Data: 2010-04-09 20:53:01 | |
Autor: Piotr M | |
Dziwne praktyki w PLAY | |
Dnia 09-04-2010 o 19:10:14 alugastrin <q@q.fake.pl> napisał(a):
Zgłaszałem sprawę do BOK, za pierwszym razem zbyto mnie rad±, żebym złożył skargę na Policji (sic!) Hmm, a co mog± w BOKu, oni maj± podpisan± umowę i co, dobrze powiedzieli że na policję co w tym dziwnego? A gdzie się dowiadujesz że kurier nic nei dostarczył? Jeżeli to prawda Twój podpis został podrobiony przez osobę co z tego tytułu otrzymała jakie¶ korzy¶ci. Także jak Ci powiedzieli że na policję to znaczy na policję. Skończyli z Tob± gadać. Hmm, można by jeszcze jako¶ "polubownie" ale to musiałby¶ znaleĽć tego handlowca z którym "podpisałe¶" umowę i jego przycisn±ć. Niestety oszu¶ci byli i będ±.. BTW. Najgorzej jak nagle się okazuje że ma się jaki¶ kredyt i kiedy sprawa już jest sprzedana firmie windykacyjnej to dopiero stresy i nękanie. -- pzdr, Piotr M "Najczęstsze kłamstwo w Internecie? - Szukałem, ale nie znalazłem." |
|
Data: 2010-04-10 08:33:26 | |
Autor: ALEX | |
Dziwne praktyki w PLAY | |
W dniu 9-04-10 19:53, Piotr M pisze:
Zgłaszałem sprawę do BOK, za pierwszym razem zbyto mnie radą, żebym To raczej problem z firmami kurierskimi. Miałem podobny problem z Reader's Digestem, też mnie nękali o jakąś książkę którą podobno zamówiłem i odebrałem. -- ALEX "Wszystko się zmienia, ale w gruncie rzeczy pozostaje takie samo" |
|