Witam.

Właśnie wpadło mi w ucho coś co mnie zdumiało. Wchodzi jakaś nowelizacja ustawy która nakazuje usunięcie wszystkich atrap fotoradarów oraz /uwaga/ fotoradarów które mają na celu jedynie przynoszenie korzyści finansowych np. dla miasta.

Hmm, czuje się jak w ukrytej kamerze, tzn jeżeli to prawda i miało by dać jakiś wymierny efekt to doznaje szoku. Idzie ku lepszemu?

Użytkownik BaX napisał:

Witam.

Właśnie wpadło mi w ucho coś co mnie zdumiało. Wchodzi jakaś nowelizacja ustawy która nakazuje usunięcie wszystkich atrap fotoradarów oraz /uwaga/ fotoradarów które mają na celu jedynie przynoszenie korzyści finansowych np. dla miasta.

Hmm, czuje się jak w ukrytej kamerze, tzn jeżeli to prawda i miało by dać jakiś wymierny efekt to doznaje szoku. Idzie ku lepszemu?

Tu masz art. o tym i gdzies w prawnej tez czytalem ale nie moge linka znalezc.
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/koniec-z-atrapami-radarow,1504156
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Właśnie wpadło mi w ucho coś co mnie zdumiało. Wchodzi jakaś nowelizacja ustawy która nakazuje usunięcie wszystkich atrap fotoradarów oraz /uwaga/ fotoradarów które mają na celu jedynie przynoszenie korzyści finansowych np. dla miasta.

Hmm, czuje się jak w ukrytej kamerze, tzn jeżeli to prawda i miało by dać jakiś wymierny efekt to doznaje szoku. Idzie ku lepszemu?

Tu masz art. o tym i gdzies w prawnej tez czytalem ale nie moge linka znalezc.
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/koniec-z-atrapami-radarow,1504156

Już wiem dlaczego, robią "zasłone dymną"

http://moto.onet.pl/1618671,1,nowe-uprawnienia-itd,artykul.html?node=2

W dniu 2010-07-09 09:34, BaX pisze:
(...)

Już wiem dlaczego, robią "zasłone dymną"

http://moto.onet.pl/1618671,1,nowe-uprawnienia-itd,artykul.html?node=2

Nareszcie.

Użytkownik "Gabriel 'wilk'" <gglab@USUN.TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>

Tu masz art. o tym i gdzies w prawnej tez czytalem ale nie moge linka znalezc.
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/koniec-z-atrapami-radarow,1504156

A to jest artykul z tego roku ?

Zeby ITD przejela fotoradary to przeciez proponowano chyba ze dwa lata temu.
I nic z tego nie wyszlo.
Czyzby juz sie przestali bac ze prezydent zawetuje ?

A tak mowiac szczerze to puste budki na gierkowce bardzo ladnie spowalniaja i pilnuja bezpieczenstwa ..

J.

Czyzby juz sie przestali bac ze prezydent zawetuje ?

Ty lepiej sprawdz czy kratka przy nazwisku nie byla za mala :-)
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8119391,Glosowali_na_Komorowskiego__bo_mial_za_duza_kratke.html

Użytkownik "PaPi" <1@2.3> napisał w

Czyzby juz sie przestali bac ze prezydent zawetuje ?

Ty lepiej sprawdz czy kratka przy nazwisku nie byla za mala :-)
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8119391,Glosowali_na_Komorowskiego__bo_mial_za_duza_kratke.html

No wiesz - zagladam sobie w wyniki wyborcze i patrze np na pole "procent glosow waznych".
Srednia w kraju jest dosc wysoka - ponad 90%, no coz, jak ktos juz idzie na wybory to raczej wie na kogo glosuje i trudne to nie jest.

Gdzies na dole tabeli, z wynikiem ok 55% sa domy opieki spolecznej.
Specjalnie nie dziwi - starzy, niedolezni ludzie, czesto juz nie bardzo kontaktujacy - moze zapomnieli, moze sobie przypomnieli ze nie wolno nic skreslac.

Ale po przeciwnej stronie, z wynikami 100% ... tez jest sporo d.o.s.
Ciekawe .. dyspozycyjny i dobrze zindokrynowany elektorat, czy ktos im pomogl ? :-)

J.

J.F. pisze:

Użytkownik "PaPi" <1@2.3> napisał w

Czyzby juz sie przestali bac ze prezydent zawetuje ?

Ty lepiej sprawdz czy kratka przy nazwisku nie byla za mala :-)
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8119391,Glosowali_na_Komorowskiego__bo_mial_za_duza_kratke.html

No wiesz - zagladam sobie w wyniki wyborcze i patrze np na pole "procent glosow waznych".

gdzie to masz?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał

J.F. pisze:

No wiesz - zagladam sobie w wyniki wyborcze i patrze np na pole "procent glosow waznych".

gdzie to masz?

A gdzies na stronie PKW jest caly plik csv z wynikami ze wszyskich komisji.

Ciekawe zrodelko statystyczno-socjologiczne - np jest jeden dom poprawczy, w ktorym frekwencja wyniosla 100%, ale waznych glosow oddano tylko 80% :-)

J.

No wiesz

Ta ta. Wiadomo. Spiski i te rzeczy.

PaPi pisze:

No wiesz

Ta ta. Wiadomo. Spiski i te rzeczy.

A może by tak skreślić obu zamiast wybierać mniejsze zło.
Nie byliby tacy dumni jakie to mają wielkie poparcie w narodzie.
Do tego oczywiście głosowanie obowiązkowe.
Może dałoby to tym głąbom do myślenia.

z

J.F. pisze:

Użytkownik "Gabriel 'wilk'" <gglab@USUN.TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>

Tu masz art. o tym i gdzies w prawnej tez czytalem ale nie moge linka znalezc.
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/koniec-z-atrapami-radarow,1504156

A to jest artykul z tego roku ?

Zeby ITD przejela fotoradary to przeciez proponowano chyba ze dwa lata temu.
I nic z tego nie wyszlo.
Czyzby juz sie przestali bac ze prezydent zawetuje ?

A tak mowiac szczerze to puste budki na gierkowce bardzo ladnie spowalniaja i pilnuja bezpieczenstwa ..

Na Gierkówce zanim były fotoradary ładnie zwalniałem na wszystkich 70 do jakiś 70-80 i rozglądałem się czy nikt nie jedzie lub nie przechodzi.

Teraz zwalniam do 70 i niestety rozglądam się również za fotoradarem patrząc jednocześnie na prędkościomierz. Czy to jest bezpieczniejsze niż to powyżej...

Seco

A tak mowiac szczerze to puste budki na gierkowce bardzo ladnie spowalniaja i pilnuja bezpieczenstwa ..

Na Gierkówce zanim były fotoradary ładnie zwalniałem na wszystkich 70 do jakiś 70-80 i rozglądałem się czy nikt nie jedzie lub nie przechodzi.

Teraz zwalniam do 70 i niestety rozglądam się również za fotoradarem patrząc jednocześnie na prędkościomierz. Czy to jest bezpieczniejsze niż to powyżej...

Mnie sie najbardziej podoba patent ze smietnikami lub budkami stawianymi 0,5/1m przed znakiem informujacym o wyjzdzie z terenu zabudoanego(miescina z 4 domami), gdzie wszedie sa pola i lasy oraz kawal prostej drogi.
Czesty patent jadac przez Bory-Tucholskie itp. wioski w kierunku Bydkoszczy/Torunia jadac od Bałtyku :-)
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Gabriel 'wilk' pisze:

A tak mowiac szczerze to puste budki na gierkowce bardzo ladnie spowalniaja i pilnuja bezpieczenstwa ..

Na Gierkówce zanim były fotoradary ładnie zwalniałem na wszystkich 70 do jakiś 70-80 i rozglądałem się czy nikt nie jedzie lub nie przechodzi.

Teraz zwalniam do 70 i niestety rozglądam się również za fotoradarem patrząc jednocześnie na prędkościomierz. Czy to jest bezpieczniejsze niż to powyżej...

Mnie sie najbardziej podoba patent ze smietnikami lub budkami stawianymi 0,5/1m przed znakiem informujacym o wyjzdzie z terenu zabudoanego(miescina z 4 domami), gdzie wszedie sa pola i lasy oraz kawal prostej drogi.
Czesty patent jadac przez Bory-Tucholskie itp. wioski w kierunku Bydkoszczy/Torunia jadac od Bałtyku :-)
pozdrawiam

Widywałem, widywałem, foty mi nie zrobili :-)

Seco

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl>

J.F. pisze:

A tak mowiac szczerze to puste budki na gierkowce bardzo ladnie spowalniaja i pilnuja bezpieczenstwa ..

Na Gierkówce zanim były fotoradary ładnie zwalniałem na wszystkich 70 do jakiś 70-80 i rozglądałem się czy nikt nie jedzie lub nie przechodzi.
Teraz zwalniam do 70 i niestety rozglądam się również za fotoradarem patrząc jednocześnie na prędkościomierz. Czy to jest bezpieczniejsze niż to powyżej...

Tak, bo teraz zwalnia 95%, a dawniej polowa :-)

A budka ustawiona jest zazwyczaj przed skrzyzowaniem, wiec jak ja miniesz to mozesz popatrzec na przejscie :-)

No i nawet jak bedziesz nieuwazny, to wypadek bedzie przy 70 a nie przy 120 ..

J.

On Fri, 9 Jul 2010 12:06:55 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Tak, bo teraz zwalnia 95%, a dawniej polowa :-)

Kiedyś zwalniała połowa go tych 80 km/h. A teraz spora część baranów
zwalnia, a nawet gwałtownie daje po heblach, do 50 km/h nawet wtedy,
gdy jest dozwolone 100 km/h. Taki mechanizm się w nich wytworzył -
fotoradar to 50 km/h.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:4rir369960nh7hkf240401b4lqvna009o44ax.com...

On Fri, 9 Jul 2010 12:06:55 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Tak, bo teraz zwalnia 95%, a dawniej polowa :-)

Kiedyś zwalniała połowa go tych 80 km/h. A teraz spora część baranów
zwalnia, a nawet gwałtownie daje po heblach, do 50 km/h nawet wtedy,
gdy jest dozwolone 100 km/h. Taki mechanizm się w nich wytworzył -
fotoradar to 50 km/h.

 No i co za problemek z heblami, miszczu?
Ludzie podnoszą, że atrapy radarów "stwarzają zagrożenie". Widzimy jęczących i stękających facetów w tv o poważnym spojrzeniu, twierdzących, że niby atrapa fotoradaru to poważne zagrożenie. HA HA HA. Poważne zagrożenie to cymbalicja jadąca zderzak w zderzak. Ludzie na takich cymbałów stosują dwie metody. Jedna to cykanie po heblach, żeby baranek się domyślił, że ciut za blisko. Druga, to np hebel w dół, baranek wjeżdża w tył. Opieprzamy baranka i jedziemy dalej hehehe...  O tej metodzie słyszałem, że wojskowi tak robią, jak mają twarde autko. Nie polecam. Trzecia ostatnio przeze mnie odkryta. Tuman za zderzakiem, gaz na 4 sekundy, baranek daaaaleko w tyle. Kiedyś, kiedy samochody nie miały wogóle przyśpieszenia, to żeby wyprzedzić trzeba było zacząć jak się jest blisko. DZiś nie ma absolutnie takiej potrzeby, ale ktoś może te matoły tego uczy. Po pierwsze bezpieczny odstęp. To nie radary stwarzają zagrożenie. ŻEBY DUPEK NIE JECHAŁ ZA SZYBKO, NIE MUSIAŁBY HAMOWAĆ. Zagrożenie stanowią ludzie bez wyobraźni, którzy potem tabunami okupują więzienia. Tam już tacy z nich cwaniacy nie są, ale cóż. Hamowanie jest dozwolone! Masz hebel to korzystaj. Niektóre tumanki uczą kursantów, że używanie hamulca niszczy go. Otóż nie, tumanki. Używanie hamulca pozwala zaoszczędzić na blacharce ... heh ehehehhe.. Sorki jak byłem za ostry, dzieciaki.

Dnia Wed, 14 Jul 2010 18:04:56 +0200, kameleon napisał(a):

 Kiedyś, kiedy samochody nie miały wogóle przyśpieszenia, to żeby wyprzedzić trzeba było zacząć jak się jest blisko

Haha, dobre hasło :) Szkoda że jest dokładnie na odwrót. Z resztą posta w zasadzie się zgadzam. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

MadMan wrote:

Dnia Wed, 14 Jul 2010 18:04:56 +0200, kameleon napisał(a):

 Kiedyś, kiedy samochody nie miały
wogóle przyśpieszenia, to żeby wyprzedzić trzeba było zacząć jak się
jest blisko

Haha, dobre hasło :) Szkoda że jest dokładnie na odwrót.

No bo dokładnie jest na odwrót. Kiedys trzeba było sporego kawałka drogi wcześniej, aby się rozpędzić i zacząć wyprzedać. Teraz wystarczy jechać na dupiekomus i wcisnąć gaz do deski i juz delikwent jest z tyłu.

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Dnia Wed, 14 Jul 2010 18:34:13 +0200, Katanka napisał(a):

No bo dokładnie jest na odwrót. Kiedys trzeba było sporego kawałka drogi wcześniej, aby się rozpędzić i zacząć wyprzedać. Teraz wystarczy jechać na dupiekomus i wcisnąć gaz do deski i juz delikwent jest z tyłu.

Zależy od auta, samochody miejskie (takie 60KM + klima) dalej potrzebują
nieco miejsca żeby się rozpędzić, aczkolwiek 30m + gaz do dechy z reguły
starcza. Sęk w tym że sporo ludzi chyba uważa, że gaz do dechy zabija. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

W dniu 2010-07-14 18:34, Katanka pisze:

MadMan wrote:

Dnia Wed, 14 Jul 2010 18:04:56 +0200, kameleon napisał(a):

Kiedyś, kiedy samochody nie miały
wogóle przyśpieszenia, to żeby wyprzedzić trzeba było zacząć jak się
jest blisko

Haha, dobre hasło :) Szkoda że jest dokładnie na odwrót.

No bo dokładnie jest na odwrót. Kiedys trzeba było sporego kawałka drogi
wcześniej, aby się rozpędzić i zacząć wyprzedać. Teraz wystarczy jechać
na dupiekomus i wcisnąć gaz do deski i juz delikwent jest z tyłu.

No właśnie - kiedyś wyprzedzanie było bezpieczniejsze, ponieważ
kierowca musiał się zastanowić czy zdąży, czy zrobi to bezpiecznie
i do tego widział drogę z racji odpowiedniego odstępu. Teraz wiele
osób jeździ na "dupie" innemu, widoczności brak, rozsądku podobnie,
ale mit 200KM swoje robi. Później taki pajac wyskakuje na czołówkę
i trzeba uciekać. Żeby nie było łatwo - jak człowiek zrobi odpowiedni
odstęp by mieć widoczność, to bardzo często pojawi się przeciętny
inaczej, który oczywiście "uzupełni" tę lukę.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Użytkownik "kameleon" <leo-art@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i1kmqa$b71$1inews.gazeta.pl...

To nie radary stwarzają zagrożenie. ŻEBY DUPEK NIE JECHAŁ ZA SZYBKO, NIE MUSIAŁBY HAMOWAĆ.

KAPELUSZ PLONK WARNING
Wypad na jakieś forum dla melepet drogowych.

On Wed, 14 Jul 2010 18:04:56 +0200, "kameleon" <leo-art@gazeta.pl>
wrote:

ŻEBY DUPEK NIE JECHAŁ ZA SZYBKO, NIE MUSIAŁBY HAMOWAĆ.

Czytanie ze zrozumieniem się kłania.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Na Gierkówce zanim były fotoradary ładnie zwalniałem na wszystkich 70 do jakiś 70-80 i rozglądałem się czy nikt nie jedzie lub nie przechodzi.

Teraz zwalniam do 70 i niestety rozglądam się również za fotoradarem patrząc jednocześnie na prędkościomierz.

A po jaką cholerę szukasz tego fotoradaru, skoro jedziesz 70-80?


Shrek.

On Fri, 09 Jul 2010 18:21:09 +0200, Shrek <lskorupka@pa28.pl>
wrote:

A po jaką cholerę szukasz tego fotoradaru, skoro jedziesz 70-80?

 Żeby po jego minięciu wrócić do prędkości podróżnej.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Robert Rędziak pisze:

A po jaką cholerę szukasz tego fotoradaru, skoro jedziesz 70-80?

 Żeby po jego minięciu wrócić do prędkości podróżnej.

To prościej będzie zauważyć skrzyżowanie odwołujące ograniczenie.

Shrek.

Użytkownik "Shrek" <lskorupka@pa28.pl> napisał w wiadomości news:4c3b3e70$1news.home.net.pl...

Robert Rędziak pisze:

A po jaką cholerę szukasz tego fotoradaru, skoro jedziesz 70-80?

 Żeby po jego minięciu wrócić do prędkości podróżnej.

To prościej będzie zauważyć skrzyżowanie odwołujące ograniczenie.

Radarów jednak jest mniej niż skrzyżowań.
A jeśli chodziło Ci o to, że za Ciebie ma myśleć Sejm i drogowcy, to KAPELUSZ PLONK WARNING

Cavallino pisze:

 Żeby po jego minięciu wrócić do prędkości podróżnej.

To prościej będzie zauważyć skrzyżowanie odwołujące ograniczenie.

Radarów jednak jest mniej niż skrzyżowań.

No to w czym problem, podobno i tak jechał 70 tam gdzie stoją atrapy, jak i tam gdzie nie ma?

Nie przepadam za fotoradarami, ale to hipokryzja twierdzić, że zawsze i tak się zwalniało, a teraz fotoradar postawili i trzeba go wypatrywać.

A jeśli chodziło Ci o to, że za Ciebie ma myśleć Sejm i drogowcy, to KAPELUSZ PLONK WARNING

Już się boję:P

Użytkownik "Shrek" <lskorupka@pa28.pl> napisał w wiadomości news:4c3cb126$1news.home.net.pl...

Cavallino pisze:

 Żeby po jego minięciu wrócić do prędkości podróżnej.

To prościej będzie zauważyć skrzyżowanie odwołujące ograniczenie.

Radarów jednak jest mniej niż skrzyżowań.

No to w czym problem, podobno i tak jechał 70 tam gdzie stoją atrapy, jak i tam gdzie nie ma?

Nie przepadam za fotoradarami, ale to hipokryzja twierdzić, że zawsze i tak się zwalniało,

Przecież nie napisał że do 70.
Zwalniał np. z 200 do 100 - duże zwolnienie prawda?

Cavallino pisze:

Nie przepadam za fotoradarami, ale to hipokryzja twierdzić, że zawsze i tak się zwalniało,

Przecież nie napisał że do 70.
Zwalniał np. z 200 do 100 - duże zwolnienie prawda?

Napisał 70-80. Czyli i tak by go radar nie złapał. Chyba, że było to "70-80;)".

Shrek.

Użytkownik "Shrek" <lskorupka@pa28.pl> napisał w wiadomości news:4c3d4e18$1news.home.net.pl...

Cavallino pisze:

Nie przepadam za fotoradarami, ale to hipokryzja twierdzić, że zawsze i tak się zwalniało,

Przecież nie napisał że do 70.
Zwalniał np. z 200 do 100 - duże zwolnienie prawda?

Napisał 70-80.

Dokładniej to "jakichś 70-80".
Czyli zapewne bez patrzenia specjalnego na licznik, więc mogło być i 100.

Cavallino pisze:

Przecież nie napisał że do 70.
Zwalniał np. z 200 do 100 - duże zwolnienie prawda?

Napisał 70-80.

Dokładniej to "jakichś 70-80".
Czyli zapewne bez patrzenia specjalnego na licznik, więc mogło być i 100.

I wszystko jasne...

Shrek.

Użytkownik "Shrek" <lskorupka@pa28.pl> napisał w wiadomości news:4c3dffc5$1news.home.net.pl...

Cavallino pisze:

Przecież nie napisał że do 70.
Zwalniał np. z 200 do 100 - duże zwolnienie prawda?

Napisał 70-80.

Dokładniej to "jakichś 70-80".
Czyli zapewne bez patrzenia specjalnego na licznik, więc mogło być i 100.

I wszystko jasne...

Ale co jasne?
Bo chyba nei zaprzeczysz, że skupianie się na liczniku i fotoradarze ZAMIAST na obserwacji drogi jest mniej bezpieczne, niż niewiele większa prędkość bez takiej potrzeby?

Cavallino pisze:

Dokładniej to "jakichś 70-80".
Czyli zapewne bez patrzenia specjalnego na licznik, więc mogło być i 100.

I wszystko jasne...

Ale co jasne?
Bo chyba nei zaprzeczysz, że skupianie się na liczniku i fotoradarze ZAMIAST na obserwacji drogi jest mniej bezpieczne, niż niewiele większa prędkość bez takiej potrzeby?

Ja nie o tym, tylko o tym ,że zawsze jechał tam 70-80, a teraz postawili radar i musi zwalniać do 70-80, co mu wybitnie przeszkadza:P

Shrek.

On Thu, 15 Jul 2010 19:40:38 +0200,  Shrek wrote:

Ja nie o tym, tylko o tym ,że zawsze jechał tam 70-80, a teraz postawili radar i musi zwalniać do 70-80, co mu wybitnie przeszkadza:P

No bo dawniej zwalnial i patrzyl na droge, a teraz zwalnia i wypatruje
FR :-)

J.

On Mon, 12 Jul 2010 18:10:22 +0200, Shrek <lskorupka@pa28.pl>
wrote:

To prościej będzie zauważyć skrzyżowanie odwołujące ograniczenie.

 A jak do najbliższej krzyżówki jest kilkaset metrów, albo i
 kilka kilometrów? :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Robert Rędziak pisze:

To prościej będzie zauważyć skrzyżowanie odwołujące ograniczenie.

 A jak do najbliższej krzyżówki jest kilkaset metrów, albo i
 kilka kilometrów? :)

To nie ma tam 70. Bez jaj - 70 stoją raczej przed skrzyżowaniami i przejściami dla pieszych. Bez problemu można się zorientować gdzie się kończą. Przypominam, że mówimy o gierkówce.

Shrek.

Shrek pisze:

Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Na Gierkówce zanim były fotoradary ładnie zwalniałem na wszystkich 70 do jakiś 70-80 i rozglądałem się czy nikt nie jedzie lub nie przechodzi.

Teraz zwalniam do 70 i niestety rozglądam się również za fotoradarem patrząc jednocześnie na prędkościomierz.

A po jaką cholerę szukasz tego fotoradaru, skoro jedziesz 70-80?

Po taką, aby nie jechać koło niego 80, ale 70.

Seco

Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

A po jaką cholerę szukasz tego fotoradaru, skoro jedziesz 70-80?

Po taką, aby nie jechać koło niego 80, ale 70.

80 nie strzelają.

Shrek.

On Mon, 12 Jul 2010 18:09:33 +0200, Shrek <lskorupka@pa28.pl> wrote:

80 nie strzelają.

Dasz sobie rękę uciąć?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

jerzu pisze:

On Mon, 12 Jul 2010 18:09:33 +0200, Shrek <lskorupka@pa28.pl> wrote:

80 nie strzelają.

Dasz sobie rękę uciąć?

Nie. Rozumiem, że dostałeś? Czy tylko teoretyzujesz?

Shrek.

On Wed, 14 Jul 2010 22:24:46 +0200, Shrek <lskorupka@pa28.pl> wrote:

Nie. Rozumiem, że dostałeś? Czy tylko teoretyzujesz?

SM w Warszawie ustawia FR na 55 km/h przy dozwolonej 50 km/h.
Testowane. Kilka razy na pms podawano przykłady z okolic Człuchowa,
gdzie FR był ustawiany 50/50.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

jerzu wrote:

On Wed, 14 Jul 2010 22:24:46 +0200, Shrek <lskorupka@pa28.pl> wrote:

Nie. Rozumiem, że dostałeś? Czy tylko teoretyzujesz?

SM w Warszawie ustawia FR na 55 km/h przy dozwolonej 50 km/h.
Testowane. Kilka razy na pms podawano przykłady z okolic Człuchowa,
gdzie FR był ustawiany 50/50.

50/50 by mnie drapnął. Bo jak jest do 50km/h to jadę licznikowo 60, czyli tak około 55 :) No ale zobaczymy, jeszcze ani razu nie dostałem fotki z radary, co najwyżej mnie suszarką capnęli.

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

W dniu 2010-07-15 08:36, Katanka pisze:

50/50 by mnie drapnął. Bo jak jest do 50km/h to jadę licznikowo 60,
czyli tak około 55 :) No ale zobaczymy, jeszcze ani razu nie dostałem
fotki z radary, co najwyżej mnie suszarką capnęli.

Ale w taryfikatorze nie ma przekroczenia +5, więc chyba nie ma za to punktów. 1 punkt jest za przekroczenie 6-10 km/h. Albo SM nie zna prawa albo liczy na niewiedzę kierowców :).

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

Dnia Thu, 15 Jul 2010 08:44:27 +0200, Grejon napisał(a):

Ale w taryfikatorze nie ma przekroczenia +5

Punktów nie ma, ale mandat jest - do 50 zł :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

jerzu wrote:
> On Wed, 14 Jul 2010 22:24:46 +0200, Shrek <lskorupka@pa28.pl> wrote:
>
>
>>Nie. Rozumiem, że dostałeś? Czy tylko teoretyzujesz?
>
>
> SM w Warszawie ustawia FR na 55 km/h

Skąd taka informacja?
Tzn. skąd wiedza o tym ile ustawili w urządzeniu?

--
Bydlę

W dniu 2010-07-09 09:22, BaX pisze:

Hmm, czuje się jak w ukrytej kamerze, tzn jeżeli to prawda i miało by dać
jakiś wymierny efekt to doznaje szoku. Idzie ku lepszemu?

Całkiem możliwe. Kiedyś przejechałem się kawałkiem drogi krajowej i byłem w szoku jak zobaczyłem (70) na każdym OZ.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

Dnia Fri, 09 Jul 2010 09:31:21 +0200, Grejon napisał(a):

Całkiem możliwe. Kiedyś przejechałem się kawałkiem drogi krajowej i byłem w szoku jak zobaczyłem (70) na każdym OZ.

Yy, to nienormalne jest? Na "wiślance" (DK81) jest tak chyba cały czas,
50 od wielkiego dzwonu (np. skrzyżowanie z sygnalizacją). --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Całkiem możliwe. Kiedyś przejechałem się kawałkiem drogi krajowej i
byłem w szoku jak zobaczyłem (70) na każdym OZ.

Yy, to nienormalne jest? Na "wiślance" (DK81) jest tak chyba cały czas,
50 od wielkiego dzwonu (np. skrzyżowanie z sygnalizacją).

'wiślanka' to jest parodia 'drogi krajowej'. Ilość wiejskich wjazdów na nią jest absurdalny. I jeszcze ustrońskie tłumoki robiły prostesty bo nie będą mieli "prosto z bramy" wyjazdu na nią tylko muszą zrobić pętle przez centrum. Paranoja, jak zwykle u nas.

Dnia Fri, 9 Jul 2010 10:02:20 +0200, BaX napisał(a):

Yy, to nienormalne jest? Na "wiślance" (DK81) jest tak chyba cały czas,
50 od wielkiego dzwonu (np. skrzyżowanie z sygnalizacją).

'wiślanka' to jest parodia 'drogi krajowej'. Ilość wiejskich wjazdów na nią jest absurdalny.

Nie zauważyłem, z tym że korzystam głównie w relacji Żory-Katowice, i
głównie rowerem. No ale np. jutro jadę autem do Istebnej, zwrócę może
uwagę (chociaż byłem jakiś czas temu w Wiśle, nie rzuciło się w oczy, a
jako rowerzysta jadę przecież głównie poboczem).

I jeszcze ustrońskie tłumoki robiły prostesty bo nie będą mieli "prosto z bramy" wyjazdu na nią tylko muszą zrobić pętle przez centrum. Paranoja, jak zwykle u nas.

Sorry, ale "wiślanka-krajówka" kończy się w Skoczowie, w Ustroniu jest
już "tylko" wojewódzka. A co do protestów - też pewnie bym protestował :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

I jeszcze ustrońskie tłumoki robiły prostesty bo nie będą
mieli "prosto z bramy" wyjazdu na nią tylko muszą zrobić pętle przez
centrum. Paranoja, jak zwykle u nas.

Sorry, ale "wiślanka-krajówka" kończy się w Skoczowie, w Ustroniu jest
już "tylko" wojewódzka.
A co do protestów - też pewnie bym protestował :)

Hmm, myślałem, że w Ustroniu na światłach ale gdyby nawet to zwróć uwagę na odcinek Ochaby-Skoczów albo nawet Zbytków /samolot/- Skoczów. 70-50 wjazd, 70,50 wjazd, i tak w kólko. Z samych Ochab do Skoczowa większość DK to ograniczenie do 70, miejscami 50. /bo stadnina, bo knajpa, bo światła, bo knajpa, bo knajpa, bo światła/

W dniu 2010-07-09 09:45, MadMan pisze:

Dnia Fri, 09 Jul 2010 09:31:21 +0200, Grejon napisał(a):

Całkiem możliwe. Kiedyś przejechałem się kawałkiem drogi krajowej i
byłem w szoku jak zobaczyłem (70) na każdym OZ.

Yy, to nienormalne jest? Na "wiślance" (DK81) jest tak chyba cały czas,
50 od wielkiego dzwonu (np. skrzyżowanie z sygnalizacją).

Ja pierwszy raz zobaczyłem żeby dopuszczalną prędkość podniesiono na zabbudowanym (nie licząc oczywiście tras przelotowych w Warszawie). No i mówię o "normalnej" drodze krajowej tj. z 1 pasem w każdą stronę.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

On Fri, 09 Jul 2010 09:31:21 +0200
Grejon <grejon@interia.pl> wrote:

Całkiem możliwe. Kiedyś przejechałem się kawałkiem drogi krajowej i byłem w szoku jak zobaczyłem (70) na każdym OZ.

Na DK1 w obszarze zabudowanym miasta Czestochowa masz 90. :)

M.

W dniu 2010-07-09 13:51, Michal Szwaczko pisze:

Na DK1 w obszarze zabudowanym miasta Czestochowa masz 90. :)

I tam jest po 1 pasie w każdą stronę?

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

Użytkownik "Grejon" <grejon@interia.pl> napisał w wiadomości news:i176ga$gpm$1usenet.news.interia.pl...

W dniu 2010-07-09 13:51, Michal Szwaczko pisze:

Na DK1 w obszarze zabudowanym miasta Czestochowa masz 90. :)

I tam jest po 1 pasie w każdą stronę?

A we wroclawiu widac 90 za bardzo by klulo w oczy, wiec zwykla waska droge wylaczono spod obszaru zabudowanego.
I slusznie, bo zadnego zabudowania tam nie ma :-)


J.

O jakiś link sie znalazł

http://moto.onet.pl/1618647,1,zmiany-w-prawie-przyjazne-dla-kierowcow,artykul.html?node=2

W dniu 2010-07-09 09:22, BaX pisze:

Witam.

Właśnie wpadło mi w ucho coś co mnie zdumiało. Wchodzi jakaś nowelizacja
ustawy która nakazuje usunięcie wszystkich atrap fotoradarów oraz /uwaga/
fotoradarów które mają na celu jedynie przynoszenie korzyści finansowych np.
dla miasta.

Hmm, czuje się jak w ukrytej kamerze, tzn jeżeli to prawda i miało by dać
jakiś wymierny efekt to doznaje szoku.

Generalnie mowa jest o wprowadzeniu automatycznego systemu kontroli
ruchu itd., do czego od dawna dojść nie może, a kolejne pomysły są
coraz to bardziej absurdalne. Całe szczęście, że odrzucono pomysły
nieprzyznawania punktów za takie wykroczenia.

Idzie ku lepszemu?

Zależy dla kogo :)

Dnia pięknego Fri, 09 Jul 2010 09:36:26 +0200, osobnik zwany Artur
'futrzak' Maśląg wystukał:

to bardziej absurdalne. Całe szczęście, że odrzucono pomysły
nieprzyznawania punktĂłw za takie wykroczenia.

co oznacza, że ustawa polegnie w TK. Automat nie może nakładać punktów.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 2010-07-09 10:46, masti pisze:

Dnia pięknego Fri, 09 Jul 2010 09:36:26 +0200, osobnik zwany Artur
'futrzak' Maśląg wystukał:

to bardziej absurdalne. Całe szczęście, że odrzucono pomysły
nieprzyznawania punktĂłw za takie wykroczenia.

co oznacza, że ustawa polegnie w TK. Automat nie może nakładać punktów.

Automat ma tylko wysyłać prośby o wskazanie kierującego.

Użytkownik "Miecio" <miecio@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i16tud$h42$1@mx1.internetia.pl...

W dniu 2010-07-09 10:46, masti pisze:

Dnia pięknego Fri, 09 Jul 2010 09:36:26 +0200, osobnik zwany Artur
'futrzak' Maśląg wystukał:

to bardziej absurdalne. Całe szczęście, że odrzucono pomysły
nieprzyznawania punktĂłw za takie wykroczenia.

co oznacza, że ustawa polegnie w TK. Automat nie może nakładać punktów.

Automat ma tylko wysyłać prośby o wskazanie kierującego.

To jest niezgodne z prawem. Zgodne z prawem jest proszenie o informację, komu użyczyłeś pojazdu. Możesz użyczyć kilku osobom na raz.
To nie do obowiązków właściciela pojazdu należy identyfikowanie kierowców.

UĹźytkownik "Miecio" <miecio@wp.pl> napisaĹ&#65533; w wiadomoĹ&#65533;ci grup dyskusyjnych:i16tud$h42$1@mx1.internetia.pl...
> W dniu 2010-07-09 10:46, masti pisze:
>> Dnia piÄ&#65533;knego Fri, 09 Jul 2010 09:36:26 +0200, osobnik zwany Artur
>> 'futrzak' MaĹ&#65533;lÄ&#65533;g wystukaĹ&#65533;:
>>
>>> to bardziej absurdalne. CaĹ&#65533;e szczÄ&#65533;Ĺ&#65533;cie, Ĺźe odrzucono pomysĹ&#65533;y
>>> nieprzyznawania punktĂłw za takie wykroczenia.
>>
>> co oznacza, Ĺźe ustawa polegnie w TK. Automat nie moĹźe nakĹ&#65533;adaÄ&#65533; punktĂłw.
>>
>
> Automat ma tylko wysyĹ&#65533;aÄ&#65533; proĹ&#65533;by o wskazanie kierujÄ&#65533;cego.

To jest niezgodne z prawem. Zgodne z prawem jest proszenie o informacjÄ&#65533;, komu uĹźyczyĹ&#65533;eĹ&#65533; pojazdu. MoĹźesz uĹźyczyÄ&#65533; kilku osobom na raz.
To nie do obowiÄ&#65533;zkĂłw wĹ&#65533;aĹ&#65533;ciciela pojazdu naleĹźy identyfikowanie kierowcĂłw.

Co Ty za przeproszeniem bredzisz. Jaka niezgodność z prawem. Dostanie pacjent
informację że samochodem którego jest właścicielem na odcinku drogi pomiędzy....
o godzinie.......... ktoś przekroczył prędkość. Fotkę można sobie obejrzeć na
stronie ............ ( tak jest w Londynie). Będzie na pewno informacja że można
się odwołać do sądu. Wejdzie na stronę, zobaczy szagra. Wejdzie pracodawca na
stronę i zobaczy pracownika. Nikt za nikogo tyłka nie nadstawi. Tobie się wydaje
że Ty mądry a oni głupi A jak to będzie działało tak że jak system oparty na
kamerach, jak w którymś miejscu wykryje przekroczenie prędkości to
profilaktycznie będzie robił zdjęcia na następnych punktach kontroli. Potem z
pamięci dołączy zdjęcia przed zarejestrowanym wykroczeniem. Tylko po to żeby
pomyłki nie było. Bo jak będzie 20 zdjęć to na którymś na pewno będzie można
rozpoznać kierowcę.  --

kogutek wrote:

Nikt za nikogo tyłka nie nadstawi.

W pewnych kręgach popularne jest znalezienie przyjaznego menela, który chętnie "zapłaci" mandaty za całą paczkę, a i punkty mu nie przeszkadzają...

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

On Jul 10, 3:28 am, "kogutek" <kogut...@op.pl> wrote:

A jak to będzie działało tak że jak system oparty na
kamerach, jak w którymś miejscu wykryje przekroczenie prędkości to
profilaktycznie będzie robił zdjęcia na następnych punktach kontroli.

I przy okazji pomiar predkosci sredniej.

To tez jest stosowane w Anglii, choc glownie na remontowanych
odcinkach i obwodnicy Londynu. Wszyscy jezdza tam z ta sama predkoscia
i w rownych odstepach. Zadnego szarpania predkosci, zmieniania pasow,
wciskania sie przed maske itd. Mimo nizszej predkosci i zwezen
(remonty) ani razu w takich miejscach nie trafilem na korek. Jechalo
sie tam wrecz przyjemniej niz na odcinkach bez jakiejkolwiek kontroli
predkosci.

Pomijam juz to, ze w ciagu dnia nie dalo sie tam dostac mandatu,
fizycznie niemozliwe. Co dla polskiej policji moze byc akurat
wada. ;-)

Użytkownik "kogutek" <kogutek4@op.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:47f6.0000039c.4c376a34@newsgate.onet.pl...

UĹźytkownik "Miecio" <miecio@wp.pl> napisaĹ&#65533; w wiadomoĹ&#65533;ci grup
dyskusyjnych:i16tud$h42$1@mx1.internetia.pl...
> W dniu 2010-07-09 10:46, masti pisze:
>> Dnia piÄ&#65533;knego Fri, 09 Jul 2010 09:36:26 +0200, osobnik zwany >> Artur
>> 'futrzak' MaĹ&#65533;lÄ&#65533;g wystukaĹ&#65533;:
>>
>>> to bardziej absurdalne. CaĹ&#65533;e szczÄ&#65533;Ĺ&#65533;cie, Ĺźe >>> odrzucono pomysĹ&#65533;y
>>> nieprzyznawania punktĂłw za takie wykroczenia.
>>
>> co oznacza, Ĺźe ustawa polegnie w TK. Automat nie moĹźe >> nakĹ&#65533;adaÄ&#65533; punktĂłw.
>>
>
> Automat ma tylko wysyĹ&#65533;aÄ&#65533; proĹ&#65533;by o wskazanie > kierujÄ&#65533;cego.

To jest niezgodne z prawem. Zgodne z prawem jest proszenie o informacjÄ&#65533;,
komu uĹźyczyĹ&#65533;eĹ&#65533; pojazdu. MoĹźesz uĹźyczyÄ&#65533; kilku osobom na raz.
To nie do obowiÄ&#65533;zkĂłw wĹ&#65533;aĹ&#65533;ciciela pojazdu naleĹźy identyfikowanie kierowcĂłw.

Co Ty za przeproszeniem bredzisz. Jaka niezgodność z prawem. Dostanie pacjent
informację że samochodem którego jest właścicielem na odcinku drogi pomiędzy....
o godzinie.......... ktoś przekroczył prędkość.

Nie do właściciela samochodu należy przeporwadzenie poszukiwań sprawcy wykroczenia. Ja, jako właściciel, mam obowiązek zgłosić, komu użyczyłem samochód.

Pytanie "proszę wskazać kierującego" - jest niezgodne z prawem. Ja wskazuję: "samochód użyczyłem żonie". Niech policja (razem z żoną) głowią się, czemu za kierownicą jest jakiś facet. ;)

W dniu 2010-07-11 21:26, Marcin N pisze:
(...)

Nie do właściciela samochodu należy przeporwadzenie poszukiwań sprawcy
wykroczenia. Ja, jako właściciel, mam obowiązek zgłosić, komu użyczyłem
samochód.
Pytanie "proszę wskazać kierującego" - jest niezgodne z prawem. Ja
wskazuję: "samochód użyczyłem żonie". Niech policja (razem z żoną)
głowią się, czemu za kierownicą jest jakiś facet. ;)

W czym problem? Skoro facet nikomu nieznany, to zapłacicie jako
właściciele pojazdu.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i1d666$cgf$2@inews.gazeta.pl...

W dniu 2010-07-11 21:26, Marcin N pisze:
(...)

Nie do właściciela samochodu należy przeporwadzenie poszukiwań sprawcy
wykroczenia. Ja, jako właściciel, mam obowiązek zgłosić, komu użyczyłem
samochód.
Pytanie "proszę wskazać kierującego" - jest niezgodne z prawem. Ja
wskazuję: "samochód użyczyłem żonie". Niech policja (razem z żoną)
głowią się, czemu za kierownicą jest jakiś facet. ;)

W czym problem? Skoro facet nikomu nieznany, to zapłacicie jako
właściciele pojazdu.

Nie miałem już ciągnąć tego tematu, ale niech będzie.
Moje pytanie: za co zapłacę w tej sytuacji?

"Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote in message news:i1fasd$nk$1news.onet.pl...

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i1d666$cgf$2@inews.gazeta.pl...

W dniu 2010-07-11 21:26, Marcin N pisze:
(...)

Nie do właściciela samochodu należy przeporwadzenie poszukiwań sprawcy
wykroczenia. Ja, jako właściciel, mam obowiązek zgłosić, komu użyczyłem
samochód.
Pytanie "proszę wskazać kierującego" - jest niezgodne z prawem. Ja
wskazuję: "samochód użyczyłem żonie". Niech policja (razem z żoną)
głowią się, czemu za kierownicą jest jakiś facet. ;)

W czym problem? Skoro facet nikomu nieznany, to zapłacicie jako
właściciele pojazdu.

Nie miałem już ciągnąć tego tematu, ale niech będzie.
Moje pytanie: za co zapłacę w tej sytuacji?

Za frajerstwo. Frajer pozycza samochod obcym ludziom i nie pamieta nawet komu, wiec jako taki niech sobie placi.



Pozdrawiam
Kamil

kamil wrote:
>
>
> "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote in message
> news:i1fasd$nk$1news.onet.pl...
>
>>
>> Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości
>> grup dyskusyjnych:i1d666$cgf$2@inews.gazeta.pl...
>>
>>> W dniu 2010-07-11 21:26, Marcin N pisze:
>>> (...)
>>>
>>>> Nie do właściciela samochodu należy przeporwadzenie poszukiwań sprawcy
>>>> wykroczenia. Ja, jako właściciel, mam obowiązek zgłosić, komu użyczyłem
>>>> samochód.
>>>> Pytanie "proszę wskazać kierującego" - jest niezgodne z prawem. Ja
>>>> wskazuję: "samochód użyczyłem żonie". Niech policja (razem z żoną)
>>>> głowią się, czemu za kierownicą jest jakiś facet. ;)
>>>
>>>
>>> W czym problem? Skoro facet nikomu nieznany, to zapłacicie jako
>>> właściciele pojazdu.
>>
>>
>> Nie miałem już ciągnąć tego tematu, ale niech będzie.
>> Moje pytanie: za co zapłacę w tej sytuacji?
>
>
> Za frajerstwo. Frajer pozycza samochod obcym ludziom i nie pamieta nawet
> komu

>>>> Pytanie "proszę wskazać kierującego" - jest niezgodne z prawem. Ja
>>>> wskazuję: "samochód użyczyłem żonie".


Postaraj się zrozumieć.


--
Bydlę

Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i1fe67$ldm$1@inews.gazeta.pl...

"Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote in message news:i1fasd$nk$1news.onet.pl...

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i1d666$cgf$2@inews.gazeta.pl...

W dniu 2010-07-11 21:26, Marcin N pisze:
(...)

Nie do właściciela samochodu należy przeporwadzenie poszukiwań sprawcy
wykroczenia. Ja, jako właściciel, mam obowiązek zgłosić, komu użyczyłem
samochód.
Pytanie "proszę wskazać kierującego" - jest niezgodne z prawem. Ja
wskazuję: "samochód użyczyłem żonie". Niech policja (razem z żoną)
głowią się, czemu za kierownicą jest jakiś facet. ;)

W czym problem? Skoro facet nikomu nieznany, to zapłacicie jako
właściciele pojazdu.

Nie miałem już ciągnąć tego tematu, ale niech będzie.
Moje pytanie: za co zapłacę w tej sytuacji?

Za frajerstwo. Frajer pozycza samochod obcym ludziom i nie pamieta nawet komu, wiec jako taki niech sobie placi.

Właściciel pamięta, komu użyczył samochód. Nie ma obowiązku przeprowadzać dochodzenia, kto jest na zdjęciu.
"Pożyczyłem żonie i synowi". Jedno z nich zapewne kierowało, ale głowy nie dam. Żona i syn też nie pamiętają, bo kilka razy zmieniali się na trasie.

Sprawa do umorzenia. To policja ma obowiązek szukać sprawcy. Ja - jako właściciel - mam jedynie obowiązek powiadomić, komu użyczyłem pojazd.

W dniu 2010-07-12 17:03, Marcin N pisze:

"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał:

W dniu 2010-07-11 21:26, Marcin N pisze:
(...)

Nie do właściciela samochodu należy przeporwadzenie poszukiwań sprawcy
wykroczenia. Ja, jako właściciel, mam obowiązek zgłosić, komu użyczyłem
samochód.
Pytanie "proszę wskazać kierującego" - jest niezgodne z prawem. Ja
wskazuję: "samochód użyczyłem żonie". Niech policja (razem z żoną)
głowią się, czemu za kierownicą jest jakiś facet. ;)

W czym problem? Skoro facet nikomu nieznany, to zapłacicie jako
właściciele pojazdu.

Nie miałem już ciągnąć tego tematu, ale niech będzie.
Moje pytanie: za co zapłacę w tej sytuacji?

To zależy od oceny sądu, ale pewnie za chodzącą amnezję i bujanie
ślepego.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Dnia Fri, 9 Jul 2010 15:56:46 +0200, Marcin N napisał(a):

To jest niezgodne z prawem. Zgodne z prawem jest proszenie o informację, komu użyczyłeś pojazdu. Możesz użyczyć kilku osobom na raz.

A także osobom nieznanym z imienia i nazwiska.

To nie do obowiązków właściciela pojazdu należy identyfikowanie kierowców.

Ditto.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Dnia Fri, 09 Jul 2010 12:31:11 +0200, Miecio napisał(a):

Automat ma tylko wysyłać prośby o wskazanie kierującego.

Które są pozbawione podstawy prawnej :D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Właśnie wpadło mi w ucho coś co mnie zdumiało. Wchodzi jakaś nowelizacja
ustawy która nakazuje usunięcie wszystkich atrap fotoradarów oraz /uwaga/
fotoradarów które mają na celu jedynie przynoszenie korzyści finansowych np.
dla miasta.

Hmm, czuje się jak w ukrytej kamerze, tzn jeżeli to prawda i miało by dać
jakiś wymierny efekt to doznaje szoku.

Generalnie mowa jest o wprowadzeniu automatycznego systemu kontroli
ruchu itd., do czego od dawna dojść nie może, a kolejne pomysły są
coraz to bardziej absurdalne. Całe szczęście, że odrzucono pomysły
nieprzyznawania punktów za takie wykroczenia.

Idzie ku lepszemu?

Zależy dla kogo :)

Jak pozdejmują 'straszaki' które i tak nie ruszaja miejscowych, a jedynie przejezdnych i to też nie wszsytkich to chyba dobrze. A system kontroli ruchu? Jak komuś zrobil fotke fotoradar to jaka to różnica po jakim czasie dostanie informację . Zysk będzie po stronie tego ze zdjęcia bo może często uratować się przed sądem, mandat dostanie w 30 dni.

Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg" <futrzak@polbox.com>

Generalnie mowa jest o wprowadzeniu automatycznego systemu kontroli
ruchu itd., do czego od dawna dojść nie może, a kolejne pomysły są
coraz to bardziej absurdalne. Całe szczęście, że odrzucono pomysły
nieprzyznawania punktów za takie wykroczenia.

Zalezy dla kogo to szczescie :-P

J.

Witam.

Właśnie wpadło mi w ucho coś co mnie zdumiało. Wchodzi jakaś nowelizacja ustawy która nakazuje usunięcie wszystkich atrap fotoradarów oraz /uwaga/ fotoradarów które mają na celu jedynie przynoszenie korzyści finansowych np. dla miasta.

Hmm, czuje się jak w ukrytej kamerze, tzn jeżeli to prawda i miało by dać jakiś wymierny efekt to doznaje szoku. Idzie ku lepszemu?

A po co atrapy jak jest zainstalowanych 20 000 ( słownie: dwadzieścia tysięcy )
urządzeń do pomiaru i rejestrowania prędkości. Skynet miał być włączony w tym
roku ale trybunał konstytucyjny się czepił że za ostre kary. To poprawili i
wcisną guzik w przyszłym roku. Znajdź sobie ile jest kilometrów dróg w Polsce i
podziel przez 20 000. A potem jak zobaczysz wynik to napisz czy widzisz
jakikolwiek powód żeby jeszcze atrapy były.

--

> Witam.
> > Właśnie wpadło mi w ucho coś co mnie zdumiało. Wchodzi jakaś nowelizacja > ustawy która nakazuje usunięcie wszystkich atrap fotoradarów oraz /uwaga/ > fotoradarów które mają na celu jedynie przynoszenie korzyści finansowych np. > dla miasta.
> > Hmm, czuje się jak w ukrytej kamerze, tzn jeżeli to prawda i miało by dać > jakiś wymierny efekt to doznaje szoku. Idzie ku lepszemu?
> > > A po co atrapy jak jest zainstalowanych 20 000 ( słownie: dwadzieścia tysięcy )
urządzeń do pomiaru i rejestrowania prędkości. Skynet miał być włączony w tym
roku ale trybunał konstytucyjny się czepił że za ostre kary. To poprawili i
wcisną guzik w przyszłym roku. Znajdź sobie ile jest kilometrów dróg w Polsce i
podziel przez 20 000. A potem jak zobaczysz wynik to napisz czy widzisz
jakikolwiek powód żeby jeszcze atrapy były.

--

Oprócz wystawiania mandatów system będzie wykorzystywany do:
1. Wyłapywania samochodów bez ubezpieczenia.
2. Wyłapywania samochodów bez przeglądu.
3. Identyfikacji osób w stosunku do których orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów.
4. I co tam sobie jeszcze wymyślą.
System mógłby być wykorzystany do odzyskiwania samochodów kradzionych. Ale nie
będzie z przyczyn oczywistych.

--

W dniu 2010-07-09 10:28, kogutek pisze:

3. Identyfikacji osób w stosunku do których orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów.

Jeśli nie poprawią jakości zdjęć z fotoradarów to bardzo wątpliwe.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

W dniu 2010-07-09 10:28, kogutek pisze:

> 3. Identyfikacji osób w stosunku do których orzeczono zakaz prowadzenia

pojazdów.

Jeśli nie poprawią jakości zdjęć z fotoradarów to bardzo wątpliwe.

-- Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

To nie będzie oparte na fotoradarach. Fotoradary według informacji sprzed
półtora roku mają stanowić niecałe 10% urządzeń. --

W dniu 2010-07-09 20:37, kogutek pisze:

To nie będzie oparte na fotoradarach. Fotoradary według informacji sprzed
półtora roku mają stanowić niecałe 10% urządzeń.

No to sorry - jak bez mordy kierowcy rozpoznają kto prowadzi? GPSa pod skórę wszczepią?

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

W dniu 2010-07-09 10:09, kogutek pisze:
(...)
  Skynet miał być włączony w tym

roku ale trybunał konstytucyjny się czepił że za ostre kary. To poprawili i
wcisną guzik w przyszłym roku.

(...)
Co to jest ten Skynet - proszę rozwiń temat.

--
Marek

Marek pisze:

Co to jest ten Skynet - proszę rozwiń temat.

Elektroniczny wielki brat. Się filmów SF nie oglądało?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Marek pisze:

> Co to jest ten Skynet - proszę rozwiń temat.

Elektroniczny wielki brat. Się filmów SF nie oglądało?

-- Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Życie pokazuje że to co kilkanaście lat temu było fikcją dzisiaj fizycznie
istnieje. W Londynie działa system rozpoznawania twarzy. Wprowadzają wzorzec i
system jak zarejestruje oryginał na ulicy to go obserwuje i zbiera dane. --

On Fri, 09 Jul 2010 20:05:56 +0200, kogutek <kogutek4@op.pl>
wrote:

Życie pokazuje że to co kilkanaście lat temu było fikcją dzisiaj fizycznie
istnieje. W Londynie działa system rozpoznawania twarzy. Wprowadzają wzorzec i
system jak zarejestruje oryginał na ulicy to go obserwuje i zbiera dane.

 Nono. Słynny monitoring w UK rozrósł się do rozmiarów
 niebotycznych, a kosę pod żebro jak można było dostać, tak nadal
 można.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Użytkownik "kogutek" <kogutek4@op.pl> napisał w wiadomości news:47f6.0000035b.4c36d93fnewsgate.onet.pl...

A po co atrapy jak jest zainstalowanych 20 000 ( słownie: dwadzieścia
tysięcy ) urządzeń do pomiaru i rejestrowania prędkości.

Jeszcze tylko kwestia co jest atrapa a co nie.
W koncu urzadzenia rotuja miedzy skrzynkami.

--
Picasso

A po co atrapy jak jest zainstalowanych 20 000 ( słownie: dwadzieścia
tysięcy ) urządzeń do pomiaru i rejestrowania prędkości.

Jeszcze tylko kwestia co jest atrapa a co nie.
W koncu urzadzenia rotuja miedzy skrzynkami.

Atrapa to chyba budka w której nie przewiduje się możliwości instalacji urządzenia bo jest np. zaspawana. Mega śmieszna jest ta np. która stoi na '1' gdzieś w okolicy Tychów pomiędzy pasami. Zwykła kostka z blachy z 'wizjerem'

Atrapa to chyba budka w której nie przewiduje się możliwości instalacji urządzenia

Gdzieś wyczytałem (jeśli się mylę, to proszę wyprowadźcie mnie z błędu), że koszt instalacji masztu pod fotoradar wynosi jakieś 20 tys. zł. Spora cena jak na perę kawałków blachy, kilka śrub i trochę drutu... Ciekawe czy instalacja atrapy to też takie absurdalne pieniądze i ciekawe, pod kogo podlega firma która ma wyłączność na montaż...


Pozdrawiam

Właśnie wpadło mi w ucho coś co mnie zdumiało. Wchodzi jakaś nowelizacja
ustawy która nakazuje usunięcie wszystkich atrap fotoradarów oraz /uwaga/
fotoradarów które mają na celu jedynie przynoszenie korzyści finansowych np.
dla miasta.

Hmm, czuje się jak w ukrytej kamerze, tzn jeżeli to prawda i miało by dać
jakiś wymierny efekt to doznaje szoku. Idzie ku lepszemu?

A po co atrapy jak jest zainstalowanych 20 000 ( słownie: dwadzieścia tysięcy )
urządzeń do pomiaru i rejestrowania prędkości. Skynet miał być włączony w tym
roku ale trybunał konstytucyjny się czepił że za ostre kary. To poprawili i
wcisną guzik w przyszłym roku. Znajdź sobie ile jest kilometrów dróg w Polsce i
podziel przez 20 000. A potem jak zobaczysz wynik to napisz czy widzisz
jakikolwiek powód żeby jeszcze atrapy były.

Ale ja jestem przciwny, tak samo jak dawanie uprawnien gminom na posiadanie fotoradarów i SM. W ogóle jednostki terytorialne nie powinny dostawać grosza bezpośrednio od fotoradarów od razu przeszła by im ochota na posiadanie i urządzanie łapanek np. pod szkołą o 18 gdzie już chyba nawet woźnego nie ma.

Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:4c36e039$0$2604$65785112news.neostrada.pl...

Ale ja jestem przciwny, tak samo jak dawanie uprawnien gminom na
posiadanie  fotoradarów i SM. W ogóle jednostki terytorialne nie powinny
dostawać grosza  bezpośrednio od fotoradarów od razu przeszła by im
ochota na posiadanie i  urządzanie łapanek np. pod szkołą o 18 gdzie już
chyba nawet woźnego nie ma.

W niemcownie to jest normalne.
Grasuja czesto pod szkolami na 30 przez caly dzien. Potrafi stac ekipa 3-4 radiowozow z 3-4 lornetkami laserowymi. Jedni mierza a reszta wystawia mandaciki - nikt im nie umknie.

--
Picasso

Ale ja jestem przciwny, tak samo jak dawanie uprawnien gminom na
posiadanie  fotoradarów i SM. W ogóle jednostki terytorialne nie powinny
dostawać grosza  bezpośrednio od fotoradarów od razu przeszła by im
ochota na posiadanie i  urządzanie łapanek np. pod szkołą o 18 gdzie już
chyba nawet woźnego nie ma.

W niemcownie to jest normalne.

Dobrze, że napisałeś 'w niemcowie'. Na pewno nie jest to NORMALNE chyba, że dla ludzi nienormalnych.

Użytkownik "P_ablo" <op@op.pl> napisał w wiadomości news:4c36e81f$0$2594$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomości news:4c36e039$0$2604$65785112news.neostrada.pl...

Ale ja jestem przciwny, tak samo jak dawanie uprawnien gminom na
posiadanie  fotoradarów i SM. W ogóle jednostki terytorialne nie powinny
dostawać grosza  bezpośrednio od fotoradarów od razu przeszła by im
ochota na posiadanie i  urządzanie łapanek np. pod szkołą o 18 gdzie już
chyba nawet woźnego nie ma.

W niemcownie to jest normalne.
Grasuja czesto pod szkolami na 30 przez caly dzien. Potrafi stac ekipa 3-4 radiowozow z 3-4 lornetkami laserowymi. Jedni mierza a reszta wystawia mandaciki - nikt im nie umknie.

Nie porównuj Niemców do nas. Przede wszystkim taki Niemiec, jak mieszka w średniej wielkości miasteczku, do najbliższej autostrady/drogi szybkiego ruchu ma nie więcej jak 10 km. Dojazd do niej zajmuje c.a. 20 minut. I może sobie tą drogą zasuwać np. do pracy 60 km dalej, co zajmuje mu średnio 30 minut.
Obecnie w takim np. Krakowie dojazd do autostrady zajmuje c.a. 40 minut, jeśli nie masz "przyjemności" jechać przez Kraków w godzinach szczytu. Do tego nasrane po drodze fotoradarów w miejscach co najmniej kontrowersyjnych, a w równie kontrowersyjnych potrafią być przyczajone ekipy z radarami. A przy szkołach ni chuchu żadnego patrolu nie uświadczysz i tutaj mają pole do popisu wszelkiego rodzaju niedowartościowani kierowcy, którzy albo właśnie odwieźli swoje pociechy do szkoły i się bardzo spieszą do pracy, albo chcą "pokazać" innym rodzicom, jakie to mają fajne, szybkie auto.
Ostatnio widziałem ekipę z radarem w takim miejscu, że nawet moja dziewczyna zapytała "co oni tutaj robią". No co robią - polują na tych, co jadą w słoneczne południe bez świateł, stwarzając tym niesamowite zagrożenie na drodze.

Jurand.

Użytkownik "Jurand" <jurand@interia.pl> napisał w wiadomości news:i17p0k$ar1$1news.onet.pl...

Nie porównuj Niemców do nas. Przede wszystkim taki Niemiec, jak mieszka w średniej wielkości miasteczku, do najbliższej autostrady/drogi szybkiego ruchu ma nie więcej jak 10 km. Dojazd do niej zajmuje c.a. 20 minut. I
może  sobie tą drogą zasuwać np. do pracy 60 km dalej, co zajmuje mu
średnio 30  minut.
Obecnie w takim np. Krakowie dojazd do autostrady zajmuje c.a. 40 minut, jeśli nie masz "przyjemności" jechać przez Kraków w godzinach szczytu. Do tego nasrane po drodze fotoradarów w miejscach co najmniej
kontrowersyjnych,  a w równie kontrowersyjnych potrafią być przyczajone
ekipy z radarami. A  przy szkołach ni chuchu żadnego patrolu nie
uświadczysz i tutaj mają pole do  popisu wszelkiego rodzaju
niedowartościowani kierowcy, którzy albo właśnie  odwieźli swoje
pociechy do szkoły i się bardzo spieszą do pracy, albo chcą  "pokazać"
innym rodzicom, jakie to mają fajne, szybkie auto. Ostatnio widziałem
ekipę z radarem w takim miejscu, że nawet moja dziewczyna  zapytała "co
oni tutaj robią". No co robią - polują na tych, co jadą w  słoneczne
południe bez świateł, stwarzając tym niesamowite zagrożenie na  drodze.

Nieczego nie porownuje. Stwierdzam tylko, ze w niemcowni jest to na porzadku dziennym. Ja doskonale wiem, ze u nas wszystko stoi na glowie.

Ograniczenia predkosci "na trasach" wynikaja czesto z dzialan mieszkancow - ogolnie nie dziwie sie. Policjanci stojacy z radarem nie stoja tam w imie bezpieczenstwa na drodze a w imie bezpieczenstwa wlasnego portfela. Fotobudy stawiane sa aby podreperowac finanse publiczne itd itp. Trzeba wziac tez pod uwage, ze gdyby stalo ograniczenie do 130, to Polak bedzie marudzil, ze tam mozna jechac i 200 a to ograniczenie jest bez sensu...

Niemcy zdecydowanie maja inna mentalnosc. Jesli jest ograniczenie do 30 to tyle jada i nie tylko ze wzgledu na skuteczna kare ale, ze tak wlasnie trzeba. Z kolei mozliwosc szybkiego przemieszczania sie po dobrych drogach nie rodzi frustracji i odreagowywania w miejscach do tego nie przeznaczonych.

Najgorsze jest to, ze nasza wladzia nie chce dostrzec powodow takiego stanu rzeczy . Zamiast wziac sie ostro do roboty i poprawic infrastrukture drogowa, stawiaja siec fotoradarow. Korzysci sa podwojne, z jednej strony nie wydaja grubej mamony na drogi a zdrugiej do kasy wplyna mandaciki.  Cale szczescie, ze cos zaczelo sie dziac ostatnimi czasy... PIS moze nie mial afery hazardowej ale tez nie mial rozpoczetych tylu inwestycji drogowych...

--
Picasso

Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał

Ale ja jestem przciwny, tak samo jak dawanie uprawnien gminom na posiadanie fotoradarów i SM. W ogóle jednostki terytorialne nie powinny dostawać grosza bezpośrednio od fotoradarów od razu przeszła by im ochota na posiadanie i urządzanie łapanek np. pod szkołą o 18 gdzie już chyba nawet woźnego nie ma.

No ale wlasnie - grosza nie powinny dostawac, ale czy nie powinny posiadac ?
Policja moze miec "wazniejsze zadania" niz stac pod szkola, gmina moze uwazac ze jest to powazny problem.
Skoro taki powazny, to niech zaplaci i rozwiazuje :-)


J.

Użytkownik "kogutek" <kogutek4@op.pl> napisał w

A po co atrapy jak jest zainstalowanych 20 000 ( słownie: dwadzieścia tysięcy )
urządzeń do pomiaru i rejestrowania prędkości. Skynet miał być włączony w tym
roku ale trybunał konstytucyjny się czepił że za ostre kary.

Ale gdzie te 20 urzadzen ?
Chyba ze masz na mysli 20 tys slupkow z budkami ..

To poprawili i  wcisną guzik w przyszłym roku. Znajdź sobie ile
jest kilometrów dróg w Polsce i podziel przez 20 000.

A za dwa lata partia rzadzaca przegra wybory :-)

J.

kogutek wrote:
> A po co atrapy jak jest zainstalowanych 20 000 ( słownie: dwadzieścia tysięcy )
> urządzeń do pomiaru i rejestrowania prędkości.


Urządzeń do pomiaru, czy masztów na urządzenia do pomiaru?

--
Bydlę

kogutek wrote:
 > A po co atrapy jak jest zainstalowanych 20 000 ( słownie: dwadzieścia tysięcy )
 > urządzeń do pomiaru i rejestrowania prędkości.


Urządzeń do pomiaru, czy masztów na urządzenia do pomiaru?

-- Bydlę

20 tysięcy urządzeń. Prawie wszystkie urządzenia to kamery, bo dają więcej
informacji. Komunikuje się toto poprzez sieci 3G. Po włączeniu niejeden mistrz
kierownicy ,jak wróci z workiem kartofli ze wsi, będzie musiał auto sprzedać
żeby mandaty zapłacić.    --

kogutek wrote:

kogutek wrote:
> A po co atrapy jak jest zainstalowanych 20 000 ( słownie: dwadzieścia tysięcy )
> urządzeń do pomiaru i rejestrowania prędkości.


Urządzeń do pomiaru, czy masztów na urządzenia do pomiaru?

-- Bydlę

20 tysięcy urządzeń. Prawie wszystkie urządzenia to kamery, bo dają więcej
informacji. Komunikuje się toto poprzez sieci 3G.

A! To, myślałem, że o radarach i masztach na nie rozmawialiśmy. Stąd nieporozumienie.
:-)

--
Bydlę

On Fri, 09 Jul 2010 19:56:05 +0200,  kogutek wrote:

20 tysięcy urządzeń. Prawie wszystkie urządzenia to kamery, bo dają więcej
informacji. Komunikuje się toto poprzez sieci 3G. Po włączeniu niejeden mistrz
kierownicy ,jak wróci z workiem kartofli ze wsi, będzie musiał auto sprzedać
żeby mandaty zapłacić.   

Ale to o jakim kraju piszesz ? Bo chyba nie o Polsce ?

Czy moze po zsumowaniu wszystkich kamer drogowych w miastach ? J.