Data: 2013-09-27 19:54:59 | |
Autor: abc | |
Dziś rocznica zwycięstwa pod Kircholmem | |
27 września 1605 r. w bitwie pod Kircholmem wojska polsko-litewskie pod
dowództwem hetmana Jana Chodkiewicza rozgromiły trzykrotnie liczniejszą armię szwedzką dowodzoną przez króla Szwecji Karola IX. Było to jedno z najwspanialszych zwycięstw w historii I Rzeczypospolitej, w którym decydującą rolę odegrały szarże polskiej husarii. (...) Szwedzi swoje wojska rozlokowali na wzgórzu, w związku z czym bezpośredni atak był niemożliwy do wykonania. Chodkiewicz przeprowadził więc pozorowany odwrót, prowokując Szwedów do ataku, tak by opuścili dogodną pozycję i rozluźnili zwarty szyk. Podstęp się udał - Karol IX rzucił do ataku pierwszą linię swojej piechoty. Wchodzący pod górę Szwedzi napotkali na silny ognień artylerii i piechoty, po czym uderzyła na nich husaria i rajtarzy kurlandzcy. Rozbite oddziały wroga rzuciły się do ucieczki, uniemożliwiając Karolowi IX przeprowadzenie drugiego ataku ze względu na zablokowaną drogę natarcia. Atakowana z wszystkich kierunków armia szwedzka wkrótce została całkowicie okrążona przez siły polsko-litewskie. Po trzech godzinach walki wrogie wojska zostały rozbite i rzuciły się do ucieczki w kierunku morza. Do czekającej na nich na ryskiej redzie floty wojennej dotarło zaledwie kilkuset jeźdźców. Szwedzi stracili ponad 8 tys. żołnierzy, czyli ponad 70% swego stanu sprzed bitwy, w tym kilku dowódców. Większość zginęła w trakcie ucieczki, ścigana nie tylko przez siły Chodkiewicza, lecz także przez okolicznych chłopów. Wojska Rzeczpospolitej utraciły jedynie około 100 zabitych, 200 zostało rannych. Więcej http://www.prawy.pl/historia/3886-408-rocznica-bitwy-pod-kircholmem -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|