Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.koszykowka   »   Dziwniej i dziwniej

Dziwniej i dziwniej

Data: 2010-01-02 03:47:41
Autor: Tomasz Radko
Dziwniej i dziwniej
Oglądam sobie tablicę wyników na nba.com.

Sekundy do końca czwartej kwarty, czwarta potęga Wschodu, Atlanta Hawks,
remisuje z Knicks.

Dwie minuty do końca trzeciej kwarty, druga (trzecia?) potęga Wschodu,
Orlando Magic, remisuje z TWolves.

A potem jeszcze zajrzałem na CNNSI i zoczyłem ten artykuł:
http://sportsillustrated.cnn.com/2010/basketball/nba/01/01/wizards.guns.ap/index.html

To nawet całkiem tematyczne, bo drużyna z Waszyngtonu nazywała się
kiedyś Bullets.

pzdr

TRad

Data: 2010-01-02 11:38:31
Autor: sooobi
Dziwniej i dziwniej
Tomasz Radko pisze:
Oglądam sobie tablicę wyników na nba.com.

Sekundy do końca czwartej kwarty, czwarta potęga Wschodu, Atlanta Hawks,
remisuje z Knicks.

To zamiast patrzec na tablice wynikow powinnes ogladac, zobaczylbys momentum na wlasne oczy:)

Data: 2010-01-02 04:12:53
Autor: Tomasz Waszczyński
Dziwniej i dziwniej
On 2 Sty, 11:38, sooobi <t...@slo.pl> wrote:
Tomasz Radko pisze:

> Oglądam sobie tablicę wyników na nba.com.

> Sekundy do końca czwartej kwarty, czwarta potęga Wschodu, Atlanta Hawks,
> remisuje z Knicks.

To zamiast patrzec na tablice wynikow powinnes ogladac, zobaczylbys
momentum na wlasne oczy:)

Oraz Hot Hęd Robinsona ;]

Pzdr. Washko

Data: 2010-01-02 14:46:22
Autor: sooobi
Dziwniej i dziwniej
Tomasz Waszczyński pisze:
On 2 Sty, 11:38, sooobi <t...@slo.pl> wrote:
Tomasz Radko pisze:

Oglądam sobie tablicę wyników na nba.com.
Sekundy do końca czwartej kwarty, czwarta potęga Wschodu, Atlanta Hawks,
remisuje z Knicks.
To zamiast patrzec na tablice wynikow powinnes ogladac, zobaczylbys
momentum na wlasne oczy:)

Oraz Hot Hęd Robinsona ;]

Momentum Robinsona oczywiscie:)

Data: 2010-01-02 15:48:28
Autor: wiLQ
Dziwniej i dziwniej
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

Dwie minuty do końca trzeciej kwarty, druga (trzecia?) potęga Wschodu,
Orlando Magic, remisuje z TWolves.

Ostatecznie wygrali 12, wiec luzne szelki...
Nie to co Lakers meczacy sie do ostatniej chwili z Kings ;-)
 
A potem jeszcze zajrzałem na CNNSI i zoczyłem ten artykuł:
http://sportsillustrated.cnn.com/2010/basketball/nba/01/01/wizards.guns.ap/index.html

To nawet całkiem tematyczne, bo drużyna z Waszyngtonu nazywała się
kiedyś Bullets.

Yup, bardzo dziwne, ciekawa jaka czeka ich kara...
Swoja droga, nie wierze w to, ale numer bylby mocny: "The Wizards would
not shy away from at least have internal discussions about voiding the
rest of Gilbert Arenas's contract, according to NBA's David Aldridge".


--
pzdr
wiLQ

Data: 2010-01-02 17:57:16
Autor: Tomasz Radko
Dziwniej i dziwniej
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

Dwie minuty do końca trzeciej kwarty, druga (trzecia?) potęga Wschodu,
Orlando Magic, remisuje z TWolves.

Ostatecznie wygrali 12, wiec luzne szelki...
Nie to co Lakers meczacy sie do ostatniej chwili z Kings ;-)

Lakers są bodaj 6-0 w meczach rozstrzygniętych trzema lub mniej
punktami. Tego się nie da utrzymać, bilans Lakers jest sztucznie
nadmuchany nie tylko z powodu dysproporcji gier u siebie i na wyjeździe.

A potem jeszcze zajrzałem na CNNSI i zoczyłem ten artykuł:
http://sportsillustrated.cnn.com/2010/basketball/nba/01/01/wizards.guns.ap/index.html

To nawet całkiem tematyczne, bo drużyna z Waszyngtonu nazywała się
kiedyś Bullets.

Yup, bardzo dziwne, ciekawa jaka czeka ich kara...
Swoja droga, nie wierze w to, ale numer bylby mocny: "The Wizards would
not shy away from at least have internal discussions about voiding the
rest of Gilbert Arenas's contract, according to NBA's David Aldridge".

Mocny numer to byłby, gdyby doszło do strzelaniny. Ciekawe, kto po
zajściu miałby hot hęd, a kto ded kul hęd.

pzdr

TRad

Data: 2010-01-03 15:41:10
Autor: Leszczur
Dziwniej i dziwniej
On 2 Sty, 15:48, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Dwie minuty do końca trzeciej kwarty, druga (trzecia?) potęga Wschodu,
> Orlando Magic, remisuje z TWolves.

Ostatecznie wygrali 12, wiec luzne szelki...
Nie to co Lakers meczacy sie do ostatniej chwili z Kings ;-)

> A potem jeszcze zajrzałem na CNNSI i zoczyłem ten artykuł:
>http://sportsillustrated.cnn.com/2010/basketball/nba/01/01/wizards.gu...

> To nawet całkiem tematyczne, bo drużyna z Waszyngtonu nazywała się
> kiedyś Bullets.

Yup, bardzo dziwne, ciekawa jaka czeka ich kara...

Jezeli sledztwo dowiedzie tego, ze faktycznie obaj zawodnicy grozili
sobie bronią? Zawieszenie do konca sezonu wcale nie wydaje mi sie
nieprawdopodobne.

Swoja droga, nie wierze w to, ale numer bylby mocny: "The Wizards would
not shy away from at least have internal discussions about voiding the
rest of Gilbert Arenas's contract, according to NBA's David Aldridge".

Nie sadze, ale taki ruch wcale nie bylby im nie na rękę. Przeciez
Arenasa teraz nikt nie kupi, wiec zostaje im tylko puszczenie Butlera
lub Jamisona w trejdzie, zeby rozładować nieco payroll.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2010-01-04 01:33:44
Autor: Tomasz Radko
Dziwniej i dziwniej
Leszczur pisze:

A potem jeszcze zajrzałem na CNNSI i zoczyłem ten artykuł:
http://sportsillustrated.cnn.com/2010/basketball/nba/01/01/wizards.gu...
To nawet całkiem tematyczne, bo drużyna z Waszyngtonu nazywała się
kiedyś Bullets.
Yup, bardzo dziwne, ciekawa jaka czeka ich kara...

Jezeli sledztwo dowiedzie tego, ze faktycznie obaj zawodnicy grozili
sobie bronią? Zawieszenie do konca sezonu wcale nie wydaje mi sie
nieprawdopodobne.

===============
Multiple sources have confirmed that Crittenton became upset with Arenas
over a card game on Washington's team flight from Phoenix on Dec. 19.
Crittenton was annoyed about losing money in the game. After Arenas
mocked Crittenton, the two began arguing with trash talk escalating,
according to sources. A person who was on the plane and witnessed the
squabble said Crittenton joked with Arenas that he would shoot him in
his left knee, which has kept him sidelined for much of the past two
seasons.

When the players arrived for practice on Dec. 21, Arenas placed three
guns on a chair next to Crittenton with a note that read, "Pick one."
Two sources said the guns were the same guns Arenas had brought to the
arena following the birth of his third child early last month. Arenas,
according to sources, was expecting Crittenton to see it as a joke,
based on his earlier comments. But Crittenton wasn't laughing. He grew
enraged and tossed one of the guns across the room, saying that he had
his own gun, according to a person who was in the locker room at the time.
===============

Swoja droga, nie wierze w to, ale numer bylby mocny: "The Wizards would
not shy away from at least have internal discussions about voiding the
rest of Gilbert Arenas's contract, according to NBA's David Aldridge".

Nie sadze, ale taki ruch wcale nie bylby im nie na rękę.

Oczywiście. Myślę, że swobodnie można powiedzieć, iż pomysł pt. "Arenas
wraca do formy sprzed kontuzji i razem z Jamisonem i Butlerem sprawia
wszystkim wp****ol" się nie powiódł. Im szybciej rozpirzą całe
towarzystwo, tym prędzej będa mogli zacząc budowac od nomen omen zera.
Tylko anulowanie takieeego kontraktu może odstraszyć free agentów na
długie lata.

pzdr

TRad

Data: 2010-01-04 02:25:49
Autor: Leszczur
Dziwniej i dziwniej
On 4 Sty, 01:33, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
Two sources said the guns were the same guns Arenas had brought to the
arena following the birth of his third child early last month. Arenas,
according to sources, was expecting Crittenton to see it as a joke,
based on his earlier comments. But Crittenton wasn't laughing. He grew
enraged and tossed one of the guns across the room, saying that he had
his own gun, according to a person who was in the locker room at the time..
==============
Dziwne, ze dopiero trzecie dziecko dało Gilbertowi impuls do
wyniesienia broni z domu. Czyzby pozostała dwójka była az tak
zazdrosna? Moze panstwo Arenas w nastepnej kolejnosci wyniosa z domu
noże, widelce i śrubokrety?
Naiwne to tłumaczenie.

>> Swoja droga, nie wierze w to, ale numer bylby mocny: "The Wizards would
>> not shy away from at least have internal discussions about voiding the
>> rest of Gilbert Arenas's contract, according to NBA's David Aldridge".

> Nie sadze, ale taki ruch wcale nie bylby im nie na rękę.

Oczywiście. Myślę, że swobodnie można powiedzieć, iż pomysł pt. "Arenas
wraca do formy sprzed kontuzji i razem z Jamisonem i Butlerem sprawia
wszystkim wp****ol" się nie powiódł.

Arenas przez 6 tygodni grał przerażająco słabo - ostatnie dwa były
nieco lepsze, ale Wiz dalej przrgrywają. Butler wcale nie był lepszy.
Mozna było chyba liczyc tylko na Jamisona.

Im szybciej rozpirzą całe towarzystwo, tym prędzej będa mogli zacząc budowac od nomen omen zera.
Tylko anulowanie takieeego kontraktu może odstraszyć free agentów na długie lata.

Problem w tym, ze Wizards i w tej chwili są mało ciekawym miejscem dla
FA's, wiec rownie dobrze mogliby na tym "nieco" zaoszczedzic. Poza tym
co to za tłumaczenie? Mają w kontraktach klauzule o zakazie robienia
głupot? Mają nie jezdzic na snowbordach, mopedach, mają nie przynosić
do pracy zaostrzonych wideł, magnum 44, sportowych karabników
półautomatycznych i trotylu?
Miałeś chamie złoty róg, a teraz hasta la vista, baby!

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2010-01-04 11:40:45
Autor: Tomasz Radko
Dziwniej i dziwniej
Leszczur pisze:

Problem w tym, ze Wizards i w tej chwili są mało ciekawym miejscem dla
FA's, wiec rownie dobrze mogliby na tym "nieco" zaoszczedzic. Poza tym
co to za tłumaczenie? Mają w kontraktach klauzule o zakazie robienia
głupot? Mają nie jezdzic na snowbordach, mopedach, mają nie przynosić
do pracy zaostrzonych wideł, magnum 44, sportowych karabników
półautomatycznych i trotylu?
Miałeś chamie złoty róg, a teraz hasta la vista, baby!

Nie chodzi o rację, chodzi o ymydż. Kto daje i odbiera... Lakers też
mogli byli anulować kontrakt Radmanovica, gdy "poślizgnął się na
zamarzniętej kałuży", ale ograniczyli się do $1M grzywny.

pzdr

TRad

Data: 2010-01-04 02:50:08
Autor: Leszczur
Dziwniej i dziwniej
On 4 Sty, 11:40, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
Leszczur pisze:

> Problem w tym, ze Wizards i w tej chwili s ma o ciekawym miejscem dla
> FA's, wiec rownie dobrze mogliby na tym "nieco" zaoszczedzic. Poza tym
> co to za t umaczenie? Maj w kontraktach klauzule o zakazie robienia
> g upot? Maj nie jezdzic na snowbordach, mopedach, maj nie przynosi
> do pracy zaostrzonych wide , magnum 44, sportowych karabnik w
> p automatycznych i trotylu?
> Mia e chamie z oty r g, a teraz hasta la vista, baby!

Nie chodzi o racj , chodzi o ymyd . Kto daje i odbiera...

Ale ymydż nie mowiniem ucierpieć w chwili gdy chodzi o łamanie
kontraktów! Dobra - wiem, ze wszyscy PR'owcy byliby przeciwni takiemu
ruchowi, ale po kiego wuja podpisywac umowy skoro jedna strona moze
się ich nie trzymać?

Lakers te mogli byli anulowa kontrakt Radmanovica, gdy "po lizgn si na
zamarzni tej ka u y", ale ograniczyli si do $1M grzywny.

Yup. Po czym w nastepnym sezonie pozbyli sie go przy pierwszej
okazji.
Ale jest jednak roznica miedzy odpuszczeniem ziutkowi ktoremu jestes
winny 5M$/y a takiemu ktory dostanie 80M$ w ciagu 4 kolejnych sezonow.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2010-01-04 11:57:02
Autor: Tomasz Radko
Dziwniej i dziwniej
Leszczur pisze:

Mia e chamie z oty r g, a teraz hasta la vista, baby!
Nie chodzi o racj , chodzi o ymyd . Kto daje i odbiera...

Ale ymydż nie mowiniem ucierpieć w chwili gdy chodzi o łamanie
kontraktów!

Zgoda, nie powinien. Dookoła nas jest wiele zjawisk, których nie powinno
być, a są.

Lakers te mogli byli anulowa kontrakt Radmanovica, gdy "po lizgn si na
zamarzni tej ka u y", ale ograniczyli si do $1M grzywny.

Yup. Po czym w nastepnym sezonie pozbyli sie go przy pierwszej
okazji.

Ale ile podpisał, tyle zarobił. Do tego sprowadza się układanka z punktu
widzenia graczy - żeby regularnie dostawać czeki.

pzdr

TRad

Data: 2010-01-04 15:05:14
Autor: wiLQ
Dziwniej i dziwniej
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Nie chodzi o racj , chodzi o ymyd . Kto daje i odbiera...

Ale ymydż nie mowiniem ucierpieć w chwili gdy chodzi o łamanie
kontraktów! Dobra - wiem, ze wszyscy PR'owcy byliby przeciwni takiemu
ruchowi, ale po kiego wuja podpisywac umowy skoro jedna strona moze
się ich nie trzymać?

Hmmm, to na dobra sprawe prawie wszystkie? "Nie trzymasz sie umowy,
dalismy Ci x M$ bo mialo byc srednio Y pkt i Z zbiorek, a nie 5 i 4" ;-)


--
pzdr
wiLQ

Data: 2010-01-04 06:24:47
Autor: Leszczur
Dziwniej i dziwniej
On 4 Sty, 15:05, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > Nie chodzi o racj , chodzi o ymyd . Kto daje i odbiera...

> Ale ymydż nie mowiniem ucierpieć w chwili gdy chodzi o łamanie
> kontraktów! Dobra - wiem, ze wszyscy PR'owcy byliby przeciwni takiemu
> ruchowi, ale po kiego wuja podpisywac umowy skoro jedna strona moze
> się ich nie trzymać?

Hmmm, to na dobra sprawe prawie wszystkie? "Nie trzymasz sie umowy,
dalismy Ci x M$ bo mialo byc srednio Y pkt i Z zbiorek, a nie 5 i 4" ;-)

Ale akurat te paragrafy w kontrakcie mowiace o statsach i plynacych z
tego korzysciach materialnych sa przez klub przestrzegane bardzo
drobiazgowo.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2010-01-04 15:30:16
Autor: s
Dziwniej i dziwniej
Hmmm, to na dobra sprawe prawie wszystkie? "Nie trzymasz sie umowy,
dalismy Ci x M$ bo mialo byc srednio Y pkt i Z zbiorek, a nie 5 i 4" ;-)

Ale akurat te paragrafy w kontrakcie mowiace o statsach i plynacych z
tego korzysciach materialnych sa przez klub przestrzegane bardzo
drobiazgowo.

Tyle, ze za statsy to jeno premie sa wyplacane AFAIK.
Bazowy kontrakt do postawy na boisku ma sie nijak.

Zreszta, gdyby kontrakty byly w duzej mierze zalezne od statystyk to mielibysmy w lidze samych Ellisow i Maggette'ow :-)

A Battiery by poginely z glodu.

Pozdr
S

Data: 2010-01-04 06:48:53
Autor: Leszczur
Dziwniej i dziwniej
On 4 Sty, 15:30, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> Hmmm, to na dobra sprawe prawie wszystkie? "Nie trzymasz sie umowy,
>> dalismy Ci x M$ bo mialo byc srednio Y pkt i Z zbiorek, a nie 5 i 4" ;-)

> Ale akurat te paragrafy w kontrakcie mowiace o statsach i plynacych z
> tego korzysciach materialnych sa przez klub przestrzegane bardzo
> drobiazgowo.

Tyle, ze za statsy to jeno premie sa wyplacane AFAIK.
Bazowy kontrakt do postawy na boisku ma sie nijak.

Zgoda. Niemniej jednak sa przestrzegane.

Zreszta, gdyby kontrakty byly w duzej mierze zalezne od statystyk to
mielibysmy w lidze samych Ellisow i Maggette'ow :-)

Emmmmmm........ Przeciez mamy (oczywiscie mowa o zaleznosci kontraktow
od statystyk).

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2010-01-04 15:53:45
Autor: s
Dziwniej i dziwniej
Hmmm, to na dobra sprawe prawie wszystkie? "Nie trzymasz sie umowy,
dalismy Ci x M$ bo mialo byc srednio Y pkt i Z zbiorek, a nie 5 i 4" ;-)
Ale akurat te paragrafy w kontrakcie mowiace o statsach i plynacych z
tego korzysciach materialnych sa przez klub przestrzegane bardzo
drobiazgowo.
Tyle, ze za statsy to jeno premie sa wyplacane AFAIK.
Bazowy kontrakt do postawy na boisku ma sie nijak.

Zgoda. Niemniej jednak sa przestrzegane.

Zreszta, gdyby kontrakty byly w duzej mierze zalezne od statystyk to
mielibysmy w lidze samych Ellisow i Maggette'ow :-)

Emmmmmm........ Przeciez mamy (oczywiscie mowa o zaleznosci kontraktow
od statystyk).

Na szczescie - nie do konca, choc oczywiscie ogolna korelacja jest silna.

Ja mam na mysli wplyw statystyk na biezace wynagrodzenie bazowe, nie na przyszle.

Pozdr
S

Data: 2010-01-04 16:21:38
Autor: Tomasz Radko
Dziwniej i dziwniej
s pisze:

Zreszta, gdyby kontrakty byly w duzej mierze zalezne od statystyk to
mielibysmy w lidze samych Ellisow i Maggette'ow :-)
Emmmmmm........ Przeciez mamy (oczywiscie mowa o zaleznosci kontraktow
od statystyk).

Na szczescie - nie do konca, choc oczywiscie ogolna korelacja jest silna.

AFAIK z pensją _silnie_ koreluje jedynie ppg.

Ja mam na mysli wplyw statystyk na biezace wynagrodzenie bazowe, nie na przyszle.

AFAIK zgodnie z CBA incentives nie mogą przekroczyć pewnego pułapu,
bodaj 20% płacy bazowej.

pzdr

TRad

Data: 2010-01-04 15:44:02
Autor: wiLQ
Dziwniej i dziwniej
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> > ale po kiego wuja podpisywac umowy skoro jedna strona moze
> > się ich nie trzymać?
>
> Hmmm, to na dobra sprawe prawie wszystkie? "Nie trzymasz sie umowy,
> dalismy Ci x M$ bo mialo byc srednio Y pkt i Z zbiorek, a nie 5 i 4" ;-)

Ale akurat te paragrafy w kontrakcie mowiace o statsach i plynacych z
tego korzysciach materialnych sa przez klub przestrzegane bardzo
drobiazgowo.

Tylko gdy mowa o bonusach za przekroczone pulapy, ale nigdy w dol za
cieniowanie lub totalny brak produkcji czyli wtedy gdyby na upartego
moznaby powiedziec, ze gracz nie trzyma sie umowy.


--
pzdr
wiLQ

Data: 2010-01-04 11:47:59
Autor: s
Dziwniej i dziwniej
Miałeś chamie złoty róg, a teraz hasta la vista, baby!

Nie chodzi o rację, chodzi o ymydż. Kto daje i odbiera... Lakers też
mogli byli anulować kontrakt Radmanovica, gdy "poślizgnął się na
zamarzniętej kałuży", ale ograniczyli się do $1M grzywny.

GSW Monte tez chyba mogli wykopac.
Tyle, ze zlamanie klauzuli w kontrakcie to jedno.
A tu AFAIK przy okazji idzie o naruszenie prawa.

Pozdr
S

Data: 2010-01-04 02:59:31
Autor: Leszczur
Dziwniej i dziwniej
On 4 Sty, 11:47, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> Miałeś chamie złoty róg, a teraz hasta la vista, baby!

> Nie chodzi o rację, chodzi o ymydż. Kto daje i odbiera... Lakers też
> mogli byli anulować kontrakt Radmanovica, gdy "poślizgnął się na
> zamarzniętej kałuży", ale ograniczyli się do $1M grzywny.

GSW Monte tez chyba mogli wykopac.

Mogli i nawet nad tym dumali.

Tyle, ze zlamanie klauzuli w kontrakcie to jedno.
A tu AFAIK przy okazji idzie o naruszenie prawa.

A bo to pierwsze naruszenie prawa w NBA? Mysle, ze zeby rzeczywiscie
zerwac kontrakt takie wykroczenia musialyby miec charakter inny niz
incydentalny.
Gdyby Critt kazdemu z kim przegra w karty groził postrzałem w kolano,
albo gdyby Arenas każdy spór chciał kończyć pojedynkiem na pistolce z
15 kroków - wtedy byłyby podstawy twierdzić o celowym działaniu. Tutaj
dwóch gówniarzy wyprze się zabaw z bronią, dostaną lekko po łapach i
na tym się skończy.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2010-01-04 11:33:45
Autor: s
Dziwniej i dziwniej
Tylko anulowanie takieeego kontraktu może odstraszyć free agentów na
długie lata.

Bardzo przydalaby sie taka decyzja.
Chocby po to, zeby niektorzy gracze poszli po rozum do glowy.

A ze odstraszy? Normalnych, profesjonalnych zawodnikow w zasadzie nie powinno. A na takich oszolomow to Wizz powinni tez miec uczulenie przez lata. Cos jak Knicks :-)

Pozdr
S

Data: 2010-01-04 11:44:00
Autor: Tomasz Radko
Dziwniej i dziwniej
s pisze:
Tylko anulowanie takieeego kontraktu może odstraszyć free agentów na
długie lata.

Bardzo przydalaby sie taka decyzja.
Chocby po to, zeby niektorzy gracze poszli po rozum do glowy.

A ze odstraszy? Normalnych, profesjonalnych zawodnikow w zasadzie nie powinno.

Nie do końca. Wyobraź sobie, że spluwę w szatnio wyciągnąłby James.
Uważasz, że Cavs przez pół sekundy rozważaliby możność rozwiązania
kontraktu? Moim zdaniem James mógłby spokojnie zabawić się w Wilhelma
Tella, i nikomu by to nie przeszkadzało.

Gdyby Wizards ścięli Arenasa całe NBA by wiedziało, że wykorzystali
pretekst aby zrezygnować z bezproduktywnego gracza. Nie po to NBPA
wywalczył gwarantowane kontrakty, aby pozwalać na ich rozwiązywanie z
tak błahych przyczyn.

Data: 2010-01-04 11:55:51
Autor: s
Dziwniej i dziwniej
Tylko anulowanie takieeego kontraktu może odstraszyć free agentów na
długie lata.
Bardzo przydalaby sie taka decyzja.
Chocby po to, zeby niektorzy gracze poszli po rozum do glowy.

A ze odstraszy? Normalnych, profesjonalnych zawodnikow w zasadzie nie powinno.

Nie do końca. Wyobraź sobie, że spluwę w szatnio wyciągnąłby James.
Uważasz, że Cavs przez pół sekundy rozważaliby możność rozwiązania
kontraktu? Moim zdaniem James mógłby spokojnie zabawić się w Wilhelma
Tella, i nikomu by to nie przeszkadzało.

Dlatego sprytnie wykorzystalem sformulowanie "niektorych" :-)
Nt tych absolutnych gwiazd i ich bezkarnosci juz kiedys tu dyskutowalismy i fakt jest faktem.

Gdyby Wizards ścięli Arenasa całe NBA by wiedziało, że wykorzystali
pretekst aby zrezygnować z bezproduktywnego gracza. Nie po to NBPA
wywalczył gwarantowane kontrakty, aby pozwalać na ich rozwiązywanie z
tak błahych przyczyn.

Pytanie teraz, na ile to jest blaha przyczyna.
Bo mam wrazenie, ze nadal nie wiemy wszystkiego, a ostatnie wyjasnienia to juz tylko klasyczny PR.

W kazdym razie NBPA pewnie by Arenasa nie wybronil. A na miejscu managamentu Wizz ja bym chyba zaryzykowal tego typu popsucie wizerunku.

Pozdr
S

Data: 2010-01-04 11:59:16
Autor: Tomasz Radko
Dziwniej i dziwniej
s pisze:

Gdyby Wizards ścięli Arenasa całe NBA by wiedziało, że wykorzystali
pretekst aby zrezygnować z bezproduktywnego gracza. Nie po to NBPA
wywalczył gwarantowane kontrakty, aby pozwalać na ich rozwiązywanie z
tak błahych przyczyn.

Pytanie teraz, na ile to jest blaha przyczyna.

Może powinienem był dać śmieszka.

Bo mam wrazenie, ze nadal nie wiemy wszystkiego, a ostatnie wyjasnienia to juz tylko klasyczny PR.

W kazdym razie NBPA pewnie by Arenasa nie wybronil. A na miejscu managamentu Wizz ja bym chyba zaryzykowal tego typu popsucie wizerunku.

_Oczywiście_, że by bronił! NBPA ma jeden cel - zwiększyć ilośc kapuchy,
która trafia do graczy. Cała reszta jest nieistotna.

pzdr

TRad

Data: 2010-01-04 12:07:27
Autor: s
Dziwniej i dziwniej
W kazdym razie NBPA pewnie by Arenasa nie wybronil. A na miejscu managamentu Wizz ja bym chyba zaryzykowal tego typu popsucie wizerunku.

_Oczywiście_, że by bronił! NBPA ma jeden cel - zwiększyć ilośc kapuchy,
która trafia do graczy. Cała reszta jest nieistotna.

Ja nie sugerowalem, ze nie podjeliby obrony.
Ot, watpie w jej ewentualny efekt.

Pozdr
S

Data: 2010-01-04 15:22:37
Autor: wiLQ
Dziwniej i dziwniej
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

Nie do końca. Wyobraź sobie, że spluwę w szatnio wyciągnąłby James.
Uważasz, że Cavs przez pół sekundy rozważaliby możność rozwiązania
kontraktu? Moim zdaniem James mógłby spokojnie zabawić się w Wilhelma
Tella, i nikomu by to nie przeszkadzało.

Gdyby Wizards ścięli Arenasa całe NBA by wiedziało, że wykorzystali
pretekst aby zrezygnować z bezproduktywnego gracza.

No i jaki z tego moral? Jasne, na wszystkich by to nie zadzialalo, ale gdyby chociaz na tych
grajacych ponizej oczekiwan/pensji to juz bylaby duza poprawa w lidze.
Swoja droga fajna zasada, slabo grasz to chociaz sie dobrze zachowuj ;-)


--
pzdr
wiLQ

Data: 2010-01-04 15:16:44
Autor: wiLQ
Dziwniej i dziwniej
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

===============
Multiple sources have confirmed that Crittenton became upset with Arenas
over a card game on Washington's team flight from Phoenix on Dec. 19.
Crittenton was annoyed about losing money in the game. After Arenas
mocked Crittenton, the two began arguing with trash talk escalating,
according to sources. A person who was on the plane and witnessed the
squabble said Crittenton joked with Arenas that he would shoot him in
his left knee, which has kept him sidelined for much of the past two
seasons.

Swietny zart. No i to wyjasnia trudnosci z powotem Arenasa do gry, pare
przegranych zakladow i rehabilatacje trzeba bylo zaczynac od nowa ;-)
 
> Nie sadze, ale taki ruch wcale nie bylby im nie na rękę. Oczywiście. Myślę, że swobodnie można powiedzieć, iż pomysł pt. "Arenas
wraca do formy sprzed kontuzji i razem z Jamisonem i Butlerem sprawia
wszystkim wp****ol" się nie powiódł.

Najmocniejsze jest to, ze chyba tylko wlasciciel i/lub GM wierzyli w
taki scenariusz, a kontrakt Arenasa od poczatku byl absurdalny.

Tylko anulowanie takieeego kontraktu może odstraszyć free agentów na
długie lata.

Hmmmm, a jakis kontrakt w NBA zostal anulowany?
Fisher z Jazz sie raczej nie kwalifikuje bo wlasciwie sam zrezygnowal.
Mamy przyklad Vicka z NFL, ale tam sa troche inne zasady placowe.


--
pzdr
wiLQ

Data: 2010-01-04 06:26:08
Autor: Leszczur
Dziwniej i dziwniej
On 4 Sty, 15:16, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
Hmmmm, a jakis kontrakt w NBA zostal anulowany?
Fisher z Jazz sie raczej nie kwalifikuje bo wlasciwie sam zrezygnowal.
Mamy przyklad Vicka z NFL, ale tam sa troche inne zasady placowe.

I koles popelnil przestepstwo federalne za ktore poszedł siedziec. Tu
na razie jest sledztwo.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2010-01-04 15:39:07
Autor: wiLQ
Dziwniej i dziwniej
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Mamy przyklad Vicka z NFL, ale tam sa troche inne zasady placowe.

I koles popelnil przestepstwo federalne za ktore poszedł siedziec. Tu
na razie jest sledztwo.

Ale samo sledztwo to niewiele, a trudno sobie wyobrazic by skonczylo sie
to wiezieniem. Chyba, ze bron byla kradziona i ostatnio brala udzial w
morderstwie, ale o taka glupote to nawet ich nie podejrzewam ;-)


--
pzdr
wiLQ

Data: 2010-01-04 06:46:51
Autor: Leszczur
Dziwniej i dziwniej
On 4 Sty, 15:39, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
> > Mamy przyklad Vicka z NFL, ale tam sa troche inne zasady placowe.

> I koles popelnil przestepstwo federalne za ktore poszedł siedziec. Tu
> na razie jest sledztwo.

Ale samo sledztwo to niewiele, a trudno sobie wyobrazic by skonczylo sie
to wiezieniem.

Mozliwe, ale anulowanie kontraktu Vicka mialo wiecej wspolnego z jego
wyrokiem niz z zasadami ligi, ktore poza tym (chyba) pod tym wzgledem
powinny byc zbiezne z NBA.

Chyba, ze bron byla kradziona i ostatnio brala udzial w
morderstwie, ale o taka glupote to nawet ich nie podejrzewam ;-)

Mysle, ze niedoceniasz zawodnikow w NBA ;-)

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2010-01-04 15:49:27
Autor: Tomasz Radko
Dziwniej i dziwniej
wiLQ pisze:

Nie sadze, ale taki ruch wcale nie bylby im nie na rękę.
Oczywiście. Myślę, że swobodnie można powiedzieć, iż pomysł pt. "Arenas
wraca do formy sprzed kontuzji i razem z Jamisonem i Butlerem sprawia
wszystkim wp****ol" się nie powiódł.

Najmocniejsze jest to, ze chyba tylko wlasciciel i/lub GM wierzyli w
taki scenariusz,

Chyba nie tylko. Mnie się nie chce, ale ktoś mógłby odszukać prognozy
przedsezonowe. Mam nieodparte wrażenie, że Wizards byli typowani na
czarnego konia sezonu.

pzdr

TRad

Dziwniej i dziwniej

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona