Przeglądając ostatnio parę tytułów (papierowych i tych w sieci) zacząłem się zastanawiać nad tym, jak fajna jest praca dziennikarza sportowego w tychże tytułach (szczególnie w okresie ogórkowym).

Otóż - nie trzeba w ogóle starać, nie trzeba nigdzie jechać, nie trzeba z nikim rozmawiać, co najlepsze - nie trzeba w ogóle myśleć :) Wystarczy internet i strona transfermarkt.de albo jakieś kibicowskie forum - żeby codziennie stworzyć jakiegoś mega-hiper-sensacyjnego newsa. Ostatnio bardzo zabawne jest śledzenie pewnego tematu na forum wisły w którym ludzie podają wolnych zawodników, którmy Bednarz mógłby się zainteresować, a następnie... te same nazwiska pojawiają się w prasie codziennej pod wielkim tytułem "WISŁA ZAINTERESOWANA / KUPUJE / PROWADZI NEGOCJACJE".

Mój ranking na największe brednie tego lata:

1. Grzegorz Rasiak w Lechii Gdańsk (wiadomo - gość mimo że się z niego śmieją - ma markę w Championship i musiałby chyba upaść na głowę, żeby wracać do Polski - i to jeszcze do Lechii, która nawet na polskie warunki do krezusów finansowych nie należy)

2. Rorys Aragon w Wiśle - podstawowy bramkarz Standardu Liege, który nie dogadał się w kwestiach finansowych z własnym klubem, wpada na pomysł przejścia do Mistrza Polski, który zapłacić mu może pewnie 1/4 tego co miał w Belgii - nie mówiąc o prestiżu naszych rozgrywek i o wszystkim innym...

3. Tomasz Zahorski w Lechu Poznań. Cytując GW: "Jeśli Lech Poznań sprzeda Semira Stilicia, to wówczas kupi właśnie Zahorskiego. "Tomasz Zahorski - napastnik Górnika Zabrze, reprezentant Polski i uczestnik Euro 2008 - jest jednym z kandydatów do gry w ataku Lecha Poznań. Trzeba by jednak za tego gracza zapłacić. Jego klub, Górnik Zabrze żąda 2 mln zł. To jest suma, którą "Kolejorz" jest gotów wyłożyć, jednakże pod warunkiem że dostanie pieniądze ze sprzedaży Semira Stilicia". Ten cytat chyba wystarczy żeby stwierdzić, że autor jest niepełnosprawny na umyśle - no chyba, że w ostatnich dniach zwariował Rutkowski...

4. Patryk Małecki do klubów Premiership (w zależności od potrzeb pojawiają się różne kluby). Czyli koleś, który jak na razie ledwo wystaje ponad poziom naszej ligi i wiele musi się jeszcze uczyć - nagle wskakuje na international level i jedzie podbijać Anglię - tak jak choćby ... no właśnie - jaki to ostatnio Polak pojechał bezpośrednio z PL podbijać Premiership? ;)

5. Radek Sobolewski w Manchesterze City :) Bardzo Radka szanuję, ale szejkowie to o Sobolewskim chyba raczej nie mają pojęcia - ich lista transferowa zaczyna się ponoć od 30 mln euro w górę ;)

6. Robert Lewandowski w Fiorentinie za 5.5 mln euro. Suma tego transferu mówi wszystko, więc nie ma się co rozpisywać :)

7. Majewski do klubu z Championship (różnego w zależności od gazety). Koleś, który grzeje ławę w Polonii (ponoć ze względu na wrodzone lenistwo) i którego przewracają wszyscy w polskiej lidze - nagle stał się celem transferowym angielskich klubów, gdzie walka o każdą piłkę i tężyzna fizyczna (jakoś te mecze trzeba wytrzymywac i grać na pełnym gazie od 0-90'). Gratulujemy fantazji :)

Tyle sobie przypominam na teraz - czekam z utęsknieniem na kolejne - przypominając, że w tym okienku nie było jeszcze żadnych hitów typu Kluivert w Wiśle - ale to może dlatego, że okienko jeszcze się właściwie nie otwarło.

A swoją drogą - czasami cuda się zdarzają - biorąc pod uwagę transfer Augustyna do Serie A - bo w taką opcję długo nie mogłem uwierzyć nawet po ogłoszeniu :))

pzdrw
tees

25-06-2009  o godz. 9:40 tees napisał(a):

Przeglądając ostatnio parę tytułów (papierowych i tych w sieci)
zacząłem się zastanawiać nad tym, jak fajna jest praca dziennikarza
sportowego w tychże tytułach (szczególnie w okresie ogórkowym).

(...)

Tyle sobie przypominam na teraz - czekam z utęsknieniem na kolejne -
przypominając, że w tym okienku nie było jeszcze żadnych hitów typu
Kluivert w Wiśle - ale to może dlatego, że okienko jeszcze się
właściwie nie otwarło.

E, tam - już choćby przytoczone przez Ciebie przykłady potrafiły
zapaskudzić mi monitor chichotem i obiadem. A to dopiero początek....
Ja w każdym razie popieram każdą taką plotkę, każdy taki pomysł i każdy
wymysł - zamiast porannego zwlekania się z wyra, występuje radosne "jak
dobrze wstać skoro świt...i poczytać". A potem jeszcze mogę się z tego
pośmiać zarobkowo. Żyć nie umierać :-)

A tak poza wszystkim: Kluivert Kluivertem, ale Tristan okazał się być na
lekkopółserio i o kim to gorzej świadczy? ;-)

W każdym razie pomysł kupienia przez Kolejorza Zahorskiego popieram
gorąco. Mogę się nawet dołożyć złotówkowo albo w euro. Niewiele, ale
zawsze, a w czasach kryzysu każdy grosz się liczy. Kurczę, może jeszcze udałoby się im opchnąć Chmiesta?...

--
AJK

tees wrote:

3. Tomasz Zahorski w Lechu Poznań.

A ja się będę upierał, że to jest naprawdę utalentowany grajek. Musi tylko trafić do odpowiedniego klubu. Tyle, że IMO w Lechu byłby alternatywą dla Wilka a nie dla Stilica.

A swoją drogą - czasami cuda się zdarzają - biorąc pod uwagę transfer
Augustyna do Serie A - bo w taką opcję długo nie mogłem uwierzyć
nawet po ogłoszeniu :))

No proszę, tak wszyscy najeżdżają na Trzeciaka a nie dość, że za Augustyna zainkasował pół bańki, to jeszcze za darmo wzmocnił legijną defensywę o Wawrzyniaka. :-) No i oczywiście bez większych bólów pozbył się hiszpańskiego tercetu (Tito, Arruabarrena, Descarga). Rockiemu kontrakt wygasł. Z piłkarzy, którzy permanentnie grzeją ławę w Legii został jeszcze Ekwueme i Kumbev (obydwaj kontrakty mają do 2011r.). Z kolei na Ł3 najprawdopodobniej trafi Mięciel, bo Saganowski zachowuje się trochę jak panna przed inicjacją - i chciałby i boi się. Teraz wszystko zależy od Rogera, jeśli nie znajdzie klubu, to pewnie zostanie do końca tego roku (kontrakt mu wygasa w grudniu) i na Saganowskim Trzeciak położy krzyżyk, choć dla mnie to głupota - Roger teoretycznie gra jako "podwieszony" napastnik ale w praktyce częściej gości na własnym polu karnym niż na polu karnym przeciwnika.
yamma

yamma <yamma@wp.pl> napisał(a):

tees wrote:

> 3. Tomasz Zahorski w Lechu Poznań.

A ja się będę upierał, że to jest naprawdę utalentowany grajek.

sure, Leo.....


o

 No i oczywiście bez większych bólów pozbył się hiszpańskiego tercetu (Tito, Arruabarrena, Descarga).

ROTFL, ROTFL, ROTFL.

Ty serio wierzysz w to, ze oni odeszli bez zwrotu kasy za czesc kontraktu? Lekka raczka liczac ta trojeczka kosztowala Legie jakis milionik w euro. Bez wiekszych bolow, he, he......




 --

On 25 Cze, 13:50, "Przemek Budzyński" <bat_oczir.SKA...@gazeta.pl>
wrote:

yamma <ya...@wp.pl> napisał(a):

> > 3. Tomasz Zahorski w Lechu Poznań.

>  No i oczywiście bez większych bólów pozbył się
> hiszpańskiego tercetu (Tito, Arruabarrena, Descarga).

ROTFL, ROTFL, ROTFL.

Ty serio wierzysz w to, ze oni odeszli bez zwrotu kasy za czesc kontraktu?
Lekka raczka liczac ta trojeczka kosztowala Legie jakis milionik w euro. Bez
wiekszych bolow, he, he......

 Ta, zwlaszcza wypozyczony Tito cos ich kosztowal przy odejsciu. Jak
masz info to podaj kwote, bo na dzis Twoje wpisy sa rownie wartosciowe
jak brednie lata w temacie.

Calagan <calagan@wp.pl> napisał(a):

 Ta, zwlaszcza wypozyczony Tito cos ich kosztowal przy odejsciu.

nie no, jaśniuteńkie jak sloneczko że nic. Bo z cała pewnością ___całość___
jego wym agrodzenia wziąl na siebie przy wypożyczeniu jego klub maciewrzysty,
Legia nie płaciła mu ani grosza, nie było kontraktu ani odszkodowania za
wcześniejsze zerwanie.

Kolo, ty serio taki naiwny jesteś?




--

On 25 Cze, 20:33, "Przemek Budzyński" <bat_oczir.SKA...@gazeta.pl>
wrote:

Calagan <cala...@wp.pl> napisał(a):

>  Ta, zwlaszcza wypozyczony Tito cos ich kosztowal przy odejsciu.

nie no, jaśniuteńkie jak sloneczko że nic. Bo z cała pewnością ___całość___
jego wym agrodzenia wziąl na siebie przy wypożyczeniu jego klub maciewrzysty,
Legia nie płaciła mu ani grosza, nie było kontraktu ani odszkodowania za
wcześniejsze zerwanie.

Kolo, ty serio taki naiwny jesteś?

 Ale zrozumiales swoja wlasna wypowiedz? Cyt:

 Ty serio wierzysz w to, ze oni odeszli bez zwrotu kasy za czesc
kontraktu?
Lekka raczka liczac ta trojeczka kosztowala Legie jakis milionik w
euro.

 Uwaga, tlumacze dla autora tego cytatu. Z tego co napisales wynika,
iz uwazasz, ze Tito dostal odszkodowanie za odejscie z Legii po
rocznym wypozyczeniu. Naprawde tak uwazasz? Kumasz teraz baze?
 Nie podales tez zadnego zrodla ile ktory Hiszpan dostal za odejscie.
Chodza rozne plotki (kolportowane takze przez klub), jakoby taki
Descarga odszedl za mala rekompensata, rezygnujac z premii za wice.
 Ile Legia zaplacila za wypozyczenie nie wiem (o ile wogole). Ile
placila Tito tez nie wiem (i Ty najwyrazniej tez), ale jakby go
kupili, to bardziej bym sie tym martwil.

Calagan <calagan@wp.pl> napisał(a):

 Uwaga, tlumacze dla autora tego cytatu. Z tego co napisales wynika,
iz uwazasz, ze Tito dostal odszkodowanie za odejscie z Legii po
rocznym wypozyczeniu.

a sorry, faktycznie mój bład, miałem tu na myśli Descargę i Arru. Dwie myśli
zlały mi się w tekście w jedną. 

 Nie podales tez zadnego zrodla ile ktory Hiszpan dostal za odejscie.
Chodza rozne plotki (kolportowane takze przez klub), jakoby taki
Descarga odszedl za mala rekompensata, rezygnujac z premii za wice.

wiesz....mimo wszystko jakoś nie chce mi się wierzyć. Bo co - to tylko
Kosowski jest taki jedyny pazerny grajek na świecie, a reszta to charytatywna
działalność?

 Ile Legia zaplacila za wypozyczenie nie wiem (o ile wogole).

też jakoś nie wierzę w aż tak cudowne kontakty Trzeciaka.

Ile
placila Tito tez nie wiem (i Ty najwyrazniej tez), ale jakby go
kupili, to bardziej bym sie tym martwil.

a to inna sprawa. --

Przemek Budzyński napisał:

nie no, jaśniuteńkie jak sloneczko że nic. Bo z cała pewnością ___całość___
jego wym agrodzenia

W poprzednim poście pisałeś o kontrakcie, a nie o wynagrodzeniu. Masz problemy z kontynuacją myśli w dwóch kolejnych postach?

nie było kontraktu ani odszkodowania za
wcześniejsze zerwanie.

No nie było. Chociażby z tego prostego powodu, że nie było żadnego wcześniejszego zerwania.

Kolo, ty serio taki naiwny jesteś?

Kolo? Nie dość, ze ostatnio głównie jakieś głupoty wypisujesz to jeszcze odzywasz się jak szczyl jakiś.

maciej <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał(a):

W poprzednim poście pisałeś o kontrakcie, a nie o wynagrodzeniu. Masz problemy z kontynuacją myśli w dwóch kolejnych postach?

Calaganowi wyjaśniłem. Chcesz, poczytaj. Na ciebie czasu mi szkoda, sorry.

--

Przemek Budzyński napisał:

Calaganowi wyjaśniłem.

Co "wyjaśniłeś"? :-)
Przyznałeś, że wypisujesz pierdoły, ale to oczywista oczywistość od dawna, szkoda było transferu na wysyłanie posta.

maciej <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał(a):

Przemek Budzyński napisał:

> Calaganowi wyjaśniłem.

Co "wyjaśniłeś"? :-)

no, no..własnie. Wiedziałem, że nie zrozumiesz. Dlatego pisałem do Calagana, bo pisać do Ciebie to jak namawianie Szymona Słupnika na zejście ze słupa. --

Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:h1vnpn$gv9$1inews.gazeta.pl...

tees wrote:

3. Tomasz Zahorski w Lechu Poznań.

A ja się będę upierał, że to jest naprawdę utalentowany grajek.

ROTFL !!!!
Tak widzieliśmy.
W spuszczaniu swoich klubów.

Użytkownik "yamma"

3. Tomasz Zahorski w Lechu Poznań.

A ja się będę upierał, że to jest naprawdę utalentowany grajek.

Tak, wiemy. Lepszy od Pawła Brożka.

CC