Data: 2009-12-28 12:58:48 | |
Autor: .B:artek. | |
Dyspozycyjni zwarci i gotowi | |
W dniu 28-12-2009 11:40, mi pisze:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci Jedną kwestią jest to jak było naprawdę - tego nie wie sąd, nie wiemy i my. A drugą kwestią jest _wykazanie_ tego jak miało być naprawdę sądowi - czyli mówiąc inaczej: przekonanie drugiego człowieka (sędziego) o swojej wersji zdarzeń. -- ..B:artek. |
|
Data: 2009-12-28 13:31:15 | |
Autor: Icek | |
Dyspozycyjni zwarci i gotowi | |
> "Sieradzki sąd _nie_ _dał_ _wiary_ jego wyjaśnieniom i skazał jużpolicjanta na > rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Zakazał mu także pełnieniafunkcji > policjanta przez trzy lata. Apelacja nie przyniosła rezultatu."polskiego > wymiaru kolesiostwa. Nie suche fakty, nie domniemanie, ale "sąd dałwiarę" albo > "sąd nie dał wiary"... i pozamiatane. to fakt, ale najczesciej w takiej prezentacji jest choc niewielki element prawdy. Cos musialo byc na rzeczy, ze dostal po uszach. A ze akurat napatoczyl sie z problemem. Pewnie taki typ prostujacy swiat. Wiec oberwal za swoje podejscie. Oczywiscie tak nie powinno byc. Zaczynajac od tego ze cos bylo na rzeczy bo policjant oddalajac sie z miejsca zdarzenia juz popelnil conajmniej wykroczenie. Icek |
|