dla elektoratu PO nie ma już choćby cienia szansy na opamiętanie się
i refleksję na temat ich wyboru POlitycznego, a przecież każdy może
się mylić i każdy może zostać oszukany. Tutaj widać ewidentnie, że
króluje teza w tej części elektoratu, iż lepiej ignorować czy wręcz
tłumaczyć ewidentne przekręty, kłamstwa, afery czy mówiąc wprost
robienie w konia wyborców niżby przyznać się do błędu i o zgrozo!
zmienić preferencje polityczne i być nie daj Boże skojarzonym z
"moherową ciemnotą ze wsi". Cokolwiek by się stało po ich stronie
"okopu" to wszystko usprawiedliwią i powiedzą "zazdrosny narodzie!
opamiętaj się!", albo "to jest zupełnie normalne, każdy z was by tak
zrobił", "a co ma niby pracować jako skrzydłowy śmieciarki" itp.
wszystko podpisując nickiem "normalna" jakoby taki podpis miał
definitywnie zamknąć usta wszystkim którzy myślą inaczej i w domyśle
są "nienormalni". Najlepsze są jednak te komentarze, które z jednej
strony niby pojmują zjawisko nepotyzmu, pojmują to, że występują
sytuacje gdy dzieci władzy rządzącej mają jej protektorat i dostają
lukratywne stanowiska, ale za chwilę bronią skomasowaną obroną syna
pana Premiera, no bo przecież chodzi o syna ukochanego pana Tuska, a
wszystko co dotyczy PO i Tuska jest nieskazitelne, a jeżeli nawet
trochę upaprane, to na pewno nie bardziej niż wszystko co związane ze
znienawidzonym Kaczyńskim i jego PiSem. Tak wygląda kondycja
psychiczna i moralna elektoratu rządzącej partii. Pozostaje jedynie
życzyć szybkiego powrotu do zdrowia. Jednak biorąc pod uwagę skalę
hipokryzji i ignorancji w tych "złotych myślach" trudno mieć
jakiekolwiek nadzieje na choćby "cudowne" uzdrowienie, trochę
parafrazując z cudów Pana Premiera
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Przeklęty niech będzie dzień, w którym Polska Ziemia wydała na świat
swego syna imieniem Donald. Nadszedł czas, że już dłużej nie możemy
biernie patrzeć i tolerować tego, co z narodem i wbrew jego woli
wyprawia ten rząd. Tak dalej być nie może. Obudźmy się wszyscy z
letargu by jeszcze raz posprzątać w naszym kraju, tym razem jednak do
końca. Jest to przecież nasz kraj i musimy mieć wpływ na jego losy i
nasz byt. Już gołym okiem widać, że jest to rząd zdrady narodowej.. Ten
rząd i ten prezydent muszą odejść możliwie jak najszybciej, a kiedy to
zależy tylko od nas. Przez wiele lat przeciwstawialiśmy się komunie
wynikiem czego powstała Solidarność, która dzięki jedności i poparciu
społeczeństwa odniosła ostateczne zwycięstwo. Niedługo było nam
cieszyć się z sukcesu ludzi pracy. Do głosu doszli zdrajcy i fałszywi
doradcy Solidarności skupieni w Unii Demokratycznej, późniejszej Unii
Wolności. Ta z kolei skompromitowana swymi rządami wypromowała z
części swych członków oraz ugrupowania liberałów jedynie słuszną
partię pod nazwą Platforma Obywatelska z Tuskiem na czele. Tym samym
Solidarność i społeczeństwo zostało po raz kolejny wymanewrowane przez
siły wrogie Polsce i Polakom. Przez pięć lat rządów Tuska i jego mafii
zostaliśmy pozbawieni wszelkich zdobyczy wywalczonych przez robotniczy
nurt NSZZ Solidarność oraz tego, co pozostawiła po sobie komuna.
Jedyny i nieomylny człowiek w Polsce, dyktator Donald Tusk /uprzednio
malarz kominów/, zaczyna zabierać nam wszystko co tylko możliwe. Już
więcej się nie da. Zabrano nam także wszelką nadzieję i marzenia na
lepsze jutro. Ten rząd żeruje w szczególności na najbiedniejszej
części społeczeństwa, na emerytach i rencistach. Moim zdaniem w chwili
obecnej mamy jeszcze gorzej jak za komuny. Nawet nie wiemy jak to się
stało. Zamiast obiecanych cudów i drugiej Irlandii tuskownia
zafundowała nam zapaść gospodarczą, niebywałych rozmiarów zadłużenie
Polski, ogromne bezrobocie, podwyższenie wieku emerytalnego bez
konsultacji ze społeczeństwem /mam tu na myśli referendum/, bezprawne
zagrabienie prywatnych pieniędzy zgromadzonych w Otwartych Funduszach
Emerytalnych, głodowe wynagrodzenia i emerytury dla ludzi pracy,
ciągłe podwyżki cen wszystkiego, doprowadzenie większości
społeczeństwa do nędzy i ubóstwa, kominowe pensje i nagrody dla
nomenklatury oraz wszelkich pasibrzuchów i nierobów z zaplecza
politycznego PO, pozbawienie nas należytej opieki zdrowotnej i
narażenie ludzi chorych na utratę życia, pozbawienie nas godnego
pochówku poprzez znaczne zmniejszenie zasiłku pogrzebowego,
zaniechanie zapowiadanej polityki prorodzinnej. I tak by można długo
wymieniać. To jest właśnie polityka miłości do narodu polskiego w
wykonaniu Tuska, moim zdaniem największego łgarza jakich mało. Za jego
rządów miało miejsce haniebne nasilenie ataków i publiczne lżenie
prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w wykonaniu posłów PO oraz podległych
mu ministrów. Za rządów Tuska uniemożliwiano prezydentowi RP
wykonywanie jego konstytucyjnych obowiązków poprzez blokowanie
wyjazdów służbowych na wszelkiego rodzaju unijne i inne szczyty. Za
rządów Tuska miała miejsce największa i najtragiczniejsza w skutkach
katastrofa lotnicza, w której zginął prezydent RP Lech Kaczyński z
małżonką, posłowie na Sejm RP, ministrowie, całe naczelne dowództwo
Sił Zbrojnych RP i kwiat narodu polskiego. Jak ogólnie wiadomo,
przyczyną katastrofy mogło być nienależyte przygotowanie i
zabezpieczenie wizyty przez urzędników kancelarii premiera i BOR. Nie
można wykluczyć też spisku. Tych ludzi dzisiaj się promuje i
wynagradza zamiast postawić w stan oskarżenia. Generał Janicki został
awansowany na kolejny stopień generalski, zaś Tomasz Arabski jak
podają media ma zostać ambasadorem RP w Hiszpanii. To skandal
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Takiego premiera i takiego rządu nie chcemy i nie będziemy dalej
tolerować. Mamy już dość nierobów i zasranych kopaczy szmacianki
rządzących naszym krajem. Ta władza musi być należycie rozliczona i
ponieść adekwatną karę do swoich zasług w ciemiężeniu polskiego
społeczeństwa. Mamy prawo do pokojowych demonstracji i wyrażania swej
woli i swoich poglądów. Więc właśnie teraz dajmy wyraz swemu
niezadowoleniu z rządów tuskowej tyranii. Wszelkie Związki Zawodowe
niech czynią swoją powinność, niech zorganizują i przeprowadzą strajk
generalny. Niech nastąpi totalny paraliż w całym kraju wszystkiego co
tylko możliwe po to, by utrzeć władzy nosa, nauczyć pokory i pokazać
gdzie raki zimują. Nie możemy dopuścić do powstania w Polsce systemu
totalitarnego podobnie jak w ubiegłym stuleciu za Odrą i Bugiem oraz w
innych częściach Europy i świata. Nie może być tak, by jeden człowiek /
nie mamy pewności czy w pełni poczytalny i przy zdrowych zmysłach/
terroryzował wszystkich obywateli. Rodacy! W jedności i ilości siła..
Musimy być silni swoją mądrością. Nie dajmy się tylko sprowokować, by
nie dać władzy możliwości do rozwiązań siłowych. Tylko pokojowe
protesty mogą zagwarantować nam powodzenie a wszelkie formacje siłowe
i mundurowe winny stanąć po tej samej stronie, po stronie
społeczeństwa, ponieważ władza także przeciwko nim ma niecne zamiary i
wytacza działa by odebrać im wszelkie nabyte przywileje i uprawnienia.
Pokażmy narodom Europy i całego świata jak bardzo jesteśmy
zdesperowani pogarszającą się sytuacją materialną większości
społeczeństwa w naszym kraju. Niech wszyscy dowiedzą się jaki mamy
wspaniały rząd i jak nam się dobrze powodzi. Tak trwajmy aż do
ustąpienia tego rządu. Manifestujmy przed kancelarią premiera tak
długo aż wszelkie szczury opuszczą ten gmach rurami kanalizacyjnymi
lub wyzdychają tam z głodu jak psy. Zwycięstwo jest w zasięgu naszej
ręki, trzeba tylko chcieć i nie bać się. Gdy już osiągniemy zamierzony
cel nie dajmy się ponownie komukolwiek zmanipulować na kolejną grubą
kreskę, bo będzie to początkiem naszego końca, może na dłuższy już
czas. Jak trzeba niech polecą łby /pozostawmy to sądom i organom
ścigania/ ku przestrodze, by nigdy w przyszłości żaden inny Donald nie
miał podobnych zakusów do sprawowania władzy absolutnej wbrew własnemu
narodowi. Polacy! Wybiła nasza godzina, teraz albo nigdy! Niech otuchy
dodadzą nam słowa /lecz nie wszystkie/ słynnej pieśni z czasów komuny:
Wyklęty powstań ludu ziemi, powstańcie których dręczy głódâ Ś, oraz
bój to jest nasz ostatni, krwawy skończy się trud, zanim Donald
wspaniały unicestwi polski nasz ród. Czas na zmiany, czas na lepsze
jutro!