Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.koszykowka   »   Dzien pierwszy zaspanym okiem

Dzien pierwszy zaspanym okiem

Data: 2009-10-28 02:29:54
Autor: sooobi
Dzien pierwszy zaspanym okiem
1. Cavs - Lakers

Mecz obejrzany na C+, Michalowicz po takiej przerwie nie byl nawet tak
bardzo irytujacy. A co do meczu:

a) ostatnio na ZP1 byl link do mixtape LBJ'a blokujacego Rondo. Bloki
swietne, wczoraj także mieliśmy okazje je zobaczyć. Czy byl
kiedykolwiek gracz lepiej blokujacy wracając do konty?
b) gra cavs slabizna, Mo Williams nie potrafil nic wykreowac byl tak
naciskany przez Rondo, Parker gral 40minut a zupelnie niewidoczny,
także obwód zawiódł
c) LeBron pare razy na sile chcial dograc do Shaqa, tak czasami jest
jak na siłe chcę się wykreowac nowego kolege. Shaq niezachwycil.
d) Sheed nie gra nic poza jumperkami, w szczegolnosci za 3. W tym
meczu mu wpadało ale jak nie będzie trafiać to może nie być tak
kolorowo.Do ataku przynajmniej w tym meczu nic innego wniósł.
e) Cavs chwile w końcowce grali na 2 wieże. Nie przynioslo to jakiś
większych korzyści poza zlapaniem faulu Kg (nie jestem pewny, ale
chyba zadnych punktow w tym ustawieniu nie zdobyli)
f) Fire Mike Brown. Wiadomo LeBron kwestionuje kazda decyzje, ale Mike
Brown robi to co LeBron. LeBron robi ewidetnie noszoną sędziowie
gwiżdza Mike Brown siedzi spokojnie, 2 sekundy pozniej LeBron skacze
do sędziego z ławki od razu podrywa sie MIke Brown i tez ma pretensje,
żenua.
d) Fire Mike Brown. LeBron ma grać coraz więcej na pf i uczyć się grać
tyłem do kosza bo ma niesamowite warunki a Kobe prześciga go w tym
aspekcie o lata świetlne. Brown jednak ustawia LeBrona na pg, przez te
pare minut gra Cavs wygladala FATALNIE.

2. Wizards - Mavs

Ten mecz oglądałem kawałkami bardziej skupiając się na meczu Cavs i
Blazers. Myśle ze Leszek oglądał cały z wypiekami na twarzy to napisze
coś więcej, ja od siebie napisze tylke ze Arenas wygląda bardzo
dobrze. Pierwsza akcja meczu to był jego rzut za 3 a miał w ogole nie
rzucać trójek:) Co do Mavs to poza Dirkiem nie było nikogo kto by
wziął gre na swoje barki.

3. Blazers - Rockets

a) Tak jak mysłalem Blazers odskocza kiedy wejdą na parkiet drugie
piatki i tak sie stało. W 2 kwarcie Portland zrobili demolke (niezle
asysty a.millera) i uciekli na bezpieczną przewagę
b) Rakiety strasznie zaciesniaja środek stad mala liczba pkt
podkoszowych Blazers, za to na obwodzie hulaj dusza, strzelnica,
Blazers wykorzystali to bezlitośnie
c) Znowu tak jak myslalem(prorok jaki czy co) Blazers doslownie
ZMIAŻDZYLI rakiety pod koszami. Chociaz 7 strat Odena boli:(

4. Lakers - Clippers

a) Clippersi graja taką plątanine ze az oczy bola, ale wynik trzymali,
chociaz mysle ze lajtowy stosunek Lakers tez mial tutaj znaczenie.
b) Baron gra swoj basket lamie wszystkie schematy, az dziw ze Dunleavy
dal mu tyle czasu grac. Zrobil jednego takiego airballa jakiego nikt z
nas amatorow nigdy nie zrobil. Zenada.
c) Dla zainteresowanych zdrowiem Cambego, gral b.solidnie nie widac
oznakow kontuzji, a czemu gral tak malo? Abo zlapal 2 faule w 1
kwarcie i do konca polowy juz nie wszedl, a zastepujacy go Smith gral
w tamtym okresie fajny basket(jak zawsze w jego wykonaniu). W drugiej
polowie gral tyle ile powinien, wiec mysle ze 26-30minut zagra dzisiaj
w nocy z Suns.
d) Kobe i Bynum grali niesamowice, ale co gral Odom?? Zbieral rzucal
podawal byl wszedzie, Odom ma czasami mecz ze szczena opada a czasami
takie ze zal na niego patrzec, wczoraj byl zdecydowanie ten pierwszy
rodzaj meczu
e) Artest nie trafial (mam go w 2 ligach ciecia) a rzucal glownie z
czystych pozycji. Dodatkowo partolil osobki, debiut wiec nieudany, a
widac bylo ze Kobe chce go wykreowac. W 4 kwarcie dal mu asyste na
szybki atak i Artest wtedy w koncu zdobyl jakies punkty, widac bylo po
akcji jak Kobe podchodzi do niego i motywuje Ron Rona ktory byl chyba
troche podirytowany swoim slabym wystepem.

Ogolnie streaming byl WYSMIENITY w calym zeszlym sezonie nie udalo mi
sie obejrzec tylu meczu w dobrej jakos obrazu i ze bez zadnych lagow.
W pewnej chwili mialem otwarte 3 mecze na raz i kazdy dziala super.
Mam nadzieje ze dzisiaj bedzie podobnie:)

Data: 2009-10-28 03:51:30
Autor: Leszczur
Dzien pierwszy zaspanym okiem
On 28 Paź, 10:29, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:
2. Wizards - Mavs

Ten mecz oglądałem kawałkami bardziej skupiając się na meczu Cavs i
Blazers. Myśle ze Leszek oglądał cały z wypiekami na twarzy to napisze
coś więcej, ja od siebie napisze tylke ze Arenas wygląda bardzo
dobrze.

Samego meczu nie ogladalem, ale z relacji video wynika, ze radził
sobie bardzo dobrze.
Nie mial problemow z poruszaniem, ładnie penetrował.
Zobaczymy jednak co bedzie dalej - gdy zrobi troche kilometrow w
warunkach bojowych.

Pierwsza akcja meczu to był jego rzut za 3 a miał w ogole nie
rzucać trójek:)

Dobrze, ze jednak zostalo w Gilbercie nieco Agenta Zero :-)

3. Blazers - Rockets

c) Znowu tak jak myslalem(prorok jaki czy co) Blazers doslownie
ZMIAŻDZYLI rakiety pod koszami. Chociaz 7 strat Odena boli:(

Ale tych 5 blokow chyba osłodziło Ci życie? ;-)

4. Lakers - Clippers

a) Clippersi graja taką plątanine ze az oczy bola, ale wynik trzymali,
chociaz mysle ze lajtowy stosunek Lakers tez mial tutaj znaczenie.
b) Baron gra swoj basket lamie wszystkie schematy, az dziw ze Dunleavy
dal mu tyle czasu grac. Zrobil jednego takiego airballa jakiego nikt z
nas amatorow nigdy nie zrobil. Zenada.

Davis ma kontuzje stopy, wiec jest nieco mniej mobilny niz powinien.
Ale zdrowa stopa nie jest potrzebna do podjecia wlasniwej decyzji wiec
1-10 FG jest niewybaczalne.
Moze mi sie zdawalo, ale w pewnym momencie wygladalo jakby Dunleavy
nabijal sie z Davisa komentujac jego gre do ktoregos z asystentow.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-10-28 12:24:15
Autor: Tomasz Radko
Dzien pierwszy zaspanym okiem
Leszczur pisze:

Nie mial problemow z poruszaniem, ładnie penetrował.

Mówisz, że ładnie penetrował?
http://www.youtube.com/watch?v=80LMoyWD00U

pzdr

TRad

Data: 2009-10-28 10:39:47
Autor: lorak
Dzien pierwszy zaspanym okiem
sooobi pisze:

e) Cavs chwile w końcowce grali na 2 wieże. Nie przynioslo to jakiś
większych korzyści poza zlapaniem faulu Kg (nie jestem pewny, ale
chyba zadnych punktow w tym ustawieniu nie zdobyli)

8-5 dla cavs w tym fragmencie gry.

tak w ogóle to trzeba jeszcze powiedzieć o momentami bardzo dobrej defensywie Shaqa na KG.

Data: 2009-10-28 02:47:14
Autor: sooobi
Dzien pierwszy zaspanym okiem
On 28 Paź, 10:39, lorak <cha...@gazeta.pl> wrote:
sooobi pisze:

> e) Cavs chwile w końcowce grali na 2 wieże. Nie przynioslo to jakiś
> większych korzyści poza zlapaniem faulu Kg (nie jestem pewny, ale
> chyba zadnych punktow w tym ustawieniu nie zdobyli)

8-5 dla cavs w tym fragmencie gry.

mialem na mysli ze nitk z dua (Shaq i Big Z) nie zdobyl punktow.

tak w ogóle to trzeba jeszcze powiedzieć o momentami bardzo dobrej
defensywie Shaqa na KG.

owszem ale trzeba tez wspomniec ze Celtics do bolu wykorzystywali
slabosci shaqa na pickach.

Data: 2009-10-28 11:06:26
Autor: lorak
Dzien pierwszy zaspanym okiem
sooobi pisze:
On 28 Paź, 10:39, lorak <cha...@gazeta.pl> wrote:
sooobi pisze:

e) Cavs chwile w końcowce grali na 2 wieże. Nie przynioslo to jakiś
większych korzyści poza zlapaniem faulu Kg (nie jestem pewny, ale
chyba zadnych punktow w tym ustawieniu nie zdobyli)
8-5 dla cavs w tym fragmencie gry.

mialem na mysli ze nitk z dua (Shaq i Big Z) nie zdobyl punktow.


Ilgauskas zdobył dwa z wolnych.

poza tym można też powiedzieć, że oprócz dość niefortunnej (dla cavs oczywiście) akcji Perkinsa, to w tym fragmencie gry celtics nic nie zdobyli z pomalowanego.

BTW, słyszałeś może jak LeBron krzyczy do Z "dawaj, dawaj", gdy ten stał po zbiórce i przez chwilę nikomu nie podawał, a James tam na dole się wydzierał? ;)

Data: 2009-10-28 03:11:20
Autor: sooobi
Dzien pierwszy zaspanym okiem
BTW, słyszałeś może jak LeBron krzyczy do Z "dawaj, dawaj", gdy ten stał
po zbiórce i przez chwilę nikomu nie podawał, a James tam na dole się
wydzierał? ;)

wiesz co pamietam to sytuacje ale mialem glos ustawiony dosc cicho
wiec moglem nie slyszec, ale fakt Big Z stal jak otumaniony:)

Data: 2009-10-28 11:01:23
Autor: Hexenmeister
Dzien pierwszy zaspanym okiem
sooobi pisze:
1. Cavs - Lakers

4. Lakers - Clippers

Zgłaszam potrzebę rozróżnienia między
Boston Lakers i Los Angeles Lakers

:)
HM

Data: 2009-10-28 03:05:39
Autor: sooobi
Dzien pierwszy zaspanym okiem
On 28 Paź, 11:01, Hexenmeister <he...@this.email.is.wrong> wrote:
sooobi pisze:

> 1. Cavs - Lakers
> 4. Lakers - Clippers

Zgłaszam potrzebę rozróżnienia między
Boston Lakers i Los Angeles Lakers

:)

ta sa tez inne bugi typu:
"Czy byl
kiedykolwiek gracz lepiej blokujacy wracając do konty? " ??

Data: 2009-10-28 13:14:23
Autor: wiLQ
Dzien pierwszy zaspanym okiem
Hexenmeister napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> 1. Cavs - Lakers

> 4. Lakers - Clippers

Zgłaszam potrzebę rozróżnienia między
Boston Lakers i Los Angeles Lakers

Tam jeszcze bylo "Cavs i Blazers" co tlumaczy dlaczego Cavs przegrali: trzy mecze w jeden wieczor to jednak lekka przesada ;-)


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-10-28 05:30:52
Autor: sooobi
Dzien pierwszy zaspanym okiem
On 28 Paź, 13:14, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
Hexenmeister napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > 1. Cavs - Lakers

> > 4. Lakers - Clippers

> Zgłaszam potrzebę rozróżnienia między
> Boston Lakers i Los Angeles Lakers

Tam jeszcze bylo "Cavs i Blazers" co tlumaczy dlaczego Cavs przegrali:
trzy mecze w jeden wieczor to jednak lekka przesada ;-)

A to akurat mialo sens bo w tym samym czasie lecial mecz Cavs, Wizards
i Blazers:)

Data: 2009-10-28 13:12:37
Autor: wiLQ
Dzien pierwszy zaspanym okiem
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

d) Sheed nie gra nic poza jumperkami, w szczegolnosci za 3. W tym
meczu mu wpadało ale jak nie będzie trafiać to może nie być tak
kolorowo.Do ataku przynajmniej w tym meczu nic innego wniósł.

Um, tzn w ataku spodziewales sie od niego czegos innego?

d) Kobe i Bynum grali niesamowice, ale co gral Odom?? Zbieral rzucal
podawal byl wszedzie, Odom ma czasami mecz ze szczena opada a czasami
takie ze zal na niego patrzec, wczoraj byl zdecydowanie ten pierwszy
rodzaj meczu

Tzn juz zalujesz tego trejdu za RJeffa? ;-)


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-10-28 05:31:53
Autor: sooobi
Dzien pierwszy zaspanym okiem
On 28 Paź, 13:12, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> d) Sheed nie gra nic poza jumperkami, w szczegolnosci za 3. W tym
> meczu mu wpadało ale jak nie będzie trafiać to może nie być tak
> kolorowo.Do ataku przynajmniej w tym meczu nic innego wniósł.

Um, tzn w ataku spodziewales sie od niego czegos innego?

No tylem do kosza za czasow Pistons tez umial zagrac i to bardzo
dobrze.

> d) Kobe i Bynum grali niesamowice, ale co gral Odom?? Zbieral rzucal
> podawal byl wszedzie, Odom ma czasami mecz ze szczena opada a czasami
> takie ze zal na niego patrzec, wczoraj byl zdecydowanie ten pierwszy
> rodzaj meczu

Tzn juz zalujesz tego trejdu za RJeffa? ;-)

Nie jak wroci Gasol to Odom takiego kosmosu pewnie grac nie bedzie.
Chyba ze Ron Ron bedzie gral tak jak wczoraj wtedy minuty na sf sa do
przejecia.

Data: 2009-10-28 06:13:18
Autor: Leszczur
Dzien pierwszy zaspanym okiem
On 28 Paź, 13:31, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:
On 28 Paź, 13:12, wiLQ <N...@spam.com> wrote:

> sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > d) Sheed nie gra nic poza jumperkami, w szczegolnosci za 3. W tym
> > meczu mu wpadało ale jak nie będzie trafiać to może nie być tak
> > kolorowo.Do ataku przynajmniej w tym meczu nic innego wniósł.

> Um, tzn w ataku spodziewales sie od niego czegos innego?

No tylem do kosza za czasow Pistons tez umial zagrac i to bardzo
dobrze.

Zgoda. Ale Celtics nie po to go sciagali. Ma bronic i jak przyjdzie co
do czego to walic z obwodu ile sie da. Chociaz pewnie kontuzja tego
klocka Davisa będzie skutkowała jakaś modyfikacją tej strategii.

> > d) Kobe i Bynum grali niesamowice, ale co gral Odom?? Zbieral rzucal
> > podawal byl wszedzie, Odom ma czasami mecz ze szczena opada a czasami
> > takie ze zal na niego patrzec, wczoraj byl zdecydowanie ten pierwszy
> > rodzaj meczu

> Tzn juz zalujesz tego trejdu za RJeffa? ;-)

Nie jak wroci Gasol to Odom takiego kosmosu pewnie grac nie bedzie.

Moze i nie. Ale i tak bedzie gral lepiej niz Jefferson :-)

Chyba ze Ron Ron bedzie gral tak jak wczoraj wtedy minuty na sf sa do
przejecia.

No jak? Przeciez Ron jest lepszy od Arizy! To brakujący element nie
tylko w teorii Darwina ale i w kolejnej probie obrony tytulu!

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-10-28 06:16:02
Autor: sooobi
Dzien pierwszy zaspanym okiem
On 28 Paź, 14:13, Leszczur <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
On 28 Paź, 13:31, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:

> On 28 Paź, 13:12, wiLQ <N...@spam.com> wrote:

> > sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > > d) Sheed nie gra nic poza jumperkami, w szczegolnosci za 3. W tym
> > > meczu mu wpadało ale jak nie będzie trafiać to może nie być tak
> > > kolorowo.Do ataku przynajmniej w tym meczu nic innego wniósł.

> > Um, tzn w ataku spodziewales sie od niego czegos innego?

> No tylem do kosza za czasow Pistons tez umial zagrac i to bardzo
> dobrze.

Zgoda. Ale Celtics nie po to go sciagali.

Bo Ty kontaktowales sie z Aingem i wiesz dokladnie po co go sciagali.

Ma bronic i jak przyjdzie co
do czego to walic z obwodu ile sie da.

> > > d) Kobe i Bynum grali niesamowice, ale co gral Odom?? Zbieral rzucal
> > > podawal byl wszedzie, Odom ma czasami mecz ze szczena opada a czasami
> > > takie ze zal na niego patrzec, wczoraj byl zdecydowanie ten pierwszy
> > > rodzaj meczu

> > Tzn juz zalujesz tego trejdu za RJeffa? ;-)

> Nie jak wroci Gasol to Odom takiego kosmosu pewnie grac nie bedzie.

Moze i nie. Ale i tak bedzie gral lepiej niz Jefferson :-)

Bardzo mozliwe, coz mam duzo wysokich zbierajacyh musze sobie jakos
radzic.

Data: 2009-11-02 01:33:06
Autor: sooobi
Dzien pierwszy zaspanym okiem
> > > d) Sheed nie gra nic poza jumperkami, w szczegolnosci za 3. W tym
> > > meczu mu wpadało ale jak nie będzie trafiać to może nie być tak
> > > kolorowo.Do ataku przynajmniej w tym meczu nic innego wniósł.

> > Um, tzn w ataku spodziewales sie od niego czegos innego?

> No tylem do kosza za czasow Pistons tez umial zagrac i to bardzo
> dobrze.

Zgoda. Ale Celtics nie po to go sciagali. Ma bronic i jak przyjdzie co
do czego to walic z obwodu ile sie da. Chociaz pewnie kontuzja tego
klocka Davisa będzie skutkowała jakaś modyfikacją tej strategii.

W koncu! Sheed przestal walic tylko trojki stac na obwodzie ale zaczal
grac postup. Komentatorzy zwrocili na to uwage w chwili kiedy Sheed
wchodzil na parkiet. Podobno Rivers oficjalnie tego od niego zarzadal.
Wiecej post up mniej trojek.

Dzien pierwszy zaspanym okiem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona