Data: 2011-03-22 20:39:31 | |
Autor: jadrys | |
Dziewictwo jest cnota trudna | |
W dniu 2011-03-22 20:03, abc pisze:
Kolejna sprawa w ktorej mam wÄ tpliwoĹci, - czy to trwanie w stanie dziewiczym nie jest wbrew przykazaniom boskim? CzyĹź nie padĹo - "IdĹşcie i rozmnaĹźajcie siÄ"? I dlaczego koĹcióŠpoczytuje cnotliwoĹÄ fizycznÄ jako jako "czystoĹÄ"? -- Kapitalizm jest chorobÄ (zarazÄ ) z ktĂłrÄ naleĹźy walczyÄ.. InstalujÄ c Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2011-03-22 12:44:03 | |
Autor: J-23 | |
Dziewictwo jest cnota trudna | |
On 22 Mar, 20:39, jadrys <C...@yahoo.com> wrote:
W dniu 2011-03-22 20:03, abc pisze: to nie jestna sprzecznosc w metliku nakazow i dyrektyw dot. zasad wiary. |
|
Data: 2011-03-22 20:48:03 | |
Autor: abc | |
Dziewictwo jest cnota trudna | |
Kolejna sprawa w ktorej mam wątpliwości, - czy to trwanie w stanie Pius XII napisał tak: Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że Kościół z ust Boskiego Oblubieńca otrzymał to, co jest najistotniejsze w nauce o dziewictwie. Pod wpływem bowiem słów Mistrza węzły małżeństwa wydały się uczniom zbyt ciężkie i przykre, powiedzieli przeto: "Jeżeli tak ma się rzecz miedzy człowiekiem a żoną, niepożytecznie się żenić". Jezus Chrystus na to odpowiedział, że nie wszyscy pojmują to słowo, ale tylko ci, którym jest dane. Jedni bowiem fizycznie nie są zdolni do pożycia małżeńskiego, innych okaleczono nieludzką przemocą, inni natomiast sami dobrowolnie wyrzekli się małżeństwa, a to "dla królestwa niebieskiego". W końcu Jezus powiada: "kto może pojąć, niech pojmuje". Nie o fizycznych przeszkodach do zawarcia małżeństwa mówi tu Mistrz Boski, lecz o duchowej decyzji wolnej woli powstrzymania się na zawsze od małżeństwa i rozkoszy cielesnych. Boski Zbawiciel tych, co postanowili dobrowolnie wyrzec się rozkoszy cielesnych, porównuje z tymi, których natura lub gwałt zmusiły, do takiego wyrzeczenia, czyż nie tego uczy, że czystość jeśli ma być doskonała, musi być dozgonna? Do tego dodać należy w myśl przepięknej nauki Ojców i Doktorów Kościoła, że dziewictwo o tyle może być cnotą chrześcijańską, o ile ją zachowujemy "ze względu na Królestwo Boże". Dlatego bowiem mamy prowadzić ten sposób życia, aby mieć więcej wolnego czasu na sprawy Boże, aby łatwiej móc innych przez stosowne dzieła doprowadzić do Królestwa Bożego. Nie mogą więc przypisywać sobie zaszczytu chrześcijańskiego dziewictwa ci, którzy rezygnują z małżeństwa albo przez zbytnią dbałość o siebie, albo - wbrew upomnieniom św. Augustyna - dla uniknięcia ciężarów, albo dla faryzejskiej chełpliwości czystością swego ciała. Już synod w Gangre zakazuje: aby dziewica czy asceta cofali się przed małżeństwem nie ze względu na samo piękno czystości i dziewictwa, lecz z pogardy dla małżeństwa. Więcej http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_xii/encykliki/sacra_virginitas_25031954.html -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2011-03-22 12:55:50 | |
Autor: J-23 | |
Dziewictwo jest cnota trudna | |
On 22 Mar, 20:48, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
> Kolejna sprawa w ktorej mam w tpliwo ci, - czy to trwanie w stanie OK, wszystkie dziewice zostawiam Tobie. Ciesz sie nimi do upojenia! J... |
|
Data: 2011-03-22 21:33:41 | |
Autor: kefirh | |
Dziewictwo jest cnota trudna | |
W dniu 2011-03-22 20:39, jadrys pisze:
W dniu 2011-03-22 20:03, abc pisze: Cnota to virtus a nie hymen. Ale Marksowi to zwisa, nie? k. |