Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Dziwne zachowanie w czasie jazdy - gaśnięcie motocykla

Dziwne zachowanie w czasie jazdy - gaśnięcie motocykla

Data: 2011-10-02 08:18:47
Autor: PIotr Topolski
Dziwne zachowanie w czasie jazdy - gaśnięcie motocykla
Witam Wszystkich jestem tu nowy.
Dziś miałem dziwną przypadłość w czasie jazdy, która powtórzyła się
kilkukrotnie.
Jeżdżę Hondą VF 750C '94.
W baku miałem 2-3 litry powyżej rezerwy. Odpalenie motocykla bez
problemu od dotknięcia. Ruszyłem na trasę. Po 10 km poczułem spadek
mocy i zero reakcji na odkręcenie gazu. Przełączyłem na rezerwę. To
niestety nie pomogło. Zatrzymałem się. Chwilę odstał, pokołysałem go.
Zapalił. następne 10 km wszystko OK. Sytuacja się powtarza.
Zatrzymanie, odpalenie i OK. Następne po 3 km. Później zatankowałem do
pełna i krótko po tankowaniu znowu pojawił się ten problem, ale na
krótko bez konieczności zatrzymywania. Jedynie przełączenie na rezerwę
i z powrotem. Później 40 km bez żadnych problemów.
I tutaj pytanie czy to może być kwestia jakiegoś syfu w zbiorniku/
paliwie. Mam aftermarketowy zbiornik założonyw tym roku w kwietniu. Od
czasu zmiany to pierwszy taki przypadek. Czy przyczyną może być coś
innego. Generalnie nie miało to znaczenia czy silnik kreciłem do 6-7
tys czy pyrkotałem w okolicach 3,5 tys.
Na wymuszonych postojach przy odpalaniu po minucie czekania nie było
żadnych problemów.
pozdrawiam
Piotr vel Coyote

Data: 2011-10-02 17:29:38
Autor: Monster
Dziwne zachowanie w czasie jazdy - gaśnięcie motocykla
W dniu 2011-10-02 17:18, PIotr Topolski pisze:
Witam Wszystkich jestem tu nowy.
Dziurka w korku paliwa
mogła się zatkać.

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

Data: 2011-10-02 12:05:49
Autor: PIotr Topolski
Dziwne zachowanie w czasie jazdy - gaśnięcie motocykla
On 2 Paź, 17:29, Monster <al...@op.pl> wrote:
W dniu 2011-10-02 17:18, PIotr Topolski pisze:> Witam Wszystkich jestem tu nowy.

Dziurka w korku paliwa
mog a si zatka .

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

Dziękuję bardzo.
Coyote

Data: 2011-10-02 21:09:27
Autor: Hugon Von Szpak
Dziwne zachowanie w czasie jazdy - gaśnięcie motocykla
W dniu 02.10.2011 17:18, PIotr Topolski pisze:
  Mam aftermarketowy zbiornik założonyw tym roku w kwietniu. Od
czasu zmiany to pierwszy taki przypadek. Czy przyczyną może być coś
innego. Generalnie nie miało to znaczenia czy silnik kreciłem do 6-7
tys czy pyrkotałem w okolicach 3,5 tys.
Na wymuszonych postojach przy odpalaniu po minucie czekania nie było
żadnych problemów.
pozdrawiam


Może być albo syf w przewodach/kraniku albo odpowietrzenie baku.

Pozdr

Data: 2011-10-03 01:05:28
Autor: Ekim
Dziwne zachowanie w czasie jazdy - gaśnięcie motocykla
On 2 Paź, 17:18, PIotr Topolski <piotr.a.topol...@gmail.com> wrote:
Witam Wszystkich jestem tu nowy.

Cześć


innego. Generalnie nie miało to znaczenia czy silnik kreciłem do 6-7
tys czy pyrkotałem w okolicach 3,5 tys.
Na wymuszonych postojach przy odpalaniu po minucie czekania nie było
żadnych problemów.

U mnie nieco podobne objawy dała spadnięta rurka z podciśnieniem
doprowadzona do gaźnika. Objawy były dokładnie te same. Na pozycji
"on" działał przez około 3 min.
Sprawdź czy to nie to.

pozdrawiam
Piotr vel Coyote

Pozdrawiam
Ekim

Data: 2011-10-04 13:46:12
Autor: lesor
Dziwne zachowanie w czasie jazdy - gaśnięcie motocykla
On 2 Paź, 17:18, PIotr Topolski <piotr.a.topol...@gmail.com> wrote:
Witam Wszystkich jestem tu nowy.
Dziś miałem dziwną przypadłość w czasie jazdy, która powtórzyła się
kilkukrotnie.
Jeżdżę Hondą VF 750C '94.
W baku miałem 2-3 litry powyżej rezerwy. Odpalenie motocykla bez
problemu od dotknięcia. Ruszyłem na trasę. Po 10 km poczułem spadek
mocy i zero reakcji na odkręcenie gazu. Przełączyłem na rezerwę.. To
niestety nie pomogło. Zatrzymałem się. Chwilę odstał, pokołysałem go.
Zapalił. następne 10 km wszystko OK. Sytuacja się powtarza.
Zatrzymanie, odpalenie i OK. Następne po 3 km. Później zatankowałem do
pełna i krótko po tankowaniu znowu pojawił się ten problem, ale na
krótko bez konieczności zatrzymywania. Jedynie przełączenie na rezerwę
i z powrotem. Później 40 km bez żadnych problemów.
I tutaj pytanie czy to może być kwestia jakiegoś syfu w zbiorniku/
paliwie. Mam aftermarketowy zbiornik założonyw tym roku w kwietniu. Od
czasu zmiany to pierwszy taki przypadek. Czy przyczyną może być coś
innego. Generalnie nie miało to znaczenia czy silnik kreciłem do 6-7
tys czy pyrkotałem w okolicach 3,5 tys.
Na wymuszonych postojach przy odpalaniu po minucie czekania nie było
żadnych problemów.

Mialem kiedys takie jazdy. Okazalo sie, ze byla mocno zagieta rurka
podcisnieniowa otwierania kranika (z krocca ssacego do kranika).

--
pozdrawiam, lesor
cb1300
c1125

Data: 2011-10-05 08:46:59
Autor: FanTomas
Dziwne zachowanie w czasie jazdy - gaśnięcie motocykla


miałem podobnie. u mnie przyczyną okazała sie niepodłaczona wtyczka zasilająca pompę paliwa ktora jest w baku.

Data: 2011-10-06 00:30:34
Autor: PIotr Topolski
Dziwne zachowanie w czasie jazdy - gaśnięcie motocykla
Dziękuje jeszcze raz za podpowiedzi.
W moim przypadku był to na 99% korek wlewu.
Przeczyszczony i jest OK. Madzia śmiga i nie marudzi :D

Dziwne zachowanie w czasie jazdy - gaśnięcie motocykla

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona