Data: 2011-08-26 15:01:51 | |
Autor: Latet | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
Witam,
Nie wiem co jest - siedzę, pracuję, nagle z tyłu monitora słychać gło¶ne buczenie (jak z UPS-a przy braku napięcia w sieci - upsa nie mam), obraz na chwilę przygasł, rozległ się trzask podobny do trzasku przepalanej żarówki, z tyłu pojawił się snop iskier, trochę smrodku spalenizny, trochę dymu (b. niewiele). Cało¶c trwała ze 3 sek. poczym wszystko wróciło do normy... Wszystko działa OK, obraz na monitorze jak najbardziej poprawny, pod¶wietlenie matrycy równomierne. Co to mogło być? P.S. Monitor Dell LCD 24". Dzięki. latet |
|
Data: 2011-08-26 13:08:28 | |
Autor: jureq | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
Dnia Fri, 26 Aug 2011 15:01:51 +0200, Latet napisał(a):
Co to mogło być? Mucha??? |
|
Data: 2011-08-26 15:40:28 | |
Autor: Andy Niwiński | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
"Latet" <spam@spam.pl> schrieb im Newsbeitrag news:j385gq$go7$1inews.gazeta.pl... Witam,Prawdopodobnie strzelił który¶ z kondesatorów. A przepalił się tak fiku¶nie, że zwarcie się "Upaliło" i będzie sobie niby całkiem ok chodził. Aż pewnego razu się po prostu nie wł±czy. Wymiana wszystkich elko to koszt materiałowy w granicach 10zł. No i jak sam tego nie dasz rady zrobić, to naprawiacz też swoje weĽmie. |
|
Data: 2011-08-26 18:36:24 | |
Autor: Latet | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
Prawdopodobnie strzelił który¶ z kondesatorów. A przepalił się tak fiku¶nie, że zwarcie się "Upaliło" i będzie sobie niby całkiem ok chodził. Aż pewnego razu się po prostu nie wł±czy. S± objawy... Po krótkim wyłaczeniu - wł±cza się normalnie. Ale po dłużym - wł±cza się migocz±c obrazem przez 2-3 sek. (słychać też wtedy taki dziwne "elektryczne syczenie"). Jednak po tych paru sekundach - pracuje normalnie. Nie znam się na elektronice, ale chyba te objawy pasuj± do przepalenia kondesatora. Ciekawi mnie, co mogło być tego przyczyn±? Pozdrawiam, latet |
|
Data: 2011-08-26 20:55:53 | |
Autor: BartekK | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
W dniu 2011-08-26 18:36, Latet pisze:
Już masz podaną przyczynę - wyschnięty kondensator elektrolityczny wybuchł. Jako że nie był jedyny, to "jakoś to jeszcze działa" ale radzę zrobić szybko, bo źle filtrowane zasilanie spowoduje ci ubicie innych elektrolitów lub dużo delikatniejszych elementów elektroniki, a wtedy naprawa już będzie nieopłacalna.Prawdopodobnie strzelił któryś z kondesatorów. A przepalił się tak -- | Bartłomiej Kuźniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2011-08-26 15:58:35 | |
Autor: Twat | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
latet poleciał kondensator albo warystor zgłupiał i zareagował w drugim przypadku nieszkodliwe w pierwszym bym się obawiał |
|
Data: 2011-08-26 16:02:53 | |
Autor: Latet | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
poleciał kondensator albo warystor zgłupiał i zareagował A czego konkretnie mialbym się obawiać? Pożaru? latet |
|
Data: 2011-08-26 20:47:17 | |
Autor: Twat | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
W dniu 2011-08-26 16:02, Latet pisze:
poleciał kondensator albo warystor zgłupiał i zareagował tego że uwalone filtrowanie napięć/a uwali co¶ jeszcze przy okazji i wtedy naprawa zamiast kilkunastu zł będzie droższa/nieopłacalna |
|
Data: 2011-08-27 00:32:36 | |
Autor: Latet | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
tego że uwalone filtrowanie napięć/a uwali co¶ jeszcze przy okazji i wtedy naprawa zamiast kilkunastu zł będzie droższa/nieopłacalna Monitor jest na gwarancji (nie ma nawet roku) więc akurat nie o koszty się martwię, ale o upierdliwo¶ć realizacji gwarancji (konieczno¶ć wysłania kurierem monitora do serwisu i czekanie pewnie z miesi±c na jego powrót - tyle czekałem na wymianę hdd kupionego w tej samej firmie - Agito). Aż sie zastanawiam, czy warto się w to bawić, czy nie lepiej znaleĽć kogo¶ w mojej okolicy (W-wa), kto by dokonał naprawy od ręki. Gdzie szukać takich speców? Chyba że jaki¶ serwis Dell-a - ale oni nie uznaj± chyba gwarancji "sklepowej"... Dzięki, latet |
|
Data: 2011-08-27 02:02:53 | |
Autor: Andrzej Libiszewski | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
Dnia Sat, 27 Aug 2011 00:32:36 +0200, Latet napisał(a):
tego że uwalone filtrowanie napięć/a uwali coś jeszcze przy okazji i wtedy naprawa zamiast kilkunastu zł będzie droższa/nieopłacalna Monitor ma na pewno gwarancję producenta, skoro wysyłka kurierem - to system door to door. Agito nic nie ma do realizacji gwarancji tego typu, zgłaszasz przecież serwis do producenta. Aż sie zastanawiam, czy warto się w to bawić, czy nie lepiej znaleźć kogoś w mojej okolicy (W-wa), kto by dokonał naprawy od ręki. Gdzie szukać takich speców? Jesteś absolutnie pewien, że chcesz wysłać gwarancję na monitor do diabła? Bo tym się sprawa skończy, gdy do monitora dobierze się jakiś lokalny spec. -- Andrzej Libiszewski; GG: 5289118 "Have you any idea why a raven is like a writing desk?" |
|
Data: 2011-08-27 12:17:12 | |
Autor: geyb | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
hmmm, ludzie s± jednak dziwni
|
|
Data: 2011-08-27 23:43:30 | |
Autor: Latet | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
hmmm, ludzie s± jednak dziwni A co w tym dziwnego, że przeraża mnie wizja paru tygodni bez monitora i wolę błyskawicznie szybk± naprawę z utrat± gwarancji? latet |
|
Data: 2011-08-28 07:23:16 | |
Autor: Twat | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
W dniu 2011-08-27 23:43, Latet pisze:
hmmm, ludzie s± jednak dziwni jeszcze zrozumie blondynkę której w samochodzie za¶wieci się brak oleju a ona dalej jedzie bo ¶pieszy sie na randkę, to nic że silnik do wymiany ale to blondynka rozebranie monitora o ile nie jest zaplombowany nie jest problemem, ja swojego samsunga 24" też rozebrałem mimo że ma nadal gwarę, w poszukiwaniu spuchniętych kondensatorów które jak z zegarkiem w ręku po 3 latach wyskakuj± i często niszcz± monitor problem jest w tym że jak np padnie matryca wyleci pasek piksli itd rzecz nienaprawialna to będziesz się zastanawiał czy uznaj± gwarancję i nie zauważ± rozbierania sprzętu bo ciężko to zrobić bez ¶ladów druga strona medalu: awaria tego della bardzo dziwna, może być tak że skoczyło napięcie i warystor zareagował (np 275V) a w serwisie powiedz± że sprzęt po burzy (miałem tak z kompem della ale to był serwis zewnętrzny) |
|
Data: 2011-08-28 20:47:32 | |
Autor: Piotr Rezmer | |
Dziwny "pożar" z tyłu monitora | |
Latet pisze:
tego że uwalone filtrowanie napięć/a uwali co¶ jeszcze przy okazji i Pamiętaj, że jest ograniczony czas pomiędzy wykryciem usterki a przekazaniem do serwisu. Je¶li za długo poczekasz, gwarancja przepadnie. Nie kombinuj i skorzystaj z gwarancji, naprawy w nieautoryzowanym serwsie mog± skomplikować obsługę gwarancyjn± w przyszło¶ci. -- pozdrawiam Piotr XLR250&bmw_f650_dakar |