Użytkownik "Piotr Klimek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrn.pl.jttuv9.8f7.usenet@piko.homelinux.net...

Co powiniennem sprawdzić w pierwszej kolejności?

Ja najpierw sprawdzilbym odpowietrzenie baku - to potrafi dawac bardzo rozne, dziwne objawy. Potem kranik - nie wiem czy tam nie ma podcisnieniowego, jesli jest to trzebaby go rozebrac i sprawdzic co jak.


--
pzdr:
Ivam

scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Upośledzonych Umysłowo

Dnia (Mon, 18 Jun 2012 17:14:47 +0200) ktos podajacy sie za Ivam
wyklawiaturowal co nastepuje:

Co powiniennem sprawdzić w pierwszej kolejności?

Ja najpierw sprawdzilbym odpowietrzenie baku - to potrafi dawac bardzo rozne, dziwne objawy. Potem kranik - nie wiem czy tam nie ma podcisnieniowego, jesli jest to trzebaby go rozebrac i sprawdzic co jak.

Kranik jest zwykły grawitacyjny, w pozycjach ON i RES leci paliwo
porządnym strumieniem, na OFF nie leci, więc tutaj nie widze problemu.

Odpowietrzenie baku jest w korku, próbowałem odpalać też z otwartym wlewem
i nic to nie zmieniało - tzn nie odpalał. Chyba, że nie do końca rozumiem jak działa
odpowietrzenie i należy je sprawdzić jakoś inaczej.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

Użytkownik "Piotr Klimek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrn.pl.jturgp.8f7.usenet@piko.homelinux.net...

Kranik jest zwykły grawitacyjny, w pozycjach ON i RES leci paliwo
porządnym strumieniem, na OFF nie leci, więc tutaj nie widze problemu.

Wez podstaw jakies naczynie, ktorym mozna mierzyc bezproblemowo i sprawdz czy przeplyw drastycznie nie maleje. I czy w pozycji RES przypadkiem nie leci przez 15 sekund i przestaje.

Pomagajace przechyly sugeruja ze paliwo sie przelewa po baku i go po prostu nie masz w jednej czesci - w MZ'tach tak bylo;)

Odpowietrzenie baku jest w korku, próbowałem odpalać też z otwartym wlewem
i nic to nie zmieniało - tzn nie odpalał.

Czyli nie odpowietrzenie.


--
pzdr:
Ivam

scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Upośledzonych Umysłowo

Dnia (Mon, 18 Jun 2012 21:50:09 +0200) ktos podajacy sie za Ivam
wyklawiaturowal co nastepuje:

Kranik jest zwykły grawitacyjny, w pozycjach ON i RES leci paliwo
porządnym strumieniem, na OFF nie leci, więc tutaj nie widze problemu.

Wez podstaw jakies naczynie, ktorym mozna mierzyc bezproblemowo i sprawdz czy przeplyw drastycznie nie maleje. I czy w pozycji RES przypadkiem nie leci przez 15 sekund i przestaje.

OK, sprawdzę to.

Pomagajace przechyly sugeruja ze paliwo sie przelewa po baku i go po prostu nie masz w jednej czesci - w MZ'tach tak bylo;)

Bak jest faktycznie podzielony na dwie części, może to faktycznie to i
niepotrzebnie szukam dziury w całym. --
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

Piotr Klimek pisze:
....>8

Pomagajace przechyly sugeruja ze paliwo sie przelewa po baku i go po prostu
nie masz w jednej czesci - w MZ'tach tak bylo;)

Bak jest faktycznie podzielony na dwie części, może to faktycznie to i
niepotrzebnie szukam dziury w całym.

Aby to sprawdzic polecam stary harcerski sposob :)
Otworz bak, przyloz dziob do wlotka i dmuchaj. Odrazu zorientujesz sie czy leci powietrze czy paliwo.
Przynajmniej w XJ tak mi dzialalo :)

Pozdrawiam
Sir Piernik
  Betvelwe

Dnia (Tue, 19 Jun 2012 17:15:26 +0200) ktos podajacy sie za Sir Piernik
wyklawiaturowal co nastepuje:

...>8

Pomagajace przechyly sugeruja ze paliwo sie przelewa po baku i go po prostu
nie masz w jednej czesci - w MZ'tach tak bylo;)

Bak jest faktycznie podzielony na dwie części, może to faktycznie to i
niepotrzebnie szukam dziury w całym.

Aby to sprawdzic polecam stary harcerski sposob :)
Otworz bak, przyloz dziob do wlotka i dmuchaj. Odrazu zorientujesz sie czy leci powietrze czy paliwo.
Przynajmniej w XJ tak mi dzialalo :)

Sorry, ale nie rozumiem co mam zrobić... Sprobujesz wytłumaczyć raz
jeszcze?


--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

Wed, 20 Jun 2012 07:01:36 +0000 (UTC) Piotr Klimek
<usenet@USUN_TOklimek.net.pl> napisał:

Sorry, ale nie rozumiem co mam zrobić... Sprobujesz wytłumaczyć raz
jeszcze?

Pewnie chodziło mu o to że masz hermetycznie połączyć swoje usta z
wlewem paliwa (człowiek ma dobre, duże uszczelki :-) ) i własnopłucnie
wytworzyć nadciśnienie w zbiorniku. Po tym jak łatwo to nadciśnienie
będzie znikać, rozpoznasz czy zbiornik wylewa paliwo czy wydmuchuje
powietrze. Tak mnie się wydawa, ale niech autor zweryfikuje.

Maciek pisze:
....>8

Pewnie chodziło mu o to że masz hermetycznie połączyć swoje usta z
wlewem paliwa (człowiek ma dobre, duże uszczelki :-) ) i własnopłucnie
wytworzyć nadciśnienie w zbiorniku. Po tym jak łatwo to nadciśnienie
będzie znikać, rozpoznasz czy zbiornik wylewa paliwo czy wydmuchuje
powietrze. Tak mnie się wydawa, ale niech autor zweryfikuje.

Dokladnie tak jak piszesz, tyle ze dodatkowym wskaznikiem sa efekty akustyczne.
Jesli leci do gaznika powietrze to slychac syk :)

Pozdrawiam
Sir Piernik
  Betvelwe

Dnia (Wed, 20 Jun 2012 17:46:43 +0200) ktos podajacy sie za Sir Piernik
wyklawiaturowal co nastepuje:

Pewnie chodziło mu o to że masz hermetycznie połączyć swoje usta z
wlewem paliwa (człowiek ma dobre, duże uszczelki :-) ) i własnopłucnie
wytworzyć nadciśnienie w zbiorniku. Po tym jak łatwo to nadciśnienie
będzie znikać, rozpoznasz czy zbiornik wylewa paliwo czy wydmuchuje
powietrze. Tak mnie się wydawa, ale niech autor zweryfikuje.

Dokladnie tak jak piszesz, tyle ze dodatkowym wskaznikiem sa efekty akustyczne.
Jesli leci do gaznika powietrze to slychac syk :)

Dzieki, teraz wszystko jasne.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/