Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabował bank ;)

Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabował bank ;)

Data: 2014-12-11 04:06:05
Autor: Adam Klobukowski
Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabował bank ;)
W dniu czwartek, 11 grudnia 2014 12:45:40 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
Witajcie.

Jednym uchem wyłapałem końcówkę audycji, w której jakaś pani po ocknięciu się w kostnicy, musi udowadniać przed sądem,że żyje, gdyż został już wystawiony akt zgonu.

Pytanie teoretyczne:

Osoba budzi się w kostnicy, ma wystawiony akt zgonu - ale nic nie robi, aby go wycofać.
Ta osoba dokonuje jakiegoś przestępstwa, np. kradnie z banku paletę sztabek złota. Zostaje złapana.

I co?
Aresztować można osobę "żywą", można też NN.
Ale czy wobec osoby "nieżywej" prawo nie jest bezsilne?
Osoba ma dokumenty (więc nie jest NN), ale dokumenty są oficjalnie na "nieżywca".
Więc można jeździć bezkarnie od banku do banku?

Oczywiście ustają też wymagalności względem świadczeń typu media, telefony, raty, itd - ale nie o to tu chodzi.

Najważniejszy jest stan faktyczny, a nie to co jest w papierach.

AdamK

Data: 2014-12-11 15:17:25
Autor: Adam
Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabował bank ;)
W dniu 2014-12-11 13:06, Adam Klobukowski pisze:
W dniu czwartek, 11 grudnia 2014 12:45:40 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
Witajcie.

Jednym uchem wyłapałem końcówkę audycji, w której jakaś pani po
ocknięciu się w kostnicy, musi udowadniać przed sądem,że żyje, gdyż
został już wystawiony akt zgonu.

Pytanie teoretyczne:

Osoba budzi się w kostnicy, ma wystawiony akt zgonu - ale nic nie robi,
aby go wycofać.
Ta osoba dokonuje jakiegoś przestępstwa, np. kradnie z banku paletę
sztabek złota. Zostaje złapana.

I co?
Aresztować można osobę "żywą", można też NN.
Ale czy wobec osoby "nieżywej" prawo nie jest bezsilne?
Osoba ma dokumenty (więc nie jest NN), ale dokumenty są oficjalnie na
"nieżywca".
Więc można jeździć bezkarnie od banku do banku?

Oczywiście ustają też wymagalności względem świadczeń typu media,
telefony, raty, itd - ale nie o to tu chodzi.

Najważniejszy jest stan faktyczny, a nie to co jest w papierach.


W materiale było, iż osoba uznana za zmarłą nic nie może. Nie ma mocy prawnej.

Jak można aresztować nieboszczyka?
W zasadzie aresztować fizycznie można, tylko potem nie można osądzić.


--
Pozdrawiam.

Adam


-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2014-12-11 06:35:07
Autor: Adam Klobukowski
Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabował bank ;)
W dniu czwartek, 11 grudnia 2014 15:17:28 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
W dniu 2014-12-11 13:06, Adam Klobukowski pisze:
> W dniu czwartek, 11 grudnia 2014 12:45:40 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
>> Witajcie.
>>
>> Jednym uchem wyłapałem końcówkę audycji, w której jakaś pani po
>> ocknięciu się w kostnicy, musi udowadniać przed sądem,że żyje, gdyż
>> został już wystawiony akt zgonu.
>>
>> Pytanie teoretyczne:
>>
>> Osoba budzi się w kostnicy, ma wystawiony akt zgonu - ale nic nie robi,
>> aby go wycofać.
>> Ta osoba dokonuje jakiegoś przestępstwa, np. kradnie z banku paletę
>> sztabek złota. Zostaje złapana.
>>
>> I co?
>> Aresztować można osobę "żywą", można też NN.
>> Ale czy wobec osoby "nieżywej" prawo nie jest bezsilne?
>> Osoba ma dokumenty (więc nie jest NN), ale dokumenty są oficjalnie na
>> "nieżywca".
>> Więc można jeździć bezkarnie od banku do banku?
>>
>> Oczywiście ustają też wymagalności względem świadczeń typu media,
>> telefony, raty, itd - ale nie o to tu chodzi.
>
> Najważniejszy jest stan faktyczny, a nie to co jest w papierach.
>

W materiale było, iż osoba uznana za zmarłą nic nie może. Nie ma mocy prawnej.

Jak można aresztować nieboszczyka?
W zasadzie aresztować fizycznie można, tylko potem nie można osądzić.

Normalnie. Zakuwasz w kajdanki a potem prowadzisz do sądu. Jak już pisałem - papier niezgodny ze stanem faktycznym nie ma żadnego znaczenia.

AdamK

Data: 2014-12-11 17:08:18
Autor: qwerty
Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabował bank ;)
Użytkownik "Adam Klobukowski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:e5d497a2-2577-436f-a455-e3a12ae4f6d0@googlegroups.com...
Normalnie. Zakuwasz w kajdanki a potem prowadzisz do sądu. Jak już pisałem - papier niezgodny ze stanem faktycznym nie ma żadnego znaczenia.

Powiedz to ludziom, którym zostali uznanymi za zmarłych, a potem, żeby to odkręcić trzeba kupę czasu.

Data: 2014-12-12 13:08:42
Autor: Tomasz Wójtowicz
Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabował bank ;)
W dniu 2014-12-11 17:08, qwerty pisze:
Użytkownik "Adam Klobukowski"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:e5d497a2-2577-436f-a455-e3a12ae4f6d0@googlegroups.com...
Normalnie. Zakuwasz w kajdanki a potem prowadzisz do sądu. Jak już
pisałem - papier niezgodny ze stanem faktycznym nie ma żadnego znaczenia.

Powiedz to ludziom, którym zostali uznanymi za zmarłych, a potem, żeby
to odkręcić trzeba kupę czasu.

Bo załatwiają to złą metodą uprzejmego wyjaśniania nieporozumienia. W takim przypadku trzeba ostro - pozwać państwo do sądu, żądając milionowego odszkodowania.

Data: 2014-12-12 13:12:17
Autor: Liwiusz
Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabow ał bank ;)
W dniu 2014-12-12 13:08, Tomasz WĂłjtowicz pisze:
W dniu 2014-12-11 17:08, qwerty pisze:
UĹźytkownik "Adam Klobukowski"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:e5d497a2-2577-436f-a455-e3a12ae4f6d0@googlegroups.com...
Normalnie. Zakuwasz w kajdanki a potem prowadzisz do sądu. Jak już
pisałem - papier niezgodny ze stanem faktycznym nie ma żadnego
znaczenia.

Powiedz to ludziom, którym zostali uznanymi za zmarłych, a potem, żeby
to odkręcić trzeba kupę czasu.

Bo załatwiają to złą metodą uprzejmego wyjaśniania nieporozumienia. W
takim przypadku trzeba ostro - pozwać państwo do sądu, żądając
milionowego odszkodowania.

Recepta na szybkie załatwienie sprawy? Śmieszne, piszesz jak z onetu ;)

--
Liwiusz

Data: 2014-12-11 15:20:08
Autor: Liwiusz
Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabow ał bank ;)
W dniu 2014-12-11 15:17, Adam pisze:
W dniu 2014-12-11 13:06, Adam Klobukowski pisze:
W dniu czwartek, 11 grudnia 2014 12:45:40 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
Witajcie.

Jednym uchem wyłapałem końcówkę audycji, w której jakaś pani po
ocknięciu się w kostnicy, musi udowadniać przed sądem,że żyje, gdyż
został już wystawiony akt zgonu.

Pytanie teoretyczne:

Osoba budzi się w kostnicy, ma wystawiony akt zgonu - ale nic nie robi,
aby go wycofać.
Ta osoba dokonuje jakiegoś przestępstwa, np. kradnie z banku paletę
sztabek złota. Zostaje złapana.

I co?
Aresztować można osobę "żywą", można też NN.
Ale czy wobec osoby "nieĹźywej" prawo nie jest bezsilne?
Osoba ma dokumenty (więc nie jest NN), ale dokumenty są oficjalnie na
"nieĹźywca".
Więc można jeździć bezkarnie od banku do banku?

Oczywiście ustają też wymagalności względem świadczeń typu media,
telefony, raty, itd - ale nie o to tu chodzi.

NajwaĹźniejszy jest stan faktyczny, a nie to co jest w papierach.


W materiale było, iż osoba uznana za zmarłą nic nie może. Nie ma mocy
prawnej.

To jeszcze wyjaśnij co to jest moc prawna.


Jak można aresztować nieboszczyka?

Nie wiem jak, ale przecieĹź nie o takiej sytuacji dyskutujemy.

W zasadzie aresztować fizycznie można, tylko potem nie można osądzić.

Wymyślasz jakieś dziwne problemy. A raczej łykasz "sensację"
dziennikarzyn jak młody pelikan.

--
Liwiusz

Data: 2014-12-11 15:46:56
Autor: Adam
Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabował bank ;)
W dniu 2014-12-11 15:20, Liwiusz pisze:
W dniu 2014-12-11 15:17, Adam pisze:
W dniu 2014-12-11 13:06, Adam Klobukowski pisze:
W dniu czwartek, 11 grudnia 2014 12:45:40 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
Witajcie.

Jednym uchem wyłapałem końcówkę audycji, w której jakaś pani po
ocknięciu się w kostnicy, musi udowadniać przed sądem,że żyje, gdyż
został już wystawiony akt zgonu.

Pytanie teoretyczne:

Osoba budzi się w kostnicy, ma wystawiony akt zgonu - ale nic nie robi,
aby go wycofać.
Ta osoba dokonuje jakiegoś przestępstwa, np. kradnie z banku paletę
sztabek złota. Zostaje złapana.

I co?
Aresztować można osobę "żywą", można też NN.
Ale czy wobec osoby "nieżywej" prawo nie jest bezsilne?
Osoba ma dokumenty (więc nie jest NN), ale dokumenty są oficjalnie na
"nieżywca".
Więc można jeździć bezkarnie od banku do banku?

Oczywiście ustają też wymagalności względem świadczeń typu media,
telefony, raty, itd - ale nie o to tu chodzi.

Najważniejszy jest stan faktyczny, a nie to co jest w papierach.


W materiale było, iż osoba uznana za zmarłą nic nie może. Nie ma mocy
prawnej.

To jeszcze wyjaśnij co to jest moc prawna.

Przepraszam, nie jestem prawnikiem.
OIDP nazywa się to zdolność do podejmowania czynności prawnych, czy coś w tym rodzaju.



Jak można aresztować nieboszczyka?

Nie wiem jak, ale przecież nie o takiej sytuacji dyskutujemy.

W zasadzie aresztować fizycznie można, tylko potem nie można osądzić.

Wymyślasz jakieś dziwne problemy. A raczej łykasz "sensację"
dziennikarzyn jak młody pelikan.


Ależ nie, bardzo daleki jestem od łykania sensacji. Rzadko też oglądam TV czy słucham radia, i trzymam się z daleka od różnych onetów i innych takich.

Natomiast ten temat traktuję jako dyskusję akademicką, albo rozrywkę umysłową. Interesuje mnie, czy dana osoba może przebywać niejako "poza prawem", będąc formalnie nieboszczykiem.
Ciekawe, co na to KW, KPC czy nawet KPK.
Jeśli pomyliłem nazwy, proszę o wyrozumiałość :)


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2014-12-11 16:15:44
Autor: Liwiusz
Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabow ał bank ;)
W dniu 2014-12-11 15:46, Adam pisze:

Natomiast ten temat traktuję jako dyskusję akademicką, albo rozrywkę
umysłową. Interesuje mnie, czy dana osoba może przebywać niejako "poza
prawem", będąc formalnie nieboszczykiem.
Ciekawe, co na to KW, KPC czy nawet KPK.

Ale czego oczekujesz? Przepisu, Ĺźe ten co formalnie nie Ĺźyje teĹź ponosi
odpowiedzialność?

--
Liwiusz

Data: 2014-12-11 17:40:23
Autor: poreba
Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabował bank ;)
Dnia Thu, 11 Dec 2014 15:46:56 +0100, Adam napisał(a):

Interesuje mnie, czy dana osoba może przebywać niejako "poza prawem", będąc formalnie nieboszczykiem.
Ciekawe, co na to KW, KPC czy nawet KPK.
Musisz chwilkę poczekać, aż do wątku ściągną osoby mające chociażby zielone
pojęcie o statusie prawnym osoby formalnie uznanej za zmarłą.
Jeszcze ich parę tu zostało.

proszę o wyrozumiałość :)
Nie licz na to. Musisz się liczyć z tym, że dla części p.s.p. jest swoistą
terapią/wyszalnią.

--
pozdro
poreba

Data: 2014-12-11 17:15:09
Autor: m
Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabował bank ;)
W dniu 11.12.2014 15:17, Adam pisze:
Jak można aresztować nieboszczyka?
W zasadzie aresztować fizycznie można, tylko potem nie można osądzić.

Można aresztować i osądzić osobę uparcie udającą zmarłą osobę.

p. m.

Dziarski "nieżyjący" staruszek obrabował bank ;)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona