Data: 2020-08-02 09:25:12 | |
Autor: Konopny | |
Dziennikarka "GW" rozlicza kampanie PO | |
Tego samego Paulsona, który pracował przy Może tam jaki układ jest między pis&peło. Rządzita 2x wy, 2x my. Hę? |
|
Data: 2020-08-02 20:44:22 | |
Autor: TrefniĹ | |
Dziennikarka "GW" rozlicza kampanie PO | |
W dniu .08.2020 o 18:25 Konopny <obserwator1434@gmail.com> pisze:
Tego samego Paulsona, który pracował przy Tyle, że Płaczforma robi dokładnie wszystko, żeby do władzy nie wrócić. A kiedy przebrandzlują ^M przebranduja się na inną partię, to i tak mentalnie nie są w stanie zawalczyć. -- Trefniś |
|
Data: 2020-08-03 14:40:58 | |
Autor: Konopny | |
Dziennikarka "GW" rozlicza kampanie PO | |
użytkownik Trefniś napisał:
W dniu .08.2020 o 18:25 Konopny <obserwator1434@gmail.com> pisze: Ciężko powiedzieć. To co się słyszy od pełowców jest jak odlot, nie wiadomo czy oni bardzo wierzą w to co mówić, czy nie chcą wygrać. Z drugiej strony pisy wytrącają im argumenty jeden po drugim. |
|
Data: 2020-08-03 17:12:44 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
Dziennikarka "GW" rozlicza kampanie PO | |
Nie może jest ale na bank jest. Wybory można oszukać na kilka sposobów. Jeden z nich był po wojnie. Podmienili głosy na lewe. Raz taki numer się dało zrobić. Teraz sie nie da. Dzisiaj oszustwo robią tak że przez cztery lata tak manipulują ludźmi że ci głosują jak manipulanci chcą. Kluczem do sukcesu w Polsce jest 11 litrów spirytusu rocznie na łeb. Wszystkie ugrupowania chciały żeby ich kandydat na prezydenta wygrał i jełoPOzycja wystawia Kidawę a czerwona banda Biedronia. Reszta mogła wystawić króla Midasa i tak by nie wgrał. Dokładnie to samo jest dookoła. W Rosji i na Białorusi też.
|