Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dniem hipokryzji...

Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dniem hipokryzji...

Data: 2010-04-25 12:10:30
Autor: Wujek Kudełek
Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dniem hipokryzji...
http://warszawa.gazeta.pl/
warszawa/1,95190,7809167,Dzien_Ziemi__Swietujcie_bez_aut_i_rowerow.html

Dzień Ziemi: Świętujcie bez aut i rowerów

- Zostawcie samochody i rowery w domu i na Pole Mokotowskie przyjdźcie - apelują organizatorzy Dnia Ziemi. W niedzielę jak co roku będzie tu można wyciskać sok z jabłek, wyrobić masło lub ser, a nawet tłoczyć olej ze słonecznika
[...]

- To ma być święto ekologiczne. Dlatego prosimy warszawiaków, którzy wybierają się na naszą imprezę, by zostawili samochody i rowery w domu - apeluje Grażyna Hodun.

Dwa lata temu bowiem w czasie Dnia Ziemi trawniki Pola Mokotowskiego zostały rozjechane przez setki nielegalnie parkujących aut. W tym roku dla samochodów zamknięta będzie ulica Rostafińskich i Rokitnicka. Jedyny w pobliżu parking będzie na stadionie Skra przy ul. Wawelskiej. Ale to niejedyny problem. Rok temu, tak jak teraz, wprowadzono zakaz jazdy rowerem. Większość cyklistów nie miała o nim pojęcia. Na Polu Mokotowskim dochodziło więc do awantur między pieszymi a rowerzystami. Imprezę organizuje Fundacja Ośrodka Edukacji Ekologicznej. Będzie trwała od godz. 10 do 22.




Jak może występować w jednym artykule zakaz jazdy rowerem ze świętem ekologicznym? Czy tylko mnie się wydaje, że to śmierdzi hipokryzją?

Data: 2010-04-25 16:03:56
Autor: DĹĽejm
Dzień Ziemi 2010 w W-wie = d niem hipokryzji...
[...]
Imprezę organizuje Fundacja Ośrodka Edukacji Ekologicznej. Będzie trwała
od godz. 10 do 22.
[...]
Jak może występować w jednym artykule zakaz jazdy rowerem ze świętem
ekologicznym? Czy tylko mnie się wydaje, że to śmierdzi hipokryzją?

Ehh, nawet szkoda słów. Pewnie jakiś beton tam siedzi na stołkach.

pozdro
Jacek

Data: 2010-04-25 17:10:50
Autor: Tomek Banach
Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dniem hipo kryzji...
W dniu 2010-04-25 14:10, Wujek Kudełek pisze:

Ale to niejedyny problem. Rok temu, tak jak teraz, wprowadzono zakaz
jazdy rowerem. Większość cyklistów nie miała o nim pojęcia. Na Polu
Mokotowskim dochodziło więc do awantur między pieszymi a rowerzystami.

Jak może występować w jednym artykule zakaz jazdy rowerem ze świętem
ekologicznym? Czy tylko mnie się wydaje, że to śmierdzi hipokryzją?

Wyżej sam zacytowałeś powód na moje oko sensowny.


--
Tomek

Data: 2010-04-25 17:14:31
Autor: Kapsel
Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dniem hipo kryzji...
Sun, 25 Apr 2010 17:10:50 +0200, Tomek Banach napisał(a):
 
Ale to niejedyny problem. Rok temu, tak jak teraz, wprowadzono zakaz
jazdy rowerem. Większo¶ć cyklistów nie miała o nim pojęcia. Na Polu
Mokotowskim dochodziło więc do awantur między pieszymi a rowerzystami.

Jak może występować w jednym artykule zakaz jazdy rowerem ze ¶więtem
ekologicznym? Czy tylko mnie się wydaje, że to ¶mierdzi hipokryzj±?

Wyżej sam zacytowałe¶ powód na moje oko sensowny.

Ale wtedy należy zadbać o jakie¶ sensowne parkingi dla rowerów i tyle. --
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2010-04-27 14:54:04
Autor: Tomek Banach
Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dniem hipo kryzji...
W dniu 2010-04-25 17:14, Kapsel pisze:


Ale wtedy należy zadbać o jakieś sensowne parkingi dla rowerów i tyle.

jak mozna zadbac o sensowne parkingi dla rowerow - przywiezc kilkaset stojakow i wmurowac na czas imprezy w ziemie  ? :)

--
Tomek

Data: 2010-04-27 17:51:41
Autor: Niewe
Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dniem hipo kryzji...
Tomek Banach pisze:
jak mozna zadbac o sensowne parkingi dla rowerow - przywiezc kilkaset stojakow i wmurowac na czas imprezy w ziemie  ? :)
Przyjedź na maraton Mazovii zobaczysz, że to prostsze niż myślisz.

Data: 2010-04-28 10:38:44
Autor: Tomek Banach
Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dniem hipo kryzji...
W dniu 2010-04-27 17:51, Niewe pisze:
Tomek Banach pisze:
jak mozna zadbac o sensowne parkingi dla rowerow - przywiezc kilkaset
stojakow i wmurowac na czas imprezy w ziemie ? :)
Przyjedź na maraton Mazovii zobaczysz, że to prostsze niż myślisz.

A nie jesteś w stanie opisać ?

--
Tomek

Data: 2010-04-27 18:45:26
Autor: Kapsel
Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dniem hipo kryzji...
Tue, 27 Apr 2010 14:54:04 +0200, Tomek Banach napisał(a):

Ale wtedy należy zadbać o jakie¶ sensowne parkingi dla rowerów i tyle.

jak mozna zadbac o sensowne parkingi dla rowerow - przywiezc kilkaset stojakow i wmurowac na czas imprezy w ziemie  ? :)

To mog± być proste trójk±ty, byleby jaki¶ ochroniarz stał przy tym, żeby
kto¶ z sekatorem nie wzi±ł kilku. Oczywi¶cie jak masz dobry rower to i tak
go tam nie zostawisz, ale sporo ludzi jeĽdzi na jakich¶ tanich toczydłach i
im takie zabezpieczenie by my¶lę wystarczyło.


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2010-04-25 21:29:09
Autor: Krzysztof Olszak
Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dn iem hipokryzji...
Wujek Kudełek pisze:

- To ma być ¶więto ekologiczne. Dlatego prosimy warszawiaków, którzy wybieraj± się na nasz± imprezę, by zostawili samochody i rowery w domu - apeluje Grażyna Hodun.

To zdanie jest w czesci dotyczacej rowerow oczywista bzdura. Nie wiem tylko czy wypowiedziana przez organizatora, czy napisana przez dziennikarza.
Natomiast problem lezy w tym, ze na Dzien Ziemi przychodzi tlum ludzi i przejazd miedzy nimi na rowerze jest praktycznie niemozliwy i niebezpieczny dla pieszych.
Gdyby glowny organizator pomyslal, to moglby zorganizowac parking dla rowerow, jak rowniez powinien zadbac o odpowiednie oznakowanie terenu w kwestii dopuszczenia lub nie ruchu rowerowego.

Krzysztof

Data: 2010-04-26 08:06:45
Autor: kml
Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dniem hipokryzji...

Użytkownik "Krzysztof Olszak" <oelka_AAA@koelj.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hr2566$fsc$1inews.gazeta.pl...
Wujek Kudełek pisze:

- To ma być ¶więto ekologiczne. Dlatego prosimy warszawiaków, którzy wybieraj± się na nasz± imprezę, by zostawili samochody i rowery w domu - apeluje Grażyna Hodun.

To zdanie jest w czesci dotyczacej rowerow oczywista bzdura. Nie wiem tylko czy wypowiedziana przez organizatora, czy napisana przez dziennikarza.
Natomiast problem lezy w tym, ze na Dzien Ziemi przychodzi tlum ludzi i przejazd miedzy nimi na rowerze jest praktycznie niemozliwy i niebezpieczny dla pieszych.
Gdyby glowny organizator pomyslal, to moglby zorganizowac parking dla rowerow, jak rowniez powinien zadbac o odpowiednie oznakowanie terenu w kwestii dopuszczenia lub nie ruchu rowerowego.

Proste pytanie co jest łatwiejsze - napisać "NIE PRZYJEŻDZAĆ NA ROWERACH" czy zorganizować parking dla cyklistów? I wsio w temacie.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 14/04/2010 AVID Elixir 5 i Bocialarka 2.0

Data: 2010-04-27 22:51:06
Autor: kietlak
Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dniem hipokryzji...
>> - To ma być ¶więto ekologiczne. Dlatego prosimy warszawiaków, którzy
>> wybieraj± się na nasz± imprezę, by zostawili samochody i rowery w
domu -
>> apeluje Grażyna Hodun.
>
> To zdanie jest w czesci dotyczacej rowerow oczywista bzdura. Nie wiem
> tylko czy wypowiedziana przez organizatora, czy napisana przez
> dziennikarza.
> Natomiast problem lezy w tym, ze na Dzien Ziemi przychodzi tlum ludzi i
> przejazd miedzy nimi na rowerze jest praktycznie niemozliwy i
> niebezpieczny dla pieszych.
> Gdyby glowny organizator pomyslal, to moglby zorganizowac parking dla
> rowerow, jak rowniez powinien zadbac o odpowiednie oznakowanie terenu w
> kwestii dopuszczenia lub nie ruchu rowerowego.

Proste pytanie co jest łatwiejsze - napisać "NIE PRZYJEŻDZAĆ NA ROWERACH"
czy zorganizować parking dla cyklistów? I wsio w temacie.

Impreza ¶ci±gała ludzi sadzonkami za elektro¶mieci, ale sadzonki skończyły
się koło 14-tej na imprezie trwaj±cej do 22-giej.
Szkoda słów na dalsze komentarze (poza pytaniem o Ľródło finansowania
imprezy).

Data: 2010-04-27 23:33:26
Autor: Krzysztof Olszak
Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dn iem hipokryzji...
kietlak pisze:

Impreza ¶ci±gała ludzi sadzonkami za elektro¶mieci, ale sadzonki skończyły
się koło 14-tej na imprezie trwaj±cej do 22-giej.
Szkoda słów na dalsze komentarze (poza pytaniem o Ľródło finansowania
imprezy).

Mozna sie jeszcze zapytac o zasady udzialu Lasow Panstwowych, w sytuacji gdy inne spolki i instytucje panstwowe majace swoj mniejszy czy wiekszy udzial w ochronie srodowiska odsylano z kwitkiem.

Krzysztof

Dzień Ziemi 2010 w W-wie = dniem hipokryzji...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona