Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Dziennikarka "Wyborczej" o Sumlińskim: To jakaś dęta i nudna sprawa

Dziennikarka "Wyborczej" o Sumlińskim: To jakaś dęta i nudna sprawa

Data: 2016-01-09 21:50:17
Autor: mkarwan
Dziennikarka "Wyborczej" o Sumlińskim: To jakaś dęta i nudna sprawa
Kim jest dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński?
Czytelnikom portalu niezalezna.pl nie trzeba go przedstawiać.
Przez lata opisywał działania Bronisława Komorowskiego i jego związki z WSI.
Obnażał też kulisy podejmowania politycznych decyzji w Pałacu Prezydenckim.
Ale dziennikarka "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowieyska, tłumacząc, dlaczego mainstreamowe media nie informowały o uniewinnieniu Wojciecha Sumlińskiego, pyta:
"Ile osób w tym kraju wie, kto to jest Sumliński?
Z całym szacunkiem, to jakaś dęta i dość nudna sprawa".

Wojciech Sumliński to m.in. autor bestsellerowej książki "Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego".
W kampanii prezydenckiej atakował go Bronisław Komorowski - choćby z tego powodu zna go wielu Polaków.
Niestety, o uniewinnieniu dziennikarza z zarzutów, na które powoływał się choćby przed milionami widzów Komorowski, największe media nie poinformowały.

Dominice Wielowieyskiej, dziennikarce "Gazety Wyborczej", wypomniał to podczas Twitterowej dyskusji wicepremier Jarosław Gowin:

http://niezalezna.pl/uploads/zdjecie2016/145191998411404874562.jpg
Są i memy
http://niezalezna.pl/uploads/zdjecie2016/145191998411404974562.jpg
http://niezalezna.pl/uploads/zdjecie2016/145191998411405074562.jpg
Bez wątpienia ten pan nie od dziś zna Wojciecha Sumlińskiego:

W 2009 r. Wojciech Sumliński i Aleksander L. zostali oskarżeni przez warszawską prokuraturę o powoływanie się od grudnia 2006 do stycznia 2007 r. na wpływy w Komisji Weryfikacyjnej WSI i podjęcie się - w zamian za 200 tys. zł - załatwienia pozytywnej weryfikacji oficera WSI płk. Leszka T.
Ten oficer tajnych służb wojska jeszcze z PRL ostatecznie został negatywnie zweryfikowany.

Śledztwo zainicjował Leszek T., który nagrywał rozmowy z płk. L. i Sumlińskim.
W listopadzie 2007 r., po przegranych przez PiS wyborach zawiadomił o sprawie ówczesnego marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, który z kolei poinformował o niej ABW.
Śledztwo trwało od grudnia 2007 r.
W maju 2008 r. ABW przeszukała mieszkania członków Komisji Weryfikacyjnej WSI Piotra Bączka i Leszka Pietrzaka.

16 grudnia 2015 r. po 8 latach procesu Sumliński został uniewinniony.
Sąd oczyścił go z zarzutu płatnej protekcji w sprawie pozytywnej weryfikacji pułkownika Leszka Tobiasza.
Współoskarżony Aleksander L. skazany został na cztery lata więzienia i karę grzywny.
Sędzia Stanisław Zdun poinformował w uzasadnieniu, że na poparcie winy Sumlińskiego nie ma żadnych dowodów.

Źródło: http://niezalezna.pl/74562-kompromitacja-wielowieyskiej-ile-osob-w-tym-kraju-wie-kto-sumlinski

Data: 2016-01-09 13:42:39
Autor: Antenka
Dziennikarka "Wyborczej" o Sumlińskim: To jakaś dęta i nudna sprawa
W dniu sobota, 9 stycznia 2016 21:50:39 UTC+1 użytkownik mkarwan napisał:
Kim jest dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński?
Czytelnikom portalu niezalezna.pl nie trzeba go przedstawiać.
Przez lata opisywał działania Bronisława Komorowskiego i jego związki z WSI.
Obnażał też kulisy podejmowania politycznych decyzji w Pałacu Prezydenckim.
Ale dziennikarka "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowieyska, tłumacząc, dlaczego mainstreamowe media nie informowały o uniewinnieniu Wojciecha Sumlińskiego, pyta:
"Ile osób w tym kraju wie, kto to jest Sumliński?
Z całym szacunkiem, to jakaś dęta i dość nudna sprawa".

Wojciech Sumliński to m.in. autor bestsellerowej książki "Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego".
W kampanii prezydenckiej atakował go Bronisław Komorowski - choćby z tego powodu zna go wielu Polaków.
Niestety, o uniewinnieniu dziennikarza z zarzutów, na które powoływał się choćby przed milionami widzów Komorowski, największe media nie poinformowały.

Dominice Wielowieyskiej, dziennikarce "Gazety Wyborczej", wypomniał to podczas Twitterowej dyskusji wicepremier Jarosław Gowin:

http://niezalezna.pl/uploads/zdjecie2016/145191998411404874562.jpg
Są i memy
http://niezalezna.pl/uploads/zdjecie2016/145191998411404974562.jpg
http://niezalezna.pl/uploads/zdjecie2016/145191998411405074562.jpg
Bez wątpienia ten pan nie od dziś zna Wojciecha Sumlińskiego:

W 2009 r. Wojciech Sumliński i Aleksander L. zostali oskarżeni przez warszawską prokuraturę o powoływanie się od grudnia 2006 do stycznia 2007 r. na wpływy w Komisji Weryfikacyjnej WSI i podjęcie się - w zamian za 200 tys. zł - załatwienia pozytywnej weryfikacji oficera WSI płk. Leszka T.
Ten oficer tajnych służb wojska jeszcze z PRL ostatecznie został negatywnie zweryfikowany.

Śledztwo zainicjował Leszek T., który nagrywał rozmowy z płk. L.. i Sumlińskim.
W listopadzie 2007 r., po przegranych przez PiS wyborach zawiadomił o sprawie ówczesnego marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, który z kolei poinformował o niej ABW.
Śledztwo trwało od grudnia 2007 r.
W maju 2008 r. ABW przeszukała mieszkania członków Komisji Weryfikacyjnej WSI Piotra Bączka i Leszka Pietrzaka.

16 grudnia 2015 r. po 8 latach procesu Sumliński został uniewinniony.
Sąd oczyścił go z zarzutu płatnej protekcji w sprawie pozytywnej weryfikacji pułkownika Leszka Tobiasza.
Współoskarżony Aleksander L. skazany został na cztery lata więzienia i karę grzywny.
Sędzia Stanisław Zdun poinformował w uzasadnieniu, że na poparcie winy Sumlińskiego nie ma żadnych dowodów.

Źródło: http://niezalezna.pl/74562-kompromitacja-wielowieyskiej-ile-osob-w-tym-kraju-wie-kto-sumlinski

Nie będzie nudno, kiedy w tym roku około maja lub czerwca światło dzienne ujrzą dokumenty zmarłego UB-ka, który w ramach pokuty zostawił u notariusza kompromitujące materiały dotyczące szpetnych działań na najwyszych szczeblach władzy w PRL-Bis

Data: 2016-01-09 15:23:16
Autor: donek999bronek
Dziennikarka "Wyborczej" o Sumlińskim: To jakaś dęta i nudna sprawa
użytkownik Antenka napisał:

Nie będzie nudno, kiedy w tym roku około maja lub czerwca światło dzienne ujrzą dokumenty zmarłego UB-ka, który w ramach pokuty zostawił u notariusza kompromitujące materiały dotyczące szpetnych działań na najwyszych szczeblach władzy w PRL-Bis


Ujrzą tak jak miała ukazać się książka Oleksego
opisującego politykę, czy jeszcze bardziej?

Naiwna kobieto:)

Data: 2016-01-12 15:35:26
Autor: jsen
Dziennikarka "Wyborczej" o Sumlińskim: To jakaś dęta i nudna sprawa
W dniu sobota, 9 stycznia 2016 21:50:39 UTC+1 użytkownik mkarwan napisał:
Kim jest dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński?
Czytelnikom portalu niezalezna.pl nie trzeba go przedstawiać.
Przez lata opisywał działania Bronisława Komorowskiego i jego związki z WSI.
Obnażał też kulisy podejmowania politycznych decyzji w Pałacu Prezydenckim.
Ale dziennikarka "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowieyska, tłumacząc, dlaczego mainstreamowe media nie informowały o uniewinnieniu Wojciecha Sumlińskiego, pyta:
"Ile osób w tym kraju wie, kto to jest Sumliński?
Z całym szacunkiem, to jakaś dęta i dość nudna sprawa".

Wojciech Sumliński to m.in. autor bestsellerowej książki "Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego".
W kampanii prezydenckiej atakował go Bronisław Komorowski - choćby z tego powodu zna go wielu Polaków.
Niestety, o uniewinnieniu dziennikarza z zarzutów, na które powoływał się choćby przed milionami widzów Komorowski, największe media nie poinformowały.

Dominice Wielowieyskiej, dziennikarce "Gazety Wyborczej", wypomniał to podczas Twitterowej dyskusji wicepremier Jarosław Gowin:

http://niezalezna.pl/uploads/zdjecie2016/145191998411404874562.jpg
Są i memy
http://niezalezna.pl/uploads/zdjecie2016/145191998411404974562.jpg
http://niezalezna.pl/uploads/zdjecie2016/145191998411405074562.jpg
Bez wątpienia ten pan nie od dziś zna Wojciecha Sumlińskiego:

W 2009 r. Wojciech Sumliński i Aleksander L. zostali oskarżeni przez warszawską prokuraturę o powoływanie się od grudnia 2006 do stycznia 2007 r. na wpływy w Komisji Weryfikacyjnej WSI i podjęcie się - w zamian za 200 tys. zł - załatwienia pozytywnej weryfikacji oficera WSI płk. Leszka T.
Ten oficer tajnych służb wojska jeszcze z PRL ostatecznie został negatywnie zweryfikowany.

Śledztwo zainicjował Leszek T., który nagrywał rozmowy z płk. L.. i Sumlińskim.
W listopadzie 2007 r., po przegranych przez PiS wyborach zawiadomił o sprawie ówczesnego marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, który z kolei poinformował o niej ABW.
Śledztwo trwało od grudnia 2007 r.
W maju 2008 r. ABW przeszukała mieszkania członków Komisji Weryfikacyjnej WSI Piotra Bączka i Leszka Pietrzaka.

16 grudnia 2015 r. po 8 latach procesu Sumliński został uniewinniony.
Sąd oczyścił go z zarzutu płatnej protekcji w sprawie pozytywnej weryfikacji pułkownika Leszka Tobiasza.
Współoskarżony Aleksander L. skazany został na cztery lata więzienia i karę grzywny.
Sędzia Stanisław Zdun poinformował w uzasadnieniu, że na poparcie winy Sumlińskiego nie ma żadnych dowodów.

Źródło: http://niezalezna.pl/74562-kompromitacja-wielowieyskiej-ile-osob-w-tym-kraju-wie-kto-sumlinski

Pan Sumliński to nader odważna persona.
Na YouTube istnieje szereg filmów dokumentujących jego walkę
z komorowszczyzną. Proszę je obejrzeć, naprawdę warto.
 jacek

Data: 2016-01-13 01:26:55
Autor: stevep
Dziennikarka "Wyborczej" o Sumlińskim: To jakaś dęta i nudna sprawa
W dniu .01.2016 o 00:35 <jsen@op.pl> pisze:

W dniu sobota, 9 stycznia 2016 21:50:39 UTC+1 użytkownik mkarwan napisał:
Kim jest dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński?
Czytelnikom portalu niezalezna.pl nie trzeba go przedstawiać.
Przez lata opisywał działania Bronisława Komorowskiego i jego związki z  WSI.
Obnażał też kulisy podejmowania politycznych decyzji w Pałacu  Prezydenckim.
Ale dziennikarka "Gazety Wyborczej" Dominika Wielowieyska, tłumacząc,
dlaczego mainstreamowe media nie informowały o uniewinnieniu Wojciecha
Sumlińskiego, pyta:
"Ile osób w tym kraju wie, kto to jest Sumliński?
Z całym szacunkiem, to jakaś dęta i dość nudna sprawa".

Wojciech Sumliński to m.in. autor bestsellerowej książki "Niebezpieczne
związki Bronisława Komorowskiego".
W kampanii prezydenckiej atakował go Bronisław Komorowski - choćby z  tego
powodu zna go wielu Polaków.
Niestety, o uniewinnieniu dziennikarza z zarzutów, na które powoływał  się
choćby przed milionami widzów Komorowski, największe media nie
poinformowały.

Dominice Wielowieyskiej, dziennikarce "Gazety Wyborczej", wypomniał to
podczas Twitterowej dyskusji wicepremier Jarosław Gowin:

http://niezalezna.pl/uploads/zdjecie2016/145191998411404874562.jpg
Są i memy
http://niezalezna.pl/uploads/zdjecie2016/145191998411404974562.jpg
http://niezalezna.pl/uploads/zdjecie2016/145191998411405074562.jpg
Bez wątpienia ten pan nie od dziś zna Wojciecha Sumlińskiego:

W 2009 r. Wojciech Sumliński i Aleksander L. zostali oskarżeni przez
warszawską prokuraturę o powoływanie się od grudnia 2006 do stycznia  2007 r.
na wpływy w Komisji Weryfikacyjnej WSI i podjęcie się - w zamian za 200  tys.
zł - załatwienia pozytywnej weryfikacji oficera WSI płk. Leszka T.
Ten oficer tajnych służb wojska jeszcze z PRL ostatecznie został  negatywnie
zweryfikowany.

Śledztwo zainicjował Leszek T., który nagrywał rozmowy z płk. L. i
Sumlińskim.
W listopadzie 2007 r., po przegranych przez PiS wyborach zawiadomił o
sprawie ówczesnego marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, który z  kolei
poinformował o niej ABW.
Śledztwo trwało od grudnia 2007 r.
W maju 2008 r. ABW przeszukała mieszkania członków Komisji  Weryfikacyjnej
WSI Piotra Bączka i Leszka Pietrzaka.

16 grudnia 2015 r. po 8 latach procesu Sumliński został uniewinniony.
Sąd oczyścił go z zarzutu płatnej protekcji w sprawie pozytywnej  weryfikacji
pułkownika Leszka Tobiasza.
Współoskarżony Aleksander L. skazany został na cztery lata więzienia i  karę
grzywny.
Sędzia Stanisław Zdun poinformował w uzasadnieniu, że na poparcie winy
Sumlińskiego nie ma żadnych dowodów.

Źródło:
http://niezalezna.pl/74562-kompromitacja-wielowieyskiej-ile-osob-w-tym-kraju-wie-kto-sumlinski

Pan Sumliński to nader odważna persona.
Na YouTube istnieje szereg filmów dokumentujących jego walkę
z komorowszczyzną. Proszę je obejrzeć, naprawdę warto.
jacek

A ta walka przy pomocy plagiatów.
--
  stevep
-- -- -

Dziennikarka "Wyborczej" o Sumlińskim: To jakaś dęta i nudna sprawa

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona