Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]

Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]

Data: 2009-12-08 12:10:24
Autor: abc
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]
Maryja od momentu swojego poczęcia została zachowana nie tylko od wszelkiego
grzechu, którego mogłaby się dopuścić, ale również od dziedziczonego przez
nas wszystkich grzechu pierworodnego.

Stało się tak, chociaż jeszcze nie była wtedy Matką Boga. Bóg jednak, ze
względu na przyszłe zbawcze wydarzenie Zwiastowania, uchronił Maryję przed
grzesznością.

Maryja była więc poczęta w łasce uświęcającej, wolna od wszelkich
konsekwencji wynikających z grzechu pierworodnego (np. śmierci - stąd w
Kościele obchodzimy uroczystość Jej Wniebowzięcia, a nie śmierci).

Przywilej ten nie miał tylko charakteru negatywnego - braku grzechu
pierworodnego; posiadał również charakter pozytywny, który wyrażał się
pełnią łaski w życiu Maryi.

Więcej http://www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/12-08a.php3

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2009-12-08 13:46:38
Autor: sofu
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości
news:hflcbq$c1f$1atlantis.news.neostrada.pl...
Maryja od momentu swojego poczęcia została zachowana nie tylko od
wszelkiego
grzechu, którego mogłaby się dopuścić, ale również od dziedziczonego przez
nas wszystkich grzechu pierworodnego.

Stało się tak, chociaż jeszcze nie była wtedy Matką Boga. Bóg jednak, ze
względu na przyszłe zbawcze wydarzenie Zwiastowania, uchronił Maryję przed
grzesznością.

Maryja była więc poczęta w łasce uświęcającej, wolna od wszelkich
konsekwencji wynikających z grzechu pierworodnego (np. śmierci - stąd w
Kościele obchodzimy uroczystość Jej Wniebowzięcia, a nie śmierci).

Przywilej ten nie miał tylko charakteru negatywnego - braku grzechu
pierworodnego; posiadał również charakter pozytywny, który wyrażał się
pełnią łaski w życiu Maryi.

Więcej http://www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/12-08a.php3

--

Chcesz przez to powiedziec ze nikt jej nie ............ i tak z wiatru
zaszła w ciąże?
A moze to bylo zapłodnienie invitro?
Teraz takich "niepokalanych poczec" na kopy jest.
Powiadaja ze Jezus z żołnierza rzymskiego jest "niepokalanie poczety" i
ponoc nawet jego imie jest znane.


sofu

Data: 2009-12-08 15:53:35
Autor: abc
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]
Warto zwrócić uwagę, że teologia rozróżnia niepokalane poczęcie i dziewicze
poczęcie.

Niepokalane poczęcie dotyczy ustrzeżenia Maryi od chwili Jej poczęcia od
grzechu pierworodnego (przywilej, cud w porządku moralnym).

Dziewicze poczęcie polega natomiast na tym, że Maryja poczęła w sposób
dziewiczy "za sprawą Ducha Świętego" Boga-Człowieka, Jezusa Chrystusa
(przywilej, cud w porządku natury).

 Kościół Wschodni ustalił tylko jeden typ ikonograficzny w X w. Obraz
przedstawia spotkanie św. Joachima ze św. Anną przy Złotej Bramie w
Jerozolimie. W tym bowiem momencie według tradycji wschodniej miał nastąpić
moment poczęcia Maryi.

Ikonografia zachodnia jest bogatsza i bardziej różnorodna. Do
najdawniejszych typów Niepokalanej (XV w.) należy Niewiasta z Apokalipsy,
"obleczona w słońce".

Od czasów Lourdes powstał nowy typ. Ostatnio bardzo często spotyka się także
Niepokalaną z Fatimy. Dokoła obrazu Niepokalanej często umieszczano symbole
biblijne: zamknięty ogród, lilię, zwierciadło bez
skazy, cedr, arkę Noego.

Więcej http://www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/12-08a.php3

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2009-12-08 16:23:12
Autor: Neko
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał

Kościół Wschodni ustalił tylko jeden typ ikonograficzny w X w. Obraz
przedstawia spotkanie św. Joachima ze św. Anną przy Złotej Bramie w
Jerozolimie. W tym bowiem momencie według tradycji wschodniej miał nastąpić
moment poczęcia Maryi.


Widze, ze grupa dorobila sie swojego PRAWDZIWEGO KAPŁANA! :)

Data: 2009-12-08 17:18:14
Autor: Konstanty Wycirowski
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]


"Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:hflrn9$51f$1nemesis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał

Kościół Wschodni ustalił tylko jeden typ ikonograficzny w X w. Obraz
przedstawia spotkanie św. Joachima ze św. Anną przy Złotej Bramie w
Jerozolimie. W tym bowiem momencie według tradycji wschodniej miał nastąpić
moment poczęcia Maryi.


Widze, ze grupa dorobila sie swojego PRAWDZIWEGO KAPŁANA! :)
I ma nawet grupę SZEROKO OTWARTYCH NA JEGO "naukę" ministrantów!

Data: 2009-12-08 23:36:29
Autor: kefirh
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.P anny [1 kl.]
sofu pisze:
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości
news:hflcbq$c1f$1atlantis.news.neostrada.pl...
Maryja od momentu swojego poczęcia została zachowana nie tylko od
wszelkiego
grzechu, którego mogłaby się dopuścić, ale również od dziedziczonego przez
nas wszystkich grzechu pierworodnego.

Stało się tak, chociaż jeszcze nie była wtedy Matką Boga. Bóg jednak, ze
względu na przyszłe zbawcze wydarzenie Zwiastowania, uchronił Maryję przed
grzesznością.

Maryja była więc poczęta w łasce uświęcającej, wolna od wszelkich
konsekwencji wynikających z grzechu pierworodnego (np. śmierci - stąd w
Kościele obchodzimy uroczystość Jej Wniebowzięcia, a nie śmierci).

Przywilej ten nie miał tylko charakteru negatywnego - braku grzechu
pierworodnego; posiadał również charakter pozytywny, który wyrażał się
pełnią łaski w życiu Maryi.

Więcej http://www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/12-08a.php3

--

Chcesz przez to powiedziec ze nikt jej nie ............ i tak z wiatru
zaszła w ciąże?
A moze to bylo zapłodnienie invitro?
Teraz takich "niepokalanych poczec" na kopy jest.
Powiadaja ze Jezus z żołnierza rzymskiego jest "niepokalanie poczety" i
ponoc nawet jego imie jest znane.


sofu




Faktycznie -- dla calej postrewolucyjnej komuszerii wszystko jest pokalane. A kobiety sa juz calkiem upodlone.
"Naukowo i doswiadczalnie" NIE MA dla nich takiej, ktora niebylaby NIEPOKALANA po zajsciu w ciaze.

Mam racje?


k.

Data: 2009-12-09 12:06:57
Autor: sofu
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]

Użytkownik "kefirh" <madonna@doda.pl> napisał w wiadomości
news:hfmkda$q7i$1news.onet.pl...
sofu pisze:
> Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości
> news:hflcbq$c1f$1atlantis.news.neostrada.pl...
>> Maryja od momentu swojego poczęcia została zachowana nie tylko od
> wszelkiego
>> grzechu, którego mogłaby się dopuścić, ale również od dziedziczonego
przez
>> nas wszystkich grzechu pierworodnego.
>>
>> Stało się tak, chociaż jeszcze nie była wtedy Matką Boga. Bóg jednak,
ze
>> względu na przyszłe zbawcze wydarzenie Zwiastowania, uchronił Maryję
przed
>> grzesznością.
>>
>> Maryja była więc poczęta w łasce uświęcającej, wolna od wszelkich
>> konsekwencji wynikających z grzechu pierworodnego (np. śmierci - stąd w
>> Kościele obchodzimy uroczystość Jej Wniebowzięcia, a nie śmierci).
>>
>> Przywilej ten nie miał tylko charakteru negatywnego - braku grzechu
>> pierworodnego; posiadał również charakter pozytywny, który wyrażał się
>> pełnią łaski w życiu Maryi.
>>
>> Więcej http://www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/12-08a.php3
>>
>> -- >
> Chcesz przez to powiedziec ze nikt jej nie ............ i tak z wiatru
> zaszła w ciąże?
> A moze to bylo zapłodnienie invitro?
> Teraz takich "niepokalanych poczec" na kopy jest.
> Powiadaja ze Jezus z żołnierza rzymskiego jest "niepokalanie poczety" i
> ponoc nawet jego imie jest znane.
>
>
> sofu
>
>


Faktycznie -- dla calej postrewolucyjnej komuszerii wszystko jest
pokalane. A kobiety sa juz calkiem upodlone.
"Naukowo i doswiadczalnie" NIE MA dla nich takiej, ktora niebylaby
NIEPOKALANA po zajsciu w ciaze.

Mam racje?


k.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Nie, nie masz racji ! Ksiadz dobrodziej zupełnie na odwrót ci to tłumaczy.
To kosciół od wiekow traktuje kobiety jako niepełnowartosciowy dodatek do
mężczyzny.
Powinienes poczytać o stosunku koscioła do kobiet na przestrzeni wieków i
dzisiaj.
Jedynym zwyjatków co w tym kontekscie moze dziwić jest matka Jezusa, ale
tutaj jest ona kojarzona z dawna boginia płodności.
Poczytaj owieczko tutaj:  http://humanizm.free.ngo.pl/kik.htm
--
KOŚCIÓŁ I KOBIETY

Charakterystyczną cechą wielkich religii: judaizmu, islamu i
chrześcijaństwa, jest chorobliwa mizoginia - nienawiść do kobiet. Widać ją w
Starym i Nowym Testamencie oraz w Koranie. W księgach Mojżeszowych kobieta
traktowana jest jak rzecz, jak własność mężczyzny, na równi z domem, osłem i
wołem. Po wojnie z Madianitami Pan zwrócił się do Mojżesza, aby podzielił
to, co pozostało z łupu zdobytego przez wojowników. Mojżesz i kapłan Eleazar
zabrali się do podziału, a było tego 675 tysięcy owiec, 72 tysiące wołów, 61
tysięcy osłów oraz 32 tysiące kobiet.

Kościół zawsze był przeciwnikiem matriarchatu i sprzyjał dominacji mężczyzn,
chociaż stanowisko takie nie ma wiele wspólnego z "naśladowaniem Jezusa",
który zapraszał kobiety do grona swoich uczniów i pochwalał małżeństwo. Złe
traktowanie kobiet w kościele jest konsekwencją ustanowienia w tej
instytucji struktur hierarchicznych, jednak struktura kościoła skupiona
wokół biskupa nie wynika z Pisma Świętego i nie wprowadził jej Jezus. Jest
ona dziełem ludzkim, a w Nowym Testamencie nie znajdziemy nawet słowa na
temat prawnej struktury kościoła.

Kościół przez wieki miał duży wpływ na prawa stanowione w Europie, a więc i
na wrogi stosunek do kobiet. Erazm z Rotterdamu twierdził na przykład, że
"nauki tak nie pasują do kobiety, jak siodło do wołu", a Pierre de Coubertin
jeszcze pod koniec XIX wieku uważał, że olimpiada kobieca jest nie do
pomyślenia. Pogarda w stosunku do kobiet widoczna jest wyraźnie za czasów
Augustyna, a Tomasz z Akwinu jeszcze ją pogłębił. Wypowiedzi Augustyna na
temat kobiet były zapewne inspirowane wspomnieniami własnej rozwiązłości.
Nadał on grzechowi pierworodnemu charakter seksualny - coś nieznanego na
Wschodzie, z czego wynikło potępienie seksualności, do dziś obecne w
"nauczaniu" papieży.

Kobieta od wieków traktowana jest w kościele jako "instrumentum diaboli". W
roku 415 św. Cyryl podjudził tłum mieszkańców Aleksandrii przeciwko Hypatii,
uważanej za jedną z pierwszych filozofek i matematyczek. Kobietę zagnano do
kościoła, gdzie fanatycy religijni rozszarpali ją na strzępy. W roku 422
papież Bonifacy I zakazał kobietom jako "istotom nieczystym" dotykania
sprzętów liturgicznych, a rok później św. Augustyn pouczał mniszki, aby nie
kąpały się częściej niż raz w miesiącu i nie prały często swej bielizny, bo
jest to grzeszne dogadzanie swej cielesności. Augustyn uważał, że mąż i żona
nie są sobie równi w życiu publicznym, a swoim postępowaniem w stosunku do
kobiety, która urodziła mu syna pokazał, jak mężczyzna powinien traktować
"narzędzie szatana". Tomasz z Akwinu twierdził, że kobiety są cieleśnie i
duchowo upośledzone, ponieważ rodzą się z uszkodzonego nasienia.
"Kobieta ­­­- pisał Doctor Angelicus - ma się tak do mężczyzny, jak rzecz
niedoskonała, do rzezy doskonałej, zaś Klemens Aleksandryjski był zdania, że
"u kobiety sama świadomość istnienia powinna wywoływać wstyd". Jedyna w
dziejach kobieta - profesor teologii katolickiej na uniwersytecie w Essen,
Uta Ranke Heinemann - pozbawiona została prawa wykładania za udowodnienie na
podstawie oryginalnych tekstów biblijnych prawdy o rzekomym niepokalanym
poczęciu Matki Boskiej. Jednym z najlepiej znanych przejawów nienawiści do
kobiet w historii kościoła było słynne, obsceniczne "dzieło" Kramera i
Sprengera "Malleus Maleficarum" (Młot na czarownice). Jego autorzy
twierdzili, że uprawianie czarów jest bardziej naturalne w przypadku kobiet
niż w przypadku mężczyzn, bo w sercach kobiet tkwi niegodziwość. W samych
Niemczech w latach 1450-1550 pod zarzutem czarownictwa spalono na stosie
około 100 tysięcy kobiet.

Św. Paweł w jednym ze swoich "Listów do Koryntian" naucza, że kobieta w
kościele powinna mieć nakrycie głowy, ponieważ widok lub zapach kobiecych
włosów wywołuje niepokój u lubieżnych aniołów. Kobiety długo obowiązywał
zakaz występowania publicznego. Nie mogły występować w teatrach, operach czy
chórach. Klemens XI nakazał surowo karać kobiety już za samo uczenie się
śpiewu z zamiarem występowania w teatrze lub operze (żeński chór wystąpił w
Bazylice św. Piotra po raz pierwszy po II wojnie światowej). Ponieważ jednak
potrzebni byli śpiewacy o wysokich głosach (soprany i alty), kastrowano
młodych chłopców, choć kaleczenie dzieci sprzeczne było z religijną doktryną
o nienaruszalności ciała człowieka. Papież Klemens XII wydał breve, w którym
aprobował kastrację dokonywaną "dla większej chwały bożej".

Negatywny stosunek kościoła do kobiet nie uległ zmianie w naszych czasach.
Jan Paweł II w liście pasterskim "Ordinatio sacerdotalis" stwierdza m.in.,
że jest niedopuszczalne i niezgodne z zamysłem boga, aby kobieta mogła
otrzymać święcenia kapłańskie. Pismo Święte wyraźnie mówi, że kobieta
została przeznaczona na "pomoc człowiekowi". U ortodoksyjnych żydów do dziś
nie wolno kobietom modlić się razem z mężczyznami, a biblijne prawodawstwo
stawia kobietę w jednym rzędzie z domowymi zwierzętami stanowiącymi własność
mężczyzny. "Nie pożądaj domu bliźniego, nie pożądaj żony bliźniego twojego,
ani sługi jego, ani służebnicy, ani wołu, ani osła jego, ani niczego, co do
bliźniego twojego należy". Żydowscy apostołowie przenieśli do Nowego
Testamentu pojęcie niższości i mniejszej wartości kobiety w porównaniu z
mężczyzną. Św. Paweł w Liście do Efezjan mówi" "Żony niechaj będą poddane
mężom swym", zaś sobór nicejski orzekł w 325 r., że "kobieta jest bramą
piekieł, drogą do nieprawości, żądłem skorpiona, tworem nieużytecznym". Św.
Jan Chryzostom (353-407) twierdził, że "pośród wszystkich dzikich bestii nie
ma szkodliwszej nad kobietę", a Pius II przestrzegł wszystkich pobożnych
ludzi tymi słowy: "Gdy patrzysz na kobietę, myśl, że to szatan. Kobieta jest
jak przepaść piekielna".

--

A mowiąc o niepokalaniu -  to w ogole wiesz o czym mówisz?
Jest to określenie uzywane jedynie przez czarnych pasozytów. Nikt inny nie
uzywa takiego określenia. Zaden ateista czy najwiekszy nawet lewak.
Według kotabasów kobieta ktora odbyla stosunek nawet z mężem i zaszla w
ciaże zostala według nich skalana czyli stala sie nieczysta. Jedna jedyna
kobieta
na swiecie czyli matka Jezusa nie wiedziec czemu zostal zapłodniona w sposób
niepokalany (powtarzam ci raz jeszcze moherze, że jest to okreslenie twoich
czarnych pasterzy i nikogo wiecej)
Raz jest juz nieczysta z racji monstruacji, a po raz wtóry z powodu
wprowadzenia członka i przebicia błony dziewiczej.
To miedzy innymi dla tego niedopuszcza sie kobiet w KRK do funkcji
kapłańskich (nie mylić z celibatem bo to cos zupełnie innego).
Wedłuch czarnych kobiety sa z gruntu nieczyste.


sofu

Data: 2009-12-09 12:12:30
Autor: sofu
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]

Użytkownik "kefirh" <madonna@doda.pl> napisał w wiadomości
news:hfmkda$q7i$1news.onet.pl...
sofu pisze:
> Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości
> news:hflcbq$c1f$1atlantis.news.neostrada.pl...
>> Maryja od momentu swojego poczęcia została zachowana nie tylko od
> wszelkiego
>> grzechu, którego mogłaby się dopuścić, ale również od dziedziczonego
przez
>> nas wszystkich grzechu pierworodnego.
>>
>> Stało się tak, chociaż jeszcze nie była wtedy Matką Boga. Bóg jednak,
ze
>> względu na przyszłe zbawcze wydarzenie Zwiastowania, uchronił Maryję
przed
>> grzesznością.
>>
>> Maryja była więc poczęta w łasce uświęcającej, wolna od wszelkich
>> konsekwencji wynikających z grzechu pierworodnego (np. śmierci - stąd w
>> Kościele obchodzimy uroczystość Jej Wniebowzięcia, a nie śmierci).
>>
>> Przywilej ten nie miał tylko charakteru negatywnego - braku grzechu
>> pierworodnego; posiadał również charakter pozytywny, który wyrażał się
>> pełnią łaski w życiu Maryi.
>>
>> Więcej http://www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/12-08a.php3
>>
>> -- >
> Chcesz przez to powiedziec ze nikt jej nie ............ i tak z wiatru
> zaszła w ciąże?
> A moze to bylo zapłodnienie invitro?
> Teraz takich "niepokalanych poczec" na kopy jest.
> Powiadaja ze Jezus z żołnierza rzymskiego jest "niepokalanie poczety" i
> ponoc nawet jego imie jest znane.
>
>
> sofu
>
>


Faktycznie -- dla calej postrewolucyjnej komuszerii wszystko jest
pokalane. A kobiety sa juz calkiem upodlone.
"Naukowo i doswiadczalnie" NIE MA dla nich takiej, ktora niebylaby
NIEPOKALANA po zajsciu w ciaze.

Mam racje?


k.

-- -- -- -- -- -- -- -

Nie, nie masz racji ! Ksiadz dobrodziej zupełnie na odwrót ci to tłumaczy.
To kosciół od wiekow traktuje kobiety jako niepełnowartosciowy dodatek do
mężczyzny.
Powinienes poczytać o stosunku koscioła do kobiet na przestrzeni wieków i
dzisiaj.
Jedynym zwyjatków co w tym kontekscie moze dziwić jest matka Jezusa, ale
tutaj jest ona kojarzona z dawna boginia płodności.
Poczytaj owieczko tutaj:  http://humanizm.free.ngo.pl/kik.htm
--
KOŚCIÓŁ I KOBIETY

Charakterystyczną cechą wielkich religii: judaizmu, islamu i
chrześcijaństwa, jest chorobliwa mizoginia - nienawiść do kobiet. Widać ją w
Starym i Nowym Testamencie oraz w Koranie. W księgach Mojżeszowych kobieta
traktowana jest jak rzecz, jak własność mężczyzny, na równi z domem, osłem i
wołem. Po wojnie z Madianitami Pan zwrócił się do Mojżesza, aby podzielił
to, co pozostało z łupu zdobytego przez wojowników. Mojżesz i kapłan Eleazar
zabrali się do podziału, a było tego 675 tysięcy owiec, 72 tysiące wołów, 61
tysięcy osłów oraz 32 tysiące kobiet.

Kościół zawsze był przeciwnikiem matriarchatu i sprzyjał dominacji mężczyzn,
chociaż stanowisko takie nie ma wiele wspólnego z "naśladowaniem Jezusa",
który zapraszał kobiety do grona swoich uczniów i pochwalał małżeństwo. Złe
traktowanie kobiet w kościele jest konsekwencją ustanowienia w tej
instytucji struktur hierarchicznych, jednak struktura kościoła skupiona
wokół biskupa nie wynika z Pisma Świętego i nie wprowadził jej Jezus. Jest
ona dziełem ludzkim, a w Nowym Testamencie nie znajdziemy nawet słowa na
temat prawnej struktury kościoła.

Kościół przez wieki miał duży wpływ na prawa stanowione w Europie, a więc i
na wrogi stosunek do kobiet. Erazm z Rotterdamu twierdził na przykład, że
"nauki tak nie pasują do kobiety, jak siodło do wołu", a Pierre de Coubertin
jeszcze pod koniec XIX wieku uważał, że olimpiada kobieca jest nie do
pomyślenia. Pogarda w stosunku do kobiet widoczna jest wyraźnie za czasów
Augustyna, a Tomasz z Akwinu jeszcze ją pogłębił. Wypowiedzi Augustyna na
temat kobiet były zapewne inspirowane wspomnieniami własnej rozwiązłości.
Nadał on grzechowi pierworodnemu charakter seksualny - coś nieznanego na
Wschodzie, z czego wynikło potępienie seksualności, do dziś obecne w
"nauczaniu" papieży.

Kobieta od wieków traktowana jest w kościele jako "instrumentum diaboli". W
roku 415 św. Cyryl podjudził tłum mieszkańców Aleksandrii przeciwko Hypatii,
uważanej za jedną z pierwszych filozofek i matematyczek. Kobietę zagnano do
kościoła, gdzie fanatycy religijni rozszarpali ją na strzępy. W roku 422
papież Bonifacy I zakazał kobietom jako "istotom nieczystym" dotykania
sprzętów liturgicznych, a rok później św. Augustyn pouczał mniszki, aby nie
kąpały się częściej niż raz w miesiącu i nie prały często swej bielizny, bo
jest to grzeszne dogadzanie swej cielesności. Augustyn uważał, że mąż i żona
nie są sobie równi w życiu publicznym, a swoim postępowaniem w stosunku do
kobiety, która urodziła mu syna pokazał, jak mężczyzna powinien traktować
"narzędzie szatana". Tomasz z Akwinu twierdził, że kobiety są cieleśnie i
duchowo upośledzone, ponieważ rodzą się z uszkodzonego nasienia.
"Kobieta ­­­- pisał Doctor Angelicus - ma się tak do mężczyzny, jak rzecz
niedoskonała, do rzezy doskonałej, zaś Klemens Aleksandryjski był zdania, że
"u kobiety sama świadomość istnienia powinna wywoływać wstyd". Jedyna w
dziejach kobieta - profesor teologii katolickiej na uniwersytecie w Essen,
Uta Ranke Heinemann - pozbawiona została prawa wykładania za udowodnienie na
podstawie oryginalnych tekstów biblijnych prawdy o rzekomym niepokalanym
poczęciu Matki Boskiej. Jednym z najlepiej znanych przejawów nienawiści do
kobiet w historii kościoła było słynne, obsceniczne "dzieło" Kramera i
Sprengera "Malleus Maleficarum" (Młot na czarownice). Jego autorzy
twierdzili, że uprawianie czarów jest bardziej naturalne w przypadku kobiet
niż w przypadku mężczyzn, bo w sercach kobiet tkwi niegodziwość. W samych
Niemczech w latach 1450-1550 pod zarzutem czarownictwa spalono na stosie
około 100 tysięcy kobiet.

Św. Paweł w jednym ze swoich "Listów do Koryntian" naucza, że kobieta w
kościele powinna mieć nakrycie głowy, ponieważ widok lub zapach kobiecych
włosów wywołuje niepokój u lubieżnych aniołów. Kobiety długo obowiązywał
zakaz występowania publicznego. Nie mogły występować w teatrach, operach czy
chórach. Klemens XI nakazał surowo karać kobiety już za samo uczenie się
śpiewu z zamiarem występowania w teatrze lub operze (żeński chór wystąpił w
Bazylice św. Piotra po raz pierwszy po II wojnie światowej). Ponieważ jednak
potrzebni byli śpiewacy o wysokich głosach (soprany i alty), kastrowano
młodych chłopców, choć kaleczenie dzieci sprzeczne było z religijną doktryną
o nienaruszalności ciała człowieka. Papież Klemens XII wydał breve, w którym
aprobował kastrację dokonywaną "dla większej chwały bożej".

Negatywny stosunek kościoła do kobiet nie uległ zmianie w naszych czasach.
Jan Paweł II w liście pasterskim "Ordinatio sacerdotalis" stwierdza m.in.,
że jest niedopuszczalne i niezgodne z zamysłem boga, aby kobieta mogła
otrzymać święcenia kapłańskie. Pismo Święte wyraźnie mówi, że kobieta
została przeznaczona na "pomoc człowiekowi". U ortodoksyjnych żydów do dziś
nie wolno kobietom modlić się razem z mężczyznami, a biblijne prawodawstwo
stawia kobietę w jednym rzędzie z domowymi zwierzętami stanowiącymi własność
mężczyzny. "Nie pożądaj domu bliźniego, nie pożądaj żony bliźniego twojego,
ani sługi jego, ani służebnicy, ani wołu, ani osła jego, ani niczego, co do
bliźniego twojego należy". Żydowscy apostołowie przenieśli do Nowego
Testamentu pojęcie niższości i mniejszej wartości kobiety w porównaniu z
mężczyzną. Św. Paweł w Liście do Efezjan mówi" "Żony niechaj będą poddane
mężom swym", zaś sobór nicejski orzekł w 325 r., że "kobieta jest bramą
piekieł, drogą do nieprawości, żądłem skorpiona, tworem nieużytecznym". Św.
Jan Chryzostom (353-407) twierdził, że "pośród wszystkich dzikich bestii nie
ma szkodliwszej nad kobietę", a Pius II przestrzegł wszystkich pobożnych
ludzi tymi słowy: "Gdy patrzysz na kobietę, myśl, że to szatan. Kobieta jest
jak przepaść piekielna".

--

A mowiąc o niepokalaniu -  to w ogole wiesz o czym mówisz?
Jest to określenie uzywane jedynie przez czarnych pasozytów. Nikt inny nie
uzywa takiego określenia. Zaden ateista czy najwiekszy nawet lewak.
Według kotabasów kobieta ktora odbyla stosunek nawet z mężem i zaszla w
ciaże zostala według nich skalana czyli stala sie nieczysta. Jedna jedyna
kobieta
na swiecie czyli matka Jezusa nie wiedziec czemu zostal zapłodniona w sposób
niepokalany (powtarzam ci raz jeszcze moherze, że jest to okreslenie twoich
czarnych pasterzy i nikogo wiecej)
Raz jest juz nieczysta z racji monstruacji, a po raz wtóry z powodu
wprowadzenia członka i przebicia błony dziewiczej.
To miedzy innymi dla tego niedopuszcza sie kobiet w KRK do funkcji
kapłańskich (nie mylić z celibatem bo to cos zupełnie innego).
Wedłuch czarnych kobiety sa z gruntu nieczyste.


sofu

Data: 2009-12-09 12:38:35
Autor: sofu
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]

Użytkownik "kefirh" <madonna@doda.pl> napisał w wiadomości
news:hfmkda$q7i$1news.onet.pl...
sofu pisze:
> Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości
> news:hflcbq$c1f$1atlantis.news.neostrada.pl...
>> Maryja od momentu swojego poczęcia została zachowana nie tylko od
> wszelkiego
>> grzechu, którego mogłaby się dopuścić, ale również od dziedziczonego
przez
>> nas wszystkich grzechu pierworodnego.
>>
>> Stało się tak, chociaż jeszcze nie była wtedy Matką Boga. Bóg jednak,
ze
>> względu na przyszłe zbawcze wydarzenie Zwiastowania, uchronił Maryję
przed
>> grzesznością.
>>
>> Maryja była więc poczęta w łasce uświęcającej, wolna od wszelkich
>> konsekwencji wynikających z grzechu pierworodnego (np. śmierci - stąd w
>> Kościele obchodzimy uroczystość Jej Wniebowzięcia, a nie śmierci).
>>
>> Przywilej ten nie miał tylko charakteru negatywnego - braku grzechu
>> pierworodnego; posiadał również charakter pozytywny, który wyrażał się
>> pełnią łaski w życiu Maryi.
>>
>> Więcej http://www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/12-08a.php3
>>
>> -- >
> Chcesz przez to powiedziec ze nikt jej nie ............ i tak z wiatru
> zaszła w ciąże?
> A moze to bylo zapłodnienie invitro?
> Teraz takich "niepokalanych poczec" na kopy jest.
> Powiadaja ze Jezus z żołnierza rzymskiego jest "niepokalanie poczety" i
> ponoc nawet jego imie jest znane.
>
>
> sofu
>
>


Faktycznie -- dla calej postrewolucyjnej komuszerii wszystko jest
pokalane. A kobiety sa juz calkiem upodlone.
"Naukowo i doswiadczalnie" NIE MA dla nich takiej, ktora niebylaby
NIEPOKALANA po zajsciu w ciaze.

Mam racje?


k.

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Nie, nie masz racji ! Ksiadz dobrodziej zupełnie na odwrót ci to tłumaczy.
To kosciół od wiekow traktuje kobiety jako niepełnowartosciowy dodatek do
mężczyzny.
Powinienes poczytać o stosunku koscioła do kobiet na przestrzeni wieków i
dzisiaj.
Jedynym zwyjatków co w tym kontekscie moze dziwić jest matka Jezusa, ale
tutaj jest ona kojarzona z dawna boginia płodności.
Poczytaj owieczko tutaj:  http://humanizm.free.ngo.pl/kik.htm
--
KOŚCIÓŁ I KOBIETY

Charakterystyczną cechą wielkich religii: judaizmu, islamu i
chrześcijaństwa, jest chorobliwa mizoginia - nienawiść do kobiet. Widać ją w
Starym i Nowym Testamencie oraz w Koranie. W księgach Mojżeszowych kobieta
traktowana jest jak rzecz, jak własność mężczyzny, na równi z domem, osłem i
wołem. Po wojnie z Madianitami Pan zwrócił się do Mojżesza, aby podzielił
to, co pozostało z łupu zdobytego przez wojowników. Mojżesz i kapłan Eleazar
zabrali się do podziału, a było tego 675 tysięcy owiec, 72 tysiące wołów, 61
tysięcy osłów oraz 32 tysiące kobiet.

Kościół zawsze był przeciwnikiem matriarchatu i sprzyjał dominacji mężczyzn,
chociaż stanowisko takie nie ma wiele wspólnego z "naśladowaniem Jezusa",
który zapraszał kobiety do grona swoich uczniów i pochwalał małżeństwo. Złe
traktowanie kobiet w kościele jest konsekwencją ustanowienia w tej
instytucji struktur hierarchicznych, jednak struktura kościoła skupiona
wokół biskupa nie wynika z Pisma Świętego i nie wprowadził jej Jezus. Jest
ona dziełem ludzkim, a w Nowym Testamencie nie znajdziemy nawet słowa na
temat prawnej struktury kościoła.

Kościół przez wieki miał duży wpływ na prawa stanowione w Europie, a więc i
na wrogi stosunek do kobiet. Erazm z Rotterdamu twierdził na przykład, że
"nauki tak nie pasują do kobiety, jak siodło do wołu", a Pierre de Coubertin
jeszcze pod koniec XIX wieku uważał, że olimpiada kobieca jest nie do
pomyślenia. Pogarda w stosunku do kobiet widoczna jest wyraźnie za czasów
Augustyna, a Tomasz z Akwinu jeszcze ją pogłębił. Wypowiedzi Augustyna na
temat kobiet były zapewne inspirowane wspomnieniami własnej rozwiązłości.
Nadał on grzechowi pierworodnemu charakter seksualny - coś nieznanego na
Wschodzie, z czego wynikło potępienie seksualności, do dziś obecne w
"nauczaniu" papieży.

Kobieta od wieków traktowana jest w kościele jako "instrumentum diaboli". W
roku 415 św. Cyryl podjudził tłum mieszkańców Aleksandrii przeciwko Hypatii,
uważanej za jedną z pierwszych filozofek i matematyczek. Kobietę zagnano do
kościoła, gdzie fanatycy religijni rozszarpali ją na strzępy. W roku 422
papież Bonifacy I zakazał kobietom jako "istotom nieczystym" dotykania
sprzętów liturgicznych, a rok później św. Augustyn pouczał mniszki, aby nie
kąpały się częściej niż raz w miesiącu i nie prały często swej bielizny, bo
jest to grzeszne dogadzanie swej cielesności. Augustyn uważał, że mąż i żona
nie są sobie równi w życiu publicznym, a swoim postępowaniem w stosunku do
kobiety, która urodziła mu syna pokazał, jak mężczyzna powinien traktować
"narzędzie szatana". Tomasz z Akwinu twierdził, że kobiety są cieleśnie i
duchowo upośledzone, ponieważ rodzą się z uszkodzonego nasienia.
"Kobieta ­­­- pisał Doctor Angelicus - ma się tak do mężczyzny, jak rzecz
niedoskonała, do rzezy doskonałej, zaś Klemens Aleksandryjski był zdania, że
"u kobiety sama świadomość istnienia powinna wywoływać wstyd". Jedyna w
dziejach kobieta - profesor teologii katolickiej na uniwersytecie w Essen,
Uta Ranke Heinemann - pozbawiona została prawa wykładania za udowodnienie na
podstawie oryginalnych tekstów biblijnych prawdy o rzekomym niepokalanym
poczęciu Matki Boskiej. Jednym z najlepiej znanych przejawów nienawiści do
kobiet w historii kościoła było słynne, obsceniczne "dzieło" Kramera i
Sprengera "Malleus Maleficarum" (Młot na czarownice). Jego autorzy
twierdzili, że uprawianie czarów jest bardziej naturalne w przypadku kobiet
niż w przypadku mężczyzn, bo w sercach kobiet tkwi niegodziwość. W samych
Niemczech w latach 1450-1550 pod zarzutem czarownictwa spalono na stosie
około 100 tysięcy kobiet.

Św. Paweł w jednym ze swoich "Listów do Koryntian" naucza, że kobieta w
kościele powinna mieć nakrycie głowy, ponieważ widok lub zapach kobiecych
włosów wywołuje niepokój u lubieżnych aniołów. Kobiety długo obowiązywał
zakaz występowania publicznego. Nie mogły występować w teatrach, operach czy
chórach. Klemens XI nakazał surowo karać kobiety już za samo uczenie się
śpiewu z zamiarem występowania w teatrze lub operze (żeński chór wystąpił w
Bazylice św. Piotra po raz pierwszy po II wojnie światowej). Ponieważ jednak
potrzebni byli śpiewacy o wysokich głosach (soprany i alty), kastrowano
młodych chłopców, choć kaleczenie dzieci sprzeczne było z religijną doktryną
o nienaruszalności ciała człowieka. Papież Klemens XII wydał breve, w którym
aprobował kastrację dokonywaną "dla większej chwały bożej".

Negatywny stosunek kościoła do kobiet nie uległ zmianie w naszych czasach.
Jan Paweł II w liście pasterskim "Ordinatio sacerdotalis" stwierdza m.in.,
że jest niedopuszczalne i niezgodne z zamysłem boga, aby kobieta mogła
otrzymać święcenia kapłańskie. Pismo Święte wyraźnie mówi, że kobieta
została przeznaczona na "pomoc człowiekowi". U ortodoksyjnych żydów do dziś
nie wolno kobietom modlić się razem z mężczyznami, a biblijne prawodawstwo
stawia kobietę w jednym rzędzie z domowymi zwierzętami stanowiącymi własność
mężczyzny. "Nie pożądaj domu bliźniego, nie pożądaj żony bliźniego twojego,
ani sługi jego, ani służebnicy, ani wołu, ani osła jego, ani niczego, co do
bliźniego twojego należy". Żydowscy apostołowie przenieśli do Nowego
Testamentu pojęcie niższości i mniejszej wartości kobiety w porównaniu z
mężczyzną. Św. Paweł w Liście do Efezjan mówi" "Żony niechaj będą poddane
mężom swym", zaś sobór nicejski orzekł w 325 r., że "kobieta jest bramą
piekieł, drogą do nieprawości, żądłem skorpiona, tworem nieużytecznym". Św.
Jan Chryzostom (353-407) twierdził, że "pośród wszystkich dzikich bestii nie
ma szkodliwszej nad kobietę", a Pius II przestrzegł wszystkich pobożnych
ludzi tymi słowy: "Gdy patrzysz na kobietę, myśl, że to szatan. Kobieta jest
jak przepaść piekielna".

--

A mowiąc o niepokalaniu -  to w ogole wiesz o czym mówisz?
Jest to określenie uzywane jedynie przez czarnych pasozytów. Nikt inny nie
uzywa takiego określenia. Zaden ateista czy najwiekszy nawet lewak.
Według kotabasów kobieta ktora odbyla stosunek nawet z mężem i zaszla w
ciaże zostala według nich skalana czyli stala sie nieczysta. Jedna jedyna
kobieta
na swiecie czyli matka Jezusa nie wiedziec czemu zostal zapłodniona w sposób
niepokalany (powtarzam ci raz jeszcze moherze, że jest to okreslenie twoich
czarnych pasterzy i nikogo wiecej)
Raz jest juz nieczysta z racji monstruacji, a po raz wtóry z powodu
wprowadzenia członka i przebicia błony dziewiczej.
To miedzy innymi dla tego niedopuszcza sie kobiet w KRK do funkcji
kapłańskich (nie mylić z celibatem bo to cos zupełnie innego).
Wedłuch czarnych kobiety sa z gruntu nieczyste.


sofu

Data: 2009-12-09 12:38:35
Autor: sofu
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]

Użytkownik "kefirh" <madonna@doda.pl> napisał w wiadomości
news:hfmkda$q7i$1news.onet.pl...
sofu pisze:
> Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości
> news:hflcbq$c1f$1atlantis.news.neostrada.pl...
>> Maryja od momentu swojego poczęcia została zachowana nie tylko od
> wszelkiego
>> grzechu, którego mogłaby się dopuścić, ale również od dziedziczonego
przez
>> nas wszystkich grzechu pierworodnego.
>>
>> Stało się tak, chociaż jeszcze nie była wtedy Matką Boga. Bóg jednak,
ze
>> względu na przyszłe zbawcze wydarzenie Zwiastowania, uchronił Maryję
przed
>> grzesznością.
>>
>> Maryja była więc poczęta w łasce uświęcającej, wolna od wszelkich
>> konsekwencji wynikających z grzechu pierworodnego (np. śmierci - stąd w
>> Kościele obchodzimy uroczystość Jej Wniebowzięcia, a nie śmierci).
>>
>> Przywilej ten nie miał tylko charakteru negatywnego - braku grzechu
>> pierworodnego; posiadał również charakter pozytywny, który wyrażał się
>> pełnią łaski w życiu Maryi.
>>
>> Więcej http://www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/12-08a.php3
>>
>> -- >
> Chcesz przez to powiedziec ze nikt jej nie ............ i tak z wiatru
> zaszła w ciąże?
> A moze to bylo zapłodnienie invitro?
> Teraz takich "niepokalanych poczec" na kopy jest.
> Powiadaja ze Jezus z żołnierza rzymskiego jest "niepokalanie poczety" i
> ponoc nawet jego imie jest znane.
>
>
> sofu
>
>


Faktycznie -- dla calej postrewolucyjnej komuszerii wszystko jest
pokalane. A kobiety sa juz calkiem upodlone.
"Naukowo i doswiadczalnie" NIE MA dla nich takiej, ktora niebylaby
NIEPOKALANA po zajsciu w ciaze.

Mam racje?


k.

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Nie, nie masz racji ! Ksiadz dobrodziej zupełnie na odwrót ci to tłumaczy.
To kosciół od wiekow traktuje kobiety jako niepełnowartosciowy dodatek do
mężczyzny.
Powinienes poczytać o stosunku koscioła do kobiet na przestrzeni wieków i
dzisiaj.
Jedynym zwyjatków co w tym kontekscie moze dziwić jest matka Jezusa, ale
tutaj jest ona kojarzona z dawna boginia płodności.
Poczytaj owieczko tutaj:  http://humanizm.free.ngo.pl/kik.htm
--
KOŚCIÓŁ I KOBIETY

Charakterystyczną cechą wielkich religii: judaizmu, islamu i
chrześcijaństwa, jest chorobliwa mizoginia - nienawiść do kobiet. Widać ją w
Starym i Nowym Testamencie oraz w Koranie. W księgach Mojżeszowych kobieta
traktowana jest jak rzecz, jak własność mężczyzny, na równi z domem, osłem i
wołem. Po wojnie z Madianitami Pan zwrócił się do Mojżesza, aby podzielił
to, co pozostało z łupu zdobytego przez wojowników. Mojżesz i kapłan Eleazar
zabrali się do podziału, a było tego 675 tysięcy owiec, 72 tysiące wołów, 61
tysięcy osłów oraz 32 tysiące kobiet.

Kościół zawsze był przeciwnikiem matriarchatu i sprzyjał dominacji mężczyzn,
chociaż stanowisko takie nie ma wiele wspólnego z "naśladowaniem Jezusa",
który zapraszał kobiety do grona swoich uczniów i pochwalał małżeństwo. Złe
traktowanie kobiet w kościele jest konsekwencją ustanowienia w tej
instytucji struktur hierarchicznych, jednak struktura kościoła skupiona
wokół biskupa nie wynika z Pisma Świętego i nie wprowadził jej Jezus. Jest
ona dziełem ludzkim, a w Nowym Testamencie nie znajdziemy nawet słowa na
temat prawnej struktury kościoła.

Kościół przez wieki miał duży wpływ na prawa stanowione w Europie, a więc i
na wrogi stosunek do kobiet. Erazm z Rotterdamu twierdził na przykład, że
"nauki tak nie pasują do kobiety, jak siodło do wołu", a Pierre de Coubertin
jeszcze pod koniec XIX wieku uważał, że olimpiada kobieca jest nie do
pomyślenia. Pogarda w stosunku do kobiet widoczna jest wyraźnie za czasów
Augustyna, a Tomasz z Akwinu jeszcze ją pogłębił. Wypowiedzi Augustyna na
temat kobiet były zapewne inspirowane wspomnieniami własnej rozwiązłości.
Nadał on grzechowi pierworodnemu charakter seksualny - coś nieznanego na
Wschodzie, z czego wynikło potępienie seksualności, do dziś obecne w
"nauczaniu" papieży.

Kobieta od wieków traktowana jest w kościele jako "instrumentum diaboli". W
roku 415 św. Cyryl podjudził tłum mieszkańców Aleksandrii przeciwko Hypatii,
uważanej za jedną z pierwszych filozofek i matematyczek. Kobietę zagnano do
kościoła, gdzie fanatycy religijni rozszarpali ją na strzępy. W roku 422
papież Bonifacy I zakazał kobietom jako "istotom nieczystym" dotykania
sprzętów liturgicznych, a rok później św. Augustyn pouczał mniszki, aby nie
kąpały się częściej niż raz w miesiącu i nie prały często swej bielizny, bo
jest to grzeszne dogadzanie swej cielesności. Augustyn uważał, że mąż i żona
nie są sobie równi w życiu publicznym, a swoim postępowaniem w stosunku do
kobiety, która urodziła mu syna pokazał, jak mężczyzna powinien traktować
"narzędzie szatana". Tomasz z Akwinu twierdził, że kobiety są cieleśnie i
duchowo upośledzone, ponieważ rodzą się z uszkodzonego nasienia.
"Kobieta ­­­- pisał Doctor Angelicus - ma się tak do mężczyzny, jak rzecz
niedoskonała, do rzezy doskonałej, zaś Klemens Aleksandryjski był zdania, że
"u kobiety sama świadomość istnienia powinna wywoływać wstyd". Jedyna w
dziejach kobieta - profesor teologii katolickiej na uniwersytecie w Essen,
Uta Ranke Heinemann - pozbawiona została prawa wykładania za udowodnienie na
podstawie oryginalnych tekstów biblijnych prawdy o rzekomym niepokalanym
poczęciu Matki Boskiej. Jednym z najlepiej znanych przejawów nienawiści do
kobiet w historii kościoła było słynne, obsceniczne "dzieło" Kramera i
Sprengera "Malleus Maleficarum" (Młot na czarownice). Jego autorzy
twierdzili, że uprawianie czarów jest bardziej naturalne w przypadku kobiet
niż w przypadku mężczyzn, bo w sercach kobiet tkwi niegodziwość. W samych
Niemczech w latach 1450-1550 pod zarzutem czarownictwa spalono na stosie
około 100 tysięcy kobiet.

Św. Paweł w jednym ze swoich "Listów do Koryntian" naucza, że kobieta w
kościele powinna mieć nakrycie głowy, ponieważ widok lub zapach kobiecych
włosów wywołuje niepokój u lubieżnych aniołów. Kobiety długo obowiązywał
zakaz występowania publicznego. Nie mogły występować w teatrach, operach czy
chórach. Klemens XI nakazał surowo karać kobiety już za samo uczenie się
śpiewu z zamiarem występowania w teatrze lub operze (żeński chór wystąpił w
Bazylice św. Piotra po raz pierwszy po II wojnie światowej). Ponieważ jednak
potrzebni byli śpiewacy o wysokich głosach (soprany i alty), kastrowano
młodych chłopców, choć kaleczenie dzieci sprzeczne było z religijną doktryną
o nienaruszalności ciała człowieka. Papież Klemens XII wydał breve, w którym
aprobował kastrację dokonywaną "dla większej chwały bożej".

Negatywny stosunek kościoła do kobiet nie uległ zmianie w naszych czasach.
Jan Paweł II w liście pasterskim "Ordinatio sacerdotalis" stwierdza m.in.,
że jest niedopuszczalne i niezgodne z zamysłem boga, aby kobieta mogła
otrzymać święcenia kapłańskie. Pismo Święte wyraźnie mówi, że kobieta
została przeznaczona na "pomoc człowiekowi". U ortodoksyjnych żydów do dziś
nie wolno kobietom modlić się razem z mężczyznami, a biblijne prawodawstwo
stawia kobietę w jednym rzędzie z domowymi zwierzętami stanowiącymi własność
mężczyzny. "Nie pożądaj domu bliźniego, nie pożądaj żony bliźniego twojego,
ani sługi jego, ani służebnicy, ani wołu, ani osła jego, ani niczego, co do
bliźniego twojego należy". Żydowscy apostołowie przenieśli do Nowego
Testamentu pojęcie niższości i mniejszej wartości kobiety w porównaniu z
mężczyzną. Św. Paweł w Liście do Efezjan mówi" "Żony niechaj będą poddane
mężom swym", zaś sobór nicejski orzekł w 325 r., że "kobieta jest bramą
piekieł, drogą do nieprawości, żądłem skorpiona, tworem nieużytecznym". Św.
Jan Chryzostom (353-407) twierdził, że "pośród wszystkich dzikich bestii nie
ma szkodliwszej nad kobietę", a Pius II przestrzegł wszystkich pobożnych
ludzi tymi słowy: "Gdy patrzysz na kobietę, myśl, że to szatan. Kobieta jest
jak przepaść piekielna".

--

A mowiąc o niepokalaniu -  to w ogole wiesz o czym mówisz?
Jest to określenie uzywane jedynie przez czarnych pasozytów. Nikt inny nie
uzywa takiego określenia. Zaden ateista czy najwiekszy nawet lewak.
Według kotabasów kobieta ktora odbyla stosunek nawet z mężem i zaszla w
ciaże zostala według nich skalana czyli stala sie nieczysta. Jedna jedyna
kobieta
na swiecie czyli matka Jezusa nie wiedziec czemu zostal zapłodniona w sposób
niepokalany (powtarzam ci raz jeszcze moherze, że jest to okreslenie twoich
czarnych pasterzy i nikogo wiecej)
Raz jest juz nieczysta z racji monstruacji, a po raz wtóry z powodu
wprowadzenia członka i przebicia błony dziewiczej.
To miedzy innymi dla tego niedopuszcza sie kobiet w KRK do funkcji
kapłańskich (nie mylić z celibatem bo to cos zupełnie innego).
Wedłuch czarnych kobiety sa z gruntu nieczyste.


sofu

Data: 2009-12-09 20:41:39
Autor: kefirh
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.P anny [1 kl.]
sofu pisze:
[...]
A mowiąc o niepokalaniu -  to w ogole wiesz o czym mówisz?
Jest to określenie uzywane jedynie przez czarnych pasozytów. Nikt inny nie
uzywa takiego określenia. Zaden ateista czy najwiekszy nawet lewak.
Według kotabasów kobieta ktora odbyla stosunek nawet z mężem i zaszla w
ciaże zostala według nich skalana czyli stala sie nieczysta. Jedna jedyna
kobieta
na swiecie czyli matka Jezusa nie wiedziec czemu zostal zapłodniona w sposób
niepokalany (powtarzam ci raz jeszcze moherze, że jest to okreslenie twoich
czarnych pasterzy i nikogo wiecej)
Raz jest juz nieczysta z racji monstruacji, a po raz wtóry z powodu
wprowadzenia członka i przebicia błony dziewiczej.
To miedzy innymi dla tego niedopuszcza sie kobiet w KRK do funkcji
kapłańskich (nie mylić z celibatem bo to cos zupełnie innego).
Wedłuch czarnych kobiety sa z gruntu nieczyste.


sofu



Ja pierdziuu!
Jak tak mozna wywracac kota ogonem.
Wezmy taka Srode. Dla niej kobiety nie sa upodlone (czytaj pokalane)?
Albo Senyszyn -- chodzi z Biedroniem pod pache i macha chusteczka na rzecz UDRECZONYCH, WYKORZYSTANYCH i LOBBOWANYCH kobiet.
Wezmy wlasnie takich pedziow, to oni najbardziej ponizaja kobiety.
W imie schorzenia podbudowanego, a jakze, lewacka filozofia.
Niechec seksualna do kobiety to dla niej najwieksze upokorzenie.

k.

Data: 2009-12-09 12:44:19
Autor: BarnabaRudge
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]

Użytkownik "kefirh" <madonna@doda.pl> napisał w wiadomości
news:hfmkda$q7i$1news.onet.pl...
-- -- -- -- -- -

Faktycznie -- dla calej postrewolucyjnej komuszerii wszystko jest
pokalane. A kobiety sa juz calkiem upodlone.
"Naukowo i doswiadczalnie" NIE MA dla nich takiej, ktora niebylaby
NIEPOKALANA po zajsciu w ciaze.

Mam racje?


k

..-- -- -- -- -- -- -- -

Nie, nie masz racji ! Ksiadz dobrodziej zupełnie na odwrót ci to tłumaczy.
To kosciół od wiekow traktuje kobiety jako niepełnowartosciowy dodatek do
mężczyzny.
Powinienes poczytać o stosunku koscioła do kobiet na przestrzeni wieków i
dzisiaj.
Jedynym zwyjatków co w tym kontekscie moze dziwić jest matka Jezusa, ale
tutaj jest ona kojarzona z dawna boginia płodności.
Poczytaj owieczko tutaj:  http://humanizm.free.ngo.pl/kik.htm
--
KOŚCIÓŁ I KOBIETY

Charakterystyczną cechą wielkich religii: judaizmu, islamu i
chrześcijaństwa, jest chorobliwa mizoginia - nienawiść do kobiet. Widać ją w
Starym i Nowym Testamencie oraz w Koranie. W księgach Mojżeszowych kobieta
traktowana jest jak rzecz, jak własność mężczyzny, na równi z domem, osłem i
wołem. Po wojnie z Madianitami Pan zwrócił się do Mojżesza, aby podzielił
to, co pozostało z łupu zdobytego przez wojowników. Mojżesz i kapłan Eleazar
zabrali się do podziału, a było tego 675 tysięcy owiec, 72 tysiące wołów, 61
tysięcy osłów oraz 32 tysiące kobiet.

Kościół zawsze był przeciwnikiem matriarchatu i sprzyjał dominacji mężczyzn,
chociaż stanowisko takie nie ma wiele wspólnego z "naśladowaniem Jezusa",
który zapraszał kobiety do grona swoich uczniów i pochwalał małżeństwo. Złe
traktowanie kobiet w kościele jest konsekwencją ustanowienia w tej
instytucji struktur hierarchicznych, jednak struktura kościoła skupiona
wokół biskupa nie wynika z Pisma Świętego i nie wprowadził jej Jezus. Jest
ona dziełem ludzkim, a w Nowym Testamencie nie znajdziemy nawet słowa na
temat prawnej struktury kościoła.

Kościół przez wieki miał duży wpływ na prawa stanowione w Europie, a więc i
na wrogi stosunek do kobiet. Erazm z Rotterdamu twierdził na przykład, że
"nauki tak nie pasują do kobiety, jak siodło do wołu", a Pierre de Coubertin
jeszcze pod koniec XIX wieku uważał, że olimpiada kobieca jest nie do
pomyślenia. Pogarda w stosunku do kobiet widoczna jest wyraźnie za czasów
Augustyna, a Tomasz z Akwinu jeszcze ją pogłębił. Wypowiedzi Augustyna na
temat kobiet były zapewne inspirowane wspomnieniami własnej rozwiązłości.
Nadał on grzechowi pierworodnemu charakter seksualny - coś nieznanego na
Wschodzie, z czego wynikło potępienie seksualności, do dziś obecne w
"nauczaniu" papieży.

Kobieta od wieków traktowana jest w kościele jako "instrumentum diaboli". W
roku 415 św. Cyryl podjudził tłum mieszkańców Aleksandrii przeciwko Hypatii,
uważanej za jedną z pierwszych filozofek i matematyczek. Kobietę zagnano do
kościoła, gdzie fanatycy religijni rozszarpali ją na strzępy. W roku 422
papież Bonifacy I zakazał kobietom jako "istotom nieczystym" dotykania
sprzętów liturgicznych, a rok później św. Augustyn pouczał mniszki, aby nie
kąpały się częściej niż raz w miesiącu i nie prały często swej bielizny, bo
jest to grzeszne dogadzanie swej cielesności. Augustyn uważał, że mąż i żona
nie są sobie równi w życiu publicznym, a swoim postępowaniem w stosunku do
kobiety, która urodziła mu syna pokazał, jak mężczyzna powinien traktować
"narzędzie szatana". Tomasz z Akwinu twierdził, że kobiety są cieleśnie i
duchowo upośledzone, ponieważ rodzą się z uszkodzonego nasienia.
"Kobieta ­­­- pisał Doctor Angelicus - ma się tak do mężczyzny, jak rzecz
niedoskonała, do rzezy doskonałej, zaś Klemens Aleksandryjski był zdania, że
"u kobiety sama świadomość istnienia powinna wywoływać wstyd". Jedyna w
dziejach kobieta - profesor teologii katolickiej na uniwersytecie w Essen,
Uta Ranke Heinemann - pozbawiona została prawa wykładania za udowodnienie na
podstawie oryginalnych tekstów biblijnych prawdy o rzekomym niepokalanym
poczęciu Matki Boskiej. Jednym z najlepiej znanych przejawów nienawiści do
kobiet w historii kościoła było słynne, obsceniczne "dzieło" Kramera i
Sprengera "Malleus Maleficarum" (Młot na czarownice). Jego autorzy
twierdzili, że uprawianie czarów jest bardziej naturalne w przypadku kobiet
niż w przypadku mężczyzn, bo w sercach kobiet tkwi niegodziwość. W samych
Niemczech w latach 1450-1550 pod zarzutem czarownictwa spalono na stosie
około 100 tysięcy kobiet.

Św. Paweł w jednym ze swoich "Listów do Koryntian" naucza, że kobieta w
kościele powinna mieć nakrycie głowy, ponieważ widok lub zapach kobiecych
włosów wywołuje niepokój u lubieżnych aniołów. Kobiety długo obowiązywał
zakaz występowania publicznego. Nie mogły występować w teatrach, operach czy
chórach. Klemens XI nakazał surowo karać kobiety już za samo uczenie się
śpiewu z zamiarem występowania w teatrze lub operze (żeński chór wystąpił w
Bazylice św. Piotra po raz pierwszy po II wojnie światowej). Ponieważ jednak
potrzebni byli śpiewacy o wysokich głosach (soprany i alty), kastrowano
młodych chłopców, choć kaleczenie dzieci sprzeczne było z religijną doktryną
o nienaruszalności ciała człowieka. Papież Klemens XII wydał breve, w którym
aprobował kastrację dokonywaną "dla większej chwały bożej".

Negatywny stosunek kościoła do kobiet nie uległ zmianie w naszych czasach.
Jan Paweł II w liście pasterskim "Ordinatio sacerdotalis" stwierdza m.in.,
że jest niedopuszczalne i niezgodne z zamysłem boga, aby kobieta mogła
otrzymać święcenia kapłańskie. Pismo Święte wyraźnie mówi, że kobieta
została przeznaczona na "pomoc człowiekowi". U ortodoksyjnych żydów do dziś
nie wolno kobietom modlić się razem z mężczyznami, a biblijne prawodawstwo
stawia kobietę w jednym rzędzie z domowymi zwierzętami stanowiącymi własność
mężczyzny. "Nie pożądaj domu bliźniego, nie pożądaj żony bliźniego twojego,
ani sługi jego, ani służebnicy, ani wołu, ani osła jego, ani niczego, co do
bliźniego twojego należy". Żydowscy apostołowie przenieśli do Nowego
Testamentu pojęcie niższości i mniejszej wartości kobiety w porównaniu z
mężczyzną. Św. Paweł w Liście do Efezjan mówi" "Żony niechaj będą poddane
mężom swym", zaś sobór nicejski orzekł w 325 r., że "kobieta jest bramą
piekieł, drogą do nieprawości, żądłem skorpiona, tworem nieużytecznym". Św.
Jan Chryzostom (353-407) twierdził, że "pośród wszystkich dzikich bestii nie
ma szkodliwszej nad kobietę", a Pius II przestrzegł wszystkich pobożnych
ludzi tymi słowy: "Gdy patrzysz na kobietę, myśl, że to szatan. Kobieta jest
jak przepaść piekielna".

--

A mowiąc o niepokalaniu -  to w ogole wiesz o czym mówisz?
Jest to określenie uzywane jedynie przez czarnych pasozytów. Nikt inny nie
uzywa takiego określenia. Zaden ateista czy najwiekszy nawet lewak.
Według kotabasów kobieta ktora odbyla stosunek nawet z mężem i zaszla w
ciaże zostala według nich skalana czyli stala sie nieczysta. Jedna jedyna
kobieta
na swiecie czyli matka Jezusa nie wiedziec czemu zostal zapłodniona w sposób
niepokalany (powtarzam ci raz jeszcze moherze, że jest to okreslenie twoich
czarnych pasterzy i nikogo wiecej)
Raz jest juz nieczysta z racji monstruacji, a po raz wtóry z powodu
wprowadzenia członka i przebicia błony dziewiczej.
To miedzy innymi dla tego niedopuszcza sie kobiet w KRK do funkcji
kapłańskich (nie mylić z celibatem bo to cos zupełnie innego).
Wedłuch czarnych kobiety sa z gruntu nieczyste.


sofu

Data: 2009-12-09 13:47:16
Autor: Konstanty Wycirowski
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]


"BarnabaRudge" <BarnabaRudge@o2.pl>
A mowiąc o niepokalaniu -  to w ogole wiesz o czym mówisz?

On nigdy nie wiedział o czym mówi, on opanowane wklejanie tych samych "paciorków". Robił to na religii, robi i tu. Jednego na pewno nie możesz zarzucić abc - myślenia.

Data: 2009-12-09 18:48:09
Autor: sofu
Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]

Użytkownik "Konstanty Wycirowski" <dudziodu@dupa.de> napisał w wiadomości
news:hfo68p$al8$1news01.versatel.de...


"BarnabaRudge" <BarnabaRudge@o2.pl>
> A mowiąc o niepokalaniu -  to w ogole wiesz o czym mówisz?

On nigdy nie wiedział o czym mówi, on opanowane wklejanie tych samych
"paciorków". Robił to na religii, robi i tu. Jednego na pewno nie możesz
zarzucić abc - myślenia.


-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Cos sie porypało z sewerem stad tyle moich postów. Skierowanych nie do ABC
akurat.
ABC wyszukuje sobie tematy z netu i o nich pisze. Niewykluczone ze to
prowokator. Ale czy jest inteligentny raczej dobrze przygotowany.
W kazdym razie z tego co pisze wyłania sie obraz przerażajacy. Kotabasy
godza sie na istnienie panstwa tylko dla tego, ze (gdy) nie maja innego
wyjscia.
Sa ideologicznie przygotowani na niszczenie demokratycznego panstwa i
zawłaszczania go. Niczym sie w tym nie róznia mentalnie od bolszewików czy
faszystów.
Zreszta z faszyzmem zyli w gfłebokiej symbiozie gdzie tylko był.
 Komunizm odbierał im boga i bogactwa wiec go nienawidzili i niszczyli
wszelkimi srodkami. Tutaj akurat cele kościoła były tozsame z wiekszościa
narodu (jakiegokolwiek) ale do czasu oczywiscie, dokad przeciwnik nie został
wyeliminowany. Potem KRK zajmuje jego opuszczone miejsce realizujac swoje
niedemokratyczne cele.
ABC nam uswiadamia co czeka panstwo zawłaszczne przez kler. Albo to robi
świdomie prowokacyjnie, albo jest nawiedzonym katolem?



sofu

Dziś Niepokalane Poczęcie N.M.Panny [1 kl.]

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona