Doładowywałem niedawno telefon na kartę w Orange kwotą 50zł.
Ważność konta powinna zostać przedłużona o 90 dni. Zamiast tego została przedłużona o 14dni.
Zgłosiłem to mailowo do BOK Orange.
Odpisano mi:
"Rozumiemy, że sprawa, którą została przedstawiona jest dla Pana bardzo istotna, dlatego też zrobimy wszystko, aby wyjaśnić tę sytuację jak najszybciej.

W tym celu proszę o przesłanie, z zachowaniem dotychczasowej korespondencji, numer telefonu, kodu PUK lub szczegółowych danych właściciela numeru ( imię, nazwisko, adres zamieszkania, serię i numer DO, PESEL). Otrzymane informacje pozwolą nam na przeprowadzenie analizy i udzielenie odpowiedzi. "

To chyba jakiś żart. Niby dlaczego mam podawać swoje dane osobowe skoro to telefon na kartę? Podałem nr telefonu i to powinno wystarczyć aby system billingowy wskazał problem.

Co Wy na to?

Mar

Olali cie i dostałeś standardową odpowiedz. ;)

Użytkownik "mz" <22051976wytnij@wp.pl> napisał:

Olali cie i dostałeś standardową odpowiedz. ;)

Nie olali tylko postępują zgodnie z regulaminem. Wszelkie zgłoszenia, reklamacje dotyczące numeru w prepaidzie muszą dotyczyć numeru - ZAREJESTROWANEGO. Zawsze tak było i dziwne, że są jeszcze osobniki co tego nie wiedzą.

W dniu 23.03.2011 11:13, Tomek pisze:

Olali cie i dostałeś standardową odpowiedz. ;)

Nie olali tylko postępują zgodnie z regulaminem. Wszelkie zgłoszenia,
reklamacje dotyczące numeru w prepaidzie muszą dotyczyć numeru -
ZAREJESTROWANEGO.

Nieprawda. Tak jest w Play - w Orange można złożyć reklamację na numer niezarejestrowany, trzeba jednak podać wymagane dane.

Zawsze tak było i dziwne, że są jeszcze osobniki co
tego nie wiedzą.

W Orange? Nigdy tak nie było.

Marek

Użytkownik "MarekM" <muddy@wytnij-to.interia.i-popraw-tld.polska> napisał:

Nieprawda. Tak jest w Play - w Orange można złożyć reklamację na numer niezarejestrowany, trzeba jednak podać wymagane dane.

I uważasz, że jak masz niezarejestrowany na siebie numer, to podasz dane Jana Kowalskiego z peselem i możesz coś zmienić na koncie? A Orange ten pesel to do czego sobie ma przypiąć jak nie do danych rejestracyjnych?

W dniu 2011-03-24 11:06, Tomek pisze:

Nieprawda. Tak jest w Play - w Orange można złożyć reklamację na numer
niezarejestrowany, trzeba jednak podać wymagane dane.

I uwaĹźasz, Ĺźe jak masz niezarejestrowany na siebie numer, to podasz dane
Jana Kowalskiego z peselem i możesz coś zmienić na koncie? A Orange ten
pesel to do czego sobie ma przypiąć jak nie do danych rejestracyjnych?

Nie wiem. Nigdy nie pytano mnie o PESEL. Zawsze podawałem imię, nazwisko, adres i numer PUK. Nigdy nie miałem problemu ze zgłoszeniem reklamacji (i to na numerze używanym przez inną osobę, a nie przeze mnie).

Marek

Użytkownik "MarekM" <muddy@wytnij-to.interia.i-popraw-tld.polska> napisał:

Nieprawda. Tak jest w Play - w Orange można złożyć reklamację na numer
niezarejestrowany, trzeba jednak podać wymagane dane.

I uwaĹźasz, Ĺźe jak masz niezarejestrowany na siebie numer, to podasz dane
Jana Kowalskiego z peselem i możesz coś zmienić na koncie? A Orange ten
pesel to do czego sobie ma przypiąć jak nie do danych rejestracyjnych?

Nie wiem. Nigdy nie pytano mnie o PESEL. Zawsze podawałem imię, nazwisko, adres i numer PUK. Nigdy nie miałem problemu ze zgłoszeniem reklamacji (i to na numerze używanym przez inną osobę, a nie przeze mnie).

Sugerujesz, że znając czyjś numer w prepaidzie w Orange, dzwonię, mówię Jan Kowalski, podaję wymyślony pesel i dane wymyślonego właściciela, PUKu nie muszę znać zgodnie z informacją:

"W tym celu proszę o przesłanie, z zachowaniem dotychczasowej korespondencji,
numer telefonu, kodu PUK lub szczegółowych danych właściciela numeru ( imię,
nazwisko, adres zamieszkania, serię i numer DO, PESEL). "

i blokuję komuś numer twierdząc, że go zgubiłem? Podając jakieś dane, których Orange nie ma jak zweryfikować? Poważnie?

Użytkownik "Tomek" <tomaa33@wytnijtowp.pl> napisał w wiadomości news:imfon8$uhk$1news.onet.pl...

Użytkownik "MarekM" <muddy@wytnij-to.interia.i-popraw-tld.polska> napisał:

Nieprawda. Tak jest w Play - w Orange można złożyć reklamację na numer
niezarejestrowany, trzeba jednak podać wymagane dane.

I uwaĹźasz, Ĺźe jak masz niezarejestrowany na siebie numer, to podasz dane
Jana Kowalskiego z peselem i możesz coś zmienić na koncie? A Orange ten
pesel to do czego sobie ma przypiąć jak nie do danych rejestracyjnych?

Nie wiem. Nigdy nie pytano mnie o PESEL. Zawsze podawałem imię, nazwisko, adres i numer PUK. Nigdy nie miałem problemu ze zgłoszeniem reklamacji (i to na numerze używanym przez inną osobę, a nie przeze mnie).

Sugerujesz, że znając czyjś numer w prepaidzie w Orange, dzwonię, mówię Jan Kowalski, podaję wymyślony pesel i dane wymyślonego właściciela, PUKu nie muszę znać zgodnie z informacją:

"W tym celu proszę o przesłanie, z zachowaniem dotychczasowej korespondencji,
numer telefonu, kodu PUK lub szczegółowych danych właściciela numeru ( imię,
nazwisko, adres zamieszkania, serię i numer DO, PESEL). "

i blokuję komuś numer twierdząc, że go zgubiłem? Podając jakieś dane, których Orange nie ma jak zweryfikować? Poważnie?

You are an idiot, aha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha
You are an idiot...

W dniu 2011-03-24 16:41, Tomek pisze:

Nieprawda. Tak jest w Play - w Orange można złożyć reklamację na numer
niezarejestrowany, trzeba jednak podać wymagane dane.

I uwaĹźasz, Ĺźe jak masz niezarejestrowany na siebie numer, to podasz dane
Jana Kowalskiego z peselem i możesz coś zmienić na koncie? A Orange ten
pesel to do czego sobie ma przypiąć jak nie do danych rejestracyjnych?

Nie wiem. Nigdy nie pytano mnie o PESEL. Zawsze podawałem imię,
nazwisko, adres i numer PUK. Nigdy nie miałem problemu ze zgłoszeniem
reklamacji (i to na numerze używanym przez inną osobę, a nie przeze
mnie).

Sugerujesz, że znając czyjś numer w prepaidzie w Orange, dzwonię, mówię
Jan Kowalski, podaję wymyślony pesel i dane wymyślonego właściciela,
PUKu nie muszę znać zgodnie z informacją:

"W tym celu proszę o przesłanie, z zachowaniem dotychczasowej
korespondencji,
numer telefonu, kodu PUK lub szczegółowych danych właściciela numeru (
imię,
nazwisko, adres zamieszkania, serię i numer DO, PESEL). "

i blokuję komuś numer twierdząc, że go zgubiłem? Podając jakieś dane,
których Orange nie ma jak zweryfikować? Poważnie?

Oczywiście że nie. Tylko czytaj proszę ze zrozumieniem.

Postawiłeś tezę, że reklamacja jest możliwa wyłącznie dla zarejestrowanego numeru i że zawsze tak było.

Ja twierdzę, że jest to wierutna bzdura, bo znając numer PUK nie trzeba się zarejestrować, by zgłosić reklamację. Podając wymagane dane (w tym przypadku korzystam z alternatywy: kod PUK) składam reklamację dla NIEZAREJESTROWANEGO numeru - a o tym tutaj dyskutujemy.

A Ty mi wpierasz, że twierdzę, że wystarczy podać dowolne dane, by zablokować komuś numer.

Moje "nie wiem" dwa posty wyżej dotyczyło Twojego pytania, do czego Orange ma sobie przypiąć ten PESEL. Nigdy o niego nie pytano, jeśli podałem PUK. Dane osobowe jakieś muszą mieć, żeby - odpisując na reklamację - wiedzieć, do kogo i na jaki adres ją wysłać. Ale numer wcale nie musi być zarejestrowany. Tak trudno to zrozumieć?

Przeczytaj wątek na spokojnie jeszcze raz.

Pozdrawiam,
Marek

Użytkownik "Orion" <orion_tnij_000@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:imcfhf$ve$1news.onet.pl...

Doładowywałem niedawno telefon na kartę w Orange kwotą 50zł.
Ważność konta powinna zostać przedłużona o 90 dni. Zamiast tego została przedłużona o 14dni.
Zgłosiłem to mailowo do BOK Orange.
Odpisano mi:
"Rozumiemy, że sprawa, którą została przedstawiona jest dla Pana bardzo istotna, dlatego też zrobimy wszystko, aby wyjaśnić tę sytuację jak najszybciej.

W tym celu proszę o przesłanie, z zachowaniem dotychczasowej korespondencji, numer telefonu, kodu PUK lub szczegółowych danych właściciela numeru ( imię, nazwisko, adres zamieszkania, serię i numer DO, PESEL). Otrzymane informacje pozwolą nam na przeprowadzenie analizy i udzielenie odpowiedzi. "

To chyba jakiś żart. Niby dlaczego mam podawać swoje dane osobowe skoro to telefon na kartę? Podałem nr telefonu i to powinno wystarczyć aby system billingowy wskazał problem.

To chyba jakiś żart, że czytać nie umiesz. Napisali PUK _lub_ dane osobowe, nie znasz PUKu to podajesz PESEL, proste chyba?
Bardzo uczciwe podejście, sam mam nierejestrowanego POPa i na PUK wszystko mogę załatwić.

To chyba jakiś żart. Niby dlaczego mam podawać swoje dane osobowe skoro to telefon na kartę? Podałem nr telefonu i to powinno wystarczyć aby system billingowy wskazał problem.

To chyba jakiś żart, że czytać nie umiesz. Napisali PUK _lub_ dane
osobowe, nie znasz PUKu to podajesz PESEL, proste chyba?
Bardzo uczciwe podejście, sam mam nierejestrowanego POPa i na PUK
wszystko mogę załatwić.

W porządku. Tylko po co im PUK? Nie żądam zmiany taryfy ani podania mi jakichś danych wrażliwych. Chcę tylko naprawienia błędu Orange.

Dnia Wed, 23 Mar 2011 14:56:23 +0100, Orion napisał(a):

To chyba jakiś żart. Niby dlaczego mam podawać swoje dane osobowe skoro to telefon na kartę? Podałem nr telefonu i to powinno wystarczyć aby system billingowy wskazał problem.

To chyba jakiś żart, że czytać nie umiesz. Napisali PUK _lub_ dane
osobowe, nie znasz PUKu to podajesz PESEL, proste chyba?
Bardzo uczciwe podejście, sam mam nierejestrowanego POPa i na PUK
wszystko mogę załatwić.

W porządku. Tylko po co im PUK? Nie żądam zmiany taryfy ani podania mi jakichś danych wrażliwych. Chcę tylko naprawienia błędu Orange.

Bo firmowa wróżka operatora nie ma jak inaczej potwierdzić twoich uprawnień
do zgłaszania czegokolwiek wobec tego numeru.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Dnia Wed, 23 Mar 2011 14:56:23 +0100, Orion napisał(a):

To chyba jakiś żart. Niby dlaczego mam podawać swoje dane osobowe skoro to telefon na kartę? Podałem nr telefonu i to powinno wystarczyć aby system billingowy wskazał problem.

To chyba jakiś żart, że czytać nie umiesz. Napisali PUK _lub_ dane
osobowe, nie znasz PUKu to podajesz PESEL, proste chyba?
Bardzo uczciwe podejście, sam mam nierejestrowanego POPa i na PUK
wszystko mogę załatwić.

W porządku. Tylko po co im PUK? Nie żądam zmiany taryfy ani podania mi jakichś danych wrażliwych. Chcę tylko naprawienia błędu Orange.

Tak ktoś tam kiedyś wymyślił. Ja też dzwoniąc na infolinię Polsatu
Cyfrowego muszę podawać za każdym razem numer buta i nazwisko panieńskie
prababci ( ;) ), aby spytać, dlaczego mi telewizja nie działa, a przecież
wiadomo, że tylko domownicy wiedzą, że akurat przestało działać i
konsultant też to najczęściej widzi w systemie. Więc nawet gdyby ktoś się
za mnie podawał, to co mu z tego, że konsultant każe zresetować tuner czy
wybrać jakiś kanał. Co innego gdy chcę zmienić abonament, czy coś
poważniejszego.

No ale tak mają nakazane, na dodatek wciskają mi za każdym razem VOD takich
gniotów, których nawet za darmo bym nie obejrzał. Cóż poradzić.

On 2011-03-23 15:15, Technolog wrote:

Tak ktoś tam kiedyś wymyślił.

Wymyślił, żeby nie robić instrukcji na kilka stron opisującej wszystkie możliwe sytuacje, w których trzeba danych... ;-)

Prościej żądać ich zawsze.

--
................................................................................
"Ja mam astmę i (dzięki postawie arcybiskupa Ozorowskiego)
mam pleśń na suficie swojej łazienki. Ponadto mam reumatyzm."