Data: 2011-10-10 21:38:45 | |
Autor: Przemysław W | |
Dzięki Bogu Zuzanna Kurtyka nie została senatorem | |
Rząd Platformy Obywatelskiej nie został wybrany przez naród, tylko przez społeczeństwo. I jest to zasadnicza różnica. Narodem jesteśmy my! Dla narodu suwerenność jest rzeczą najwyższą - tłumaczyła w poniedziałek w kolejną miesięcznicę katastrofy smoleńskiej Zuzanna Kurtyka.
Wdowa po byłym prezesie IPN, która kandydowała do Senatu z listy PiS i wybory przegrała, ogłosiła, że w nowym parlamencie by się nie odnalazła i współczuje kolegom, którzy się dostali: - Nie odnalazłabym się z posłami i senatorami, którzy głosowali, by nad katastrofą smoleńską rozciągnąć parasol milczenia. (...) Bóg czuwał nade mną. Dyrdymały wygadywane po przegranych wyborach nie zasługują na ich przypominanie i poważniejszą ocenę. Niedoszła senator z Krakowa jest tylko epigonem niedoścignionego prezesa z jego "My stoimy tu gdzie kiedyś. Wy tam, gdzie stało ZOMO". A że według wykładni prezesa narodem w Polsce są tylko wyborcy PiS? To retoryka znana i zgrana, a kiedy kolejnymi wykluczeniami z narodu zajmuje się sfrustrowana swoim wynikiem kandydatka, można machnąć ręką. Tym razem jednak publiczne wykluczanie firmowali też nowi posłowie, czynnie uczestniczący w seansie nienawiści pod krzyżem u stóp Wawelu. Klaszcząc Kurtyce liderzy PiS w Krakowie Andrzej Duda i Ryszard Terlecki wskazali ton, którym PiS będzie mówić do Polaków również po wyborach. To język wojny. A ja mam dość wojny polsko-polskiej. I, myślę, że dość jej ma też te 70 proc. "społeczeństwa" głosującego w niedzielę inaczej niż "naród". Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,10447464,Dzieki_Bogu_Zuzanna_Kurtyka_nie_zostala_senatorem.html#ixzz1aPRm4QHm Przemek -- "Lech Kaczyński zostaje ministrem sprawiedliwości w rządzie AWS - UW Jerzego Buzka, co wyciąga braci z niebytu politycznego".... |
|
Data: 2011-10-10 21:46:14 | |
Autor: abc | |
Dzięki Bogu Zuzanna Kurtyka nie została senatorem | |
Rząd Platformy Obywatelskiej nie został wybrany przez naród, tylko przez społeczeństwo. I jest to zasadnicza różnica. Powiem więcej. Nie przez społeczenstwo tylko przez ludność. Nie jest łatwo zrobić z ludności społeczeństwo, a ze społeczeństwa Naród. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|