Data: 2010-02-23 00:11:04 | |
Autor: bratPit | |
Dyskryminacja ze względu na markę??? | |
Sprawa wygląda tak, od dziesięciu lat jeżdżę matizem, zrobiłem nim sporo Ostatnio pojeździłem innym służbowym znacznie lepszym nowym samochodem i jestem w szoku, wcale nie jeździłem szybciej a wręcz ostrożniej, aby nie przyprawić administratora nowego samochodu o zawał, ale w czym sprawa? ot, zwykła psychologia, ba, jeżeli jedziesz nową "BMK-ą 7-ką" to nawet kierowcy 'TIR'-ów stają się uprzejmi o_O kiedy widzą Cię za sobą, nie ma widoczności do wyprzedzania a jest wolne przed nimi, mówią na CB "leć kolego tą betą", brat |
|
Data: 2010-02-23 01:19:50 | |
Autor: Stefan Szczygielski | |
Dyskryminacja ze względu na markę?? ? | |
bratPit wrote:
ot, zwykła psychologia, ba, jeżeli jedziesz nową "BMK-ą 7-ką" to nawet Ja może nie w nowej 7-ce a raptem nowej 3-ce zauważyłem kiedyś taki efekt w sytuacjach zjechania z kończącego się pasa - albo nagle się robił super mega odstęp, żebym się mógł zmieścić, albo zero odstępu i zderzak w zderzak. :| Jeżdżąc bardziej "ucywilizowanym" samochodem jak Corsa czy Almera nie ma takiego efektu. Jest jeszcze efekt świateł wyładowczych - jak się jedzie lewym pasem to zdecydowanie częściej ktoś zjeżdża i daje miejsce, w nocy nawet z daleka. No i efekt Volvo 940: -90% do prawdopodobieństwa, że ktoś będzie blisko wyjeżdżał pod maskę z podporządkowanej. :> S. |
|