Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Dziwisz: dostrzegamy wrogość do Kościoła i Krzyża

Dziwisz: dostrzegamy wrogość do Kościoła i Krzyża

Data: 2011-12-25 10:02:47
Autor: Przemysław W
Dziwisz: dostrzegamy wrogość do Kościoła i Krzyża
O miejsce Jezusa "w gospodach serc, rodzin, środowisk i życia społecznego" pytał kard. Stanisław Dziwisz w homilii wygłoszonej podczas pasterki w Katedrze Wawelskiej. - Z bólem dostrzegamy niechęć i wrogość do Kościoła, a nawet do Ewangelii i Krzyża. Nie zbudujemy szczęśliwej przyszłości bez Boga i życia według Jego przykazań - stwierdził metropolita.

Życzył parlamentarzystom, aby mieli odwagę podejmować decyzje zgodne z własnym sumieniem i wolą narodu i by przymus partyjny nie niszczył ludzkich sumień.

Kardynał nawiązał do ewangelicznej sceny opisanej przez św. Łukasza, kiedy "w noc betlejemską znaleźli się prości ludzie, którzy powitali przychodzącego Zbawiciela".


- Ta ewangeliczna scena zachęca nas do refleksji nad naszą osobistą postawą wobec Boga wkraczającego w nasz świat, obecnego w wielkich i małych sprawach naszego życia. Czy rozpoznajemy Jego obecność? (...) Czy Jezus znajduje miejsce w gospodach naszych serc i rodzin, naszych środowisk i naszego życia społecznego? - pytał kardynał w homilii.

Zadawał także pytanie, czy Jezus i jego Kościół "nie jest postrzegany jako zagrożenie dla ludzkiej wolności i autonomii?" oraz "dlaczego w naszym życiu tyle jałowych podziałów, uprzedzeń, nieżyczliwości, braku współpracy i wspólnej troski o dobro wspólne?".

- Czy chcemy budować cywilizację miłości i solidarności, czy też cywilizację partykularnych interesów, walki o władzę oraz niechęci wobec inaczej myślących? - pytał kardynał.

Przypominając słowa Jana Pawła II: "Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi" pytał: "co zrobiliśmy z orędziem Ojca Świętego". - Z bólem dostrzegamy niechęć i wrogość do Kościoła, a nawet do Ewangelii i Krzyża. Nie zbudujemy szczęśliwej przyszłości bez Boga i życia według Jego przykazań - stwierdził metropolita.

Wśród przekazanych przez niego życzeń dla wiernych znalazły się także życzenia dla parlamentarzystów "aby mieli odwagę podejmować decyzje zgodne z własnym sumieniem i wolą narodu". - Niech przymus partyjny nie niszczy ludzkich sumień - zwłaszcza w sprawach moralnych - powiedział kardynał Dziwisz.

Kard. Nycz: święta Bożego Narodzenia są przede wszystkim świętami serca

- Święta Bożego Narodzenia są przede wszystkim świętami serca. To także święta rodziny; pamiętajmy, że bez troski o rodzinę nie rozwiążemy współczesnych problemów - mówił metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz podczas uroczystej pasterki.

Metropolita warszawski odprawił pasterkę w kościele św. Ignacego Loyoli na Placówce, gdzie poświęcił nowo wybudowaną kaplicę Matki Bożej Fatimskiej.

Podczas kazania podkreślił, że św. Franciszek, który zachęcał ludzi do obchodzenia Bożego Narodzenia, w ten sposób chciał pokazać prostotę Boga, który objawia się nam jako dziecko. - Tylko na kolanach i tylko w pokorze człowiek może poznać pokornego Boga - powiedział kard. Nycz.

Zaznaczył, że Bóg objawił się człowiekowi, by być światłem, bo ludzie kroczyli w ciemnościach. Dodał, że także współczesny świat ma swoje ciemności, takie jak wojny czy strefy biedy. - Jezus przychodzący na świat jako dziecko mówi nam: możecie mi pomagać, bo wszystko co robicie jednemu z braci moich najmniejszych, robicie też mnie - mówił metropolita warszawski. Podkreślił, że święta Bożego Narodzenia są przede wszystkim świętami serca.

Dodał, że aby uwierzyć w Boga trzeba zejść z "piedestałów współczesności", takich jak radykalny racjonalizm, który neguje potrzebę istnienia wiary, pycha, pewność siebie, przekonanie, że wszystko potrafimy sami i Pan Bóg nie jest nam potrzeby. - Żeby przyjąć światło, trzeba być posłusznym Bogu i pełnym zaufania, że tylko Bóg i Jego święte prawo może rozwiązać wszystkie problemy, także te, które stają przed nami w ostatnich miesiącach, kiedy jesteśmy nieustannie straszeni kryzysem - mówił kard. Nycz.

Przypomniał słowa papieża Benedykta XVI, który mówił, do czego prowadzi gospodarka bez zasad etycznych i o tym, że główną przyczyną kryzysu jest to, że współczesny świat zapomniał, że najważniejszy jest człowiek i rodzina, a nie żądza zysku. - Bez tej miłości, którą daje Chrystus, nie będzie ludzkiej solidarności - powiedział.

Zwrócił uwagę, że Boże Narodzenie to także święto rodziny - nie tylko Świętej Rodziny, ale także każdej ludzkiej rodziny. Dodał, że w te święta dotykamy problemu rodzin biednych, wielodzietnych, które potrzebują pomocy i same sobie nie poradzą. - A wiemy, że bez rodziny, bez troski o rodzinę nie rozwiążemy współczesnych problemów - mówił kardynał Nycz.

Abp Michalik:od każdego z nas zależy, jaki będzie Kościół

- Od każdego z nas, od naszej miłości, odwagi, i naszego zaangażowania zależy, jaki ten Kościół będzie. Jaki obraz religijności i wiary będzie w naszym narodzie - mówił podczas pasterki w archikatedrze przemyskiej przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, metropolita przemyski, arcybiskup Józef Michalik.

Zdaniem metropolity przemyskiego, obecnie jesteśmy świadkami obniżania się poziomu kultury. - Jeśli bezkarnie znieważa się krzyż i mówi się, że to artystyczny wyraz, (...) to gdzie ta kultura się podziała? Jeśli religia jest dla mnie świętością, jeśli coś jest święte dla ciebie, (...) jeśli Kościół jest twoją matką, to jeśli twoją matkę będą znieważali, to gdzie jest ta kultura człowieka? - mówił abp Michalik.

Więcej wiadomości w serwisie Religia




Dodał, że naród Polski musi się obudzić i poderwać, jeśli chce uratować kulturę i swoje oblicze wobec innych narodów. Według hierarchy, Parlament nie może być miejscem degradacji kultury chrześcijańskiej w chrześcijańskim narodzie. - Trzeba to powiedzieć wyraźnie, że nie można aplauzem tego rodzaju wydarzeń kwitować - podkreślił metropolita.


Zaznaczył, że konieczne jest krytyczne myślenie oraz "krytyczne sumienie". - Tym trzeba służyć w naszych rodzinach, w naszym sąsiedztwie, w naszym narodzie. Przeciwko nienawiści, nie wolno odpowiadać nienawiścią. Jeśli jesteśmy uczniami Chrystusa nie wolno odpowiadać nienawiścią - mówił.

Abp Michalik podkreślił, że nie jest jednak pesymistą, myśląc o polskim narodzie. W jego ocenie, nasz naród ma w sobie bowiem wielkie siły. Przypomniał, że komuniści przegrali bo uderzyli w "nerwy bardzo istotne dla naszego narodu".

- My jesteśmy krytyczni wobec księży i biskupów, bo chcemy, żeby byli doskonali. Ja sam chcę być ciągle doskonalszy, ale mi ciągle nie wychodzi. Ale na tym polega chrześcijańska wartość, mądrość, że wiemy którędy idzie droga do doskonałości - mówił podczas homilii ordynariusz diecezji przemyskiej.

W ocenie abp Michalika, obecnie jesteśmy na granicy, kiedy "naród zaczyna rozumieć, kiedy widzi, że dzieje się coś złego". - Widzimy, że wmawia się nam różne sprawy, że postęp na owym czy innym będzie polegał, a jesteśmy zaniepokojeni tą degradacją moralną, zanikiem kultury języka - dodał.

Abp Michalik wyraził także zaniepokojenie emigracją młodych ludzi. Jego zdaniem, młodzież wyjeżdża za granicę, bo nie ma nadziei na lepsze życie w kraju. - A przyjdą czasy trudne, już dzisiaj widzimy, że wymiera naród, wymiera miłość do dziecka, do trudu, do ofiary - ostrzegał abp Michalik.

Zdaniem metropolity przemyskiego, obecnie przechyla się szala w stronę tych, którzy atakują religię, Boga i Kościół. - Myśmy wyrośli jako naród chrześcijański, oni chcą odciąć te korzenie, tzn. zniszczyć kulturę i nas. Ale nie będzie to łatwe, nie uda się - mówił abp Michalik.

Na zakończenie swojej homilii, apelował, aby podnieść głowy i nie zniechęcać się, bo świat będzie lepszy "jeśli ja będę lepszy".

- Świat będzie piękniejszy i życie na tej naszej ziemi radośniejsze, jeśli każdy z nas potrafi od siebie wymagać, jeśli każdy z nas odnajdzie dla siebie miejsce w Kościele, przed żłóbkiem, przed ołtarzem. Niech to miejsce będzie twórcze i radosne - podkreślił abp Michalik.

Bp Guzdek odprawił pasterkę w katedrze polowej

Uroczystą pasterkę odprawił w wigilijną noc w warszawskiej katedrze polowej WP biskup polowy Józef Guzdek. Modlitwy poświęcono m.in. rodzinom poległych ostatnio w Afganistanie pięciu polskich żołnierzy.

Mszę poprzedziło łączenie telemostem z polskimi żołnierzami pełniącymi służbę w Afganistanie, Bośni i Hercegowinie, Kosowie oraz z polskim przedstawicielstwem wojskowym przy komitetach wojskowych NATO i UE w Holandii.

Bp Guzdek i dowódcy wojskowi przekazali im świąteczne życzenia. Szczególną wymowę miały życzenia dla żołnierzy w Afganistanie "aby Bóg zawsze czuwał nad nimi". Zebrani w katedrze przyjęli też życzenia od pełniących służbę za granicą.

W wygłoszonej homilii bp Guzdek wspomniał o poległych i ich rodzinach. - Dziś w kościołach próbowali odzyskać nadzieję; uczyć się na nowo żyć - powiedział. Powiedział też, że życie bez Boga stało się dziś "miarą nowoczesności i postępu" podkreślając, że Bóg przychodzi jednak do wszystkich ludzi.



http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kard-dziwisz-dostrzegamy-wrogosc-do-kosciola-i-krz,1,4981747,wiadomosc.html



To się nazywa hipokryzja i bożonarodzeniowe zakłamanie! Setki tysięcy dzieci wykorzystywanych seksualnie przez pedofilów w sutannach, w czasie dziesięcioleci, a ten się dziwi, e wystąpiło zjawisko wrogości do pedofilskiego kościoła.Sam przyłożył do tego swoją brudną łapę ukrywając i wyciszając pedofiskie afery swoich kolesi po fachu. Współpraca księży z ubeckim aparatem, posłużenie się byłym ubekiem do okradania Skarbu Państwa w związku z działalnoścvią tzw. Komisji Majątkowej, a ten się dziwi1 Tfu! Ileż tupetu w tej bandzie!

Przemek

--

"Po raz pierwszy w demokratycznej Polsce były premier - a mieliśmy ich 14 po
1989 r. - stanął przed sądem w karnym procesie. To precedensowe zdarzenie
dotknęło Jarosława Kaczyńskiego, prezesa PiS."

Data: 2011-12-25 11:20:54
Autor: Grzegorz Z.
Dziwisz: dostrzegamy wrogość do Kościoła i Krzyża
Przemysław W napisał:

Życzył parlamentarzystom, aby mieli odwagę podejmować decyzje zgodne z własnym sumieniem i wolą narodu i by przymus partyjny nie niszczył ludzkich sumień.

On naprawdę wierzy że dadzą im ten 1 procent :)



--
"Tylko owce potrzebują Pasterza"

Dziwisz: dostrzegamy wrogość do Kościoła i Krzyża

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona