Data: 2009-09-14 18:53:38 | |
Autor: Arti | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Bez
Samochodu. Czy uważacie że taki dzień jest potrzebny? Jesteś za czy przeciw zagłosuj http://www.forumsamochodowe.pl/dzien-bez-samochodu-22-wrzesnia-2009-vt24192.htm -- |
|
Data: 2009-09-14 21:51:21 | |
Autor: MadMan | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Dnia Mon, 14 Sep 2009 18:53:38 +0000 (UTC), Arti napisał(a):
Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Bez Haha, 2 razy z tej okazji zrobiłem "objazd" centrum na rowerze, i 2 razy natrafiłem na straszliwe korki :) O wiele większe niż np. dzień wcześniej jak byłem coś załatwiać w mieście. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2009-09-14 22:13:53 | |
Autor: kamil_pl | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Użytkownik "Arti" <baartur@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h8m3fi$g5i$1inews.gazeta.pl... Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Bez Cel szczytny. Ja tego dnia będę uniakać auta, wiem jednak że osoby które muszą w dalsze trasy wyruszać nie zwroca na to uwagi i nie zauważymy tego dnia... |
|
Data: 2009-09-14 22:19:42 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
bratPit[pr] pisze:
Myślę, że aspekt ekologiczny Dnia bez samochodu można delikatnie odpuścić, nie ma co namawiać na siłę na ekologię. Jak piszesz w Twoim wypadku komunikacja zbiorowa nie ma sensu. Jedziesz samochodem i jest OK. Dzień bez samochodu jest imprezą mającą na celu pokazanie kierowcom alternatywnych środków transportu. Stąd też darmowe jazdy komunikacją, wypożyczalnie rowerów. Jeżeli się okaże, że kierowca stwierdzi, że komunikacja zbiorowa lub rower ma sens, efekt imprezy zostanie osiągnięty. A przy okazji efekt ekologiczny sam sie osiągnie. Są osoby które muszą jechać samochodem (garnitur, odległość, bagaż, klienci po drodze) Niech jadą samochodem i niech i droga pustą będzie. Ale są też osoby które mogą nie wiedzieć, że kom. zbiorowa lub rower (oczywiście osoby które mogą skorzystać z kom. zbiorowej lub roweru) może im pozwolić na szybszy dojazd do pracy i mniejsze koszty z tym związane. Da nich właśnie jest dzień bez samochodu :-) Ja na szczęście zawsze miałem pracę do której jeździłem rowerem. Nie dość ze lubię rowerować, to jeszcze było najszybciej. Zawsze w pracy miałem prysznic i szafę na pracowe ciuchy. Nie każdy tak może, ale ja mogłem :) Pozdrawiam Seco Ps. Samochodem jeżdżę ale raczej poza miastem. Stanie w korkach jest mocno wkurzająca stratą czasu. |
|
Data: 2009-09-15 09:35:20 | |
Autor: bratPit[pr] | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Bez taa, będę jechał komunikacją zbiorową do i z pracy po 1,5h zamiast 35-40 min samochodem żeby pokazać jaki to ja jestem "ekologiczny", dziękuję, Jak piszesz w Twoim wypadku komunikacja zbiorowa nie ma sensu. Jedziesz samochodem i jest OK. oczywiście racja, nie jestem przeciwnikiem komunikacji miejskiej, ba, kiedy pracowałem w centrum do głowy by mi nie przyszło jeździć samochodem, problemem jak zwykle u nas jest organizacja - nie wiem na ile to prawda ale trasy MPK paradoksalnie organizuje się tak, aby nie ułatwić życia mieszkańcom, ale by uzyskać jak największe wpływy z biletów - wynikające z konieczności przesiadek, sam nie miałem wielu doświadczeń z trasportem zbiorowym za granicą, ale z tego co słyszę z opowiadań 'tam się da', Ps. Samochodem jeżdżę ale raczej poza miastem. Stanie w korkach jest mocno wkurzająca stratą czasu. niestety, brat |
|
Data: 2009-09-14 22:44:07 | |
Autor: J.F. | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
On Mon, 14 Sep 2009 18:53:38 +0000 (UTC), Arti wrote:
Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Bez Chyba tylko po to zeby zrobic tlok w tramwajach i autobusach .. J. |
|
Data: 2009-09-15 08:44:24 | |
Autor: Vlad The Ripper | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Chyba tylko po to zeby zrobic tlok w tramwajach i autobusach ..Ten tłok w godzinach szczytu w stolicy i tak jest niemiłosierny, kwestia, czy wolisz tłok w tramwaju, czy korek na drodze :) |
|
Data: 2009-09-15 11:37:00 | |
Autor: .Peeter | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Użytkownik "Vlad The Ripper" napisał:
Ten tłok w godzinach szczytu w stolicy i tak jest niemiłosierny, kwestia, czy wolisz tłok w tramwaju, czy korek na drodze :) Osobiście wolę korek na drodze i płaszczenie tyłka we własnym samochodzie, przy ulubionej muzyce, z ulubionym wunderbaumem dyndającym na lusterku, przy temperaturze jaką lubię, niż sterczenie w zapchanym autobusie, w hałasie, gorącu, smrodzie brudasów i z brzęczeniem dobywającym się ze słuchawek stojącego obok kindermetala. Pomijam już kwestię dojazdu do pracy komunikacją miejską. Samochodem mam jakieś 4 kilometry, autobusy na tej trasie nie jeżdżą, więc komunikacją musiałbym jechać przez centrum, co daje łączny dystans około 10 kilometrów. Czas jazdy - samochodem w korku 25 minut, autobusem w tym samym korku i później w kolejnym - 1,5 godziny. Tak więc jeśli ktoś chce 22.09.09 pokazać jaki jest ekologiczny, niech zostawi samochód na parkingu i się sam kisi w komunikacji miejskiej, dla mnie to tylko dobrze - mniejsze korki będą. Pozdrawiam ..Peeter |
|
Data: 2009-09-15 12:26:32 | |
Autor: Vlad The Ripper | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Ten tłok w godzinach szczytu w stolicy i tak jest niemiłosierny, kwestia, czy wolisz tłok w tramwaju, czy korek na drodze :) Popieram, mam podobne odczucia. :) Pomijam już kwestię dojazdu do pracy komunikacją miejską. SamochodemŻeby tylko wszyscy nie wpadli na ten sam pomysł i nie wzięli samochodów zamiast jak normalnie komunikacją jechać, bo niby inny się do tej komunikacji przesiądą :D |
|
Data: 2009-09-15 13:18:50 | |
Autor: Arek (G) | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
..Peeter pisze:
Użytkownik "Vlad The Ripper" napisał: Niestety prawda. Pomijam już kwestię dojazdu do pracy komunikacją miejską. Samochodem Lub rowerem w czasie 15min. No i odpada problem parkowanie itp. I bez marudzenia o zimie. W zimie też się fajnie jeździ rowerem. Owszem deszcz jest jakimś wytłumaczeniem:) A. |
|
Data: 2009-09-15 14:06:23 | |
Autor: .Peeter | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Użytkownik "Arek (G)" napisał"
Lub rowerem w czasie 15min. No i odpada problem parkowanie itp. I bez marudzenia o zimie. W zimie też się fajnie jeździ rowerem. Owszem deszcz jest jakimś wytłumaczeniem:) Prawda, uwielbiam rowerowanie i chętnie bym przesiadł swój rozleniwiony tyłek na rower, tylko warunkiem jest możliwość wyprysznicowania się i przebrania w świeże ciuchy. Problemu nie ma, jeśli droga do pokonania jest płaska. U mnie jest to 3 kilometry z górki i niestety 1 kilometr pod dość ostrą górę, nie ma szans się nie zmęczyć i nie spocić. A sztynić nie lubię. Pozdrawiam ..Peeter |
|
Data: 2009-09-15 15:10:35 | |
Autor: Arek (G) | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
..Peeter pisze:
Użytkownik "Arek (G)" napisał" Prawda, ale nie przesadzajmy 4km to nawet się dobrze nie rozgrzejesz:) Może na początku jeśli dawno nie zażywałeś żadnego ruchu:) Ja do pracy jeździłem przez jakiś czas dzień w dzień 15km w jedną stronę. Na początku faktycznie jak mnie poniosło to czasem się spociłem potem już jak na spacerze, zero wysiłku. Pozdrawiam, A. |
|
Data: 2009-09-15 15:19:14 | |
Autor: MadMan | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Dnia Tue, 15 Sep 2009 15:10:35 +0200, Arek (G) napisał(a):
Prawda, ale nie przesadzajmy 4km to nawet się dobrze nie rozgrzejesz:) Może na początku jeśli dawno nie zażywałeś żadnego ruchu:) Bzdura. Ja po 2 km się ostro pocę. W tym roku na rowerze przejechałem już ok. 8600 km w tym miesięczna wyprawa na której schudłem 4 kilo i ważę teraz "akurat". Pocę się dalej po zatrzymaniu. Jak widzisz to jest sprawa BARDZO indywidualna. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2009-09-16 13:01:27 | |
Autor: Arek (G) | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
MadMan pisze:
Dnia Tue, 15 Sep 2009 15:10:35 +0200, Arek (G) napisał(a): Wiele zależy od stylu jazdy. Jak jedziesz spokojnie to nie wyobrażam sobie jak można się spocić. Siedzisz na siodełku i delikatnie z niemal zerowym naciskiem naciskasz na pedał (powiedzmy z podobną siłą jak gaz w samochodzie). W tym roku na rowerze przejechałem już ok. 8600 km w tym miesięczna Oczywiście. Aczkolwiek myślę, że jest to raczej takie tłumaczenie na siłę. A. |
|
Data: 2009-09-16 15:32:46 | |
Autor: cztery | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Wiele zależy od stylu jazdy. Jak jedziesz spokojnie to nie wyobrażam sobie jak można się spocić. Siedzisz na siodełku i delikatnie z niemal zerowym naciskiem naciskasz na pedał (powiedzmy z podobną siłą jak gaz w samochodzie). Nawet na zebatce 34 z tylu i 22 z przodu nie podjedziesz pod niektore ulice w Trojmiescie w ten sposob naciskajac na pedaly :-) Ja dojezdzam codziennie do pracy rowerem traktujac ten dojazd jako trening dlatego jestem praktycznie mokry po polgodzinnej jezdzie do pracy. Z pracy wracam 2x dluzej :-) bo i przez las jade. Co do pocenia ja moge sie wykapac i mam gdzie suszyc rowerowe ciuchy. Rozwiazaniem dla nieposiadajacych takiego "luksusu" jest mycie sie w zlewie i wozenie codziennie swiezego ubrania na przebranie. Coz to za problem ? |
|
Data: 2009-09-15 15:40:38 | |
Autor: Axel | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
"Arek (G)" <aaa@bbb.pl> wrote in message
news:h8o3ob$hco$3inews.gazeta.pl... Prawda, ale nie przesadzajmy 4km to nawet się dobrze nie rozgrzejesz:) Może na początku jeśli dawno nie zażywałeś żadnego ruchu:) Taaaa, ciekawe co sadza o tym siedzacy w tym samy biurze ;-P U nas w pracy sa prysznice - inaczej w zyciu bym nie przyjechal rowerem. -- Axel |
|
Data: 2009-09-16 12:42:18 | |
Autor: Arek (G) | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Axel pisze:
"Arek (G)" <aaa@bbb.pl> wrote in message No jeśli ktoś się poci przy najmniejszym ruchu to faktycznie ma problem. Jazda rowerem spokojnym tempem (ok 20km/h) wymaga mniej wysiłku niż spacer. Więc nie dramatyzujmy. A. |
|
Data: 2009-09-16 14:29:54 | |
Autor: Axel | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
"Arek (G)" <aaa@bbb.pl> wrote in message
news:h8qfea$8f9$1inews.gazeta.pl... Prawda, ale nie przesadzajmy 4km to nawet się dobrze nie rozgrzejesz:) Taaaa, ciekawe co sadza o tym siedzacy w tym samy biurze ;-PNo jeśli ktoś się poci przy najmniejszym ruchu to faktycznie ma problem. Jazda rowerem spokojnym tempem (ok 20km/h) wymaga mniej wysiłku niż spacer. Więc nie dramatyzujmy. Niee, no jasne... Tak samo mysli ta banda smierdziuchow na ulicach i w KM. -- Axel |
|
Data: 2009-09-16 15:49:03 | |
Autor: Arek (G) | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Axel pisze:
"Arek (G)" <aaa@bbb.pl> wrote in message Jak ktoś ma problemy z higieną to jazda 2km w samochodzie nie rozwiąże problemu. Tak nawiasem, te śmierdziuchy w KM śmierdzą bo jechali wcześniej 2km rowerem? Czy być może jest inny powód, którego nie potrafisz dostrzec? A. |
|
Data: 2009-09-16 15:34:15 | |
Autor: cztery | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
No jeśli ktoś się poci przy najmniejszym ruchu to faktycznie ma problem. Jazda rowerem spokojnym tempem (ok 20km/h) wymaga mniej wysiłku niż spacer. Więc nie dramatyzujmy. Po PLASKIM. W drodze do pracy mam uliczke o nachyleniu okolo 10-12% gdzie na dlugosci kilkuset metrow pokonuje 40 metrow przewyzszenia. Wjezdziesz pod taka gorke z predkoscia 20 km/h nie pocac sie ? |
|
Data: 2009-09-16 15:50:00 | |
Autor: Arek (G) | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
cztery pisze:
No jeśli ktoś się poci przy najmniejszym ruchu to faktycznie ma problem. Jazda rowerem spokojnym tempem (ok 20km/h) wymaga mniej wysiłku niż spacer. Więc nie dramatyzujmy. Owszem, możemy mnożyć ogrom przypadków, z których będzie wynikać, że nawet 100m do sklepu trzeba jechać samochodem. A. |
|
Data: 2009-09-16 16:12:53 | |
Autor: cztery | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Po PLASKIM. W drodze do pracy mam uliczke o nachyleniu okolo 10-12% gdzie na dlugosci kilkuset metrow pokonuje 40 metrow przewyzszenia. Nie. Po prostu przyjmij do wiadomosci, ze nie kazdy jezdzi Twoja droga do pracy i nie kazdy ma jednakowa podatnosc na potliwosc. Moj ojciec gdy sie poci to znaczy, ze nie ma juz praktycznie sil na nic - czyli np. po 3 setcie w tenisa ze mna. Ja jestem spocony po pierwszym gemie, mimo ze tak naprawde jeszcze nie rozgrzalem porzadnie miesni. |
|
Data: 2009-09-17 09:24:03 | |
Autor: Arek (G) | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
cztery pisze:
Po PLASKIM. W drodze do pracy mam uliczke o nachyleniu okolo 10-12% gdzie na dlugosci kilkuset metrow pokonuje 40 metrow przewyzszenia. Więc jakie to ma znaczenie czy jedziesz rowerem czy idziesz po samochód a potem operujesz gazem/kierownicą/radiem/itp. tak samo się spocisz. A. |
|
Data: 2009-09-16 17:19:03 | |
Autor: MadMan | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Dnia Wed, 16 Sep 2009 15:34:15 +0200, cztery napisał(a):
Po PLASKIM. W drodze do pracy mam uliczke o nachyleniu okolo 10-12% gdzie na dlugosci kilkuset metrow pokonuje 40 metrow przewyzszenia. Gdzie, gdzie? Przeprowadzam się! :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2009-09-17 12:34:01 | |
Autor: skuter | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Użytkownik "Arek (G)" <aaa@bbb.pl> napisał w wiadomości news:h8qfea$8f9$1inews.gazeta.pl... Axel pisze:
http://zdrowie.flink.pl/aktywnosc_fizyczna.php wydatek energetyczny przy marsz 5km/h - 5kcal/min rower 20km/h - 10kcal/min |
|
Data: 2009-09-16 15:09:10 | |
Autor: J.F. | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Użytkownik "Vlad The Ripper" <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl> napisał w wiadomości news:h8nd3f$ece$1inews.gazeta.pl...
Chyba tylko po to zeby zrobic tlok w tramwajach i autobusach ..Ten tłok w godzinach szczytu w stolicy i tak jest niemiłosierny, kwestia, czy wolisz tłok w tramwaju, czy korek na drodze :) Tak czy inaczej - jak sie raz na rok niektorzy przesiada do KZ, to nic dobrego z tego nie wyjdzie. J. |
|
Data: 2009-09-16 16:28:29 | |
Autor: xXx | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
> Chyba tylko po to zeby zrobic tlok w tramwajach i autobusach .. Ja zdecydowanie wole tlok w tramwaju i wygodna jazde autem bez korkow :) Zatem zachecam do korzystania z autobusow i tramwajow. Bedzie mniej korkow i wiecej miejsc parkingowych :) -- |
|
Data: 2009-09-14 23:09:13 | |
Autor: CUT_INZ | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Arti pisze:
Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Bez Jak nie będzie lało to pojadę motorkiem :) |
|
Data: 2009-09-15 08:42:25 | |
Autor: Vlad The Ripper | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
U mnie podobna sytuacja. Dodam, że przy obecnych cenach ropy i biletów i fakcie, że nie mam już zniżek studenckich dochodzi nieuzasadnienie ekonomiczne jeżdżenia komunikacją, bo wychodzi drożej niż jazda autem. :)Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Bez |
|
Data: 2009-09-15 09:29:39 | |
Autor: Feniks | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Arti wrote:
Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Jak by był obchodzony to było by to widać od pięciu lat. A nie widać, dzień jak codzień więc można stwierdzić że "dzień bez samochodu" to bujda. -- Pozdrawiam Feniks |
|
Data: 2009-09-15 09:39:12 | |
Autor: wchpikus | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Witam!
Jak tak dbaja o ekologie, to czemu nie zamknac calego przemyslu rafineryjnego(produkcji benzyny i ropy??). Sa juz alternatywne silniki, elektryczne, na powietrze, gaz, wiec o co chodzi? O kase.. Przemysl motoryzacyjny i rafineryjny kreci sie o wielka ilosc kapusty, wiec nikt z tego nie zrezygnuje. A mogli by. Dopuki bedzie sie krecic taki dzien jest bez sensu:) |
|
Data: 2009-09-15 18:20:11 | |
Autor: Andrzej 'The Undefined' DopieraĹa | |
DzieĹ Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Dnia 14.09.2009 Arti <baartur@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał/a:
Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Bezbezsens. http://bash.org.pl/418710/ ;) -- Andrzej 'The Undefined' Dopierała Linux && Unix && Network administrator PLD Linux Developer HomePage: http://andrzej.dopierala.name/ Reprezentuję siebie i wyrażam tylko moje zdanie! |
|
Data: 2009-09-16 16:25:36 | |
Autor: xXx | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Bez No jesli nie bedzie zakazu ruchu pojazdow tego dnia to jestem jak najbardziej za. Zachecam do udzialu :) Wreszcie pojade bez korkow i bez problemu znajde miejsce do zaparkowania :) Mogliby czesciej robic takie akcje. -- |
|
Data: 2009-09-19 06:26:40 | |
Autor: Bassteq | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Arti wrote:
Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Bez Witam Ja to się nie znam chyba ale muszę zapytać mojego kierownika transportu co on na to... hmmm na pewno bedzie szczęśliwy i nas wszystkich wyśle na warsztat sprawdzać żaróweczki i w kabinach sprzątać :P Kierowca Bombowca |
|
Data: 2009-09-21 03:05:48 | |
Autor: Michał | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
Arti <baartur@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Bezvt24192.htm eko durnie wymyślają eko bzdury, eko dziennikarze potem to ... dobra nieważne 4 eko władza a potem ludzie w bzdury wierzą powalczyli by z rtęcią w świetlówkach i elektrowniami na węgiel (atomowe pobudować), a nie bzdury takie wymyślać. katalizatory do statków, nasza stocznie sprzedać i cała banda socjologów od komunikacji miejskiej... dobra koniec wracam JESTEM NA NIE pozdrawiam! -- |
|
Data: 2009-09-20 21:52:10 | |
Autor: Aron | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
W duzych miastach na pewno dobrym pomyslem byloby ograniczenie ilosci
samochodow osobowych, ale poza nimi nie ma to sensu aron |
|
Data: 2009-09-21 04:44:49 | |
Autor: Axel | |
Dzień Bez Samochodu 22.09.2009 | |
"Arti" <baartur@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote in message news:h8m3fi$g5i$1inews.gazeta.pl... Już po raz jedenasty w Europie i piąty w Polsce obchodzony jest Dzień Bez Dzien jest bez sensu, ale sie przylacze. Wcale nie dla idei, tylko moje auta zostaly jakies 9 tys. km stad ;-) Tutaj jakos nie slychac o dniu bez samochodu ;-P -- Axel (czasowo z DC, ale tego oryginalnego ;-) |