Data: 2013-06-01 20:25:18 | |
Autor: abc | |
Dziś św. Jakuba Strzemię [3 kl.] | |
Jakub Strepa herbu Strzemię urodził się w 1340 r. Pochodził z diecezji
krakowskiej, ale rodzina jego osiedliła się we Włodzimierzu na Rusi. {...} 27 czerwca 1391 r. papież Bonifacy IX mianował Jakuba drugim (po Bernardzie) arcybiskupem Halicza. Sakrę biskupią Jakub przyjął w Tarnowie w 1392 r. Znał już wtedy bardzo dobrze swoją metropolię, którą jako misjonarz wiele razy przemierzył pieszo. Ponieważ była to metropolia nowa, powstała w roku 1367, nie było w niej jeszcze ani katedry, ani kapituły. Kościołów i kapłanów było bardzo mało; nawet granice diecezji nie były dokładnie ustalone. We wsiach mieszkała głównie ludność prawosławna (ruska). Nowemu arcybiskupowi przyszło organizować metropolię właściwie od podstaw. Za punkt wyjścia pracy obrał sobie wizytację swojej rozległej diecezji. Zamieszkał w drewnianym domku przy klasztorze lwowskim. Stamtąd udawał się do miast i osiedli. Wszędzie, gdzie byli panowie polscy, zachęcał ich do fundowania nowych kościołów, które czynił ośrodkami parafialnymi. Popierał gorliwie zakony franciszkanów i dominikanów w ich pracy misyjnej. Bardzo szybko zaczęła topnieć liczba prawosławnych, a powiększała się liczba katolików. (...) W 1406 r. zorganizował we Lwowie pierwszy synod prowincjonalny dla rozstrzygnięcia pewnych spornych spraw. Tak bardzo zasłużył się dla katolickiej Rusi, że nazwano go "ojcem i stróżem ojczyzny, senatorem mądrym". Jadwiga i Władysław Jagiełło darzyli go szczególnym zaufaniem. Jakub darzył ich wzajemną czcią i miłością. Należał do zaufanych doradców Jagiełły. Wielką miłością darzyli go też wierni. Na wiadomość, że zamierza przenieść stolicę metropolii do Lwowa, mieszkańcy miasta bardzo ofiarnie i szczodrze zabrali się do budowy katedry. Jej poświęcenia Jakub dokonał w 1404 r. (...) Zmarł we Lwowie 20 października 1409 r. Zgodnie z testamentem został pochowany w chórze franciszkańskiego kościoła we Lwowie. Przez całe życie był tak ubogi, że w testamencie poza szatami liturgicznymi nie miał dosłownie nic do rozdania. Zostawił po sobie ponad 20 dokumentów. (...) Pod wpływem wciąż rosnącego nabożeństwa i wielu łask, jakie działy się za jego przyczyną, w roku 1777 rozpoczęto kanoniczny proces. 11 września 1790 r. papież Pius VI zatwierdził jego kult i pozwolił obchodzić jego święto. Na prośbę metropolity papież św. Pius X ogłosił bł. Jakuba wraz z Matką Bożą Królową Polski współpatronem archidiecezji lwowskiej. Został on też obrany patronem polskiej prowincji franciszkańskiej. Relikwie bł. Jakuba, spoczywające w kaplicy Chrystusa Ukrzyżowanego w katedrze lwowskiej, po ostatniej wojnie przeniesiono do katedry tarnowskiej, a w 1966 r. przewieziono do Lubaczowa. 5 grudnia 2009 r., po blisko 65 latach, relikwie patrona archidiecezji lwowskiej, bł. Jakuba Strzemię, powróciły do katedry rzymskokatolickiej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Lwowie. http://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/10-21a.php3 -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2013-06-01 22:43:52 | |
Autor: jr | |
Dziś św. Jakuba Strzemię [3 kl.] | |
| Popierał gorliwie zakony franciszkanów i dominikanów w ich pracy misyjnej.
| Bardzo szybko zaczęła topnieć liczba prawosławnych, a powiększała się liczba | katolików. (...) | 1) Znasz przyklad jakiegos prawoslawnego misjonarza, ktory przyjechal do Polski i odciagal katolikow od wiary ich ojcow? Nawet w czasie zaborow tego nie robili. 2) Znasz przypadek buntow chlopskich na Kresach, palenie polskich dworow na Ukrainie itp w czasie panowania rosyjskich carow? Ja o czyms takim nie slyszalem. Dlaczego? Katolicka misja na Kresach byla pierwszym gwozdziem do trumny Rzeczpospolitej Szlacheckiej. Wszelkie bunty chlopskie i kozackie powstania zaczynaly sie od konfliktow religijnych i rozbijania cerkwii prawoslawnej przez polskich politykow. Ingerujac w nieswoje sumienia rzucalismy tych ludzi w ramiona Moskwy i od Moskwy pozniej przyszlo nam ginac. Polska szlachta zagubila racje stanu swojego panstwa, gdy jej miejsce zajela racja stanu panstwa watykanskiego. Papiezom latwo bylo mieszkac w cieplej Italii i glosic religijna misje na cudzych kresach. Gdy Moskal wzial nas za dupe, papieze o polskich katolikach zapomnieli. j |
|
Data: 2013-06-02 08:11:39 | |
Autor: abc | |
Dziś św. Jakuba Strzemię [3 kl.] | |
Odszczepieństwo wschodnie zwane "prawosławiem" jest schizmą
odpadłą od Kościoła w roku 1054 po Chr. Ci schizmatycy popadli w niektóre błędy dogmatyczne i rozpadają się na mnóstwo sekt - np. Raskolników, Popowców, Bezpopowców, Sposowczyków, Teodozjan, Przechrzczeńców i wielu, wielu innych. A jak to ujal Sobór Florencki: "Nie nalezy watpic, ze nie tylko wszyscy poganie, ale i wszyscy Zydzi, wszyscy heretycy i schizmatycy, umierajacy poza Kosciolem katolickim pójda w ogien wieczny, przygotowany dla szatana i aniolów jego, jezeli nie polacza sie z Kosciolem katolickim przed swoja smiercia." -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2013-06-02 15:15:16 | |
Autor: jr | |
Dziś św. Jakuba Strzemię [3 kl.] | |
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:51aae22b$0$1254$65785112news.neostrada.pl... | Odszczepieństwo wschodnie zwane "prawosławiem" jest schizmą | odpadłą od Kościoła Widze, ze oprocz wewnetrzych, obowiazujacych cie prywatnie dogmatow nie masz nic do powiedzenia na temat historii i polityki. Coż - za pozno sie urodziles 'abc'. W innych czasach bylby z ciebie niezly material na czekiste. Gdyby Jozef Stalin byl twoim rowiesnikiem, pewnie skonczylby ta jezuicka szkolke i mielibyscie se o czym pogadac (szkoda ze tak sie nie stalo). j |
|