Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala

Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala

Data: 2010-12-21 10:24:39
Autor: witek
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
On 12/21/2010 9:21 AM, GB wrote:
Witam,

Krótko: dziecko jest chore. Powody mogą być różne co wymaga dokładnego
sprawdzenia, ale lekarze oraz objawy świadczą o tym że głównym powodem
dolegliwości dziecka jest określona choroba - trzeba to solidnie
zdiagnozować.

Ojciec twierdzi, że dziecko jest zdrowe, a objawy wynikają z zaniedbań
matki i nie zgadza się na szpital, twierdząc że jeżeli dziecko pójdzie
do szpitala bez jego zgody, to będzie rozpatrywane jako "porwanie"....

Chciałbym się dowiedzieć jak zgodnie z prawem: krótko, zgrabnie i
rzeczowo upierd@%$#@ tego głupola?


jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nagłej opieki szpitalnej dla ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policją i matką. Policji i karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet przy sprzeciwie ojca jeśli lekarz uzna, ze jest to konieczne.


jak dziecko po prostu wymaga leczenia ale nie jest to przypadek nagły to wniosek do sądu rodzinnego.

Data: 2010-12-21 19:32:24
Autor: Robert Tomasik
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:ieqkcf$qbf$1inews.gazeta.pl...
jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nagłej opieki szpitalnej dla ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policją i matką. Policji i karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet przy sprzeciwie ojca jeśli lekarz uzna, ze jest to konieczne.

Dość ryzykowna teza. Zakładam, że jesteś w stanie na poparciue tego poglądu podać jakąś podstawę prawną. Zagrożenie dla życia musiałoby być naparwdę oczywiste i bezpośrednie, by Policja uwikłąła sie w coś takiego, ale to jedynie w nten sposób, że zatrzymujemy ojca jako sprawcę przestępstwa nieudzielenia pomocy, dziecko wydajemy do opieki matce, a ta jedzie z nim do lekarza. Innej możliwości prawnej nie widzę, ale chętnie poznam Twoją koncepcję prawnego tego rozwiązania.

Data: 2010-12-21 14:22:56
Autor: witek
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
On 12/21/2010 12:32 PM, Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ieqkcf$qbf$1inews.gazeta.pl...
jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nagłej opieki szpitalnej dla
ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policjÄ… i matkÄ…. Policji
i karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet
przy sprzeciwie ojca jeśli lekarz uzna, ze jest to konieczne.

Dość ryzykowna teza. Zakładam, że jesteś w stanie na poparciue tego
poglądu podać jakąś podstawę prawną. Zagrożenie dla życia musiałoby być
naparwdę oczywiste i bezpośrednie, by Policja uwikłąła sie w coś
takiego, ale to jedynie w nten sposób, że zatrzymujemy ojca jako sprawcę
przestępstwa nieudzielenia pomocy, dziecko wydajemy do opieki matce, a
ta jedzie z nim do lekarza. Innej możliwości prawnej nie widzę, ale
chętnie poznam Twoją koncepcję prawnego tego rozwiązania.

dokładnie tak to działa.
lekarza nie obchodzi, kto pojedzie z dzieckime byleby tylko dobrowolnie dziecko i jedno z rodzicow do tej karetki wsiadło.
Nad mniej dobrowolnymi metodami to juz by trzeba sie bylo zastanowic.


oczywiscie na chroniczny katar lekarz dziecka zabieral do szpitala nie bedzie.
natomiast jesli podstawa do zabrania do szpitala jest i zaniechanie ze strony lekarza grozi zyciu dziecka , to pierwsza rzecz, którą powinna zrobić policja to zatrzymac ojca.

Data: 2010-12-21 21:45:45
Autor: Robert Tomasik
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:ier2b8$jo1$3inews.gazeta.pl...
On 12/21/2010 12:32 PM, Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ieqkcf$qbf$1inews.gazeta.pl...
jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nagłej opieki szpitalnej dla
ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policjÄ… i matkÄ…. Policji
i karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet
przy sprzeciwie ojca jeśli lekarz uzna, ze jest to konieczne.

Dość ryzykowna teza. Zakładam, że jesteś w stanie na poparciue tego
poglądu podać jakąś podstawę prawną. Zagrożenie dla życia musiałoby być
naparwdę oczywiste i bezpośrednie, by Policja uwikłąła sie w coś
takiego, ale to jedynie w nten sposób, że zatrzymujemy ojca jako sprawcę
przestępstwa nieudzielenia pomocy, dziecko wydajemy do opieki matce, a
ta jedzie z nim do lekarza. Innej możliwości prawnej nie widzę, ale
chętnie poznam Twoją koncepcję prawnego tego rozwiązania.

dokładnie tak to działa.
lekarza nie obchodzi, kto pojedzie z dzieckime byleby tylko dobrowolnie dziecko i jedno z rodzicow do tej karetki wsiadło.
Nad mniej dobrowolnymi metodami to juz by trzeba sie bylo zastanowic.


oczywiscie na chroniczny katar lekarz dziecka zabieral do szpitala nie bedzie.
natomiast jesli podstawa do zabrania do szpitala jest i zaniechanie ze strony lekarza grozi zyciu dziecka , to pierwsza rzecz, którą powinna zrobić policja to zatrzymac ojca.

W praktyce, jeśli ojciec lekarza do dziecka nie dopuści, to on nie ma praktycznej możliwości stwierdzenia stanu zagrożenia, a tym samym reszta planu nie może być wcielona w życie i to kończy dywagacje.

Data: 2010-12-21 14:51:32
Autor: witek
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
On 12/21/2010 2:45 PM, Robert Tomasik wrote:

W praktyce, jeśli ojciec lekarza do dziecka nie dopuści, to on nie ma
praktycznej możliwości stwierdzenia stanu zagrożenia, a tym samym reszta
planu nie może być wcielona w życie i to kończy dywagacje.


jesli nie dopusci.
to juz powinien załatwić szybko sedzia w sądzie rodzinnym, albo prokurator na dyzurze.
wszystko zalezy od stanu dziecka,
nie wykluczałbym nawet siłowego wejscia, tylko oczywiscie policja sie spietra i da nogę, zeby nie było na nich.

Data: 2010-12-21 22:01:21
Autor: Robert Tomasik
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:ier40s$jo1$6inews.gazeta.pl...
On 12/21/2010 2:45 PM, Robert Tomasik wrote:

W praktyce, jeśli ojciec lekarza do dziecka nie dopuści, to on nie ma
praktycznej możliwości stwierdzenia stanu zagrożenia, a tym samym reszta
planu nie może być wcielona w życie i to kończy dywagacje.


jesli nie dopusci.
to juz powinien załatwić szybko sedzia w sądzie rodzinnym, albo prokurator na dyzurze.

A na jakiej podstawie, skoro nie wiadomo, jaki jest stan zdrowia dziecka?

wszystko zalezy od stanu dziecka,

Którego wówczas ustalić nie sposób.

nie wykluczałbym nawet siłowego wejscia, tylko oczywiscie policja sie spietra i da nogę, zeby nie było na nich.

A na jakiej podstawie, skoro ne znamy stanu zdrowia dziecka?

Data: 2010-12-21 15:17:59
Autor: witek
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
On 12/21/2010 3:01 PM, Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ier40s$jo1$6inews.gazeta.pl...
On 12/21/2010 2:45 PM, Robert Tomasik wrote:

W praktyce, jeśli ojciec lekarza do dziecka nie dopuści, to on nie ma
praktycznej możliwości stwierdzenia stanu zagrożenia, a tym samym reszta
planu nie może być wcielona w życie i to kończy dywagacje.


jesli nie dopusci.
to juz powinien załatwić szybko sedzia w sądzie rodzinnym, albo
prokurator na dyzurze.

A na jakiej podstawie, skoro nie wiadomo, jaki jest stan zdrowia dziecka?

wszystko zalezy od stanu dziecka,

Którego wówczas ustalić nie sposób.

nie wykluczałbym nawet siłowego wejscia, tylko oczywiscie policja sie
spietra i da nogę, zeby nie było na nich.

A na jakiej podstawie, skoro ne znamy stanu zdrowia dziecka?


a na jakiej podstawie policja wchodzi komus do domu jak ktoś zadzwonił, że widział trupa przez okno?
dokładnie na tej samej.

Data: 2010-12-21 22:47:04
Autor: Robert Tomasik
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:ier5if$jo1$8inews.gazeta.pl...

a na jakiej podstawie policja wchodzi komus do domu jak ktoś zadzwonił, że widział trupa przez okno?
dokładnie na tej samej.

Policja nie wchodzi w takim wyapdku, tylko Straż Pożarna w ramach akcji ratowniczej, bo moze trup jeszcze trochę żyje.

Data: 2010-12-21 17:15:00
Autor: witek
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
On 12/21/2010 3:47 PM, Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ier5if$jo1$8inews.gazeta.pl...

a na jakiej podstawie policja wchodzi komus do domu jak ktoÅ›
zadzwonił, że widział trupa przez okno?
dokładnie na tej samej.

Policja nie wchodzi w takim wyapdku, tylko Straż Pożarna w ramach akcji
ratowniczej, bo moze trup jeszcze trochę żyje.

wszystko jedno kto wchodzi, podstawa prawna jest ta sama.
mozecie sobie nawet pluton ochrony chemicznej ściągnąć byleby ktoś tam w końcu się odważył wejść w rozsądnym czasie.
Jak raz opierdzieliłem policjanta głośno za "nicnierobiebie" to podstawę prawną za znieważenie funkcjonariusza na służbie znalazł w ciągu sekundy.
Natomiast wezwać lawetę, żeby przestawić samochód blokujący wjazd karetki nie potrafił.


tu masz inny przykład.
http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=51.104231,17.026342&spn=0.000328,0.000792&t=h&z=21

te samochody "wzdłuż" wbrew pozorom nie jadą tylko stoją.

Od 10 lat ani straż, ani policja nie potrafi znależć podstawy prawnej, żeby samochód postawiony na parkingu "w poprzek" zastawiony przez samochód postawiony  "wzdÅ‚uż" mógÅ‚ wyjechać.
Nie ma takiej siły, żeby policjant potrafił znależć podstawę prawną do tego.

masz jeszcze jeden
http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=51.104681,17.02578&spn=0.000328,0.000792&t=h&z=21
na całej długości Swiebodzkiej jest zakaz zatrzymywania i postoju.

Policjant zaczepiony na ulicy, poproszony o wystawienie mandatu postawionym tam samochodom daje nogę jakby go ktoś gonił.
Szybciej ty wylądujesz w sądzie za znieważenie polcjanta niż on wystawi jakikolwiek mandat.
Teraz zgadnij dlaczego.


Dlaczego kuźwa jak mi sie w Austrii zepsuł samochód na autostradzie, to
policja była pierwsza i jedyny pytanie jakie mieli, to czy podrzucić mnie do miasta do hotelu, bo stąd się nijak niczym nie zabiorę.
Adres warsztatu gdzie odnajdę rano samochód dali mi na kartce.
Samochód został, myśmy pojechali.

Dlaczego jak w czechach zostawiÅ‚em samochód z wÅ‚aczonymi reflektorami, taka uroda francuzów, to o 11 w nocy potrafiÅ‚ patrol podjechać ze starterm i odpalić samochód,  podziÄ™kować, zapytać, czy na pewno mam wystarczajÄ…cÄ… ilość benzyny i pojechać.

Wszedzie tylko nie u nas.

Data: 2010-12-22 10:01:13
Autor: GB
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
W dniu 2010-12-21 19:32, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ieqkcf$qbf$1inews.gazeta.pl...
jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nagłej opieki szpitalnej dla
ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policjÄ… i matkÄ…. Policji
i karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet
przy sprzeciwie ojca jeśli lekarz uzna, ze jest to konieczne.

Dość ryzykowna teza. Zakładam, że jesteś w stanie na poparciue tego
poglądu podać jakąś podstawę prawną. Zagrożenie dla życia musiałoby być
naparwdę oczywiste i bezpośrednie, by Policja uwikłąła sie w coś
takiego, ale to jedynie w nten sposób, że zatrzymujemy ojca jako sprawcę
przestępstwa nieudzielenia pomocy, dziecko wydajemy do opieki matce, a
ta jedzie z nim do lekarza. Innej możliwości prawnej nie widzę, ale
chętnie poznam Twoją koncepcję prawnego tego rozwiązania.


Matko jedyna... czyli zakładam, że mogę czy to matka czy ojciec, może męczyć dziecko i trzymać w stanie niezagrażającym życiu ale dręczącym, tylko dlatego że "nie wyraża zgody"... to chore.

GB

Data: 2010-12-22 10:56:50
Autor: mvoicem
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
(22.12.2010 10:01), GB wrote:


Matko jedyna... czyli zakładam, że mogę czy to matka czy ojciec, może
męczyć dziecko i trzymać w stanie niezagrażającym życiu ale dręczącym,
tylko dlatego że "nie wyraża zgody"... to chore.

Jakbyś trochę więcej dał szczegółów na temat związków tatusia z mamusią,
jak również jaki mniej więcej charakter ma schorzenie i hospitalizacja -
to by może odpowiedzi były ciutkę bardziej trafne.

p. m.

Data: 2010-12-22 20:10:08
Autor: Robert Tomasik
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
Użytkownik "GB" <grzegorz.brycki@op.pl> napisał w wiadomości news:4d11be90$0$22805$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-12-21 19:32, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ieqkcf$qbf$1inews.gazeta.pl...
jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nagłej opieki szpitalnej dla
ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policjÄ… i matkÄ…. Policji
i karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet
przy sprzeciwie ojca jeśli lekarz uzna, ze jest to konieczne.

Dość ryzykowna teza. Zakładam, że jesteś w stanie na poparciue tego
poglądu podać jakąś podstawę prawną. Zagrożenie dla życia musiałoby być
naparwdę oczywiste i bezpośrednie, by Policja uwikłąła sie w coś
takiego, ale to jedynie w nten sposób, że zatrzymujemy ojca jako sprawcę
przestępstwa nieudzielenia pomocy, dziecko wydajemy do opieki matce, a
ta jedzie z nim do lekarza. Innej możliwości prawnej nie widzę, ale
chętnie poznam Twoją koncepcję prawnego tego rozwiązania.


Matko jedyna... czyli zakładam, że mogę czy to matka czy ojciec, może męczyć dziecko i trzymać w stanie niezagrażającym życiu ale dręczącym, tylko dlatego że "nie wyraża zgody"... to chore.

Chore albo i nie. Wszelkie organa prawa działają w oparciu o dowody albo przynajmniej uzasadnione podejrzenia. Zakłądając, że sytuacja wygląda w ten sposób, ze dziecko jest pod opieką ojca, zaś matka jedynie twierdzi, ze dziecko jest chore, bo skoro nie ma do niego dostępu, to skąd może o tym wiedzieć, to trudno będzie obiektywnie nabrać choćby podejrzeń, że dziecku się dzieje jakakolwiek krzywda. Trzeba wskazać jakieś sensowne dowody takiego stanu rzeczy, które wobec brak dostępu do dziecka po prostu trudno zdobyć. Odmienne podejście do zagadnienia spowodowałoby, że załóżmy ojciec mógłby codziennie powiadamiać Policję, że ma obawę, ze dziecko pozostające pod wyłączną opieką matki wymaga leczenia, a ta musiałaby - a jakze - w myśl forsowanych tu przez niektóre osoby poglądów wyrywać to dziecko z rąk matki i sprawdzać, czy jest zdrowe.

Data: 2010-12-23 08:12:51
Autor: Maddy
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
W dniu 22-12-2010 20:10, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "GB" <grzegorz.brycki@op.pl> napisał w wiadomości
news:4d11be90$0$22805$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-12-21 19:32, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ieqkcf$qbf$1inews.gazeta.pl...
jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nagłej opieki szpitalnej dla
ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policjÄ… i matkÄ…. Policji
i karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet
przy sprzeciwie ojca jeśli lekarz uzna, ze jest to konieczne.

Dość ryzykowna teza. Zakładam, że jesteś w stanie na poparciue tego
poglądu podać jakąś podstawę prawną. Zagrożenie dla życia musiałoby być
naparwdę oczywiste i bezpośrednie, by Policja uwikłąła sie w coś
takiego, ale to jedynie w nten sposób, że zatrzymujemy ojca jako sprawcę
przestępstwa nieudzielenia pomocy, dziecko wydajemy do opieki matce, a
ta jedzie z nim do lekarza. Innej możliwości prawnej nie widzę, ale
chętnie poznam Twoją koncepcję prawnego tego rozwiązania.


Matko jedyna... czyli zakładam, że mogę czy to matka czy ojciec, może
męczyć dziecko i trzymać w stanie niezagrażającym życiu ale dręczącym,
tylko dlatego że "nie wyraża zgody"... to chore.

Chore albo i nie. Wszelkie organa prawa działają w oparciu o dowody albo
przynajmniej uzasadnione podejrzenia. Zakłądając, że sytuacja wygląda w
ten sposób, ze dziecko jest pod opieką ojca, zaś matka jedynie twierdzi,
ze dziecko jest chore, bo skoro nie ma do niego dostępu,

Niema do niego dostępu, a ojciec twierdzi ze stan dziecka to wynik JEJ zaniedbań?
Zakładamy, ze opis stanu faktycznego jest prawdziwy (alternatywą jest ciężka paranoja), a GB tak właśnie napisał.

Ile warte jest wnioskowanie oparte na własnych zmyśleniach?

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2010-12-23 17:02:10
Autor: Robert Tomasik
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
Użytkownik "Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał w wiadomości news:4d12f674$0$2423$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 22-12-2010 20:10, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "GB" <grzegorz.brycki@op.pl> napisał w wiadomości
news:4d11be90$0$22805$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-12-21 19:32, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ieqkcf$qbf$1inews.gazeta.pl...
jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nagłej opieki szpitalnej dla
ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policjÄ… i matkÄ…. Policji
i karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet
przy sprzeciwie ojca jeśli lekarz uzna, ze jest to konieczne.

Dość ryzykowna teza. Zakładam, że jesteś w stanie na poparciue tego
poglądu podać jakąś podstawę prawną. Zagrożenie dla życia musiałoby być
naparwdę oczywiste i bezpośrednie, by Policja uwikłąła sie w coś
takiego, ale to jedynie w nten sposób, że zatrzymujemy ojca jako sprawcę
przestępstwa nieudzielenia pomocy, dziecko wydajemy do opieki matce, a
ta jedzie z nim do lekarza. Innej możliwości prawnej nie widzę, ale
chętnie poznam Twoją koncepcję prawnego tego rozwiązania.


Matko jedyna... czyli zakładam, że mogę czy to matka czy ojciec, może
męczyć dziecko i trzymać w stanie niezagrażającym życiu ale dręczącym,
tylko dlatego że "nie wyraża zgody"... to chore.

Chore albo i nie. Wszelkie organa prawa działają w oparciu o dowody albo
przynajmniej uzasadnione podejrzenia. Zakłądając, że sytuacja wygląda w
ten sposób, ze dziecko jest pod opieką ojca, zaś matka jedynie twierdzi,
ze dziecko jest chore, bo skoro nie ma do niego dostępu,

Niema do niego dostępu, a ojciec twierdzi ze stan dziecka to wynik JEJ zaniedbań?
Zakładamy, ze opis stanu faktycznego jest prawdziwy (alternatywą jest ciężka paranoja), a GB tak właśnie napisał.

Ile warte jest wnioskowanie oparte na własnych zmyśleniach?

Nic i dlatego Policja się nie może na nich opierać.

Data: 2010-12-23 10:37:43
Autor: witek
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
On 12/23/2010 10:02 AM, Robert Tomasik wrote:

Nic i dlatego Policja się nie może na nich opierać.

policja to sie zwykle opiera o własny samochód.

Data: 2010-12-21 19:45:32
Autor: Michal Jankowski
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> writes:

jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nag³ej opieki szpitalnej dla
ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policj± i matk±. Policji
i karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet
przy sprzeciwie ojca je¶li lekarz uzna, ze jest to konieczne.

A ojciec dziecka tej ca³ej policji, matki i karetki nie wpu¶ci. I co?

  MJ

Data: 2010-12-21 14:25:01
Autor: witek
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
On 12/21/2010 12:45 PM, Michal Jankowski wrote:
witek<witek7205@gazeta.pl.invalid>  writes:

jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nag³ej opieki szpitalnej dla
ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policj± i matk±. Policji
i karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet
przy sprzeciwie ojca je¶li lekarz uzna, ze jest to konieczne.

A ojciec dziecka tej ca³ej policji, matki i karetki nie wpu¶ci. I co?


to wtedy bedziesz mia³ pogrzeb i ojca w pierdlu ewentualnie.
zak³adam, ze lekarz byl w stanie dziecko zbadac, ale ojciec odmawia zgody na wycieczke do szpitala.
Na miejscu lekarza od razau bym dzwonil do prokuratury.

Data: 2010-12-21 21:46:01
Autor: RadoslawF
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
Dnia 2010-12-21 21:25, U¿ytkownik witek napisa³:

jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nag³ej opieki szpitalnej dla
ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policj± i matk±. Policji
i karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet
przy sprzeciwie ojca je¶li lekarz uzna, ze jest to konieczne.

A ojciec dziecka tej ca³ej policji, matki i karetki nie wpu¶ci. I co?

to wtedy bedziesz mia³ pogrzeb i ojca w pierdlu ewentualnie.
zak³adam, ze lekarz byl w stanie dziecko zbadac, ale ojciec odmawia zgody na wycieczke do szpitala.
Na miejscu lekarza od razau bym dzwonil do prokuratury.

Cz³owiek który pu¶ci³ ten watek jest zainteresowany aby:
"zgrabnie i rzeczowo upierd@%$#@ tego g³upola", chodzi o ojca
dziecka. A skoro "powodem dolegliwo¶ci dziecka jest okre¶lona
choroba - trzeba to solidnie zdiagnozowaæ" to mo¿e siê okazaæ
¿e tak naprawdê to chorobê trzeba dopiero zdiagnozowaæ.
Wiêc sk±d za³o¿enie ¿e czyjekolwiek ¿ycie jest zagro¿one ?
a lekarz powinien dzwoniæ do prokuratury ?
Zapytaj lepiej GB co to za choroba i czy aby na pewno ¿ycie
lub zdrowie dziecka jest zagro¿one.


Pozdrawiam

Data: 2010-12-21 14:55:50
Autor: witek
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
On 12/21/2010 2:46 PM, RadoslawF wrote:
Dnia 2010-12-21 21:25, U¿ytkownik witek napisa³:

jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nag³ej opieki szpitalnej dla
ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policj± i matk±. Policji
i karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet
przy sprzeciwie ojca je¶li lekarz uzna, ze jest to konieczne.

A ojciec dziecka tej ca³ej policji, matki i karetki nie wpu¶ci. I co?

to wtedy bedziesz mia³ pogrzeb i ojca w pierdlu ewentualnie.
zak³adam, ze lekarz byl w stanie dziecko zbadac, ale ojciec odmawia
zgody na wycieczke do szpitala.
Na miejscu lekarza od razau bym dzwonil do prokuratury.

Cz³owiek który pu¶ci³ ten watek jest zainteresowany aby:
"zgrabnie i rzeczowo upierd@%$#@ tego g³upola", chodzi o ojca
dziecka. A skoro "powodem dolegliwo¶ci dziecka jest okre¶lona
choroba - trzeba to solidnie zdiagnozowaæ" to mo¿e siê okazaæ
¿e tak naprawdê to chorobê trzeba dopiero zdiagnozowaæ.
Wiêc sk±d za³o¿enie ¿e czyjekolwiek ¿ycie jest zagro¿one ?
a lekarz powinien dzwoniæ do prokuratury ?
Zapytaj lepiej GB co to za choroba i czy aby na pewno ¿ycie
lub zdrowie dziecka jest zagro¿one.



to napisalem w pierwszym poscie, ze jesli nie jest to nagly wypadek to wniosek do s±du rodzinnego, chocby nawet o ograniczenie praw rodzicielskich w tym zakresie jesli to s± sytuacje powtarzajace sie, ¿e ojciec nie lubi bia³ych kitli. Moze mu sie z czyms ¼le kojarz±.
Je¶li to jednorazowy wybryk to jak najbardziej s±d mo¿e wydaæ nakaz zbadania dziecka w tym przypadku.
Innego wyjscia nie ma.
tak to sobie mozemy gdybac, jak nie wiadomo ani w jakim wieku jest dziecko, ani o co chodzi.
Moze mamusia s±dzi, ze dziecko ma za bardzo odstajace uszy, a tatus nie daje zrobic operacji plastycznej.

Data: 2010-12-21 20:47:25
Autor: Robert Tomasik
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
U¿ytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:kjzei9barsj.fsfccfs1.fuw.edu.pl...
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> writes:

jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nag³ej opieki szpitalnej dla
ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policj± i matk±. Policji
i karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet
przy sprzeciwie ojca je¶li lekarz uzna, ze jest to konieczne.

A ojciec dziecka tej ca³ej policji, matki i karetki nie wpu¶ci. I co?

Zacznijmy od tego, ze pow±tpiewam, by jakikolwiek policjant da³ sie w tak± interwencjê uwik³aæ.

Data: 2010-12-21 14:26:48
Autor: witek
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
On 12/21/2010 1:47 PM, Robert Tomasik wrote:

Zacznijmy od tego, ze pow±tpiewam, by jakikolwiek policjant da³ sie w
tak± interwencjê uwik³aæ.

a to akurat normalka.
oni sa zwykle cholernie zajeci wtedy kiedy ich potrzeba.

Data: 2010-12-21 22:47:39
Autor: Robert Tomasik
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
U¿ytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisa³ w wiadomo¶ci news:ier2ig$jo1$5inews.gazeta.pl...
On 12/21/2010 1:47 PM, Robert Tomasik wrote:

Zacznijmy od tego, ze pow±tpiewam, by jakikolwiek policjant da³ sie w
tak± interwencjê uwik³aæ.

a to akurat normalka.
oni sa zwykle cholernie zajeci wtedy kiedy ich potrzeba.

Nie. Nie ma podstawy prawnej do takie dzia³ania po prostu.

Data: 2010-12-21 16:51:29
Autor: witek
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
On 12/21/2010 3:47 PM, Robert Tomasik wrote:
U¿ytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisa³ w wiadomo¶ci
news:ier2ig$jo1$5inews.gazeta.pl...
On 12/21/2010 1:47 PM, Robert Tomasik wrote:

Zacznijmy od tego, ze pow±tpiewam, by jakikolwiek policjant da³ sie w
tak± interwencjê uwik³aæ.

a to akurat normalka.
oni sa zwykle cholernie zajeci wtedy kiedy ich potrzeba.

Nie. Nie ma podstawy prawnej do takie dzia³ania po prostu.

zwykle nie ma podstawy prawnej jak trzeba co¶ zrobiæ konkretnego.
jak idzie pieszy krokiem sinusoidalnym to zawsze podstawa prawna sie znajdzie.

Data: 2010-12-21 23:10:56
Autor: gr
Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala
On 21 Gru, 17:24, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:
jak dziecko jest powaznie chore i wymaga nag³ej opieki szpitalnej dla
ratowania zycia, to sie wzywa karetke razem z policj± i matk±. Policji i
karetce wystarczy zgoda matki, zeby zabrac dziecko do szpitala nawet
przy sprzeciwie ojca je¶li lekarz uzna, ze jest to konieczne.

Tylko, ¿e z wypowiedzi GB wynika, ¿e chc± tylko upie%$iæ tatusia

Dziecko chore - opiekun utrudnia zabrania do szpitala

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona