-24 11:52:23
Autor: Olgierd
Dyskryminacja zdajcych na prawo jazdy
Dnia Thu, 24 Jun 2010 13:35:18 +0200, SDD napisał(a):

Ciekawe komu sie je wpisuje. Trzezwym alkoholikom?

Albo tym, co księdzu ślubowali.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl

Data: 2010-06-24 13:50:39
Autor: MadMan
Dyskryminacja zdajcych na prawo jazdy
Dnia Thu, 24 Jun 2010 13:35:18 +0200, SDD napisał(a):

ale i tak IMHO to dziwne takie ograniczenie jak 05.08 :)
Ciekawe komu sie je wpisuje. Trzezwym alkoholikom?

Niektóre osoby z tego co wiem mogą reagować bardzo źle na dowolną ilość
alkoholu. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-06-24 11:48:44
Autor: SDD
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy

Użytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> napisał w wiadomości news:pan.2010.06.24.09.42.46rudak.org...

Naprawdę można mieć prawko na automat tylko?

A tu tekst rozporzadzenia o tych ograniczeniach:
http://tnij.org/pj-restr

Pozdrawiam
SDD

Data: 2010-06-25 06:00:24
Autor: Jacek_P
Dyskryminacja zdaj?cych na prawo jazdy
SDD napisal:
A tu tekst rozporzadzenia o tych ograniczeniach:
http://tnij.org/pj-restr

Co to jest WYPIĘTRZONA PODŁOGA? 8^)

--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2010-06-24 11:21:32
Autor: RadoslawF
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia 2010-06-24 11:15, Użytkownik Darek. napisał:

Czy to nie jest jakaś dyskryminacja? I co z tym można zrobić?

Nie.
Są kraje gdzie możesz zdawać na automacie ale uprawnienia do jazdy
dostajesz też tylko na pojazd z automatyczną skrzynią biegów.
Skoro Cię stać to zrób sobie tam prawo jazdy.


Pozdrawiam

Data: 2010-06-24 12:19:25
Autor: MadMan
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia Thu, 24 Jun 2010 11:21:32 +0200, RadoslawF napisał(a):

Czy to nie jest jakaś dyskryminacja? I co z tym można zrobić?

Nie.
Są kraje gdzie możesz zdawać na automacie ale uprawnienia do jazdy
dostajesz też tylko na pojazd z automatyczną skrzynią biegów.

Owszem, są. Na przykład Polska. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-06-24 12:36:11
Autor: RadoslawF
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia 2010-06-24 12:19, Użytkownik MadMan napisał:

Czy to nie jest jakaś dyskryminacja? I co z tym można zrobić?
Nie.
Są kraje gdzie możesz zdawać na automacie ale uprawnienia do jazdy
dostajesz też tylko na pojazd z automatyczną skrzynią biegów.

Owszem, są. Na przykład Polska.

O tym że u nas też nie wiedziałem.


Pozdrawiam

Data: 2010-06-24 12:50:36
Autor: sensor
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia Thu, 24 Jun 2010 12:36:11 +0200, RadoslawF napisał(a) w wiadomości
<news:hvvcet$jhn$1node1.news.atman.pl>:

O tym że u nas też nie wiedziałem.

Nie wiedziałeś, że u nas też, czy też nie wiedziałeś, że u nas?

Data: 2010-06-24 14:24:04
Autor: szerszen
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy


Użytkownik "sensor" <nie@podam.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:9wz8s5kaujaq$.cxtzj6vi144g.dlg@40tude.net...

Nie wiedziałeś, że u nas też, czy też nie wiedziałeś, że u nas?

ach te przecinki, a w zasadzie ich brak ;)

Data: 2010-06-25 19:08:08
Autor: Jotte
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W wiadomości news:hvvinn$990$1news.task.gda.pl szerszen
<szerszen@tlen.pl> pisze:

Nie wiedziałeś, że u nas też, czy też nie wiedziałeś, że u nas?
ach te przecinki, a w zasadzie ich brak ;)
No proszę - któż to się znawcą poprawnej polszczyzny mienić ośmiela...

--
Jotte

Data: 2010-06-24 12:29:29
Autor: oli
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy

"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:

Są kraje gdzie możesz zdawać na automacie ale uprawnienia do jazdy
dostajesz też tylko na pojazd z automatyczną skrzynią biegów.
Skoro Cię stać to zrób sobie tam prawo jazdy.

A jak nie stac to moze pomysl o UK. Tam mozesz zrobic bez chodzenia na kurs i na automacie. Jak dostaniesz tanie bilety to powinno byc taniej niz w PL.

Pozdr,

Data: 2010-06-24 11:21:37
Autor: SDD
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy

Użytkownik "Darek." <news-gazeta@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hvv7na$r13$1inews.gazeta.pl...
Szukalem ale nigdzie nie znalazlem obowiązku zdawania egzaminu na prawo

Jesli jestes z jedynie slusznego (wg niektorych)  miasta, to tu masz oferte tez:
http://www.imola.com.pl/kursy-automatem.php

Pozdrawiam
SDD

Data: 2010-06-24 12:02:44
Autor: Tomaszek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-24 11:15, Darek. pisze:
Czy to nie jest jakaś dyskryminacja? I co z tym można zrobić?

Nie, dostajesz prawo jazdy na wszystkie pojazdy danej kategorii, więc musisz umieć prowadzić pojazd z ręczną skrzynią biegów. Pan egzaminator nie wie, nie chce i nie musi tego wiedzieć jakim samochodem będziesz jeździć.
--
| TOMASZEK nie lubi:
| ^części rowerowych^czosnku^niektórych gwiazdek^
| lewej strony mocy^

Data: 2010-06-24 23:33:11
Autor: moje_przedmioty
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy

Użytkownik "Tomaszek" <tomaszek1983@onet.pl> napisał w wiadomości news:hvvafq$pq9$2news.onet.pl...
W dniu 2010-06-24 11:15, Darek. pisze:
Czy to nie jest jakaś dyskryminacja? I co z tym można zrobić?

Nie, dostajesz prawo jazdy na wszystkie pojazdy danej kategorii, więc musisz umieć prowadzić pojazd z ręczną skrzynią biegów. Pan egzaminator nie wie, nie chce i nie musi tego wiedzieć jakim samochodem będziesz jeździć.
--
No i autorytatywnie napisana głupota.
A gość myśli że ma rację.

Data: 2010-06-24 12:45:43
Autor: Henry(k)
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia Thu, 24 Jun 2010 11:15:25 +0200, Darek. napisał(a):

Dzwoniłem z zapytaniem do WORD'u -nie potrafili podać żadnej podstawy prawnej na to.

Poszukaj sobie rozporządzenia Ministra Infrastruktury.
Między innymi "w sprawie szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnien
przez kierujacych pojazdami, instruktorów i egzaminatorów" z poprawką z 8
maja 2009 (tam jest o automatach) i "w sprawie warunków technicznych
pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia" (wymagania co do
samochodów egzaminacyjnych).

Pozdrawiam,
                Henry

Data: 2010-06-26 20:24:18
Autor: Jacek Osiecki
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia Thu, 24 Jun 2010 11:15:25 +0200, Darek. napisał(a):
Szukalem ale nigdzie nie znalazlem obowiązku zdawania egzaminu na prawo jazdy samochem z manualna skrzynia biegów. Stać mnie na to i całe życie będę jeździł automatem. Chciałbym uczyć się i zdawać egzamin takim właśnie autem.

[...]

Czy to nie jest jakaś dyskryminacja? I co z tym można zrobić?

Jak już Ci napisano, nie ma dyskryminacji.
Ale jak już jesteśmy przy prawie jazdy, to skandalem jest to że WORDy kupują
w ogóle samochody :-/
Powinno być tak, że prawo jazdy zdaje się w odpowiednio wyposażonym
samochodzie (czyli z dodatkowymi pedałami po prawej stronie) - tymczasem
teraz WORDy raz na parę lat ogłaszają lipne przetargi na zakup samochodów
egzaminacyjnych, któraś firma się podkłada sprzedając je za bezcen by potem
wszystkie OSK kupowały masowo ten model samochodu za niemałe pieniądze :(

Tu jest właśnie przekręt, i tylko likwidacja samochodów własnych WORD może
pomóc...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-06-28 09:22:06
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-26 22:24, Jacek Osiecki pisze:
Tu jest właśnie przekręt, i tylko likwidacja samochodów własnych WORD może
pomóc...

I co, kursant będzie kupował samochód z odpowiednim wyposażeniem i w
odpowiednim stanie technicznym?

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-06-28 09:27:48
Autor: Liwiusz
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 2010-06-26 22:24, Jacek Osiecki pisze:
Tu jest właśnie przekręt, i tylko likwidacja samochodów własnych WORD może
pomóc...

I co, kursant będzie kupował samochód z odpowiednim wyposażeniem i w
odpowiednim stanie technicznym?

   Może jeździć tym, na którym się uczył.

--
Liwiusz

Data: 2010-06-28 10:39:28
Autor: mvoicem
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
(28.06.2010 09:27), Liwiusz wrote:
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 2010-06-26 22:24, Jacek Osiecki pisze:
Tu jest właśnie przekręt, i tylko likwidacja samochodów własnych WORD
może
pomóc...

I co, kursant będzie kupował samochód z odpowiednim wyposażeniem i w
odpowiednim stanie technicznym?

  Może jeździć tym, na którym się uczył.

Poza tym "demokracje zachodnie" znają koncepcję nauki i egzaminu na
samochodach normalnych, bez żadnych specjalnych wyposażeń.

p. m.

Data: 2010-06-28 11:48:31
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-28 10:39, mvoicem pisze:
Poza tym "demokracje zachodnie" znają koncepcję nauki i egzaminu na
samochodach normalnych, bez żadnych specjalnych wyposażeń.


Co niekoniecznie jest ich plusem.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-06-28 14:11:42
Autor: mvoicem
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
(28.06.2010 11:48), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-06-28 10:39, mvoicem pisze:
Poza tym "demokracje zachodnie" znają koncepcję nauki i egzaminu na
samochodach normalnych, bez żadnych specjalnych wyposażeń.


Co niekoniecznie jest ich plusem.

Niekoniecznie też jest ich minusem. Przynajmniej nie słyszałem o pladze
kursantów rozjeżdżających staruszki.

p. m.

Data: 2010-06-28 11:47:51
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-28 09:27, Liwiusz pisze:
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 2010-06-26 22:24, Jacek Osiecki pisze:
Tu jest właśnie przekręt, i tylko likwidacja samochodów własnych WORD
może
pomóc...

I co, kursant będzie kupował samochód z odpowiednim wyposażeniem i w
odpowiednim stanie technicznym?

  Może jeździć tym, na którym się uczył.

Uczył się na samochodzie OSK, który w dodatku nie jest wyposażony w
kamery, i o którego stanie egzaminator nie może nic powiedzieć

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-06-28 14:12:43
Autor: mvoicem
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
(28.06.2010 11:47), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-06-28 09:27, Liwiusz pisze:
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 2010-06-26 22:24, Jacek Osiecki pisze:
Tu jest właśnie przekręt, i tylko likwidacja samochodów własnych WORD
może
pomóc...

I co, kursant będzie kupował samochód z odpowiednim wyposażeniem i w
odpowiednim stanie technicznym?

  Może jeździć tym, na którym się uczył.

Uczył się na samochodzie OSK, który w dodatku nie jest wyposażony w
kamery,

OSK może mieć zamontowaną kamerę. Można zamontować kamerę przenośną.

i o którego stanie egzaminator nie może nic powiedzieć


A po co egzaminator ma coś mówić o jego stanie?

p. m.

Data: 2010-06-28 21:33:01
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-28 14:12, mvoicem pisze:
Uczył się na samochodzie OSK, który w dodatku nie jest wyposażony w
kamery,
OSK może mieć zamontowaną kamerę.


Może. Ale to drogie, przy 10 np. autach daje kwotę równą kolejnemu
samochodowi.

Można zamontować kamerę przenośną.

Nie można. Zbyt skomplikowana instalacja, żeby to tak PLUM założyć. Poza
tym uważasz, że taniej będzie jak wszystkie OSK w kraju zakupią auta i
sprzęt i będą obsługiwały (w tym dowóz) ich na egzamin? Nie wiem ile aut
ma WORD ale to i tak jest kropelka w liczbie OSKów. A do tego praca
dowiziciela auta na egzamin i kursant znów beknie koszmarną kasę. W imię
czego? Zdecydowanie taniej jest kupić i utrzymywać pojazdy w WORDzie.

i o którego stanie egzaminator nie może nic powiedzieć
A po co egzaminator ma coś mówić o jego stanie?

Może się bać jechać złomem.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm

Data: 2010-06-29 01:45:46
Autor: mvoicem
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
(28.06.2010 21:33), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-06-28 14:12, mvoicem pisze:
Uczył się na samochodzie OSK, który w dodatku nie jest wyposażony w
kamery,
OSK może mieć zamontowaną kamerę.


Może. Ale to drogie, przy 10 np. autach daje kwotę równą kolejnemu
samochodowi.

Wiesz, jak instytucja państwowa zamawia to i jest drogie. Jakoś mi się
nie chce wierzyć w to że kamerka kosztuje 1/10 ceny samochodu.

Poza tym, kamerka mogłaby być opcjonalna (ktoś nie chce - jedzie
samochodem bez kamerki).



Można zamontować kamerę przenośną.

Nie można. Zbyt skomplikowana instalacja, żeby to tak PLUM założyć.

Hmm, może się nie znam. Ale co jest tak skomplikowanego w instalacji że
nie można tego plum - założyć?

Poza
tym uważasz, że taniej będzie jak wszystkie OSK w kraju zakupią auta i
sprzęt i będą obsługiwały (w tym dowóz) ich na egzamin?

Co ty z tym dowozem. W znanych mi przypadkach (łącznie z moim) kursant
był dowożony na egzamin tak czy inaczej (zazwyczaj to byłą ostatnia
lekcja kursu).

Nie wiem ile aut
ma WORD ale to i tak jest kropelka w liczbie OSKów. A do tego praca
dowiziciela auta na egzamin i kursant znów beknie koszmarną kasę. W imię
czego? Zdecydowanie taniej jest kupić i utrzymywać pojazdy w WORDzie.

Dla WORDu - owszem. Niekoniecznie dla OSKów.


i o którego stanie egzaminator nie może nic powiedzieć
A po co egzaminator ma coś mówić o jego stanie?

Może się bać jechać złomem.

No nie wyobrażam sobie tak zdezelowanego pojazdu żeby przy prędkościach
egzaminacyjnych mógł stworzyć zagrożenie dla egzaminatora.

p. m.

Data: 2010-06-29 11:08:58
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-29 01:45, mvoicem pisze:
Może. Ale to drogie, przy 10 np. autach daje kwotę równą kolejnemu
samochodowi.
Wiesz, jak instytucja państwowa zamawia to i jest drogie. Jakoś mi się
nie chce wierzyć w to że kamerka kosztuje 1/10 ceny samochodu.

No to poszukaj sobie ile kosztuje taki zestaw. Bo ja sobie chciałem 1
sztukę zamontować do przodu i coś koło 2kzł kosztowało.

Poza tym, kamerka mogłaby być opcjonalna (ktoś nie chce - jedzie
samochodem bez kamerki).

Ale po to wprowadzili kamerki, żeby ukrócić korupcję i stronniczość.
Więc chcesz, żeby ten, co ma ,,załatwiony'' egzamin wybierał wersję bez?

Można zamontować kamerę przenośną.
Nie można. Zbyt skomplikowana instalacja, żeby to tak PLUM założyć.
Hmm, może się nie znam. Ale co jest tak skomplikowanego w instalacji że
nie można tego plum - założyć?

Kable ,,na choinkę'' chcesz popodwieszać? Przecież to trzeba
rozprowadzić kable, założyć centralkę, zagwarantować działanie.

Poza
tym uważasz, że taniej będzie jak wszystkie OSK w kraju zakupią auta i
sprzęt i będą obsługiwały (w tym dowóz) ich na egzamin?
Co ty z tym dowozem. W znanych mi przypadkach (łącznie z moim) kursant
był dowożony na egzamin tak czy inaczej

Dziwne, godzina na dojazd do WORD, kilka godzin egzaminu... Który
kursant za to zapłaci? U nas wszyscy jeżdżą sami. Może ciebie było stać
na 200zł na dojazd na egzamin, ale większość woli zapłacić 3,50 na
bilet, czy ile tam teraz bilet kosztuje, albo poprosić kolegę o
zawiezienie.

(zazwyczaj to byłą ostatnia
lekcja kursu).

Nie może to być ostatnia lekcja kursu, bo na egzamin się czeka około
miesiąca od egzaminu wewnętrznego. Więc co najwyżej dodatkowa lekcja,
wykupiona oddzielnie.

Nie wiem ile aut
ma WORD ale to i tak jest kropelka w liczbie OSKów. A do tego praca
dowiziciela auta na egzamin i kursant znów beknie koszmarną kasę. W imię
czego? Zdecydowanie taniej jest kupić i utrzymywać pojazdy w WORDzie.
Dla WORDu - owszem. Niekoniecznie dla OSKów.

Przecie OSKi teraz nic nie płacą, a właśnie WORD płaci. A dokładniej
mówiąc, kursant w cenie egzaminu. Więc dla kursanta tak jest
najwygodniej i najtaniej. Dla OSKów też, bo jak jest jednolita baza
samochodów, to jest łatwiej logistycznie. Kiedyś były 2 samochody do
wyboru i OSKi musiały mieć 2 modele dostępne. Teraz na szczęście jest
jeden. Jakby było ich N to by się dopiero zrobiło wesoło.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm

Data: 2010-06-29 13:36:52
Autor: mvoicem
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
(29.06.2010 11:08), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-06-29 01:45, mvoicem pisze:
Może. Ale to drogie, przy 10 np. autach daje kwotę równą kolejnemu
samochodowi.
Wiesz, jak instytucja państwowa zamawia to i jest drogie. Jakoś mi się
nie chce wierzyć w to że kamerka kosztuje 1/10 ceny samochodu.

No to poszukaj sobie ile kosztuje taki zestaw. Bo ja sobie chciałem 1
sztukę zamontować do przodu i coś koło 2kzł kosztowało.

No ale samochody kosztują trochę więcej niż 20kpln.


Poza tym, kamerka mogłaby być opcjonalna (ktoś nie chce - jedzie
samochodem bez kamerki).

Ale po to wprowadzili kamerki, żeby ukrócić korupcję i stronniczość.
Więc chcesz, żeby ten, co ma ,,załatwiony'' egzamin wybierał wersję bez?

Miałby do wyboru - drożej (u droższego OSK) i ochronę przed żądaniem
korupcyjnym ze strony egzaminatora, lub taniej (u tańszego OSK) i bez
takiej ochrony.


Można zamontować kamerę przenośną.
Nie można. Zbyt skomplikowana instalacja, żeby to tak PLUM założyć.
Hmm, może się nie znam. Ale co jest tak skomplikowanego w instalacji że
nie można tego plum - założyć?

Kable ,,na choinkę'' chcesz popodwieszać? Przecież to trzeba
rozprowadzić kable, założyć centralkę, zagwarantować działanie.

Może jestem zbyt optymistyczny w kwestiach technicznych, ale jestem
sobie w stanie wyobrazić kamerkę zintegrowaną z centralką, "zapinaną" do
pałąków zagłówka tylnego siedzenia.


Poza
tym uważasz, że taniej będzie jak wszystkie OSK w kraju zakupią auta i
sprzęt i będą obsługiwały (w tym dowóz) ich na egzamin?
Co ty z tym dowozem. W znanych mi przypadkach (łącznie z moim) kursant
był dowożony na egzamin tak czy inaczej

Dziwne, godzina na dojazd do WORD, kilka godzin egzaminu... Który
kursant za to zapłaci? U nas wszyscy jeżdżą sami. Może ciebie było stać
na 200zł na dojazd na egzamin, ale większość woli zapłacić 3,50 na
bilet, czy ile tam teraz bilet kosztuje, albo poprosić kolegę o
zawiezienie.

Tu ci przyznaję rację - że logistycznie mogłoby to być trudne, ze
względu na te "kilka godzin egzaminu", z czego 80% się czeka na swoją
kolej.

Gdyby to jednak zorganizować trochę inaczej - nie byłoby problemu.


(zazwyczaj to byłą ostatnia
lekcja kursu).

Nie może to być ostatnia lekcja kursu, bo na egzamin się czeka około
miesiąca od egzaminu wewnętrznego. Więc co najwyżej dodatkowa lekcja,
wykupiona oddzielnie.

U mnie to była gratisowa lekcja "przedegzaminacyjna", tj. odwóz na
egzamin i udzielenie ostatnich mądrych rad. U innych to były albo
dodatkowe lekcje, albo rzeczywiście ostatnie godziny kursu.

Przy czym to było kilka lat temu, nie słyszałem wtedy o żadnych
egzaminach wewnętrznych, musiały się przepisy(lub ich stosowanie) od
tamtej pory zmienić.


Nie wiem ile aut
ma WORD ale to i tak jest kropelka w liczbie OSKów. A do tego praca
dowiziciela auta na egzamin i kursant znów beknie koszmarną kasę. W imię
czego? Zdecydowanie taniej jest kupić i utrzymywać pojazdy w WORDzie.
Dla WORDu - owszem. Niekoniecznie dla OSKów.

Przecie OSKi teraz nic nie płacą, a właśnie WORD płaci. A dokładniej
mówiąc, kursant w cenie egzaminu. Więc dla kursanta tak jest
najwygodniej i najtaniej.

Kursant płaci w cenie kursu lub w cenie egzaminu. Nie jestem przekonany
że ta druga opcja jest tańsza.

Zwróć uwagę, że OSKi są w zasadzie zmuszone żeby kupić takie a nie inne
modele. Myślę że niektóre z nich kupiłyby inne, gdyby miały wybór.

Dla OSKów też, bo jak jest jednolita baza
samochodów, to jest łatwiej logistycznie. Kiedyś były 2 samochody do
wyboru i OSKi musiały mieć 2 modele dostępne. Teraz na szczęście jest
jeden. Jakby było ich N to by się dopiero zrobiło wesoło.

Nie widzę żadnych korzyści z jednolitości bazy samochodów. Zaś  tacy jak
ja mają uszy między kolanami, zaś tacy jak moja żona nie dosięgają do
pedałów :).

Wg mnie powinno być tak, że całe wyposażenie WORDu to sprzęd do egzaminu
teoretycznego i kadra z kajecikami.

Kursant podjeżdża samochodem jakim chce. Dla burżujów - Bentlejem, dla
bidaków - jakimś chińskim badziewiem. W wersji bardziej rygorystycznej
wyposażonym w dodatkowe pedały. Egzaminator wsiada, jeżdżą, zdaje lub nie.

Kwestia rejestracji przebiegu egzaminu - w gestii kursanta. Czy to
notariusz na tylnym siedzeniu, czy to kamerka zainstalowana tu czy tam.
On jest zainteresowany ewentualnym wykazaniem że został potraktowany
niesprawiedliwie, on więc powinien mieć dowolność w tym względzie.

p. m.

Data: 2010-06-29 15:59:10
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-29 13:36, mvoicem pisze:
(29.06.2010 11:08), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
No to poszukaj sobie ile kosztuje taki zestaw. Bo ja sobie chciałem 1
sztukę zamontować do przodu i coś koło 2kzł kosztowało.
No ale samochody kosztują trochę więcej niż 20kpln.

Ile więcej kosztuje Grande Punto? Szczerze mówiąc nie znam cen, ale coś
kole tego.


Poza tym, kamerka mogłaby być opcjonalna (ktoś nie chce - jedzie
samochodem bez kamerki).
Ale po to wprowadzili kamerki, żeby ukrócić korupcję i stronniczość.
Więc chcesz, żeby ten, co ma ,,załatwiony'' egzamin wybierał wersję bez?
Miałby do wyboru - drożej (u droższego OSK) i ochronę przed żądaniem
korupcyjnym ze strony egzaminatora, lub taniej (u tańszego OSK) i bez
takiej ochrony.


Ale nie chodzi o ochronę kursanta przed propozycją, a o ochronę
obywateli przez kierowcami z kupionym prawkiem.

Można zamontować kamerę przenośną.
Nie można. Zbyt skomplikowana instalacja, żeby to tak PLUM założyć.
Hmm, może się nie znam. Ale co jest tak skomplikowanego w instalacji że
nie można tego plum - założyć?
Kable ,,na choinkę'' chcesz popodwieszać? Przecież to trzeba
rozprowadzić kable, założyć centralkę, zagwarantować działanie.
Może jestem zbyt optymistyczny w kwestiach technicznych, ale jestem
sobie w stanie wyobrazić kamerkę zintegrowaną z centralką, "zapinaną" do
pałąków zagłówka tylnego siedzenia.

A ja nie. Technicznie nierealizowalne. Zauważ, że masz teraz:
a) kamera przy lusterku na przód
b) kamera przy kierownicy na liczniki
c) kamera przy egzaminatorze na kursanta
d) kamera z tyłu na drogę

Jeśli widziałeś kiedyś program z TVN z 10 lat temu był, o Blondynkach
Uczących Się Na Prawko to powinieneś kojarzyć jakość i zniekształcenie
obrazu. Nie ma szans, aby kamera wisząca na zagłówkach z tyłu cokolwiek
pokazywała sensownie


Dziwne, godzina na dojazd do WORD, kilka godzin egzaminu... Który
kursant za to zapłaci? U nas wszyscy jeżdżą sami. Może ciebie było stać
na 200zł na dojazd na egzamin, ale większość woli zapłacić 3,50 na
bilet, czy ile tam teraz bilet kosztuje, albo poprosić kolegę o
zawiezienie.
Tu ci przyznaję rację - że logistycznie mogłoby to być trudne, ze
względu na te "kilka godzin egzaminu", z czego 80% się czeka na swoją
kolej.

Nie tylko. Również z uwagi na inne czynniki. Egzamin jest zewnętrzny,
państwowy i koniec. Dojeżdżanie z własnym sprzętem jest bez sensu.
Zwłaszcza, że zupełnie nie wiem co ma dać poza chaosem. Żadnych plusów.

Gdyby to jednak zorganizować trochę inaczej - nie byłoby problemu.

Nie widzę takiej możliwości.


Przy czym to było kilka lat temu, nie słyszałem wtedy o żadnych
egzaminach wewnętrznych, musiały się przepisy(lub ich stosowanie) od
tamtej pory zmienić.

Nie. Po prostu część prywatnych szkółek w ramach akcji ciulania klienta
olewa prawo i nie robi wewnętrznych, bo taniej. Czego oczywiście im od
2005 na 100% nie wolno (nie umiem teraz na szybko dojść do rozporządzeń
które obowiązywały wcześniej)


Przecie OSKi teraz nic nie płacą, a właśnie WORD płaci. A dokładniej
mówiąc, kursant w cenie egzaminu. Więc dla kursanta tak jest
najwygodniej i najtaniej.
Kursant płaci w cenie kursu lub w cenie egzaminu. Nie jestem przekonany
że ta druga opcja jest tańsza.

Zdecydowanie. Zdrowy rozsądek podpowiada że tak.

Zwróć uwagę, że OSKi są w zasadzie zmuszone żeby kupić takie a nie inne
modele.

I bardzo dobrze. Nie ma chaosu.

Myślę że niektóre z nich kupiłyby inne, gdyby miały wybór.

Pewnie tak, ale co by to dało, poza chaosem?





--
Przemysław Adam Śmiejek

Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm

Data: 2010-06-29 14:05:02
Autor: Olgierd
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia Tue, 29 Jun 2010 15:59:10 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):

No ale samochody kosztują trochę więcej niż 20kpln.

Ile więcej kosztuje Grande Punto? Szczerze mówiąc nie znam cen, ale coś
kole tego.

Najtańszy coś kole 33 tys. --
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl

Data: 2010-06-29 16:30:07
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-29 16:05, Olgierd pisze:
Dnia Tue, 29 Jun 2010 15:59:10 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):

No ale samochody kosztują trochę więcej niż 20kpln.

Ile więcej kosztuje Grande Punto? Szczerze mówiąc nie znam cen, ale coś
kole tego.

Najtańszy coś kole 33 tys.

Nówka zapewne.... Co niewiele zmienia rozważania. Teraz poszukaj ile
kosztuje taki monitoring jak jest na egzaminie.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm

Data: 2010-06-29 16:09:48
Autor: mvoicem
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
(29.06.2010 15:59), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
[...]

Na temat tego co wyciąłem - EOT - zostaniemy przy swoich stanowiskach.
Ale ...


Zwróć uwagę, że OSKi są w zasadzie zmuszone żeby kupić takie a nie inne
modele.

I bardzo dobrze. Nie ma chaosu.

Myślę że niektóre z nich kupiłyby inne, gdyby miały wybór.

Pewnie tak, ale co by to dało, poza chaosem?

....dlaczego różnorodność samochodów na których się zdaje prawo jazdy
jest wg Ciebie chaosem? Przecież to jest prawo jazdy na określoną
kategorię samochodu, nie tylko na 1/2 modele.

Chyba że ten model samochodu jest jakimś takim akurat trafionym modelem,
przekrojem samochodów w pigułce, szczególnie przydatnym do
egzaminowania. Wtedy uznałbym korzyść z odgórnie narzuconego modelu do
egzaminu. Ale chyba jednak tak nie jest :)

p. m.

Data: 2010-06-29 16:36:52
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-29 16:09, mvoicem pisze:
...dlaczego różnorodność samochodów na których się zdaje prawo jazdy
jest wg Ciebie chaosem? Przecież to jest prawo jazdy na określoną
kategorię samochodu, nie tylko na 1/2 modele.

Tylko, że ja jeżdżę samochodem od 1994 roku, a i tak jak wsiadam do
obcego auta to muszę go wyczuć, przyzwyczaić się. Jak kursant ma 1
model, to może nie stresować się i spokojnie szkolić. 30h to jest ledwie
wstęp do kariery kierowcy i mieszanie na tym etapie to trochę tak,
jakbyś posadził lamera raz do MSO 2003, raz do OpenOffice, a raz do MSO
2007. Ja se dam radę, ty też, ale na początek niech opanuje 1 narzędzie,
a potem będzie przez analogię się dopasowywał.

A do tego egzamin trzeba zdać co do kropki. Jak ja krzywo zaparkuję to
detal... Poprawię i już. Albo uznam, że jak pierwszy raz jadę czymś
dziwnym, to może stanę sobie inaczej.

Jak zdawałem egzamin 2 lata temu, to przy parkowaniu lekko najechałem na
linię. Na szczęście egzaminator nie zauważył. A jeżdżę wiele lat i
wcześniej punciakiem ćwiczyłem parkowania w ośrodku. Co prawda akurat
parkowania na placu nie mają, ale choćby jazda po łuku. Szczerze mówiąc
do dzisiaj nie jestem pewny czy 100% jazd bym zrobił idealnie dowolnym
wozem.

O! widzisz, kolejny problem się pojawił -- wymiary placu zaprojektowane
pod rozmiar auta.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm

Data: 2010-06-29 17:46:56
Autor: mvoicem
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
(29.06.2010 16:36), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-06-29 16:09, mvoicem pisze:
...dlaczego różnorodność samochodów na których się zdaje prawo jazdy
jest wg Ciebie chaosem? Przecież to jest prawo jazdy na określoną
kategorię samochodu, nie tylko na 1/2 modele.

Tylko, że ja jeżdżę samochodem od 1994 roku, a i tak jak wsiadam do
obcego auta to muszę go wyczuć, przyzwyczaić się. Jak kursant ma 1
model, to może nie stresować się i spokojnie szkolić.

No ale przecież w "moim modelu" tak właśnie by było. Tyle że kursant
miałby możliwość wyboru jakim samochodem się uczy i jakim zdaje.

p. m.

Data: 2010-06-29 17:49:42
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-29 17:46, mvoicem pisze:
No ale przecież w "moim modelu" tak właśnie by było. Tyle że kursant
miałby możliwość wyboru jakim samochodem się uczy i jakim zdaje.

Czyli w praktyce OSK musiałby mieć i tak identyczne samochody, a jakby
były różnice pomiędzy OSKami, to by kursant zmieniający ośrodek był w
kłopocie. To są oczywiście detale, ale jak widać zysku nie ma, a strat
mnóstwo, w tym część której nie akceptujesz :D

--
Przemysław Adam Śmiejek

Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm

Data: 2010-06-29 18:11:59
Autor: mvoicem
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
(29.06.2010 17:49), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-06-29 17:46, mvoicem pisze:
No ale przecież w "moim modelu" tak właśnie by było. Tyle że kursant
miałby możliwość wyboru jakim samochodem się uczy i jakim zdaje.

Czyli w praktyce OSK musiałby mieć i tak identyczne samochody,

Nie widzę takiej zależności. Ale tutaj wkraczamy w EOTową część wątku.

a jakby
były różnice pomiędzy OSKami, to by kursant zmieniający ośrodek był w
kłopocie. To są oczywiście detale, ale jak widać zysku nie ma,

Zysk jest. Możliwość wyboru.

a strat
mnóstwo, w tym część której nie akceptujesz :D

:)

p. m.

Data: 2010-06-29 20:44:36
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-29 18:11, mvoicem pisze:
(29.06.2010 17:49), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-06-29 17:46, mvoicem pisze:
No ale przecież w "moim modelu" tak właśnie by było. Tyle że kursant
miałby możliwość wyboru jakim samochodem się uczy i jakim zdaje.

Czyli w praktyce OSK musiałby mieć i tak identyczne samochody,

Nie widzę takiej zależności.


Dlaczego? Jak OSK ma 10 aut, to kursant trafia raz w jedno, raz w
drugie. Jak są identyczne, to podmienia się je w locie, bez bólu.

a jakby
były różnice pomiędzy OSKami, to by kursant zmieniający ośrodek był w
kłopocie. To są oczywiście detale, ale jak widać zysku nie ma,
Zysk jest. Możliwość wyboru.


Czyli W Imię Zasad.... No to się nie dogadamy.



--
Przemysław Adam Śmiejek

Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm

Data: 2010-06-28 11:50:55
Autor: Herald
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia Mon, 28 Jun 2010 09:22:06 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):

Tu jest właśnie przekręt, i tylko likwidacja samochodów własnych WORD może
pomóc...

I co, kursant będzie kupował samochód z odpowiednim wyposażeniem i w
odpowiednim stanie technicznym?

Nie rozumiesz tekstu?
Kursant, oczywiście nie kupuje bryczki. Ale już OSK jak najbardziej :)))
Dlaczego?
Prosta logika - ten OSK który ma samochody tych samych marek/typów/modeli
na których odbywać się będą egzaminy - ma lepsze wzięcie u kursantów.

Data: 2010-06-28 13:21:23
Autor: Jacek Osiecki
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia Mon, 28 Jun 2010 09:22:06 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
W dniu 2010-06-26 22:24, Jacek Osiecki pisze:
Tu jest właśnie przekręt, i tylko likwidacja samochodów własnych WORD może
pomóc...
I co, kursant będzie kupował samochód z odpowiednim wyposażeniem i w
odpowiednim stanie technicznym?

Dokładnie tak samo jak teraz kupuje samochód żeby rozpocząć kurs nauki jazdy :>

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-06-28 16:41:41
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-28 15:21, Jacek Osiecki pisze:
Dnia Mon, 28 Jun 2010 09:22:06 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
W dniu 2010-06-26 22:24, Jacek Osiecki pisze:
Tu jest właśnie przekręt, i tylko likwidacja samochodów własnych WORD może
pomóc...
I co, kursant będzie kupował samochód z odpowiednim wyposażeniem i w
odpowiednim stanie technicznym?

Dokładnie tak samo jak teraz kupuje samochód żeby rozpocząć kurs nauki jazdy :>

Nie kupuje, tylko wypożycza od OSK.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-06-28 19:13:34
Autor: mvoicem
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
(28.06.2010 16:41), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-06-28 15:21, Jacek Osiecki pisze:
Dnia Mon, 28 Jun 2010 09:22:06 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
W dniu 2010-06-26 22:24, Jacek Osiecki pisze:
Tu jest właśnie przekręt, i tylko likwidacja samochodów własnych WORD może
pomóc...
I co, kursant będzie kupował samochód z odpowiednim wyposażeniem i w
odpowiednim stanie technicznym?

Dokładnie tak samo jak teraz kupuje samochód żeby rozpocząć kurs nauki jazdy :>

Nie kupuje, tylko wypożycza od OSK.

No to dokładnie tak samo może wypożyczyć od OSK na egzamin.

p. m.

Data: 2010-06-28 21:33:40
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-28 19:13, mvoicem pisze:
(28.06.2010 16:41), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
Dokładnie tak samo jak teraz kupuje samochód żeby rozpocząć kurs nauki jazdy :>
Nie kupuje, tylko wypożycza od OSK.
No to dokładnie tak samo może wypożyczyć od OSK na egzamin.

Ale to duuuuuuuużo drożej niż wypożyczenie od Word, więc pomysł porypany.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm

Data: 2010-06-29 01:38:56
Autor: mvoicem
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
(28.06.2010 21:33), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-06-28 19:13, mvoicem pisze:
(28.06.2010 16:41), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
Dokładnie tak samo jak teraz kupuje samochód żeby rozpocząć kurs nauki jazdy :>
Nie kupuje, tylko wypożycza od OSK.
No to dokładnie tak samo może wypożyczyć od OSK na egzamin.

Ale to duuuuuuuużo drożej niż wypożyczenie od Word, więc pomysł porypany.

Dlaczego wypożyczenie od OSK ma być duuuuuuuużo droższe od wypożyczenia
od Word?

p. m.

Data: 2010-06-29 11:15:22
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-29 01:38, mvoicem pisze:
Dlaczego wypożyczenie od OSK ma być duuuuuuuużo droższe od wypożyczenia
od Word?

No przecie pisałem w drugim liście. Word ma zakupionych nie wiem ile
aut.... Strzelmy, że 100. Utrzymanie bazy 100 samochodów egzaminacyjnych
w jednym WORDzie jest zdecydowanie tańsze niż np. 500 (a może i więcej w
sumie jest w całym województwie OSKów) samochodów egzaminacyjnych
rozproszonych po całym ogromnym terenie. Do tego faworyzuje to duże
OSKi. Dochodzi do tego koszt dostarczenia auta na egzamin oraz koszt
zatrudnienia Opiekuna Auta W Czasie Egzaminu.


Logistycznie dość dziwny pomysł. A komputery i klawiatury na egzamin
teoretyczny? Też ma donosić kursant?

A plac manewrowy? Może zamiast utrzymania placu przez Word zrobimy
dostarczanie placów przez kursanta. No wiem, zaszalałem, ale chcę
pokazać dziwność tych twierdzeń.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm

Data: 2010-06-29 11:29:07
Autor: Maddy
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 29-06-2010 11:15, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 2010-06-29 01:38, mvoicem pisze:
Dlaczego wypożyczenie od OSK ma być duuuuuuuużo droższe od wypożyczenia
od Word?

No przecie pisałem w drugim liście. Word ma zakupionych nie wiem ile
aut.... Strzelmy, Ĺźe 100. Utrzymanie bazy 100 samochodĂłw egzaminacyjnych
w jednym WORDzie jest zdecydowanie tańsze niż np. 500 (a może i więcej w
sumie jest w całym województwie OSKów) samochodów egzaminacyjnych
rozproszonych po całym ogromnym terenie. Do tego faworyzuje to duże
OSKi. Dochodzi do tego koszt dostarczenia auta na egzamin oraz koszt
zatrudnienia Opiekuna Auta W Czasie Egzaminu.


Logistycznie dość dziwny pomysł.

Nie wiem kiedy robiłeś prawo jazdy, ale ja zdawałam na samochodzie ośrodka, mój instruktor siedział z tyłu (z drugim kursantem, zmienialiśmy się w połowie trasy - dziś nie do pomyślenia).
Egzaminator przyjechał do szkoły, manewry były na szkolnym placu i tam baza "przesiadkowa" dla kolejnych zdających.

Wszystko elegancko logistycznie zgrane - może dlatego, że organizacją zajęła się szkoła, czyli prywatny biznes a nie urzędnicy.
A i finansowo musiało się szkole opłacać - to już były czasy kapitalizu, na dodatek tego młodego i zajadłego - początek lat 90-tych.

JeĹźeli to jest problem, to na pewno nie logistyczny.
Może więcej okazji do łapownictwa, ale to inna sprawa.

A, duże szkoły - moja miała 6 samochodów o ile dobrze pamiętam.
Plus jeden motocykl "Kobóz" (zapalał się wyłącznie na pych) i traktor z przyczepą.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-06-29 11:46:49
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-29 11:29, Maddy pisze:
Nie wiem kiedy robiłeś prawo jazdy,


Coś koło 94

ale ja zdawałam na samochodzie
ośrodka, mój instruktor siedział z tyłu (z drugim kursantem,
zmienialiśmy się w połowie trasy - dziś nie do pomyślenia).

Tak, takie luźne zasady z PRL jeszcze były na przełomie lat 80 i 90
Potem jednak egzaminy przeniesiono do WORD, a zasady samych egzaminĂłw
zmieniają się co parę lat i są reformowane.

Wszystko elegancko logistycznie zgrane - może dlatego, że organizacją
zajęła się szkoła, czyli prywatny biznes a nie urzędnicy.

Średnio prywatny, wtedy się zdawało w LOK. Później właśnie zaczęły
powstawać prywatne szkoły i między innymi dlatego wydzielono egzaminy,
aby uwolnić rynek.

Możliwe, że załapałaś się na okres przejściowy. Już pomału powstawały
prywatne szkoły, a jeszcze nie było całej infrastruktury.

Matury też kiedyś były wewnętrzne, teraz są prowadzone przez OKE.

A i finansowo musiało się szkole opłacać - to już były czasy kapitalizu,
na dodatek tego młodego i zajadłego - początek lat 90-tych.

Ówczesna gospodarka to całkiem inna bajka. Długo by o tym mówić.
Inne były też realia. Wtedy na samochód się czekało latami, teraz jedna
rodzina ma kilka samochodĂłw. Logistyka egzaminĂłw jest bardziej zwarta i
zorganizowana, a i tak czeka się długo. Gdyby to egzaminator miał
jeździć po OSKach, to byłoby dopiero wesoło. Zauważ, że sporo małych
szkół na 1 czy 2 auta funkcjonuje. Nie tylko same duże.

JeĹźeli to jest problem, to na pewno nie logistyczny.

moĹźliwe, Ĺźe nie JEDYNIE logistyczny, ale logistyczny rĂłwnieĹź.

Może więcej okazji do łapownictwa, ale to inna sprawa.

Całkiem ważna sprawa.

A, duże szkoły - moja miała 6 samochodów o ile dobrze pamiętam.
Plus jeden motocykl "Kobóz" (zapalał się wyłącznie na pych) i traktor z
przyczepą.

Czyli całkiem spora szkoła jak na obecne realia. Podejrzewam, że jakaś
poLOKowa organizacja.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm

Data: 2010-06-29 09:53:23
Autor: Olgierd
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia Tue, 29 Jun 2010 11:46:49 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):

Wszystko elegancko logistycznie zgrane - może dlatego, że organizacją
zajęła się szkoła, czyli prywatny biznes a nie urzędnicy.

Średnio prywatny, wtedy się zdawało w LOK. Później właśnie zaczęły
powstawać prywatne szkoły i między innymi dlatego wydzielono egzaminy,
aby uwolnić rynek.

Kiedy się zdawało egzamin w LOK? W połowie l. 90-tych? Żartujesz -- ja mam prawko z '91 i żadnej LOK na oczy nie widziałem.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl

Data: 2010-06-29 12:07:27
Autor: Herald
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
Dnia Tue, 29 Jun 2010 09:53:23 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a):

Średnio prywatny, wtedy się zdawało w LOK. Później właśnie zaczęły
powstawać prywatne szkoły i między innymi dlatego wydzielono egzaminy,
aby uwolnić rynek.

Kiedy się zdawało egzamin w LOK? W połowie l. 90-tych? Żartujesz -- ja mam prawko z '91 i żadnej LOK na oczy nie widziałem.

Mój kurs z ~1988r wraz z póżniejszym egzaminem zdawałem w LOKu.
Takie fajowe, niebieskie tablice z białymi literami :))))

Data: 2010-06-29 16:00:04
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-29 11:53, Olgierd pisze:
Kiedy się zdawało egzamin w LOK? W połowie l. 90-tych? Żartujesz -- ja mam prawko z '91 i żadnej LOK na oczy nie widziałem.

No bo się załapałeś na te 3 lata przejściowe? Ja zdawałem jak mówię
około 1994 i już było w WORDzie. A w latach 80 był LOK.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm

Data: 2010-06-29 12:25:13
Autor: Maddy
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 29-06-2010 11:46, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 2010-06-29 11:29, Maddy pisze:

Wszystko elegancko logistycznie zgrane - może dlatego, że organizacją
zajęła się szkoła, czyli prywatny biznes a nie urzędnicy.

Średnio prywatny, wtedy się zdawało w LOK.

Rok 1991 - nie zdawałam w LOK. Zdawałam w prywatnej szkole jazdy  - właściciele byli starymi znajomym rodzicĂłw więc dostałam ekstra zniĹźkę.
Spółka cywilna.


Możliwe, że załapałaś się na okres przejściowy. Już pomału powstawały
prywatne szkoły, a jeszcze nie było całej infrastruktury.

Matury też kiedyś były wewnętrzne, teraz są prowadzone przez OKE.

I kiedyś ludzie po maturze potrafili się poprawnie wysławiać po polsku a dziś - nędza z bidą jak mawiał mój dziadek.


A i finansowo musiało się szkole opłacać - to już były czasy kapitalizu,
na dodatek tego młodego i zajadłego - początek lat 90-tych.

Ówczesna gospodarka to całkiem inna bajka. Długo by o tym mówić.
Inne były też realia. Wtedy na samochód się czekało latami, teraz jedna
rodzina ma kilka samochodĂłw.

Ty żyłeś w zupełnie innym roku 1991 niż jak najwidoczniej.
Moja miała 2 samochody od 1989 roku.
Nie, nie mieliśmy szklarni.

Czyli całkiem spora szkoła jak na obecne realia. Podejrzewam, że jakaś
poLOKowa organizacja.

Tristan, może przestać wieszczyć, fatalnie Ci to wychodzi.
Żaden LOK. Spółka cywilna z własnymi samochodami. Może to i były przechodzone fiaty odkupione od Transbudu ale były PRYWATNE.


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-06-29 16:04:46
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy
W dniu 2010-06-29 12:25, Maddy pisze:
W dniu 29-06-2010 11:46, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
Średnio prywatny, wtedy się zdawało w LOK.
Rok 1991 - nie zdawałam w LOK. Zdawałam w prywatnej szkole jazdy  -
właściciele byli starymi znajomym rodziców więc dostałam ekstra zniżkę.
Spółka cywilna.

A co napisałem niżej?

Możliwe, że załapałaś się na okres przejściowy. Już pomału powstawały
prywatne szkoły, a jeszcze nie było całej infrastruktury.

Egzaminy wtedy były w LOKu i jak był okres przejściowy, to chwilowo były
i w prywatnych. Więc to nie tak, ze Prywatny Kapitalista o ciebie
zadbał. Tak było wtedy jeszcze rozpędem w trakcie zmian.

Ówczesna gospodarka to całkiem inna bajka. Długo by o tym mówić.
Inne były też realia. Wtedy na samochód się czekało latami, teraz jedna
rodzina ma kilka samochodĂłw.
Ty żyłeś w zupełnie innym roku 1991 niż jak najwidoczniej.
Moja miała 2 samochody od 1989 roku.

Może temu, że tatuś nie był z nomenklatury partyjnej. :-P

Aczkolwiek jeśli twierdzisz, że ,,zasamochodzenie'' kraju w 1991 było
porównywalne do obecnego, to faktycznie żyjemy w innych światach
równoległych.

Czyli całkiem spora szkoła jak na obecne realia. Podejrzewam, że jakaś
poLOKowa organizacja.

Tristan, może przestać wieszczyć, fatalnie Ci to wychodzi.
Żaden LOK. Spółka cywilna z własnymi samochodami. Może to i były
przechodzone fiaty odkupione od Transbudu ale były PRYWATNE.


No i? Za stary jestem na bajki, że w latach 91-95 polska wyglądała
identycznie jak teraz i że realia były takie same. Było prywatne, ale
leciało jeszcze starym trybem. Wszystko się zmieniało, Balcerowicz
rozdupczał dopiero kraj. Nie porównuj tego do teraz. Napisałem wyraźnie
dlaczego dostarczanie samochodĂłw przez Word uwaĹźam za sensowne.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Chcesz nie głosować na Jarka?
Najpierw zobacz: http://hungry.w.of.pl/pro-life.htm

Data: 2010-06-29 13:01:58
Autor: Jotte
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy [OT]
W wiadomości news:4c29328e$0$17094$65785112news.neostrada.pl mvoicem
<mvoicem@gmail.com> pisze:

Dokładnie tak samo jak teraz kupuje samochód żeby rozpocząć kurs
nauki jazdy :>
Nie kupuje, tylko wypożycza od OSK.
No to dokładnie tak samo może wypożyczyć od OSK na egzamin.
Ale to duuuuuuuużo drożej niż wypożyczenie od Word, więc pomysł porypany.
Dlaczego wypożyczenie od OSK ma być duuuuuuuużo droższe od wypożyczenia
od Word?

Jak dziś pamiętam jak kiedyś robiłem prawko. Pod baraczek ośrodka podjeżdżaliśmy z kumplami własnymi brykami. Każdy jeździł bez prawka. I parkowaliśmy pod oknami. Aż kiedyś instruktor powiedział - chłopaki, nie przesadzajcie, parkujcie za bramą. Nikt się tym jednak nie przejmował.
Piekne to były czasy...

--
Jotte

Data: 2010-06-29 13:12:06
Autor: Liwiusz
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy [OT]
Jotte pisze:
W wiadomości news:4c29328e$0$17094$65785112news.neostrada.pl mvoicem
<mvoicem@gmail.com> pisze:

Dokładnie tak samo jak teraz kupuje samochód żeby rozpocząć kurs
nauki jazdy :>
Nie kupuje, tylko wypożycza od OSK.
No to dokładnie tak samo może wypożyczyć od OSK na egzamin.
Ale to duuuuuuuużo drożej niż wypożyczenie od Word, więc pomysł porypany.
Dlaczego wypożyczenie od OSK ma być duuuuuuuużo droższe od wypożyczenia
od Word?

Jak dziś pamiętam jak kiedyś robiłem prawko. Pod baraczek ośrodka podjeżdżaliśmy z kumplami własnymi brykami. Każdy jeździł bez prawka. I parkowaliśmy pod oknami. Aż kiedyś instruktor powiedział - chłopaki, nie przesadzajcie, parkujcie za bramą. Nikt się tym jednak nie przejmował.
Piekne to były czasy...

   No proszę, nie podejrzewałem Cię o takie wolnościowe ciągoty.

--
Liwiusz

Data: 2010-06-29 13:56:10
Autor: Jotte
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy [OT]
W wiadomości news:i0ckee$7b0$2news.onet.pl Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:

Jak dziś pamiętam jak kiedyś robiłem prawko. Pod baraczek ośrodka podjeżdżaliśmy z kumplami własnymi brykami. Każdy jeździł bez prawka. I parkowaliśmy pod oknami. Aż kiedyś instruktor powiedział - chłopaki, nie przesadzajcie, parkujcie za bramą. Nikt się tym jednak nie przejmował.
Piekne to były czasy...
No proszę, nie podejrzewałem Cię o takie wolnościowe ciągoty.
Wolnościowe ciągoty? Ty znowu z tą polityką...
Ja zwyczajnie za młodu warcholić lubiłem (i dumny z tego jestem), a i teraz jeszcze bym chętnie, jakby sie okazja nadarzała...

--
Jotte

Data: 2010-06-29 13:26:54
Autor: Maddy
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy [ OT]
W dniu 29-06-2010 13:01, Jotte pisze:

Jak dziś pamiętam jak kiedyś robiłem prawko. Pod baraczek ośrodka
podjeżdżaliśmy z kumplami własnymi brykami. Każdy jeździł bez prawka. I
parkowaliśmy pod oknami. Aż kiedyś instruktor powiedział - chłopaki, nie
przesadzajcie, parkujcie za bramą. Nikt się tym jednak nie przejmował.
Piekne to były czasy...


No ładnie.
A potem mnie egzaminator podejrzewał, że robię prawko bo mnie milicja goniła jak jeździłam bez. Tylko dlatego, że łapałam kierownicę podchwytem przy skręcaniu, bo strasznie ciężko chodziła (podpatrzyłam u taksówkarzy).
A ja niewinna jako ta lelija, pierwszy raz za kółko wsiadłam na pierwszej jeździe.

Eh, to wszystko przez Ciebie.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-06-29 13:54:16
Autor: Jotte
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy [OT]
W wiadomości news:4c29d880$0$2602$65785112news.neostrada.pl Maddy
<maddy@esi.com.pl> pisze:

Jak dziś pamiętam jak kiedyś robiłem prawko. Pod baraczek ośrodka
podjeżdżaliśmy z kumplami własnymi brykami. Każdy jeździł bez prawka. I
parkowaliśmy pod oknami. Aż kiedyś instruktor powiedział - chłopaki, nie
przesadzajcie, parkujcie za bramą. Nikt się tym jednak nie przejmował.
Piekne to były czasy...
No ładnie.
Wiem. A jaka szkoda, że minęło.

A potem mnie egzaminator podejrzewał, że robię prawko bo mnie milicja goniła jak jeździłam bez. Tylko dlatego, że łapałam kierownicę podchwytem przy skręcaniu, bo strasznie ciężko chodziła (podpatrzyłam u taksówkarzy).
A ja niewinna jako ta lelija, pierwszy raz za kółko wsiadłam na pierwszej jeździe.
Eh, to wszystko przez Ciebie.
Pewnie tak...

--
Jotte

Data: 2010-06-29 14:08:00
Autor: Herald
Dyskryminacja zdających na prawo jazdy [OT]
Dnia Tue, 29 Jun 2010 13:01:58 +0200, Jotte napisał(a):

Jak dziś pamiętam jak kiedyś robiłem prawko. Pod baraczek ośrodka podjeżdżaliśmy z kumplami własnymi brykami.

Rozumie, rozumiem :)

Każdy jeździł bez prawka. I parkowaliśmy pod oknami.

A gdzie konie się wówczas pasły?

Piekne to były czasy...

Zaiste, teraz ci tylko z nich słoma wystająca z butów i siano w kepelku
zostało :)))

Dyskryminacja zdających na prawo jazdy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona