Data: 2009-04-11 18:27:03 | |
Autor: radar | |
Dziwne praktyki wrocławskich blacharzy | |
Spotkałem się po raz drugi z sytuacją, że auto odebrane od blacharza ma
śruby dokręcone "na chama". Za pierwszym razem się udało, tym razem niestety nie, śruba zabezpieczająca została ukręcona. Zostałem z ręką w nocniku 2h drogi od domu na początek okresu świątecznego. Pechowe miejsca to: 1. "Dudar" Zakład Blacharsko-Lakierniczy, Legnicka 45, 54-201 Wrocław 2. Autofart Jerzy Ratajczyk, Partynicka 10, 53-031 Wrocław Dodatkowo (1) wstawił do auta za długi amortyzator i wciskał kit, że tak ma być :D nie trzeba pisać, że waliło jak wściekłe... (2) w zasadzie mógłbym polecić, gdyby nie ten incydent, przez który moje świąteczne plany się zdeaktualizowały... A skoro już wylewam żale to dostanie się również: 3. Auto-Rumin. Blacharstwo samochodowe, Milicka 1, 51-127 Wrocław Dwa auta polakierował bez podkładu :D lakier zszedł po niecałym roku :D -- radar |
|
Data: 2009-04-13 20:15:18 | |
Autor: Rafał \"SP\" Gil | |
Dziwne praktyki wrocławskich blacharzy | |
radar pisze:
1. "Dudar" Zakład Blacharsko-Lakierniczy, Legnicka 45, 54-201 Wrocław Kontrolować czy nie dokręcają zabezpieczeń pneumatyką. -- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 |
|