Data: 2020-08-06 11:57:47 | |
Autor: Jacek G. | |
Dziwne trzeszczenie w rowerze - diagnoza | |
Od pewnego czasu pojawiło mi się podczas jazdy dziwne trzeszczenie, które zaczęło się nasilać z każdym dniem. Ponieważ nie lubię jak coś mi zgrzyta, skrzypi czy trzeszczy, a poza tym może to być objaw czegoś poważniejszego zacząłem badać zjawisko. Podejrzewałem pedały, sztycę, siodełko, mostek (stery), a nawet że rama zaczęła mi gdzieś pękać - co już mogło nie być śmieszne. Podokręcałem wszelakie śrubki, zmieniłem siodełko - nie pomogło. Zauważyłem, że trzeszczenie zanika gdy staję na pedałach - więc pedały odpadły. Sprawdziłem szprychy, obręcz, obejrzałem ramę i nic nie znalazłem.
Wreszcie zauważyłem, że obejma szybkozamykacza sztycy jest jakby nie do końca wciśnięta na rurę podsiodłową. Wyjąłem sztycę, oczyściłem rurę, obejmę zmontowałem wszystko dociskając obejmę do oporu i ... pomogło. Obejma musiała się nieco wysunąć przy regulacjach wysokości siodełka. Tak, że jeśli ktoś miałby podobny objaw, to polecam skorzystać z mojego doświadczenia. -- Jacek G. |
|
Data: 2020-08-06 07:00:00 | |
Autor: rowerex | |
Dziwne trzeszczenie w rowerze - diagnoza | |
W dniu czwartek, 6 sierpnia 2020 11:58:34 UTC+2 użytkownik Jacek G. napisał:
Od pewnego czasu pojawiło mi się podczas jazdy dziwne trzeszczenie Rozebrałem w tamtym roku szosówkę niemal w całości, łącznie z piastami, suportem, korbami itp - nie pomogło... - po czym się okazało, że trzeszczał niedokręcony do korby prawy pedał - banał o którym w ogóle nie pomyślałem :) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2020-08-06 16:27:28 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
Dziwne trzeszczenie w rowerze - diagnoza | |
Mam jakąś drobinkę czegoś w obręczy, pomiędzy komorami, nie do wyjęcia.
-- -- - okazało, że |
|
Data: 2020-08-06 18:34:47 | |
Autor: borsuk | |
Dziwne trzeszczenie w rowerze - diagnoza | |
W dniu 2020-08-06 o 16:27, ąćęłńóśźż pisze:
u mnie za słabo dokręcona lewa korbaokazało, że -- moja strona z fotozagadkami górskimi: http://borsukk.vxm.pl/ |
|
Data: 2020-08-06 14:59:38 | |
Autor: Szuwarek | |
Dziwne trzeszczenie w rowerze - diagnoza | |
Jacek G. pisze:
Od pewnego czasu pojawiło mi się podczas jazdy dziwne trzeszczenie, które zaczęło się nasilać z każdym dniem. Ponieważ nie lubię jak coś mi zgrzyta, skrzypi czy trzeszczy, a poza tym może to być objaw czegoś poważniejszego zacząłem badać zjawisko. Podejrzewałem pedały, sztycę, siodełko, mostek (stery), a nawet że rama zaczęła mi gdzieś pękać - co już mogło nie być śmieszne. Podokręcałem wszelakie śrubki, zmieniłem siodełko - nie pomogło. Zauważyłem, że trzeszczenie zanika gdy staję na pedałach - więc pedały odpadły. Sprawdziłem szprychy, obręcz, obejrzałem ramę i nic nie znalazłem.Też tak mam, ale wystarczy, że popryska błoto, a szczególnie piach na okolicę sztycy/obejmy/rury podsiodłowej, żeby zaczęło trzeszczeć. Po oczyszczeniu przestaje. Swoją drogą zastanawiam się nad jakąś osłoną całej tej okolicy, ale z drugiej strony jak pod osłonę coś wejdzie to już nie wyjdzie. Na razie pozostało czyszczenie. Pozdrwiam |
|
Data: 2020-08-06 16:25:46 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
Dziwne trzeszczenie w rowerze - diagnoza | |
Pesel?
-- -- - Od pewnego czasu pojawiło mi się podczas jazdy dziwne trzeszczenie, które zaczęło się nasilać z każdym dniem. |
|
Data: 2020-08-06 16:48:24 | |
Autor: Jacek G. | |
Dziwne trzeszczenie w rowerze - diagnoza | |
W dniu 2020-08-06 o 16:25, ąćęłńóśźż pisze:
Pesel?To też ;) -- Jacek G. |
|
Data: 2020-08-17 13:51:58 | |
Autor: andrzej.ozieblo | |
Dziwne trzeszczenie w rowerze - diagnoza | |
Najczęściej to sztyca. Wystarczy wyjąć, przeczyścić, ew. przesmarować i jest dobrze... na jakiś czas. Ale ostatnio też zmagałem się z dziwnym trzeszczeniem w rowerze żony (MTB Ghost dobrej klasy). Trzeszczało jak diabli w okolicach sztycy. Ale tylko wtedy, gdy ona jechała. Gdy ja jechałem - cisza. Co jest k... grane? Dopiero po dłuższym dochodzeniu drogą eliminacji znalazłem winnego. Amortyzowana sztyca Suntour NCX. Ale dlaczego nic się nie działo gdy ja jechałem? Bo jestem cięższy i sztyca pracowała w innym zakresie. A trzeszczało w zakresie ciężaru żony. Kilka pryśnięć Ballistolu (taki olejek do broni) i po sprawie.
|