Data: 2009-05-24 15:49:04 | |
Autor: Piotr M | |
Dziwna rzecz | |
Jacek Tusuński pisze:
Pierwszy raz to mi sie przydarzyło przedtem jak jeździłem do Krakowa takich numerów nie było Ale numer Ale ta Oranżada to figlarna czasami, takie figielki i to przed Krakowem, z wioski do miasta, z miasta do wioski, no no, oj figlarna, ale numer ;) -- pzdr, Piotr M |
|