Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Dzia?ania komornika

Dzia?ania komornika

Data: 2014-02-19 00:03:21
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W mieszkaniu mieszka matka z dorosłą córką. W zasadzie niezależnie, wszystko właściwie jest matki, ona płaci rachunki etc. Córka robi długi.
Przychodzi komornik, robi spis rzeczy, ignorując uwagi, że są to rzeczy   matki.
Córka podobno spłaca długi, ale to akurat w tej chwili nie ważne.

Przychodzi po jakimś czasie informacja o licytacji spisanych przedmiotów (która ma się odbyć zresztą w lokalu, każdy z ulicy może wejść i się pokręcić?).
Jakim prawem komornik wystawia na sprzedaż rzeczy niewinnej osoby?
Co można zrobić w takiej sytuacji?

Matka cały czas ma z córką na pieńku, teraz jeszcze ma tracić swój dobytek i nerwy z powodu zachowań córki? Ciężko powiedzieć, czy ona rzeczywiście spłaciła te długi, czy nie, ale to nie ma znaczenia chyba w kwestii zaboru mienia osoby postronnej?

marcin

Data: 2014-02-18 19:18:48
Autor: witek
Dzia?ania komornika
Chocobo wrote:
W mieszkaniu mieszka matka z dorosłą córką. W zasadzie niezależnie,
wszystko właściwie jest matki, ona płaci rachunki etc. Córka robi długi.
Przychodzi komornik, robi spis rzeczy, ignorując uwagi, że są to rzeczy
  matki.
Córka podobno spłaca długi, ale to akurat w tej chwili nie ważne.

Przychodzi po jakimś czasie informacja o licytacji spisanych przedmiotów
(która ma się odbyć zresztą w lokalu, każdy z ulicy może wejść i się
pokręcić?).
Jakim prawem komornik wystawia na sprzedaż rzeczy niewinnej osoby?
Co można zrobić w takiej sytuacji?

Matka cały czas ma z córką na pieńku, teraz jeszcze ma tracić swój
dobytek i nerwy z powodu zachowań córki? Ciężko powiedzieć, czy ona
rzeczywiście spłaciła te długi, czy nie, ale to nie ma znaczenia chyba w
kwestii zaboru mienia osoby postronnej?

marcin


Zdaje się, że już przegapiliście terminy.

poczytac
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Powodztwo-przeciwegzekucyjne-Jak-powstrzymac-niezasadna-egzekucje-komornicza-1349210.html

najlepiej podejsc do prawnika powie wam za stóę co zrobic jak zobaczy pisma.

W mieszkaniu oddzielic rzeczy corki od swoich.
Ona ma miec swoje w swoim pokoju zamykanym na klucz.
matka swoje w swoich pokojach zamykanych na klucz.
pozostaną ewentualnie rzeczy wspolne w kuchni łazience itp ale z tego strata wielka nie bedzie.

Data: 2014-02-19 08:30:31
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-19 02:18, witek pisze:

W mieszkaniu oddzielic rzeczy corki od swoich.
Ona ma miec swoje w swoim pokoju zamykanym na klucz.

Tak już jest od dawna. Inna rzecz, że poza komputerem, to właściwie córka nie ma  'swoich' rzeczy.

matka swoje w swoich pokojach zamykanych na klucz.

To też już od dawna, nie ze względu na komornika, tylko na córkę...

pozostaną ewentualnie rzeczy wspolne w kuchni łazience itp ale z tego
strata wielka nie bedzie.

Właściwie to będzie największą stratą, bo agd, jest dość nowe, meble w kuchni też. Poza tym, nie ma jakichś wartościowych rzeczy. Ale ten barana, wpisał nawet netbooka matki na listę.
Przy okazji, czy można mu narobić za takie rzeczy  koło tyłka, jakaś skarga na niedokładność, czy coś?

Tak czy siak, pewnie bez wizyty u prawnika się nie obejdzie.

marcin

Data: 2014-02-19 09:36:26
Autor: Maciek
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-19 08:30, Chocobo pisze:
Właściwie to będzie największą stratą, bo agd, jest dość nowe, meble w kuchni też. Poza tym, nie ma jakichś wartościowych rzeczy. Ale ten barana, wpisał nawet netbooka matki na listę.
Przy okazji, czy można mu narobić za takie rzeczy  koło tyłka, jakaś skarga na niedokładność, czy coś?
A weź tak logicznie pomyśl. Jesteś komornikiem, przychodzisz do
mieszkania, w którym mieszka dłużnik, widzisz sprzęty różnorakie, ale do
czego byś nie podszedł, to dłużnik mówi, że nie jego, bo on nic nie ma.
Skoro to nie dłużnika, czyjeś musi być, ale właściciel musi się do tych
rzeczy przyznać i to nie w formie "panie, to moje!", bo taką deklarację
pewnie i niejeden paser składał. Niestety, trzeba wiedzieć z kim się
mieszka i jakie się z tym mogą wiązać "niedogodności".

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-02-19 11:00:34
Autor: Budzik
Dzia?ania komornika
Użytkownik Maciek maciek@nospam.pl ...

Właściwie to będzie największą stratą, bo agd, jest dość nowe, meble w kuchni też. Poza tym, nie ma jakichś wartościowych rzeczy. Ale ten barana, wpisał nawet netbooka matki na listę.
Przy okazji, czy można mu narobić za takie rzeczy  koło tyłka, jakaś skarga na niedokładność, czy coś?

A weź tak logicznie pomyśl. Jesteś komornikiem, przychodzisz do
mieszkania, w którym mieszka dłużnik, widzisz sprzęty różnorakie, ale do
czego byś nie podszedł, to dłużnik mówi, że nie jego, bo on nic nie ma.
Skoro to nie dłużnika, czyjeś musi być, ale właściciel musi się do tych
rzeczy przyznać i to nie w formie "panie, to moje!", bo taką deklarację
pewnie i niejeden paser składał. Niestety, trzeba wiedzieć z kim się
mieszka i jakie się z tym mogą wiązać "niedogodności".

Czyli sugerujesz, ze odpowiadam swoim majątkiem za długi współlokatora?

Data: 2014-02-19 12:08:30
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 19.02.2014 12:00, Budzik pisze:

Czyli sugerujesz, ze odpowiadam swoim majątkiem za długi współlokatora?

Nie. Ale musisz udowodnić, że coś będące w dyspozycji współlokatora stanowi twój osobisty majątek.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-19 12:47:34
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 19.02.2014 12:08, Andrzej Lawa pisze:

Nie. Ale musisz udowodnić, że coś będące w dyspozycji współlokatora
stanowi twój osobisty majątek.

Czemu nie komornik? Czemu niewinna osoba ma udowadniać, że nie jest wielbłądem. Czy naprawdę zgodne z prawem jest zlicytowanie czyichś rzeczy tylko dlatego, że nie ma jak udowodnić, że są jego?

Pomijam fakt, że osoba na której komornik siedzi nie ma żadnych dochodów (przynajmniej oficjalnie), druga ma normalny etat. Samo w sobie to powinno być chyba jakimś wyznacznikiem.
Rodziny się nie wybiera, a z mieszkania ciężko się pozbyć...

Inna kwestia jest taka, że córka twierdzi, że dogadywała się z komornikiem i uregulowała zaległości.

marcin

Data: 2014-02-19 13:16:26
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 19.02.2014 12:47, Chocobo pisze:
W dniu 19.02.2014 12:08, Andrzej Lawa pisze:

Nie. Ale musisz udowodnić, że coś będące w dyspozycji współlokatora
stanowi twój osobisty majątek.

Czemu nie komornik?

Bo prawo nakazuje komornikowi zajmowanie nieruchomości będących we władaniu dłużnika.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-19 16:00:56
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 19.02.2014 13:16, Andrzej Lawa pisze:

Bo prawo nakazuje komornikowi zajmowanie nieruchomości będących we
władaniu dłużnika.

A co w przypadku, kiedy przedmioty znikną z mieszkania do czasu licytacji?

marcin

Data: 2014-02-19 07:09:52
Autor: Kris
Dzia?ania komornika
W dniu środa, 19 lutego 2014 16:00:56 UTC+1 użytkownik zly napisał:
A co w przypadku, kiedy przedmioty znikną z mieszkania do czasu licytacji?
Komornik nie pouczył?

Data: 2014-02-19 17:21:47
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 19.02.2014 16:09, Kris pisze:
W dniu środa, 19 lutego 2014 16:00:56 UTC+1 użytkownik zly napisał:
A co w przypadku, kiedy przedmioty znikną z mieszkania do czasu licytacji?
Komornik nie pouczył?

Nie

Data: 2014-02-19 18:56:57
Autor: Liwiusz
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-19 17:21, Chocobo pisze:
W dniu 19.02.2014 16:09, Kris pisze:
W dniu środa, 19 lutego 2014 16:00:56 UTC+1 użytkownik zly napisał:
A co w przypadku, kiedy przedmioty znikną z mieszkania do czasu
licytacji?
Komornik nie pouczył?

Nie

Spytaj się dłużnika (pouczonego).

--
Liwiusz

Data: 2014-02-26 09:38:13
Autor: wromek
Dzia?ania komornika
A co w przypadku, kiedy przedmioty znikną z mieszkania do czasu licytacji?

Grozi za to odpowiedzialność karna.


--
pozdrawiam, wromek

Data: 2014-02-19 21:45:33
Autor: HANA
Dzia?ania komornika

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:le27aq$fg0$1node2.news.atman.pl...
W dniu 19.02.2014 12:47, Chocobo pisze:
W dniu 19.02.2014 12:08, Andrzej Lawa pisze:

Nie. Ale musisz udowodnić, że coś będące w dyspozycji współlokatora
stanowi twój osobisty majątek.

Czemu nie komornik?

Bo prawo nakazuje komornikowi zajmowanie nieruchomości będących we władaniu dłużnika.

yhmmm...
ale to jest Polska wlasnie
gdzies jest przepis ze narzdzie przestepstwa przepada na rzecz skarbu panstwa
jazda po pijaku powyzej ilus tam promili jest przestepstwem
narzedziem jest oczywista auto
tylko jakos nie przepadaja....
gdzie sie myle?


--
pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl

Data: 2014-02-19 22:19:01
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 19.02.2014 21:45, HANA pisze:

Czemu nie komornik?

Bo prawo nakazuje komornikowi zajmowanie nieruchomości będących we
władaniu dłużnika.

yhmmm...
ale to jest Polska wlasnie

Masz jakiś problem z tym, że istnieje przepis choć trochę utrudniający cwaniaczkom-wyłudzaczom unikanie egzekucji poprzez bajer "ale ten złoty Rolex na moim przegubie nie jest mój... podobnie jak ten gruby zwitek kasy w tym także nie moim garniturze od Armaniego"?

gdzies jest przepis ze narzdzie przestepstwa przepada na rzecz skarbu
panstwa

Tak? A gdzie? Wskażesz taką bezwarunkową zasadę? Przeczytasz?

jazda po pijaku powyzej ilus tam promili jest przestepstwem
narzedziem jest oczywista auto

Dlaczego to jest takie oczywiste?

tylko jakos nie przepadaja....
gdzie sie myle?

Właściwie wszędzie.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-20 00:28:45
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-19 22:19, Andrzej Lawa pisze:

Masz jakiś problem z tym, że istnieje przepis choć trochę utrudniający
cwaniaczkom-wyłudzaczom unikanie egzekucji poprzez bajer "ale ten złoty
Rolex na moim przegubie nie jest mój... podobnie jak ten gruby zwitek
kasy w tym także nie moim garniturze od Armaniego"?

Ja mam problem z przepisem który pozwala niewinnym ludziom zabierać ich własność, tylko dlatego, że nie mają kasy na prawnika i wiedzy by samemu się ratować. A przy okazji zmusza ich do udowadniania swojej niewinności.

marcin

Data: 2014-02-20 08:14:04
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 20.02.2014 00:28, Chocobo pisze:
W dniu 2014-02-19 22:19, Andrzej Lawa pisze:

Masz jakiś problem z tym, że istnieje przepis choć trochę utrudniający
cwaniaczkom-wyłudzaczom unikanie egzekucji poprzez bajer "ale ten złoty
Rolex na moim przegubie nie jest mój... podobnie jak ten gruby zwitek
kasy w tym także nie moim garniturze od Armaniego"?

Ja mam problem z przepisem który pozwala niewinnym ludziom zabierać ich
własność, tylko dlatego, że nie mają kasy na prawnika i wiedzy by samemu
się ratować. A przy okazji zmusza ich do udowadniania swojej niewinności.

Zaproponuj lepszy. Tylko jakiś realny.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-20 12:52:28
Autor: sqlwiel
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-20 00:28, Chocobo pisze:
W dniu 2014-02-19 22:19, Andrzej Lawa pisze:

Masz jakiś problem z tym, że istnieje przepis choć trochę utrudniający
cwaniaczkom-wyłudzaczom unikanie egzekucji poprzez bajer "ale ten złoty
Rolex na moim przegubie nie jest mój... podobnie jak ten gruby zwitek
kasy w tym także nie moim garniturze od Armaniego"?

Ja mam problem z przepisem który pozwala niewinnym ludziom zabierać ich
własność, tylko dlatego, że nie mają kasy na prawnika i wiedzy by samemu
się ratować. A przy okazji zmusza ich do udowadniania swojej niewinności.

Sorry - takie mamy "prawo".
Cwana kurwa znająca kruczki może bezkarnie i jeszcze korzystając ze wsparcia i ochrony "organów" rabować przypadkowych ludzi. Co trzeci się odwoła, zdąży, wniesie sprzeciw, ale reszta - MA PRZESRANE!

I dziwicie się, że młódź wali na prawo drzwiami i oknami?



--

Dziękuję. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Data: 2014-02-20 06:22:06
Autor: Kris
Dzia?ania komornika
W dniu czwartek, 20 lutego 2014 12:52:28 UTC+1 użytkownik sqlwiel napisał:
Cwana kurwa znająca kruczki może bezkarnie i jeszcze korzystając ze wsparcia i ochrony "organów" rabować przypadkowych ludzi. Co trzeci się odwoła, zdąży, wniesie sprzeciw, ale reszta - MA PRZESRANE!
Z tymi "przypadkowymi ludźmi" to trochę nie tak. Oczywiście zdarzają się sytuacje że komornik zlicytuje coś należącego do niewinnej osoby ale przy ilości egzekucji w skali kraju to pewnie jakieś promile.
W większości jednak ci "przypadkowi ludzie" są komuś coś winni i komornik musi to odzyskać. A że użyję Twoich słów: "cwane kurwy" kombinują jak mogą żeby nie oddać. I jak komornik wkracza to się okazuje że wszystko co w mieszkaniu jest należy do starszej, najlepiej schorowanej mamusi i jak w ogóle komornik może to zajmować;)

Data: 2014-02-20 13:53:01
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 20.02.2014 12:52, sqlwiel pisze:

Sorry - takie mamy "prawo".
Cwana kurwa znająca kruczki może bezkarnie i jeszcze korzystając ze
wsparcia i ochrony "organów" rabować przypadkowych ludzi. Co trzeci się
odwoła, zdąży, wniesie sprzeciw, ale reszta - MA PRZESRANE!

Wszędzie prawo trzeba znać, żeby z jego ochrony w pełni korzystać.

I dziwicie się, że młódź wali na prawo drzwiami i oknami?

Tylko taka gimbaza jak ty.


--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-21 11:52:54
Autor: Maciek
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-20 00:28, Chocobo pisze:
Ja mam problem z przepisem który pozwala niewinnym ludziom zabierać ich własność, tylko dlatego, że nie mają kasy na prawnika i wiedzy by samemu się ratować. A przy okazji zmusza ich do udowadniania swojej niewinności.
A czy ci "niewinni ludzie" na pewno nie są komuś coś winni? Jakiś
kredycik, pożyczka dla polepszenia życia nie wchodzi w grę? Ja wiem, że
żyjemy w socjalizmie i jak się ktoś bezmyślnie zadłuża, to właściwie
społeczeństwo powinno to wziąć na klatę, ale jakoś cały czas nie mogę
się do tej rzeczywistości przyzwyczaić :->


--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-02-21 09:24:39
Autor: szklanynocnik
Dzia?ania komornika
użytkownik Maciek napisał:

A czy ci "niewinni ludzie" na pewno nie są komuś coś winni? Jakiś

kredycik, pożyczka dla polepszenia życia nie wchodzi w grę? Ja wiem, że

żyjemy w socjalizmie i jak się ktoś bezmyślnie zadłuża, to właściwie

społeczeństwo powinno to wziąć na klatę, ale jakoś cały czas nie mogę

się do tej rzeczywistości przyzwyczaić :->



Na dwoje babka wrozyla, otworz skrzynke e-mail
90% to kuszace oferty miniratek. Firmy windykacyjne
wygrywaja tylko 1/3 spraw. Czyli pi razy drzwi
2/3 spraw to naciaganie ludzi. Pominmy to
ze wiekszosc jednak placi przed sprawa.
Komornikom udaje sie sciagnac ledwie 15-25%.
Komornik nie jest od udowadniania, dluznik ma
mozliwosc obrony przed sadem, jak przespal
lub olal sprawe to jego strata. Jak ktos byl
za granica po powrocie widzi ze komornik
dobiera sie do majatku, jeszcze mozna walczyc.
Warto sie dogadac z komornikiem, na przekazie
pocztowym dopisac "z zastrzezeniem zwrotu"
i pozniej z takim kwitkiem dochodzic swoich praw przed sadem.

Data: 2014-02-21 12:14:55
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 21.02.2014 11:52, Maciek pisze:

A czy ci "niewinni ludzie" na pewno nie są komuś coś winni? Jakiś
kredycik, pożyczka dla polepszenia życia nie wchodzi w grę? Ja wiem, że
żyjemy w socjalizmie i jak się ktoś bezmyślnie zadłuża, to właściwie
społeczeństwo powinno to wziąć na klatę, ale jakoś cały czas nie mogę
się do tej rzeczywistości przyzwyczaić :->

Na pewno. Zdaję sobie sytuację z cwaniackich przypadków, ale tutaj sprawa jest zupełnie czysta.

Sytuacja się zresztą chyba uspokoiła, bo matka dowiedziała się wczoraj u komornika, że córka uregulował dług.

marcin

Data: 2014-02-21 12:47:22
Autor: Maciek
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-21 12:14, Chocobo pisze:
Na pewno. Zdaję sobie sytuację z cwaniackich przypadków, ale tutaj sprawa jest zupełnie czysta.
Sytuacja się zresztą chyba uspokoiła, bo matka dowiedziała się wczoraj u komornika, że córka uregulował dług.
No to rzeczywiście "na pewno" :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-02-19 21:49:21
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-19 13:16, Andrzej Lawa pisze:

Bo prawo nakazuje komornikowi zajmowanie nieruchomości będących we
władaniu dłużnika.

No dobrze. Najmuję u kogoś mieszkanie, jestem zameldowany. Robię długi, przychodzi komornik, zabiera lodówkę, pralkę etc. W którymś momencie pojawia się właściciel i zauważa 'braki'. Czy naprawdę w żaden sposób nie jest chroniony? Komornik może sobie coś zabrać, bo wg niego jest we władaniu dłużnika?

marcin

Data: 2014-02-19 22:01:38
Autor: HANA
Dzia?ania komornika

Użytkownik "Chocobo" <bozupabylazaslona@poczta.fm> napisał w wiadomości news:le35ck$t0m$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2014-02-19 13:16, Andrzej Lawa pisze:

Bo prawo nakazuje komornikowi zajmowanie nieruchomości będących we
władaniu dłużnika.

No dobrze. Najmuję u kogoś mieszkanie, jestem zameldowany. Robię długi, przychodzi komornik, zabiera lodówkę, pralkę etc. W którymś momencie pojawia się właściciel i zauważa 'braki'. Czy naprawdę w żaden sposób nie jest chroniony? Komornik może sobie coś zabrać, bo wg niego jest we władaniu dłużnika?

marcin

jak nie udowodnil (wlasciciel) ze nie sa jego to tak...
rownie dobrze powinien przedstawic zaswiadczenie ze nie jest wielbladem
ale wielbaldy nie maja lodowek i pralek wiec lepiej siedziec cicho...

Data: 2014-02-19 22:19:21
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-19 22:01, HANA pisze:

jak nie udowodnil (wlasciciel) ze nie sa jego to tak...
rownie dobrze powinien przedstawic zaswiadczenie ze nie jest wielbladem
ale wielbaldy nie maja lodowek i pralek wiec lepiej siedziec cicho...

Jak miał udowodnić jak nic nie wiedział. Teraz już wie, ale kupił lat temu 10 i nie ma jak udowodnić.

Jak to wygląda w europie? Wiadomo czy ktoś poszkodowany uderzał już w tamtym kierunku? Przecież to jest qwa jawny bandytyzm i łamanie praw człowieka...

marcin

Data: 2014-02-19 22:26:12
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 19.02.2014 22:01, HANA pisze:

jak nie udowodnil (wlasciciel) ze nie sa jego to tak...
rownie dobrze powinien przedstawic zaswiadczenie ze nie jest wielbladem
ale wielbaldy nie maja lodowek i pralek wiec lepiej siedziec cicho...

O budowaniu mądrze pisałeś, ale tutaj takie brednie tworzysz, że aż głowa boli.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-22 22:20:58
Autor: HANA
Dzia?ania komornika

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa.news@lechistan.com> napisał w wiadomości news:le37hk$vra$2node1.news.atman.pl...
W dniu 19.02.2014 22:01, HANA pisze:

jak nie udowodnil (wlasciciel) ze nie sa jego to tak...
rownie dobrze powinien przedstawic zaswiadczenie ze nie jest wielbladem
ale wielbaldy nie maja lodowek i pralek wiec lepiej siedziec cicho...

O budowaniu mądrze pisałeś, ale tutaj takie brednie tworzysz, że aż głowa boli.

a sorry wkurza mnie plakanie na komornika
nie placiles to masz
co innego to nasze durne prawo
ot kumpel zawisil dzialalnosc jakis rok temu
mial jakas niedoplate w ZUS
na bodajze 30-pare PLN
ZUS zablokowal mu konto
na koncie ponad 30 tys.
oczywiscie zaplacil "recznie" tzn w oddziale ta zaleglosc
i co?
i nic
moze wybrac gotowki cos kolo 11 tys a reszte bedzie mial dostepna jak zus laskawie odblokuje mu konto
juz miesiac czeka...
to jest Polska wlasnie

Data: 2014-02-19 22:19:12
Autor: Maciek
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-19 21:49, Chocobo pisze:
No dobrze. Najmuję u kogoś mieszkanie, jestem zameldowany. Robię długi, przychodzi komornik, zabiera lodówkę, pralkę etc. W którymś momencie pojawia się właściciel i zauważa 'braki'. Czy naprawdę w żaden sposób nie jest chroniony? Komornik może sobie coś zabrać, bo wg niego jest we władaniu dłużnika?
Chrzanisz. Komornik przede wszystkim ustali, czyje jest mieszkanie, bo
jak dłużnik posiada jakąś nieruchomość to już jest nieźle i jest mu co
zabrać. Gdy okaże się, że mieszkanie wynajęte, to już taki szybki nie
będzie do zajmowania rzeczy. Odróżniaj dwie rzeczy: wynajmowanie od
obcej osoby, a mieszkanie u (najbliższej) rodziny.


--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-02-20 00:32:15
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-19 22:19, Maciek pisze:

Chrzanisz.

Pytam

Komornik przede wszystkim ustali, czyje jest mieszkanie,

Skoro nie chce mu się ustalać czyje są sprzęty w domu i spisuje jak leci, twoje stwierdzenie jest wątpliwe. Po co ma to ustalać skoro może zająć to mieszkanie i niech właściciel udowadnia?

Odróżniaj dwie rzeczy: wynajmowanie od
obcej osoby, a mieszkanie u (najbliższej) rodziny.

Ok, pytałem o dwie sytuacje. Gdzie to jest rozróżnione?

marcin

Data: 2014-02-21 11:30:53
Autor: Maciek
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-20 00:32, Chocobo pisze:
Komornik przede wszystkim ustali, czyje jest mieszkanie,
Skoro nie chce mu się ustalać czyje są sprzęty w domu i spisuje jak leci, twoje stwierdzenie jest wątpliwe. Po co ma to ustalać skoro może zająć to mieszkanie i niech właściciel udowadnia?
Bo to jest łatwe do ustalenia. W przeciwieństwie do tego, czy plazma na
ścianie, czy sprzęt AGD należy do dłużnika, czy do jego mamusi, przy
założeniu, że mieszkają pod jednym dachem.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-02-19 22:25:06
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 19.02.2014 21:49, Chocobo pisze:
W dniu 2014-02-19 13:16, Andrzej Lawa pisze:

Bo prawo nakazuje komornikowi zajmowanie nieruchomości będących we
władaniu dłużnika.

No dobrze. Najmuję u kogoś mieszkanie, jestem zameldowany. Robię długi,
przychodzi komornik, zabiera lodówkę, pralkę etc. W którymś momencie
pojawia się właściciel i zauważa 'braki'.

Jeśli jest to koniec umowy najmu, to właściciel wyciąga protokół zdawczo-odbiorczy i podlicza najemcę za wszystkie braki. Nie jest ważne, czy wyniósł komornik (i lokator nie poinformował o tym w celu umożliwienia właścicielowi terminowej reakcji), złodziej (i lokator nie poinformował policji oraz właściciela w celu umożliwienia uzyskania odszkodowania od ubezpieczyciela) czy sam lokator (bo mu na wódkę zabrakło).

Wynajmować nieruchomości też trzeba umieć. To nie jest automatyczna maszynka do produkcji łatwej kasy dla każdego głupiego.

Czy naprawdę w żaden sposób
nie jest chroniony? Komornik może sobie coś zabrać, bo wg niego jest we
władaniu dłużnika?

Ależ jest - już parę razy przegapiłeś sygnały ze strony innych, że jak najbardziej istnieją dość rutynowe mechanizmy chroniące właścicieli - trzeba tylko dopilnować terminów zamiast najpierw wszystko olewać, a potem robić histerię.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-20 00:38:30
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-19 22:25, Andrzej Lawa pisze:

Jeśli jest to koniec umowy najmu, to właściciel wyciąga protokół
zdawczo-odbiorczy i podlicza najemcę za wszystkie braki.

I co mu to da, skoro lokator nie ma mu czym zapłacić? Komornik zgarnął jego rzeczy, a teraz on ma się o to bić w sądzie za swoje pieniądze bez większych szans na sukces?

Data: 2014-02-19 23:51:28
Autor: Kris
Dzia?ania komornika
W dniu czwartek, 20 lutego 2014 00:38:30 UTC+1 użytkownik zly napisał:
I co mu to da, skoro lokator nie ma mu czym zapłacić? Komornik zgarnął jego rzeczy, a teraz on ma się o to bić w sądzie za swoje pieniądze bez większych szans na sukces?
A czym to się różni od sytuacji gdy lokator sprzeda/zniszczy przysłowiowa lodówkę?
Właściciel mieszkania wynajmując lokal ponosi pewne ryzyko.
Jak lokator będzie uczciwy to gdy wejdzie komornik po lodówke zadzwoni do właściciele lokalu i ten będzie miał możliwość zareagować na taka sytuację.

Data: 2014-02-20 09:06:42
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-20 08:51, Kris pisze:

A czym to się różni od sytuacji gdy lokator sprzeda/zniszczy przysłowiowa lodówkę?

Chociażby tym, że wtedy jest to sprawa, lokator-wynajmujący, a nie lokator-wierzyciel i wynajmujący zostaje w to włączony, bo jest łatwiejszym celem.

marcin

Data: 2014-02-20 00:36:22
Autor: Kris
Dzia?ania komornika
W dniu czwartek, 20 lutego 2014 09:06:42 UTC+1 użytkownik zly napisał:
Chociażby tym, że wtedy jest to sprawa, lokator-wynajmujący, a nie lokator-wierzyciel i wynajmujący zostaje w to włączony, bo jest łatwiejszym celem.
Właściciel lokalu lodówki nie ma i dla niego bez różnicy czy tą lodówkę sprzedał lokator, czy lokatorowi ukradli, czy lokatorowi zabrał komornik.
Jeśli lokator będzie uczciwy to nie sprzeda lodówki, jak mu ukradną to powiadomi właściciela i zapewne będzie musiał stratę wyrównać, jak mu komornik zajmie to powiadomi właściciela i ten będzie miał czas na reakcje(cofnięcie zajęcia)

Data: 2014-02-20 09:10:45
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 20.02.2014 09:06, Chocobo pisze:
W dniu 2014-02-20 08:51, Kris pisze:

A czym to się różni od sytuacji gdy lokator sprzeda/zniszczy
przysłowiowa lodówkę?

Chociażby tym, że wtedy jest to sprawa, lokator-wynajmujący, a nie
lokator-wierzyciel i wynajmujący zostaje w to włączony, bo jest
łatwiejszym celem.

Może poproś kogoś dorosłego żeby przeczytał ci jeden z moich wcześniejszych postów, bo sam najwyraźniej miałeś z tym problem.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-20 14:38:42
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 20.02.2014 09:10, Andrzej Lawa pisze:

Może poproś kogoś dorosłego żeby przeczytał ci jeden z moich
wcześniejszych postów, bo sam najwyraźniej miałeś z tym problem.

Których? "Zaproponuj coś lepszego"? A niby z jakiej racji. Co mnie obchodzi jak komornik załatwi sprawę, bierze pieniądze, powinien kombinować. Wyobrażasz sobie sytuację, że policja tak działa? "Nie mamy dowodów, ale i tak pana aresztujemy. Jak pan ma jakieś ale, to proszę nam udowodnić, że jest niewinny".

marcin

Data: 2014-02-20 14:54:02
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 20.02.2014 14:38, Chocobo pisze:
W dniu 20.02.2014 09:10, Andrzej Lawa pisze:

Może poproś kogoś dorosłego żeby przeczytał ci jeden z moich
wcześniejszych postów, bo sam najwyraźniej miałeś z tym problem.

Których? "Zaproponuj coś lepszego"? A niby z jakiej racji. Co mnie
obchodzi jak komornik załatwi sprawę, bierze pieniądze, powinien
kombinować.

No i kombinuje. Jego zadaniem jest wyegzekwować w granicach prawa należność przyklepaną prawomocnym wyrokiem sądu. Czego w tym nie rozumiesz?

Wyobrażasz sobie sytuację, że policja tak działa? "Nie mamy
dowodów, ale i tak pana aresztujemy. Jak pan ma jakieś ale, to proszę
nam udowodnić, że jest niewinny".

Ale komornik ma dowody - ma tytuł egzekucyjny na dany adres i egzekwuje. Jeśli zajął coś cudzego - jest rutynowa procedura odwoławcza.

Podobnie jak policja zrobi nalot na jakąś paserską melinę, to wszystkie "fanty" idą do depozytu. I właściciele (jak już sąd uzna, że nie są potrzebne jako dowody) mogą je odzyskać - ale też nie każdy z ulicy kto powie "to było moje!".

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-20 23:49:03
Autor: Gotfryd Smolik news
Dzia?ania komornika
  Ja w sprawie formalnej:

On Thu, 20 Feb 2014, Chocobo wrote:

Co mnie obchodzi jak komornik załatwi sprawę, bierze pieniądze, powinien kombinować. Wyobrażasz sobie sytuację, że policja tak działa?

  Złe porównanie.
  Policja działa "zasadniczo" w obrębie prawa karnego/wykroczeń, gdzie
co do zasady "winę należy udowodnić".
  W przypadkach kiedy wydaje się, że procedura nie jest karna (a cywilna
lub administracyjna), samo działanie policji również... miewa podstawy
karne (np. zarządzenie doprowadzenia przez sąd, wskutek naruszenia
przepisu o obowiązku stawiennictwa albo cóś w tym stylu).

  Weź sobie do porównania procedurę administracyjną, na przykład
skarbówkę, a okaże się, że wcale nie jest tak różowo: dostajesz
decyzję, *PŁACISZ* i możesz się odwoływać do sądu.
  Na własną argumentację też dostajesz pytanie: "a czym pan
to może udowodnić" :>

"Nie mamy dowodów, ale i tak pana aresztujemy.

  Mniej więcej tak to działa, z dokładnością do braku
aresztu: jeśli procedura przewiduje, że wywołany do tablicy
może się bronić dowodami, to może, ale właśnie "odwrotnie",
on kładzie karty na stół :>

BTW: właśnie dlatego "procedura administracyjna" przy
fotoradacrach nie spotyka się z entuzjastycznym przyjęciem
tych kierowców, co wiedzą czym to pachnie :>
  Do domu właściciela przyjdzie "decyzja", a jak będzie uważał
że to nie on, może wskazać komu podać dalej, zaś jak tamten
będzie się opierał, to albo właściciel pokaże dowody,
albo... odpowiada. Następny proszę.
  Kontrola budowlana, kominiarska, sieci gazowej i cokolwiek
w tym stylu też nie będzie "szukała winnego", tylko
właściciel ma poprawić żeby było zgodnie z przepisami,
niech sam się pałuje z kimś komu pozwolił grzebać
w rzeczach za które odpowiada.
  Kara też może być, jako bonus :>, ale nie o to akurat
chodzi.

Jak pan ma jakieś ale, to proszę nam udowodnić, że jest niewinny".

  Nie ma mowy o winie - i w tym cały problem.
  Sprawa ew. winy została kiedyś rozstrzygnięta przez sąd,
teraz jest tylko (?) "procedura wydobycia zasądzonych
pieniędzy".

  Coś jeszcze.
  Zwróć uwagę, że ja się nie wtykam do dyskusji czy tak
jest dobrze czy źle.
  Stwierdzam fakt - Twój argument nie ma "mocy", bo
jest zwyczajnie nieprawdziwy.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-20 09:32:17
Autor: m
Dzia???ania komornika
W dniu 20.02.2014 09:06, Chocobo pisze:
W dniu 2014-02-20 08:51, Kris pisze:

A czym to się różni od sytuacji gdy lokator sprzeda/zniszczy
przysłowiowa lodówkę?

Chociażby tym, że wtedy jest to sprawa, lokator-wynajmujący, a nie
lokator-wierzyciel i wynajmujący zostaje w to włączony, bo jest
łatwiejszym celem.

Ale tak na dobrą sprawę, jaka jest alternatywa?

Jaką ma komornik możliwość udowodnienia że lodówka należy do dłużnika jeżeli ten będzie ściemniał że to nie jego, jeżeli wynajmujący będzie nieuchwytny bądź potwierdzi wersję najemcy?

Przecież nie istnieje Wielka Baza Zakupionych Sprzętów, do której może zajrzeć i zobaczyć co kto kiedy kupił i udowodnić że to lokator kupił a nie wynajmujący.

p. m.

Data: 2014-02-20 08:13:17
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 20.02.2014 00:38, Chocobo pisze:
W dniu 2014-02-19 22:25, Andrzej Lawa pisze:

Jeśli jest to koniec umowy najmu, to właściciel wyciąga protokół
zdawczo-odbiorczy i podlicza najemcę za wszystkie braki.

I co mu to da, skoro lokator nie ma mu czym zapłacić? Komornik zgarnął
jego rzeczy, a teraz on ma się o to bić w sądzie za swoje pieniądze bez
większych szans na sukces?

A teraz wyobraź sobie, że nie ma komornika tylko lokator sam do lombardu zaniósł.

Co za różnica?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-20 02:09:10
Autor: mad78s
Dzia?ania komornika
> I co mu to da, skoro lokator nie ma mu czym zapłacić? Komornik zgarnął

> jego rzeczy, a teraz on ma się o to bić w sądzie za swoje pieniądze bez

> większych szans na sukces?



A teraz wyobraź sobie, że nie ma komornika tylko lokator sam do lombardu zaniósł.



Co za różnica?



Równie dobrze może złodziej wynieść, a lokator nie poinformuje.
Złodziejowi rzecz jasna dynda czyją własność kradnie, podobnie jak lombard nie zastanawia się czyją własność przyniósł klient.

Tylko, że to nie są osoby/instutucje opłacane z naszych podatków. Moim zdaniem wystarczyłoby, żeby komornik poinformował właściciela nieruchomości o planowanej egzekucji na jej terenie. Ustalenie właściciela nieruchomości chyba nie jest jakimś wielkim problemem.

Data: 2014-02-20 11:51:06
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 20.02.2014 11:09, mad78s@gmail.com pisze:
[ciach śmieci]

Ograniczaj cytaty i zawijaj wiersze - bo tego bajzlu co produkujesz to nie chce mi się nawet czytać.


--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-20 13:18:31
Autor: Gotfryd Smolik news
Dzia?ania komornika
On Thu, 20 Feb 2014, mad78s@gmail.com wrote:

Moim zdaniem wystarczyłoby, żeby komornik poinformował właściciela nieruchomości o planowanej egzekucji na jej terenie.

  Na pewno masz na myśli *właściciela*?
  Że tak przewrotnie spytam: "a po co"? ;)

Ustalenie właściciela nieruchomości chyba nie jest jakimś wielkim problemem.

  Celem ustalenia uwagi: przyjmijmy, że mamy przypadek z wątku, ale matka
jest najemcą, a jej córka tam mieszka (tak jak w wątku) "z zasiedzenia",
uprzednio (kiedy była dzieckiem) wynikłego z KRiO.

  Co da powiadomienie WŁAŚCICIELA, obojętnie czy jest nim osoba prywatna
czy miasto (w przypadku mieszkania komunalnego)?

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-20 13:52:05
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 20.02.2014 13:18, Gotfryd Smolik news pisze:

  Co da powiadomienie WŁAŚCICIELA, obojętnie czy jest nim osoba prywatna
czy miasto (w przypadku mieszkania komunalnego)?

Lub też ewentualnie spółdzielnia.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-20 10:53:44
Autor: Gotfryd Smolik news
Dzia?ania komornika
On Wed, 19 Feb 2014, Andrzej Lawa wrote:

W dniu 19.02.2014 12:47, Chocobo pisze:
W dniu 19.02.2014 12:08, Andrzej Lawa pisze:

Nie. Ale musisz udowodnić, że coś będące w dyspozycji współlokatora
stanowi twój osobisty majątek.

Czemu nie komornik?

Bo prawo nakazuje komornikowi zajmowanie nieruchomości będących we władaniu dłużnika.

  Grupowicz nie był łaskaw tego napisać na początku wątku, ale z dalszego
opisu wychodzi, że "nie były we władaniu".
  Bo to było pomieszczenie, do którego córka nie ma wstępu, jak rozumiem.
  No to oburzenie jest słuszne.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-02-20 14:35:41
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 20.02.2014 10:53, Gotfryd Smolik news pisze:

  Grupowicz nie był łaskaw tego napisać na początku wątku, ale z dalszego
opisu wychodzi, że "nie były we władaniu".
  Bo to było pomieszczenie, do którego córka nie ma wstępu, jak rozumiem.
  No to oburzenie jest słuszne.

Łazienka, czy kuchnia siłą rzeczy są wykorzystywane również przez córkę, której nijak ie stać na zakup jej wyposażenia. Ale np na liście znalazły się też rzeczy z pomieszczenia zamykanego na klucz.

marcin

Data: 2014-02-21 11:45:27
Autor: Maciek
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-20 14:35, Chocobo pisze:
Łazienka, czy kuchnia siłą rzeczy są wykorzystywane również przez córkę, której nijak ie stać na zakup jej wyposażenia.
To, że _teraz_ jej nie stać, nie znaczy, że _wcześniej_ nie było jej
stać i komornik zapewne nie jest w stanie tego ocenić. Komornik nie wie,
nic na temat majątku dłużnika, zajmuje wskazane
konta/ruchomości/nieruchomości. Może poszukiwać majątku, jeśli dostał
takie zlecenie i zdaje się, że właśnie to robi.

Ale np na liście znalazły się też rzeczy z pomieszczenia zamykanego na klucz.
Nie chce mi się już dyskutować, ale w moim domu zamykane na klucz są
przykładowo: łazienki, pokoje, piwnica. To nie ważne, że nikt
praktycznie nie używa kluczy w pokojach, ale możliwość zamknięcia jest.
Sugerujesz, że ewentualnemu komornikowi mogę powiedzieć, żeby zajął
wieszak i dywanik, gdyż mieszkam w przedpokoju, a jak widać do innych
pomieszczeń nie mam dostępu, bo są zamykane na klucz? :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-02-21 12:19:25
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 21.02.2014 11:45, Maciek pisze:

To, że _teraz_ jej nie stać, nie znaczy, że _wcześniej_ nie było jej
stać i komornik zapewne nie jest w stanie tego ocenić. Komornik nie wie,
nic na temat majątku dłużnika, zajmuje wskazane

Jest chyba możliwość sprawdzenia wyciągów, przychodów i rozchodów?

konta/ruchomości/nieruchomości. Może poszukiwać majątku, jeśli dostał
takie zlecenie i zdaje się, że właśnie to robi.

Jak dla mnie to nie jest szukanie tylko pójście na łatwiznę

Ale np na liście znalazły się też rzeczy z pomieszczenia zamykanego na klucz.
Nie chce mi się już dyskutować, ale w moim domu zamykane na klucz są
przykładowo: łazienki, pokoje, piwnica. To nie ważne, że nikt
praktycznie nie używa kluczy w pokojach, ale możliwość zamknięcia jest.
Sugerujesz, że ewentualnemu komornikowi mogę powiedzieć, żeby zajął
wieszak i dywanik, gdyż mieszkam w przedpokoju, a jak widać do innych
pomieszczeń nie mam dostępu, bo są zamykane na klucz? :->

Tutaj standardowe zamknięcia w drzwiach pokojowych wymienione są na wkładki yale, takich rzeczy nie robi się po to by z nich nie korzystać :)
Sugeruję, że system jest bandycki i ma ułatwiać zadanie komornikowi kosztem niewinnych ludzi.

marcin

Data: 2014-02-21 05:08:41
Autor: Kris
Dzia?ania komornika
W dniu piątek, 21 lutego 2014 12:19:25 UTC+1 użytkownik zly napisał:
Jest chyba możliwość sprawdzenia wyciągów, przychodów i rozchodów?
I kto to ma robić? Komornik?
Druga sprawa: pewnie wiesz że 1/3 ludzi w Polsce pracuje "na czarno" a np znaczna część tych którzy mają działalność gospodarczą to w papierach biedacy są lub wręcz straty wykazują;)

Data: 2014-02-21 20:42:56
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-21 14:08, Kris pisze:
W dniu piątek, 21 lutego 2014 12:19:25 UTC+1 użytkownik zly napisał:
Jest chyba możliwość sprawdzenia wyciągów, przychodów i rozchodów?
I kto to ma robić? Komornik?

No chyba od tego jest? Za co bierze pieniądze? Za to, że wejdzie, gdzieś, zajmie obojętnie co, mając w dupie czyje?


marcin

Data: 2014-02-21 21:51:10
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 21.02.2014 20:42, Chocobo pisze:
W dniu 2014-02-21 14:08, Kris pisze:
W dniu piątek, 21 lutego 2014 12:19:25 UTC+1 użytkownik zly napisał:
Jest chyba możliwość sprawdzenia wyciągów, przychodów i rozchodów?
I kto to ma robić? Komornik?

No chyba od tego jest?

Nie.

Za co bierze pieniądze?

Za wykonywanie tytułu egzekucyjnego bez wnikania w to, czy ów tytuł jest dostatecznie precyzyjny czy w ogóle prawidłowy. Od produkcji tytułu wykonawczego jest sąd - miej pretensje do sądu (chociaż w sumie do wierzyciela), że ów nie sprecyzował, który pokój w danym lokalu jest we władaniu dłużnika, a który nie.

Za to, że wejdzie,
gdzieś, zajmie obojętnie co, mając w dupie czyje?

Komornik wykonuje nakaz sądowy. Koniec.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-21 12:32:29
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 21.02.2014 12:19, Chocobo pisze:
W dniu 21.02.2014 11:45, Maciek pisze:

To, że _teraz_ jej nie stać, nie znaczy, że _wcześniej_ nie było jej
stać i komornik zapewne nie jest w stanie tego ocenić. Komornik nie wie,
nic na temat majątku dłużnika, zajmuje wskazane

Jest chyba możliwość sprawdzenia wyciągów, przychodów i rozchodów?

Zrozum wreszcie, że komornik nie jest do szukania usprawiedliwienia dla dłużnika tylko od zajmowania ruchomości we wskazanych w tytule egzekucyjnym lokalu.

konta/ruchomości/nieruchomości. Może poszukiwać majątku, jeśli dostał
takie zlecenie i zdaje się, że właśnie to robi.

Jak dla mnie to nie jest szukanie tylko pójście na łatwiznę

OK, to analogia policyjna: policjant dostał nakaz aresztowania i doprowadzenia pewnego człowieka. Znalazł go, ujął - a ten lamentuje że to pomyłka, i żeby sprawdził czy w wyroku nie ma błędów... teraz widzisz, jakiego absurdu się domagasz?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-21 20:48:25
Autor: Chocobo
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-21 12:32, Andrzej Lawa pisze:

Jest chyba możliwość sprawdzenia wyciągów, przychodów i rozchodów?
Zrozum wreszcie, że komornik nie jest do szukania usprawiedliwienia dla
dłużnika

Zrozum wreszcie, że ja nie mam nic do tego, co komornik robi z dłużnikiem.  Mówię o tym, że jego nie obchodzi to, że robi koło dupy zwykłym ludziom, którzy nie mają z nim nic wspólnego.

OK, to analogia policyjna: policjant dostał nakaz aresztowania i
doprowadzenia pewnego człowieka. Znalazł go, ujął - a ten lamentuje że
to pomyłka, i żeby sprawdził czy w wyroku nie ma błędów... teraz
widzisz, jakiego absurdu się domagasz?

Nienie. Policja dostałą nakaz, weszła do mieszkania, a że w mieszkaniu była inna osoba, to aresztowała i ją. Na wszelki wypadek, bo skoro mieszkały razem, to na pewno tez jest winna.

I jeśli dla ciebie absurdem jest domniemanie niewinności, to ja nie mam więcej pytań i życzę ci miłego fotografowania centów handlowych.


marcin

Data: 2014-02-21 21:47:25
Autor: Andrzej Lawa
Dzia?ania komornika
W dniu 21.02.2014 20:48, Chocobo pisze:

Jest chyba możliwość sprawdzenia wyciągów, przychodów i rozchodów?
Zrozum wreszcie, że komornik nie jest do szukania usprawiedliwienia dla
dłużnika

Zrozum wreszcie, że ja nie mam nic do tego, co komornik robi z
dłużnikiem.  Mówię o tym, że jego nie obchodzi to, że robi koło dupy
zwykłym ludziom, którzy nie mają z nim nic wspólnego.

Nie mają? Ależ mają - wspólny lokal.

OK, to analogia policyjna: policjant dostał nakaz aresztowania i
doprowadzenia pewnego człowieka. Znalazł go, ujął - a ten lamentuje że
to pomyłka, i żeby sprawdził czy w wyroku nie ma błędów... teraz
widzisz, jakiego absurdu się domagasz?

Nienie. Policja dostałą nakaz, weszła do mieszkania, a że w mieszkaniu
była inna osoba, to aresztowała i ją. Na wszelki wypadek, bo skoro
mieszkały razem, to na pewno tez jest winna.

Policja miała nakaz na osobę. Komornik miał nakaz na zawartość lokalu we władaniu dłużnika.

I jeśli dla ciebie absurdem jest domniemanie niewinności,

A skąd taką bzdurę wydedukowałeś?

to ja nie mam
więcej pytań i życzę ci miłego fotografowania centów handlowych.

Chyba wyewoluowało nowe Prawo Godwina ;-> Cóż, gimbus brzytwy się chwyta...

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-02-22 00:33:14
Autor: DanW
Dzia?ania komornika
W dniu 2014-02-19 00:03, Chocobo pisze:
W mieszkaniu mieszka matka z dorosłą córką. W zasadzie niezależnie,
wszystko właściwie jest matki, ona płaci rachunki etc. Córka robi długi.
Przychodzi komornik, robi spis rzeczy, ignorując uwagi, że są to rzeczy
  matki.
Córka podobno spłaca długi, ale to akurat w tej chwili nie ważne.

Przychodzi po jakimś czasie informacja o licytacji spisanych przedmiotów
(która ma się odbyć zresztą w lokalu, każdy z ulicy może wejść i się
pokręcić?).
Jakim prawem komornik wystawia na sprzedaż rzeczy niewinnej osoby?
Co można zrobić w takiej sytuacji?

Matka cały czas ma z córką na pieńku, teraz jeszcze ma tracić swój
dobytek i nerwy z powodu zachowań córki? Ciężko powiedzieć, czy ona
rzeczywiście spłaciła te długi, czy nie, ale to nie ma znaczenia chyba w
kwestii zaboru mienia osoby postronnej?

marcin

W każdym zawodzie są rzemieślnicy i artyści, jesteśmy tylko ludźmi. Ja swego czasu trafiłem na artystę w tym zawodzie, podałem że nic nie posiadam w miejscu zameldowania i moje oświadczenie wystarczyło. To było z 5 lat temu teraz już spłaciłem wszystko i jak spotykam tego komornika w sklepie to się witamy i zamieniamy zawsze kilka zdań typu "co słychać" itp. porządny facet i tyle. Wszystkim w trudnej sytuacji życzę takich "artystów"
Pozdrawiam Dan.

Dzia?ania komornika

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona